eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2009-01-24 11:44:41
    Temat: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: "giguch" <g...@g...pl>

    Witam.
    Czeka mnie remont mieszkania w domu.Chce założyć na sufity płyty g-k.
    Pomieszczenia nie są zbyt wysokie i dlatego zastanawiam się jak wykonać
    sufity z płyt g-k....
    Jest to starsze budownictwo i sufit mam wykonany z desek pokrytych zaprawą
    cementowo-wapienna "wtopioną" w trzcine.
    Jakich użyć stelaży aby cala konstrukcja zajmowała jak najmniej miejsca?
    Zastanawiam się nad tym,aby do sufitu przykręcić i wypoziomować listwy
    drewniane 30/30 mm i do nich przykrecić plyty g-k.Wiem że taka metoda nie
    jest profesjonalna , ale nie będzie zbytnio obniżała pomieszczeń..
    Co o tym sądzicie?
    pozdrawiam



  • 2. Data: 2009-01-24 12:28:39
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>





    Użytkownik "giguch" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:glevfd$9eo$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Witam.
    > Czeka mnie remont mieszkania w domu.Chce założyć na sufity płyty g-k.
    > Pomieszczenia nie są zbyt wysokie i dlatego zastanawiam się jak wykonać
    > sufity z płyt g-k....
    > Jest to starsze budownictwo i sufit mam wykonany z desek pokrytych zaprawą
    > cementowo-wapienna "wtopioną" w trzcine.
    > Jakich użyć stelaży aby cala konstrukcja zajmowała jak najmniej miejsca?
    > Zastanawiam się nad tym,aby do sufitu przykręcić i wypoziomować listwy
    > drewniane 30/30 mm i do nich przykrecić plyty g-k.Wiem że taka metoda nie
    > jest profesjonalna , ale nie będzie zbytnio obniżała pomieszczeń..
    > Co o tym sądzicie?
    > pozdrawiam

    Przerabialem to juz kilka razy...
    jak ma byc dobrze to zwalic caly ten tynk lacznie z trzcina dac listwy
    kapeluszowe prostopadle do desek i do nich plyty sufitowe (9mm) i nie obnizy
    ci pomieszczen

    --
    Andrzej
    www.hana.com.pl

    Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
    Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
    A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.



  • 3. Data: 2009-01-24 12:32:10
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: "tornad" <t...@o...net>

    > Witam.
    >
    > Jakich użyć stelaży aby cala konstrukcja zajmowała jak najmniej miejsca?
    > Zastanawiam się nad tym,aby do sufitu przykręcić i wypoziomować listwy
    > drewniane 30/30 mm i do nich przykrecić plyty g-k.Wiem że taka metoda nie
    > jest profesjonalna , ale nie będzie zbytnio obniżała pomieszczeń..
    > Co o tym sądzicie?
    > pozdrawiam
    >
    Dobrze kombinujesz, z tym ze radzilbym naciac z normalnych 3/4 desek,
    beleczki o szerokosci powiedzmy 4 - 5 cm. Wtedy bedzie Ci latwiej trafic w nie
    wkretem przez plyte. Kup do tego wkrety 1-1/4 cala.
    Beleczki te musisz oczywiscie przykrecic przez tynk do desek, ktore tam sa.
    wiec wkrety musza miec odpowiednia dlugosc. I nie zaluj ani beleczek ani
    wkretow. Beleczki zainstaluj niejako w poprzek tych istniejacych nad tynkiem
    dech w rozstawie nie wiekszym od 40 cm. Wtedy zwis plyt pomiedzy nimi nie
    bedzie zauwazalny.
    Bedzie problem na styku sufit - sciana, tam pojawia sie pekniecia ktore
    mozesz zamaskowac ozdobnymi listwami do tego celu produkowanymi.

    I mam jeszcze uwage natury "mylacej". W moim przekonaniu sufit taki nie jest
    podwieszanym. Nazwa taka kojarzy mi sie raczej z sufitem montowanym na
    stalowych stelazach, rzeczywiscie podwieszanych do istniejacego sufitu na
    drutach czy haczykach... Ten Twoj bedzie raczej dokrecany. Ale nie jestem
    pewien, moze ktos bieglejszy w nowej nomenklaturze to wyjasni.
    Pzdr

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2009-01-24 12:33:04
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: "Jd." <j...@i...pl>


    Użytkownik "giguch" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:glevfd$9eo$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Witam.
    > Czeka mnie remont mieszkania w domu.Chce założyć na sufity płyty g-k.
    > Pomieszczenia nie są zbyt wysokie i dlatego zastanawiam się jak wykonać
    > sufity z płyt g-k....

    Jak nie za wysokie to po co ci sufit podwieszany???

    > Jest to starsze budownictwo i sufit mam wykonany z desek pokrytych zaprawą
    > cementowo-wapienna "wtopioną" w trzcine.
    > Jakich użyć stelaży aby cala konstrukcja zajmowała jak najmniej miejsca?

    Przykręcić płyty do desek wkrętami, wcześniej sprawdzić czy deski nie są
    zmurszałe.
    Dla oszczędności tych kilku cm (i dla odciążenia sufitu) tynk możesz
    wcześniej zbić.

    > Zastanawiam się nad tym,aby do sufitu przykręcić i wypoziomować listwy
    > drewniane 30/30 mm i do nich przykrecić plyty g-k.Wiem że taka metoda nie
    > jest profesjonalna , ale nie będzie zbytnio obniżała pomieszczeń..
    > Co o tym sądzicie?

    Jak sufit krzywy to listwy będa konieczne.
    Pamiętaj tez o tym że jeśli pozostawisz sypiący się tynk na deskach to
    prędzej lub poźnej znajdzie się na twojej płycie g-k.
    --
    ==========###-###*###-###==============
    Jaroslaw Dubowski, Bytom j...@i...pl
    ==========###-###-###-###==============




  • 5. Data: 2009-01-24 14:56:59
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: BartekK <s...@N...org>

    giguch pisze:
    > Witam.
    > Czeka mnie remont mieszkania w domu.Chce założyć na sufity płyty g-k.
    > Pomieszczenia nie są zbyt wysokie i dlatego zastanawiam się jak wykonać
    > sufity z płyt g-k....
    > Jest to starsze budownictwo i sufit mam wykonany z desek pokrytych zaprawą
    > cementowo-wapienna "wtopioną" w trzcine.
    > Jakich użyć stelaży aby cala konstrukcja zajmowała jak najmniej miejsca?
    > Zastanawiam się nad tym,aby do sufitu przykręcić i wypoziomować listwy
    > drewniane 30/30 mm i do nich przykrecić plyty g-k.Wiem że taka metoda nie
    > jest profesjonalna , ale nie będzie zbytnio obniżała pomieszczeń..
    > Co o tym sądzicie?
    Zerwać to co tam wisi (trzcina + tynk), będzie dużo lżejsze. Przykręcić
    płyty wprost do desek, jeśli są w miarę równe (sprawdz długą łatą), ale
    drewna jako "listewki" bym nie stosował, bo zbyt elastyczne i będzie
    pracowało. Nad sufitem zmiany wilgotności znaczne, drewno stare (deski)
    i nowe (beleczki) pewnie inne, inna rozszerzalność od wilgotności i
    temperatury ... będzie albo trzeszczeć albo pracować i powodować
    pęknięcia na łączeniach płyt. Daj profile metalowe, będą sztywniejsze i
    pewniejsze, a dodatkowo lżejsze i obawiam się że też tańsze...

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 6. Data: 2009-01-24 18:25:24
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: "tornad" <t...@o...net>

    Do kazdego niemal Twojego zdania mam zastrzezenia typu malo doswiadczenia.
    Zatem moje uwagi:
    > Zerwać to co tam wisi (trzcina + tynk), będzie dużo lżejsze.
    To, co tam wisi, wisialo i swoja role spelnialo i nadal bedzie spelniac.
    Przede wszystkim ten tymk jest na pewno tynkiem wapiennym na trzcinie. Byl to
    w latach 40-50 -tych i wczesniej, niemalze standard. Taki tynk ma bardzo dobre
    wlasciwosci izolacyjne zarowno cieplne jak i dzwiekowa oraz zdrowotne. Ja bym
    tego nie ruszal. Te kilkanascie dodatkowych kg na metr konstrukcja tego sufitu
    spoko wytrzyma. Chyba, ze jak sie po nim chodzi to dachowki z dachu spadaja,
    to co innego.
    Przykręcić
    > płyty wprost do desek, jeśli są w miarę równe (sprawdz długą łatą), ale
    > drewna jako "listewki" bym nie stosował, bo zbyt elastyczne i będzie
    > pracowało.
    Listewki o szerokosci 4-5 cm naciete z najtanszych desek, nawet odpadowych po
    szalunkach, nie sa drogie. I nie sa znow tak bardzo wiotkie. Sa wiotkie, ale
    na tyle, ze mozna nimi latwo zgubic czy zniwelowac czesto duze niedokladnosci
    w starych konstrukcjach.
    Nad sufitem zmiany wilgotności znaczne, drewno stare (deski)
    > i nowe (beleczki) pewnie inne, inna rozszerzalność od wilgotności i
    > temperatury ... będzie albo trzeszczeć albo pracować i powodować
    > pęknięcia na łączeniach płyt.
    Tak dokladnie jesli ten tynk usuniesz, pojawia sie duze nierownosci, ktore
    innym niz "na mokro" sposobem czeto usunac nie sposob. W koncu ktos, jakis
    fachowiec to robil i powierzchnia tego tynku jest na pewno o wiele rowniejsza
    niz to, co zobaczysz po jego usunieciu. Wiec po co sobie zycie komplikowac?
    Daj profile metalowe, będą sztywniejsze i
    > pewniejsze, a dodatkowo lżejsze i obawiam się że też tańsze...
    Profile metalowe maja szereg wad i stosuje sie je jako material zastepczy
    zamiast drewna oraz w budynkach, w ktorych za wzgledow przeciwpozarowych
    wymagaja tego przepisy. Pytacz chce miec ten sufit jak najcienszy a Ty mu
    zalecasz profile metalowe. Twoj sufit bedzie 2 -3 razy grubszy od mojego.
    > | Bartlomiej Kuzniewski
    I jeszcze jedno, zrywanie tynku to dwa dni b. ciezkiej pracy trzeba to potem
    wywiezc czy utylizowac. Kto mu to zafunduje? To jest wyrzucony pieniadz.
    Jesli to jest sufit, nad ktorym jest strych to trzeba go dobrze izolowac a to
    tez kosztuje. Ja jestem zdania, ze jak cos stoi i sie nie wali jeszcze,
    to "nie nalezy naprawiac co nie zepsute". Moj sposob wzmocni go, ze bedzie
    jeszcze spoko pracowal nastepne, powiedzmy 100 lat.
    Pzdr.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2009-01-24 18:40:51
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Sat, 24 Jan 2009 19:25:24 +0100, tornad napisał(a):

    > Profile metalowe maja szereg wad i stosuje sie je jako material zastepczy
    > zamiast drewna oraz w budynkach, w ktorych za wzgledow przeciwpozarowych
    > wymagaja tego przepisy.

    Opowiesz o tych wadach?

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 8. Data: 2009-01-25 00:44:35
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: MiT <m...@g...pl>

    W dniu 2009-01-24 12:44, giguch napisał (a)::
    > Witam.
    > Czeka mnie remont mieszkania w domu.Chce założyć na sufity płyty g-k.
    > Pomieszczenia nie są zbyt wysokie i dlatego zastanawiam się jak wykonać
    > sufity z płyt g-k....
    > Jest to starsze budownictwo i sufit mam wykonany z desek pokrytych zaprawą
    > cementowo-wapienna "wtopioną" w trzcine.
    > Jakich użyć stelaży aby cala konstrukcja zajmowała jak najmniej miejsca?
    > Zastanawiam się nad tym,aby do sufitu przykręcić i wypoziomować listwy
    > drewniane 30/30 mm i do nich przykrecić plyty g-k.
    > Wiem że taka metoda nie
    > jest profesjonalna , ale nie będzie zbytnio obniżała pomieszczeń..
    > Co o tym sądzicie?

    Nie wiem jak Twój sufit, ale mój z końca lat 30 ubiegłego wieku był
    straszenie nierówny i do tego była spora różnica poziomów (5 cm).
    Nierówności sufitu wynikały z tego, że uchwyty trzciny (druciki metalowe
    przybite do desek często się tych desek nie trzymały.
    Jeśli masz w miarę wypoziomowany sufit można spróbować metody na listwy.
    Trzcina poprzez przykręcenie listew zostanie przyciśnięta do desek.
    Jednak ma to tę wadę, że listwy będą pracowały razem ze stropem i może
    to powodować pękanie sufitu podwieszanego (na łączeniach płyt).

    Mi poradzono stelaż metalowy, ponieważ sufit staje się bardziej
    "niezależny" od stropu.

    Ja zrobiłem to tak, że do stropu przykręciłem wieszaki US. Wzdłuż belek
    stropowych i dodatkowo pomiędzy nimi do desek, ponieważ belki nośne mają
    rozstaw 67 cm (za szeroki do stelaża dla sufitu podwieszanego).
    Do US zamontowałem profile sufitowe (chyba mają oznaczenie CD). Niestety
    jest trochę zabawy z wypoziomowaniem tego, ale przy odrobinie
    samozaparcia dasz radę.
    Minimalne obniżenie sufitu jakie uzyskałem to 5 cm (choć na upartego
    mogłem profile sufitowe bardziej przysunąć do tynku mają wysokość 3 cm
    - dokładnie 27 mm). Tynku sufitowego nie zrywałem.
    Do profili poprzecznie przykręciłem płyty GK (zgodnie z instrukcją ze
    strony Rigipsu).

    Zastosowanie profili metalowych daje Ci dodatkowo możliwość "złamania"
    powierzchni w pomieszczeniu do przy dużych pomieszczeniach łamie
    monotonię sufitu. Ja zrobiłem dwa obniżenia pod oświetlenie wpuszczane.
    Wygląda ciekawiej, niż miałby być gładki sufit.
    Sufit wisi 2 lata i nie pęka.

    Pozdrawiam.

    MiT


  • 9. Data: 2009-01-25 00:46:02
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: MiT <m...@g...pl>

    W dniu 2009-01-24 13:28, HANA napisał (a)::
    > Użytkownik "giguch" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:glevfd$9eo$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >> Witam.
    >> Czeka mnie remont mieszkania w domu.Chce założyć na sufity płyty g-k.
    >> Pomieszczenia nie są zbyt wysokie i dlatego zastanawiam się jak wykonać
    >> sufity z płyt g-k....
    >> Jest to starsze budownictwo i sufit mam wykonany z desek pokrytych zaprawą
    >> cementowo-wapienna "wtopioną" w trzcine.
    >> Jakich użyć stelaży aby cala konstrukcja zajmowała jak najmniej miejsca?
    >> Zastanawiam się nad tym,aby do sufitu przykręcić i wypoziomować listwy
    >> drewniane 30/30 mm i do nich przykrecić plyty g-k.Wiem że taka metoda nie
    >> jest profesjonalna , ale nie będzie zbytnio obniżała pomieszczeń..
    >> Co o tym sądzicie?
    >> pozdrawiam
    >
    > Przerabialem to juz kilka razy...
    > jak ma byc dobrze to zwalic caly ten tynk lacznie z trzcina dac listwy
    > kapeluszowe prostopadle do desek i do nich plyty sufitowe (9mm) i nie obnizy
    > ci pomieszczen
    >
    Ma jedną wadę. Nie da się przy zastosowaniu tych profili wypoziomować
    sufitu. A niestety taka może zajść potrzeba przy suficie który opisał
    giguch.

    Pozdrawiam
    MiT


  • 10. Data: 2009-01-25 13:18:32
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: "tornad" <t...@o...net>


    > >  Profile metalowe maja szereg wad i stosuje sie je jako material zastepczy
    > > zamiast drewna oraz w budynkach, w ktorych za wzgledow przeciwpozarowych
    > > wymagaja tego przepisy.
    >
    > Opowiesz o tych wadach?
    >
    Moze kiedys szerzej. Tak na biezaco to sa duze roznice. Np chcesz wbic w
    slupek gwozdz aby na scianie powiesic obrazek. Albo powiesic szafke kuchenna.
    Na drewnianych slupkach jest to dziecinnie proste, spoko wieszam szafki, ktore
    moge obciazyc 100 kg kazda i spie spokojnie, ze mi nie odpadnie i antyczna
    sosjerka sie nie rozbije. Wkret w ksztaltce trzyma sie praktycznie na jednym
    zwoju gwintu.
    No i wszelkie druty, kable, rury. W przypadku slupkow drewnianych normalnie
    nacinam je z boku na niewielka glebokosc co znaczaco nie zmienia ich
    wytrzymalosci, glownie sztywnosci i w rowkach instaluje to co chce. A naciety
    element blaszany traci ja calkowicie, trzeba stosowac rozne protezy...
    No a sprawy akustyczne? Potem samo wykonawstwo; aby wstawic byle okienko
    wymaga to bardzo pracochlonnej konstrukcji. W przypadku drewna wstawiam dwie
    poprzeczki i po problemie...
    Pzdr.




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1