-
1. Data: 2009-11-04 06:16:08
Temat: [crosspost] Sterownik pokojowy - jaki wybrać
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Witam.
Stało się - zapadła decyzja o zakupie sterownika pokojowego do domu
ogrzewanego ekogroszkiem. Sterownik ma być programowalny na wszystkie dni
tygodnia.
Czy możecie polecić jakiś konkretny typ sterownika? Zależy mi na tym, zeby
był niedrogi - do 150 zł. W mieszkaniu miałem Euroster2000 i w sumie byłem
zadowolony, ale może w tej cenie kupię coś ciekawszego?
A może kupić na allegro? Widziałem jakieś za 60 złotych chyba nawet. Tylko,
czy rzeczywiście będą dobrze odczytywać temperaturę w pomieszczeniu?
Pzdry,
/\/\\/\/
-
2. Data: 2009-11-04 09:02:58
Temat: Re: [crosspost] Sterownik pokojowy - jaki wybrać
Od: gary <g...@c...pl>
wolim pisze:
> Witam.
> Stało się - zapadła decyzja o zakupie sterownika pokojowego do domu
> ogrzewanego ekogroszkiem. Sterownik ma być programowalny na wszystkie dni
> tygodnia.
>
> Czy możecie polecić jakiś konkretny typ sterownika? Zależy mi na tym, zeby
> był niedrogi - do 150 zł. W mieszkaniu miałem Euroster2000 i w sumie byłem
> zadowolony, ale może w tej cenie kupię coś ciekawszego?
>
> A może kupić na allegro? Widziałem jakieś za 60 złotych chyba nawet. Tylko,
> czy rzeczywiście będą dobrze odczytywać temperaturę w pomieszczeniu?
>
> Pzdry,
> /\/\\/\/
>
>
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że sterowanie piecem opalanym paliwem
stałym to nie to samo co włączanie i wyłączanie grzałki w podłodze.
Sterowanie takim piecem nie może dopuścić do całkowitego wygaszenia
pieca, nawet jeżeli w pomieszczeniach jest ciepło i grzałka elektryczna
została by całkowicie wyłączona. do tego dochodzi cykliczne
przedmuchiwanie paleniska niezależne od podawania węgla.
-
3. Data: 2009-11-04 11:50:59
Temat: Re: Sterownik pokojowy - jaki wybrać
Od: wolim <w...@i...pl>
On 4 Lis, 10:02, gary <g...@c...pl> wrote:
> Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że sterowanie piecem opalanym paliwem
> stałym to nie to samo co włączanie i wyłączanie grzałki w podłodze.
> Sterowanie takim piecem nie może dopuścić do całkowitego wygaszenia
> pieca, nawet jeżeli w pomieszczeniach jest ciepło i grzałka elektryczna
> została by całkowicie wyłączona. do tego dochodzi cykliczne
> przedmuchiwanie paleniska niezależne od podawania węgla.- Ukryj cytowany tekst -
Tak, wiem ;)
W okresie, kiedy taki programator ustawiony jest na opcję "nocną" piec
nie jest wyłączany, tylko stawiany w stan podtrzymania. Zauważyłem, że
żeby nie wygasło w piecu wystarczy przedmuchać palenisko co 10 minut
(przez 10 sekund) i co pół godziny podać niewielką ilość paliwa.
Zużycie w takim stanie podtrzymania paliwa jest duuużo mniejsze niż
przy samym grzaniu wody.
Zauważyłem też, że wystarczy godzina pracy pieca (tzn. jedna godzina
gorących kaloryferów), żeby po całym dniu zakręconych kaloryferów
powróciła w domu temperatura ok. 22 stopni.
Ogólnie sytuacja jest taka, że testowałem piec przez 2 tygodnie w
dwóch wariantach:
I tydzień:
Piec włączony non stop 24h/dobę i ustawiony na ok. 60 stopni
celsjusza. Czyli całą dobę utrzymywana jest temperatura w domu ok.
22-23 stopnie. Przy czym grzanie wody włączałem tylko na wieczór - do
kąpieli (grzanie do ok. 50 stopni 140l). Rano woda w kranie już tylko
letnia.
II tydzień
Piec włączony tylko po przyjściu z pracy (16:00) na 2 godziny (osiągam
w ten sposób temperaturę ok. 22-23 stopnie). Potem piec przechodzi
tylko na grzanie wody przez całą noc. Ok. 4:00 włączam znowu grzanie
kaloryferów na 2 godziny i znowu mam temperaturę ok. 22 stopni. Potem
do 16:00 piec znowu chodzi tylko na grzaniu wody.
II sposób pozwala zużyć 2 razy mniej opału, a dodatkowo mam cały czas
gorącą wodę użytkową. No i temperatura jest na poziomie 22-23 stopnie
tylko w strategicznych okresach czasu (rano przed wstaniem szanownej
małżonki i po powrocie z pracy). Na noc i tak lepiej jest mieć te 2
stopnie mniej.
Problem jest w tej chwili taki, że muszę wstawać o tej 4:00, żeby
przełączyć piec na grzanie kaloryferów, no i nie mogę włączyć pieca na
godzinę przed przyjsciem z pracy, żeby w momencie jak wracam do domu
było już ciepło. Taki sterownik załatwił by sprawę... Tak myślę :)
Miałem taki sterownik w mieszkaniu i działał w podobnym rozkładzie
godzinowym, ale z piecem elektrycznym... Myślę, że z piecem na groszek
będzie podobnie.
Wiem, że marnuję tutaj energię uzyskaną z podtrzymania pieca, żeby nie
zgasł gdy nie chcę grzać kaloryferów, ale tej energii jest na tyle
niewiele, że zdaje się być niemal pomijalna
Pzdry,
MW
-
4. Data: 2009-11-04 22:22:36
Temat: Re: Sterownik pokojowy - jaki wybrać
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "wolim" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:433a83d1-7fa7-46ab-afd3-e41a2ff07e54@f16g2000yq
m.googlegroups.com...
Ale stwerownik Ci nie wyłącza kotła w nocy lecz tylko i wyłącznie obniża
temperaturę w mieszkaniu powodując przy tym wyłączanie kotła i obniżanie
teperatury wody w kotle.
Zatem oszczędność opału nie będzie o połowę mniejsza, lecz o
kilka-kilkanaście procent.
Ponadto jeżeli to jest dom w zabudowie ciężkiej czyli cegła i beton to jego
kumulacyjność jest duża.
Jeżeli wychłodzisz takie mury w nocy to w dzień będziesz musiał ponownie
dostarczyć tę energię, którą stracisz w nocy, aby przywrócić temperaturę
wewnątrz. Tak więc oszczędność w tym przypadku będzie niewielka.
Idziemy dalej. Kocioł będzie wyłączany, a temperatura wody w kotle w tym
czasie będzie spadać ponizej magicznej temperatury korozji
niskotemperaturowej 57-58 stopni Celsjusza. Dlatego zamiast cieszyć się
sprawnym kotłem 15, 20 czy 25 lat, kocioł ten przerdzewieje za kilka lat i
znów będziesz miał kolejny wydatek na nowy kocioł o wiele wcześniej, a w
sumie nie są to małe pieniądze.
Co zaoszczędzisz na opale w tym czasie to będziesz musiał włożyć w nowy
kocioł.
Suma, sumarum całość jest nieopłacalna, bo nic nie zaoszczędzisz, a tylko
pogorszysz sobie komfort temperaturowy, bo będziesz miał spore wahania
temperatur oraz gorszy gradient temperaturowy. Gradient to jest rozkład
temperatur. Chodzi o to, że przy gorszym gradiencie temperaturowym będziesz
miał większe różnice temperatur np. przy kaloryferach i po drugiej stronie
pokoju przy ścianie.
Utrzymując non-stop stałą temperaturę w domu poprawiasz gradient czyli
zmniejszasz różnice rozkładu temperatur w domu i w pomieszczeniach.
Pogarszając gradient, będziesz miał większy dyskomfort, bo przy grzejnikach
będzie Ci zbyt gorąco, a przy przeciwległej od grzejników ścianie będzie Ci
za zimno.
Podsumowując:
Sterowniki pokojowe obniżające temperaturę mają sens tylko tam, gdzie
akumulacyjność cieplna domu jest mała (np. domy szkieletowe, ewentualnie
gazobetony), a sterowanie to nie wpływa na obniżenie temperatury wody w
kotle powodując szybszą jego korozję (kiedy sterownik pokojowy nie steruje
kotłem lecz mieszczem) lub też obniżenie temperatury wody jest nieistotne
dla żywotności kotła (kotły gazowe).
-
5. Data: 2009-11-05 07:25:45
Temat: Re: Sterownik pokojowy - jaki wybrać
Od: "Tim" <q...@q...pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hcsurg$efe$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "wolim" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:433a83d1-7fa7-46ab-afd3-e41a2ff07e54@f16g2000yq
m.googlegroups.com...
>
>
> Podsumowując:
> Sterowniki pokojowe obniżające temperaturę mają sens tylko tam, gdzie
> akumulacyjność cieplna domu jest mała (np. domy szkieletowe, ewentualnie
> gazobetony), a sterowanie to nie wpływa na obniżenie temperatury wody w
> kotle powodując szybszą jego korozję (kiedy sterownik pokojowy nie steruje
> kotłem lecz mieszczem) lub też obniżenie temperatury wody jest nieistotne
> dla żywotności kotła (kotły gazowe).
Niby wszystko ladnie uzasadnione ale ja uzywając kotla na ekogroszek przez
dwa sezony stosując sterowniki pokojowe mialem oszczednosci na opale rzedu
30 %.
Pozdrawiam
Tim
-
6. Data: 2009-11-05 08:37:49
Temat: Re: Sterownik pokojowy - jaki wybrać
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "Tim" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
news:hctule$a3l$1@inews.gazeta.pl...
>> Podsumowując:
>> Sterowniki pokojowe obniżające temperaturę mają sens tylko tam, gdzie
>> akumulacyjność cieplna domu jest mała (np. domy szkieletowe, ewentualnie
>> gazobetony), a sterowanie to nie wpływa na obniżenie temperatury wody w
>> kotle powodując szybszą jego korozję (kiedy sterownik pokojowy nie
>> steruje kotłem lecz mieszczem) lub też obniżenie temperatury wody jest
>> nieistotne dla żywotności kotła (kotły gazowe).
>
> Niby wszystko ladnie uzasadnione ale ja uzywając kotla na ekogroszek przez
> dwa sezony stosując sterowniki pokojowe mialem oszczednosci na opale rzedu
> 30 %.
A jaki masz dom ?
Z czego budowałeś ?
-
7. Data: 2009-11-05 12:31:04
Temat: Re: Sterownik pokojowy - jaki wybrać
Od: wolim <w...@i...pl>
On 4 Lis, 23:22, "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> wrote:
> Podsumowując:
> Sterowniki pokojowe obniżające temperaturę mają sens tylko tam, gdzie
> akumulacyjność cieplna domu jest mała (np. domy szkieletowe, ewentualnie
> gazobetony), a sterowanie to nie wpływa na obniżenie temperatury wody w
> kotle powodując szybszą jego korozję (kiedy sterownik pokojowy nie steruje
> kotłem lecz mieszczem) lub też obniżenie temperatury wody jest nieistotne
> dla żywotności kotła (kotły gazowe).
Ja mam dom z Ytonga.
A jak ta żywotność ma się do umożliwienia przez producenta pieca
podłączenia sterownika pokojowego? Dodatkowo producent daje 12 lat
gwarancji na piec.
-
8. Data: 2009-11-05 12:36:43
Temat: Re: Sterownik pokojowy - jaki wybrać
Od: wolim <w...@i...pl>
On 5 Lis, 13:31, wolim <w...@i...pl> wrote:
> On 4 Lis, 23:22, "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> wrote:
>
> > Podsumowując:
> > Sterowniki pokojowe obniżające temperaturę mają sens tylko tam, gdzie
> > akumulacyjność cieplna domu jest mała (np. domy szkieletowe, ewentualnie
> > gazobetony), a sterowanie to nie wpływa na obniżenie temperatury wody w
> > kotle powodując szybszą jego korozję (kiedy sterownik pokojowy nie steruje
> > kotłem lecz mieszczem) lub też obniżenie temperatury wody jest nieistotne
> > dla żywotności kotła (kotły gazowe).
>
> Ja mam dom z Ytonga.
>
> A jak ta żywotność ma się do umożliwienia przez producenta pieca
> podłączenia sterownika pokojowego? Dodatkowo producent daje 12 lat
> gwarancji na piec.
AHA!
No i czy nie można ustawić załączania się pompy CO powyżej wartości
krytycznej (tj. tych 50-kilku stopni)?
Automatycznie, gdy kocioł przechodziłby w stan podtrzymania i
temperatura spadałaby na kotle poniżej wartości krytycznej, pompa by
się wyłączała.
Pzdry,
MW
-
9. Data: 2009-11-05 12:45:48
Temat: Re: Sterownik pokojowy - jaki wybrać
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "wolim" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b76da893-a3ca-4642-85b8-c4da4aedf1fc@k4g2000yqb
.googlegroups.com...
On 5 Lis, 13:31, wolim <w...@i...pl> wrote:
> On 4 Lis, 23:22, "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> wrote:
>Automatycznie, gdy kocioł przechodziłby w stan podtrzymania i
>temperatura spadałaby na kotle poniżej wartości krytycznej, pompa by
>się wyłączała.
Nie wiem co masz za sterownik ale w tych które ja widywałem mozna było
ustawiac temperaturę po osiągnieciu której załącza się pompa CO- ja u siebie
ustawiłem na 40stC- domyslnie było 33stC
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
10. Data: 2009-11-05 12:54:27
Temat: Re: Sterownik pokojowy - jaki wybrać
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "wolim" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:433a83d1-7fa7-46ab-afd3-e41a2ff07e54@f16g2000yq
m.googlegroups.com...
On 4 Lis, 10:02, gary <g...@c...pl> wrote:
>22-23 stopnie. Przy czym grzanie wody włączałem tylko na wieczór - do
>kąpieli (grzanie do ok. 50 stopni 140l). Rano woda w kranie już tylko
>letnia.
Dlaczego woda letnia? Pewnie nie masz sterownika sterującego osobno CWU.
I jak na kotle temperatura spada to pompa CO wychładza zasobnik.
Zmień sterownik na taki z funkcją CWU i dodaj w instalacji drugą malutka
minimalnej mocy) pompe tylko do zasobnika.
Wtedy kocioł w pierwszej kolejnosci nagrzeje zasobnik(np do 65stc) i pózniej
włączy obieg CO
A nocą jak temperatura na kotle spadnie poniżej ustawionej przez Ciebie
wartości(np 55stC) to sterownik wyłączy pompe CWU i bedzie chodziła tylko
CO. Jak temeratura w zasobniku spadnie ponizej temeratury na kotle to
sterownik właczy pompę CWU. Tak to działa.
--
Pozdrawiam
Krzysiek