-
61. Data: 2010-10-24 19:29:56
Temat: Re: Styropian na A�ciany - czy warto to robi��?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:173a.0000029b.4cc43a5c@newsgate.onet.pl...
> budowania tarasu rośnie wartość działki. Moje dzieci są już dorosłe. Wiem
> jakie
> miały potrzeby.
A to bardzo ciekawe. Skad wiesz jakie mialy potrzeby? No przeciez Robercik
ponoc nie wie jakie potrzeby maja jego dzieci a Ty wiesz??
> Skróconą listę zabaw w których brałem udział już napisałem. Moje
> dzieci jak były małe bawiły się podobnie. Jednym z większych problemów
> było
> spowodowanie żeby przyszły do domu. Akurat tak się złożyło że na podwórku
> było
> dużo ich rówieśników. Tobie się wydaje że wiesz czego potrzebuje Twoje
> dziecko.
> I że jego jedynym marzeniem jest kawałek własnego placyku na którym nie
> może
> robić tego co by chciało bo nie ma z kim.
Co za pierdoly, JanuszK mial racje a ja dalem sie wmanewrowac. Nie przyszlo
Ci do glowy, ze na osiedlach domkow jednorodzinnych tez sa sasiedzi i maja
dzieci? I ze nie da sie ich do domu sciagnac? Z ta roznica, ze my domy na
drzewie mozemy im budowac i w ramach edukacji ustawiac teleskop by uczyly
sie o kosmosie przez pol nocy, a Tobie co najwyzej ten teleskop zapitola
sasiedzi z pobliskiego bloku.
EOT
TK
-
62. Data: 2010-10-24 19:36:46
Temat: Re: Styropian na A�ciany - czy warto to robi��?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:d6a42303-6db8-407f-b91c-
>jednostkowy przypadek, bo tak nie jest. Moja zona jest nauczycielka i
>zna ten element doskonale - jest coraz gorzej, dzieci maja wiecej praw
>od doroslych i wszystko im wolno. A dorosli coraz mniej czasu dla
>dzieci..
Kiedys slyszalem ciekawy przypadem, przyszedl nawalony 14 latek do domu.
Ojcu jak latwo sie domyslic to nie do konca pasowalo i pokazal gowniazowi
gdzie jego miejsce. Za dziesiec minut przyjechala Policja i wyprowadzila
ojca ponoc nawet w kajdankach. I jak tu ma byc dobrze na tym swiecie?
U mnie pod blokiem palili sobie legalnie trawke za plotem a obok bawily sie
moje dzieci. Picie piwa i jaranie fajek przez gowniazerie jest na porzadku
dziennym. Trzeba miec oczy i uszy w d..pie zeby o tym nie wiedziec i
wypisywac pierdoly o dziecku bawiacym sie z rowiesnikami na duzym osiedlu w
duzym miescie.
Pozdro.. TK
-
63. Data: 2010-10-24 19:42:06
Temat: Re: Styropian na A�ciany - czy warto to robi��?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "amir" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ia1h0l$4ek$1@inews.gazeta.pl...
> aby zabrac sie za budowe domu
> trzeba byc zaradną osobą, twardo stąpającą po ziemi
> i byc cierpliwym
>
> mozna tez byc bardzo zamożnym i zlecic wszystko pod klucz :)
>
>
> nie każdego emocjonalnie, niekoniecznie finansowo stac na budowę domu
>
> wielu moich znajomych po prostu poszlo na latwizne
> i kupili mieszkania w miescie, teraz mozna domyslec sie jak patrza na mnie
> jak dom prawie gotowy
Tym bardziej, ze mieszkanie w centum kosztuje tyle co dom poza centrum
zbudowany we wlasnym zakresie obala argument o bogaczach mieszkajacych w
domach, albo o biedakach jedzacych ciagle placki ziemniaczane. Kupic
mieszkanie czy budowac dom z glowa to ten sam wydatek. No ale jezeli
porownuje sie posiadane mieszkanie z budowa domu to jakie moga byc wnioski?
Co innego jak nie ma sie gdzie mieszkac i trzeba cos albo kupic, albo
zbudowac. Przeciez kawalerka w Warszawie za 500 tys. to zadna fanaberia.
Pozdro.. TK
-
64. Data: 2010-10-24 19:53:34
Temat: Re: Styropian na A�ciany - czy warto to robi��?
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
) Pewnie, ze w przyszlosci bedzie mial przez to
> latwiej!.. kupic dzialke amfy na osiedlu :P
> pozdr.
>
> --
> Adam Sz.
On nie będzie kupował amfy. Będzie ją sprzedawał Tym którzy w dzieciństwie mięli
coś "zamiast". Zamiast normalnej zabawy z rówieśnikami kąt w ogrodzie. Zamiast
normalnych rodziców dom w którym się tylko zarabia kasę. To potem jest dla mich
amfa zamiast normalnego życia. Spytaj zony czy czasami ci najgorsi nie pochodzą
z dobrych rodzin, takich z domami, ładnymi samochodami.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
65. Data: 2010-10-24 19:56:48
Temat: Re: Styropian na ściany - czy warto to robić?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:20049187-365c-43c5-aafe-
>okolice 0,25. Roznica minimum 0,75W/m2k. Przy mrozie -20stC zyskujesz
>na 400m2 az 12kW/h !!!! Tyle to mi wystarcza do ogrzania calego domu
>blisko 400m2 w takie mrozy :-) Zwroci Ci sie ekstremalnie szybko,
>szczegolnie ze groszek idzie caly czas w gore i juz taki tani nie
>jest.
Adam, ale te -20C to az tak dlugo nie jest, jeszcze zalezy gdzie pytacz
mieszka, a 35 tysi wydac trzeba.
Najlepiej znalezc wspolczynnik przenikania obecnej przegrody i obliczyc dla
ocieplonej zuzycie energii. Wsieci wzorow i sposobow liczenia mnostwo.
Trzeba sie pobawic, ale warto. Moze lepiej poszukac tanszej metody
ocieplenia bo przeciez nosniki beda drozec.
Pozdro.. TK
-
66. Data: 2010-10-24 20:21:16
Temat: Re: Styropian na ściany - czy warto to robić?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 24 Paź, 21:56, "Maniek4" <r...@l...pl> wrote:
> Adam, ale te -20C to az tak dlugo nie jest, jeszcze zalezy gdzie pytacz
> mieszka, a 35 tysi wydac trzeba.
Nie 35, a ~17-20 :) Bo wybiera miedzy normalnym tynkiem (12-15k) CW, a
ociepleniem z tynkiem cienkowarstwowym (35k). IMHO nie ma sie co
zastanawiac tylko ocieplac. Moj kumpel (ten co mu wychodzi plesn)
zuzywa na CO kolo 4 ton ale flotu, co jest odpowiednikiem pewnie lekko
powyzej 3t wegla (CWU ma na gaz). Domek to tez gierkowska kostka wiec
bardzo porownywalny z domem Kazimierza. Aczkolwiek on tam ma tylko
parter + pietro + nieogrzewana piwnice. Sciany ma ocieplone bodaj
szostka czy osemka styropianu. Jezeli wiec oszczednosc z tytulu
ocieplenia mialoby wyniesc chocby nawet 3 tony / rok, to przy obecnych
cenach ekogroszku w okolicy 600 pln daje 1800 pln oszczednosci
rocznie. 18k / 1,8k = okres zwrotu 10 lat lub mniej (bo oszczednosci
moga sie okazac wieksze, a ekogroszek caly czas idzie w gore).
pozdr.
--
Adam Sz.
-
67. Data: 2010-10-25 06:46:11
Temat: Re: Styropian na ściany - czy warto to robić?
Od: Kazimierz Debski <k...@o...eu>
Witam,
> Murarzy wogole nie sluchaj! Szczegolnie jak to murarze z poprzedniej
> epoki.
Rzeczywiście, tak mówili murarze z bagażem doświadczeń. Tylko, ze tacy u
mnie robili w domu i robili OK. A z młodych to miałem jedna firmę i
jedyne co potrafili to karton-gipsy kleić.
> jest bardzo "zimny", tj. ma duza przewodnosc ciepla. Przypuszczalnie
> rzedu 1-1,5W/m2k, po dociepleniu 12-stka styropianu zejdziesz pewnie w
> okolice 0,25. Roznica minimum 0,75W/m2k. Przy mrozie -20stC zyskujesz
> na 400m2 az 12kW/h !!!! Tyle to mi wystarcza do ogrzania calego domu
Przy niedzieli policzyłem. Nie korzystałem z OZC bo współczynnik
przewodzenia ciepła dla tak prostego przypadku jak nieskończenie wielka
przegroda wielowarstwowa, czyli ściana to liczyłem w szkole na
inżynierii chemicznej :-)
Wyszedł mi współczynnik 0,85 W/m2K dla ściany bez tynku zewnętrznego a z
tynkiem 0,84 W/m2K.
Po zaizolowaniu rzeczywiście ma być 0,25 W/m2K, bo tak jest w projekcie.
Przy założeniu ze średnia temperatura sezonu grzewczego wynosi 0 st C,
wychodzą straty 6 kW. Licząc ze sezon trwa pol roku, to przez ściany
wypuszczam ciepło z ~4200 kg groszku o wartości opalowej 25 GJ/kg. Po
zaizolowaniu traciłbym w analogicznych warunkach ~1200 kg na sezon.
Oszczędność wychodzi okolu 3 ton na sezon, czyli jest to dyzo.
Tylko, ze dane tabelaryczne nie uwzględniają oporów przy wnikaniu i
wynikaniu ciepła. W rzeczywistości możne się okazać, ze przed
ociepleniem mam jakieś 0,7 a po będzie 0,22 plus mostki termiczne i
oszczędności będą mniejsze.
W tym roku sąsiad ocieplił dom bardzo podobny do mojego. Spróbuje go
wypytać na wiosnę, o ile mniej zużył opalu niż w zeszłym roku.
U niego i u mnie zima taka sama, wiec przez analogie będzie można coś
określić. Tylko, ze sąsiad poszedł na skróty i zostawił jeden spory
mostek termiczny w postaci dwóch zupełnie nie ocieplonych balkonów (a
dokładniej loggii) po 10 m długości każdy. Ocieplił tylko ścianę poniżej
balkonu (suterena) i powyżej balkonu (strych).
Kazek
-
68. Data: 2010-10-25 08:09:34
Temat: Re: Styropian na ściany - czy warto to robić?
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
> Oszczędność wychodzi okolu 3 ton na sezon, czyli jest to dyzo.
I jest to realne, ja ociepliłem kilkanaście lat temu dom mamy
tylko 5cm styropianu ale szczelnie łącznie z podaszem i wew ścianami tak
aby nie było
mostków i pali teraz 1/3 tego co dotychczas paliła.
>
> Tylko, ze dane tabelaryczne nie uwzględniają oporów przy wnikaniu i
> wynikaniu ciepła. W rzeczywistości możne się okazać, ze przed
> ociepleniem mam jakieś 0,7 a po będzie 0,22 plus mostki termiczne i
> oszczędności będą mniejsze.
To postaraj sie je wyeliminować, ociepl piwnicę, odkop ją na 70-80cm i też
przyklej styropian nawet zwykły wystarczy i obłóż folia i obsypaj ziemią z
powrotem
a jeszcze lepiej żwirkiem. Podobnie strych cały pokryj styro łącznie z
ścianami
do góry na co najmniej 1m od stropu.
>
> W tym roku sąsiad ocieplił dom bardzo podobny do mojego. Spróbuje go
> wypytać na wiosnę, o ile mniej zużył opalu niż w zeszłym roku.
> U niego i u mnie zima taka sama, wiec przez analogie będzie można coś
> określić. Tylko, ze sąsiad poszedł na skróty i zostawił jeden spory
> mostek termiczny w postaci dwóch zupełnie nie ocieplonych balkonów (a
> dokładniej loggii) po 10 m długości każdy.
No to poważnny błąd to są duże mostki a że beton dobrze przewodzi to
będą mu co najmniej na 1m wgłąb wychladzac strop i podłoge wyżej.
--
Pozdr
JanuszK