eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSposob na sk***syna z kosa spaliowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 209

  • 41. Data: 2015-09-06 22:33:08
    Temat: Re: Sposob na sk***syna z kosa spaliowa
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 6 września 2015 22:29:23 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu niedziela, 6 września 2015 22:15:00 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > > W dniu niedziela, 6 września 2015 22:06:48 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    mój żywiołów.
    Mój "żywopłot" oczywiście




  • 42. Data: 2015-09-06 22:57:34
    Temat: Re: Sposob na sk***syna z kosa spaliowa
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > Nie, nie są zasadne. Są _absurdalne_.
    szanuję Twoją wiedzę o budownictwie, ale zastanów się co napisałeś o
    ludziach. _TWOIM_ zdaniem coś jest absurdalne, bądź nie. Każdy człowiek
    może mieć inne zdanie. jeśli ich interesy się nakładają a zdania są
    różne - mogą sobie dać po ryju, albo skierować sprawę do sądu. taki mamy
    kraj.

    Co to tego co ja napisałem. Ja to przeżyłem. w ciągu paru ostatnich lat,
    ja zgłaszałem kilka, może kilkanaście razy, inni sąsiedzi nie mniej.
    skończyło się na wyprowadzeniu hałasujących osób w kajdankach. (9 rano,
    nie środek nocy) Jakie im zarzuty postawili i za co poszli siedzieć? JA
    nie wiem, bo nie ja wtedy wzywałem Policje. Przyjechać muszą, przyjąć
    sprawę muszą, nawet jeśli teraz nic nie słyszą, bo hałas mógł być
    wcześniej. OD decydowanie czy zgłoszenie było słuszne są sądy.
    Niemniej jednak, poruszana sprawa moim zdaniem, ma szanse na pozytywne
    załatwienie, tylko i wyłącznie wtedy gdy Maciek udowodni że tą samą
    pracę można wykonać ciszej i taniej, że próbował się porozumieć i dostał
    kopa w d... Bo to wskazuje na umyślne i złośliwe działanie, a samo
    ścinanie roślin jest "przykrywką".
    ToMasz

    ps

    Mało tego - w nawiązaniu do przyjęcia ewentualnego mandatu. Samo
    przyjęcie mandatu, jest swego rodzaju przyznaniem się do winy, co
    pociąga za sobą możliwość starania się o odszkodowanie. Tyle że w takim
    przypadku nie idzie już o to _czy_ bo to już jest "załatwione" mandatem,
    tylko o to _ile_ odszkodowania sąd przyzna. W przypadku Macika, nawet
    jeśli sąd stwierdzi że facet zajebiście hałasuje ale nie ukara, to już
    jest solidna podstawa do sprawy o odszkodowanie. Sąsiad ma hałaśliwe
    hobby - jego sprawa, ale Maćka uszy bolą, spać nie może,
    zadośćuczynienie się należy.


  • 43. Data: 2015-09-06 23:06:52
    Temat: Re: Sposob na sk***syna z kosa spaliowa
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 6 września 2015 22:31:29 UTC+2 użytkownik Borys Pogoreło napisał:

    > Tak, "m.in.". Nie ma tam pojęcia "ciszy nocnej", a już w szczególności
    > przytaczanej przez niektórych magicznej granicy godziny 22.

    Jest cisza nocna - to potoczna nazwa dla "zaklocania ciszy nocnej". Owszem,
    nie jest okreslona konkretnie (w godzinach) owa noc ale zwyczajowo przyjmuje
    sie, ze to 22-6. I kazdy policjant i sad zapewne takie godziny przyjmie przy
    ew. sprawie.

    > W jaki sposób zrównałeś "negatywne przeżycia psychiczne" z "chorobą
    > psychiczną", bo jestem ciekaw?

    Zeby komus kosa pracujaca 50m dalej wplynela negatywnie na jego przezycia
    psychicznie to ten ktos musi ewidentnie miec cos z glowa. Czyli musi to
    udowodnic :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 44. Data: 2015-09-06 23:44:07
    Temat: Re: Sposob na sk***syna z kosa spaliowa
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 6 września 2015 23:06:54 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > W dniu niedziela, 6 września 2015 22:31:29 UTC+2 użytkownik Borys Pogoreło napisał:
    >
    > > Tak, "m.in.". Nie ma tam pojęcia "ciszy nocnej", a już w szczególności
    > > przytaczanej przez niektórych magicznej granicy godziny 22.
    >
    > Jest cisza nocna - to potoczna nazwa dla "zaklocania ciszy nocnej". Owszem,

    Tfu - potoczna nazwa dla "zaklocanie spoczynku nocnego" (tak jest w ustawie).
    To jest przeciez dokladnie "cisza nocna".
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 45. Data: 2015-09-06 23:44:44
    Temat: Re: Sposob na sk***syna z kosa spaliowa
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 6 września 2015 23:44:08 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:

    > Tfu - potoczna nazwa dla "zaklocanie spoczynku nocnego" (tak jest w ustawie).
    > To jest przeciez dokladnie "cisza nocna".

    ^ Kodeksie, nie ustawie...
    Ide spac ;)

    --
    Adam Sz.


  • 46. Data: 2015-09-07 01:51:43
    Temat: Re: Sposob na sk***syna z kosa spaliowa
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 6 Sep 2015 10:19:42 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

    >wzburzenie , ale kiedy wg Ciebie on ma kosić?

    Wziac ciagnik z kosiarka i zalatwic sprawe w 2-3 godziny, a nie 100.

    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 47. Data: 2015-09-07 01:52:57
    Temat: Re: Sposob na sk***syna z kosa spaliowa
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 6 Sep 2015 20:50:56 +0200, Ergie napisał(a):

    > a kimże ty jesteś by oceniać jego hobby?

    Znasz takie powiedzenie o nosie, wolnosci i piesci?

    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 48. Data: 2015-09-07 01:55:53
    Temat: Re: Sposob na sk***syna z kosa spaliowa
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 6 Sep 2015 20:47:17 +0200, Ergie napisał(a):

    > Bucem jest ktoś kto oczekuje ze jego sposób spędzania wolnego czasu jest
    > jedynym słusznym i próbuje go narzucać innym.

    Bucem jest ktos, komu sie wydaje, ze jego sposob spedzania wolnego czasu
    moze dowolnie zaklocac wypoczynek innym.

    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 49. Data: 2015-09-07 02:01:41
    Temat: Re: Sposob na sk***syna z kosa spaliowa
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 6 Sep 2015 14:06:52 -0700 (PDT), Adam Sz. napisał(a):

    > Zeby komus kosa pracujaca 50m dalej wplynela negatywnie na jego przezycia
    > psychicznie to ten ktos musi ewidentnie miec cos z glowa. Czyli musi to
    > udowodnic :-)

    Jezeli tobie nie przeszkadza silnik wyjacy uporczywie nad uchem przez ponad
    miesiac i to zawsze w ciagu tych paru godzin, kiedy kurwa probujesz
    odpoczac, to ja wspolczuje, bo ewidentnie jestes zdegradowanym produktem
    cywilizacji.
    Normalnemu czlowiekowi, ktory nie ma przytepionych zmyslow, halas
    przeszkadza. Co wiecej, pogadaj z byle lapiduchem na temat wplywu
    uporczywego halasu na zdrowie, koncentracje, sen itp.

    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 50. Data: 2015-09-07 02:12:26
    Temat: Re: Sposob na sk***syna z kosa spaliowa
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 6 Sep 2015 13:06:47 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

    > Ale co Tobie do tego? Ty Korwinista- jego działka, jego hobby i innym wara od tego.
    Przypomnę po raz kolejny- kosi 50metrów od posesji autora postu.
    > Maciek jakiś przewrażliwiony na hałas musi być i tyle.

    Ja lubie sobie postrzelac. Myslisz ze gmina klepnie mi lokalizacje
    strzelnicy w srodku wsi?
    Przeciez halas jest miodzio. Zza walu ziemnego wiecej jak 120 decybeli nie
    bedzie.

    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1