W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 10:23:58 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> On Thu, 16 Aug 2018 10:08:09 +0200, collie <c...@v...pl> wrote:
> > To drugie. Zacząłeś od dupy strony, a teraz chcesz po bożemu?
>
> Jak od dupy. Oczywiście, że z nimi wcześniej rozmawia lem to chyba
> jasne? Sami wtedy nie zaproponowali a wtedy nie wiedziałem że się
> partycypuje..
Bo nie ma obowiązku partycypowania. Zależy jak się dogadacie.
Zrobiłeś ogrodzenie jakie Tobie pasowało i ok, teraz trochę za późno upominać się do
sąsiadów o zwrot
Napisze jak to było u mnie- mam dookoła żywopłot to w sumie ogrodzenie zbyteczne dla
mnie ale sąsiad z prawej strony zaproponował żebyśmy jednak siatkę zrobili bo ma psa
i czasami przez żywopłot by się mógł przedostać.
Zaproponował płot z siatki, podał koszt części wspólnej(materiały), zaakceptowałem, i
razem zrobiliśmy.
Zaakceptowałem bo koszt niewielki ale teoretycznie mógł sąsiad sobie wymarzyć
granitowy płot z pozłacanymi elementami więc zmusić mnie do pokrycia kosztów takiej
budowli by nie mógł.
Podsumowując- masz zbudowany już płot więc za późno aby domagać się od kogokolwiek
jakichkolwiek zwrotów kosztów

do góry

On Thu, 16 Aug 2018 01:49:14 -0700 (PDT), "Adam Sz."
<a...@g...com> wrote:
> Serio uważasz, że sąsiad którego przychodzisz powiadomi
> ć o budowie
> ogrodzenia sam powinien wyciągnąć portfel i zaproponowa?
> ?, że się
> dołoży? :-)) Jak widać nie tylko nieznajomość praw

Ja wiedząc teraz - gdyby ktoś do mnie przyszedl bym zaproponował -
czemu nie?

--
Marek

do góry

> wspólnie, ale nie ma takiego przepisu, żeby sąsiada zmusić do budowy
> ogrodzenia albo do płacenia za nie. Ja mam takich sąsiadów, że jeden ma

art 154 kodeksu cywilnego

do góry

W dniu 2018-08-16 o 11:57, sirapacz pisze:
>
>> wspólnie, ale nie ma takiego przepisu, żeby sąsiada zmusić do budowy
>> ogrodzenia albo do płacenia za nie. Ja mam takich sąsiadów, że jeden ma
>
> art 154 kodeksu cywilnego
>

I gdzie jest zapis o partycypowaniu w budowie ?

do góry

>>> wspólnie, ale nie ma takiego przepisu, żeby sąsiada zmusić do budowy
>>> ogrodzenia albo do płacenia za nie. Ja mam takich sąsiadów, że jeden ma
>>
>> art 154 kodeksu cywilnego
>>
>
> I gdzie jest zapis o partycypowaniu w budowie ?

Paragraf drugi. Nie sugerowałbym się słowami "ich utrzymania" w
połączeniu z domniemaniem z paragrafu pierwszego.


Art. 154. § 1. Domniemywa się, że mury, płoty, miedze, rowy i inne
urządzenia podobne, znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących,
służą do wspólnego użytku sąsiadów. To samo dotyczy drzew i krzewów na
granicy.

§ 2. Korzystający z wymienionych urządzeń obowiązani są ponosić wspólnie
koszty ich utrzymania.

do góry

W dniu 2018-08-16 o 10:08, collie pisze:
> W dniu 15.08.2018 23:47, Marek pisze:
>
>> Co teraz? Próbować temat czy dać sobie spokój?
>
> To drugie. Zacząłeś od dupy strony, a teraz chcesz po bożemu?
> Szanuj sąsiada. Lepiej stracić na płocie, niż na sąsiedztwie.
> A jak jeszcze masz zwierzęta domowe (psy, koty), to szanuj po
> dwakroć. Dobrze radzę. Uśmiechaj się, dzieńdobruj przez płot
> i nie wszczynaj drażliwych rozmów, gdy już po ptokach. A wypić
> wódkę z sąsiadem - jak tu ktoś pisał - to zawsze dobra rzecz.

rzadko się z Tobą zgadzam, ale teraz popieram w całej rozciągłości...
nie ma chyba nic gorszego niż posrane stosunki międzysąsiedzkie...

do góry

W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 12:08:07 UTC+2 użytkownik sirapacz napisał:

> Art. 154. § 1. Domniemywa się, że mury, płoty, miedze, rowy i inne
> urządzenia podobne, znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących,
> służą do wspólnego użytku sąsiadów. To samo dotyczy drzew i krzewów na
> granicy.
>
> § 2. Korzystający z wymienionych urządzeń obowiązani są ponosić wspólnie
> koszty ich utrzymania.

Ale tam jest o "urządzeniach... NA GRANICY"
A autor wątku jak płot robił to pewnie nie zrobił go na granicy tylko na swojej
działce(1cm od granicy chociażby)

do góry

sirapacz napisał:

> Art. 154. § 1. Domniemywa się, że mury, płoty, miedze, rowy i inne
> urządzenia podobne, znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących,
> służą do wspólnego użytku sąsiadów. To samo dotyczy drzew i krzewów
> na granicy.
>
> § 2. Korzystający z wymienionych urządzeń obowiązani są ponosić
> wspólnie koszty ich utrzymania.

Domniemywa się. Jak ktoś sam ze swoich środków dopiero co płot postawił,
to nie trzeba niczego domniemywać i procesować się przez 50 lat, czy to
było z posagu babki Rzędzianowej, czy też dziadunio Jaworski miał fantazję
się grodzić.

Jarek

--
Oni mają tam proces z Jaworskim o gruszę, co na miedzy stoi i w połowie
nad Jaworskich gruntami, a w połowie nad naszymi ma gałęzie. Owóż jak ją
Jaworscy trzęsą, to i nasze gruszki opadają, a dużo idzie na miedzę. Oni
tedy powiadają, że te, co na miedzy leżą, to ich, a my...

do góry

Pan Kris napisał:

>> Art. 154. § 1. Domniemywa się, że mury, płoty, miedze, rowy i inne
>> urządzenia podobne, znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących,
>> służą do wspólnego użytku sąsiadów. To samo dotyczy drzew i krzewów
>> na granicy.
>>
>> § 2. Korzystający z wymienionych urządzeń obowiązani są ponosić
>> wspólnie koszty ich utrzymania.
>
> Ale tam jest o "urządzeniach... NA GRANICY"
> A autor wątku jak płot robił to pewnie nie zrobił go na granicy tylko
> na swojej działce(1cm od granicy chociażby)

Kiedyś o tym już pisałem -- mój sąsiad postawił płot nie centymetr od
granicy, a cały metr. Zaufał temu, co było wcześniej. A wcześniej była
siatka postawiana przez poprzedniego właściciela mojej działki. Już po
fakcie przywołany skoczybruzda stwierdził, że to nie tak powinno być.
Ale nikt do nikogo nie ma pretensji, bo i o co. Sąsiad zresztą przed
robotą pytał mnie o wszystko, czy mi się taki płot będzie podobał.
Jasne, że mi się podoba, sąsiad gust ma.

Jarek

--
Mur naprawia,
Mur graniczny, trzech mularzy!
On rozkazał! On się waży!...
Mur graniczny!... Trzech na murze!
Trzech wybiję, a mur zburzę,
Zburzę, zniszczę aż do ziemi!

do góry

> Ale tam jest o "urządzeniach... NA GRANICY"
> A autor wątku jak płot robił to pewnie nie zrobił go na granicy tylko na swojej
działce(1cm od granicy chociażby)

nie zauwazylem by tak napisal - napisal natomiast o okazaniu granic i
obecnosci wszystkich - dla mnie to jasne, że płot w granicy ale to moje
domniemanie:P

do góry