-
71. Data: 2018-05-04 19:00:16
Temat: Re: System odzysku wody zlewozmywakowej (tzw. szarej)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Niedawno podales ze komin kosztuje prawie tyle co ludzie placa za stan surowy. Nie
musisz odpisywac ani brac mnie pod chuj zebym napisal jak zrobic instalacje do
odzyskiwania wody za 500 zlotych.
-
72. Data: 2018-05-04 21:25:05
Temat: Re: System odzysku wody zlewozmywakowej (tzw. szarej)
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-05-04 o 19:00, Zenek Kapelinder pisze:
> Niedawno podales ze komin kosztuje prawie tyle co ludzie placa za stan surowy. Nie
musisz odpisywac ani brac mnie pod chuj zebym napisal jak zrobic instalacje do
odzyskiwania wody za 500 zlotych.
Kłamiesz. Nie pisałem, że tyle kosztuje komin, ale pisałem, że koszt
budowy kotłowni węglowej jest droższy od wykonania ogrzewania powietrzną
pompą ciepła. Koszt komina był tylko wymieniany jako jedna składowa
wszystkich kosztów, na które poza kosztem kotła, osprzętu kotłowni,
komina także się składają koszty materiałów i robocizny wykonania samego
pomieszczenia kotłowni (więcej posadzek, więcej murów, więcej
fundamentów, więcej dachu i więcej stropu jeżeli dom piętrowy, dodatkowe
tynki, choć być nie muszą, dodatkowe drzwi do kotłowni itd. To są
dodatkowe koszty, których nikt nie bierze pod uwagę, a spokojnie mogą
sięgnąć 50-60 tys. zł.
Za połowę tej kwoty można zrobić ogrzewanie powietrzną pompą ciepła,
która już od pierwszego dnia uruchomienia daje oszczędności, bo CWU
grzeje co najmniej o połowę taniej niż węgiel, a CO o co najmniej 1/3
taniej od węgla.
Ale nie piszemy w tym wątku o ogrzewaniu, dlatego nie zmieniaj tematu i
nie kłam, bo nos ci tak urośnie, że nie będziesz mógł wyjść na ulicę.
Dyskutujemy tu o powtórnym wykorzystaniu tzw. "szarej" wody, a póki co
piszesz pierdoły na ten temat i nie jesteś w stanie udowodnić tego co
piszesz.
-
73. Data: 2018-05-04 21:34:33
Temat: Re: System odzysku wody zlewozmywakowej (tzw. szarej)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie musze nic udowadniac. To ze nie potrafisz zaprojektowac banalnie prostej
instalacji to Twoj problem a nie moj.
-
74. Data: 2018-05-04 21:51:41
Temat: Re: System odzysku wody zlewozmywakowej (tzw. szarej)
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-05-04 o 21:34, Zenek Kapelinder pisze:
> Nie musze nic udowadniac. To ze nie potrafisz zaprojektowac banalnie prostej
instalacji to Twoj problem a nie moj.
Potrafię, ale nie jestem w stanie tego zrobić za 500zł. Mnie wychodzi
przynajmniej 6 razy drożej. Wiem też, że za 500zł to nawet ciężko będzie
kupić sam zbiornik i wyposażyć go w niezbędny osprzęt typu przyłącza i
przelewy, a gdzie jeszcze hydrofor, instalacja do obsługi kibelków.
Ty natomiast nie potrafisz udowodnić swojej teorii, że za 500zł wykonasz
instalację do odzysku szarej wody. Udowodnij to, albo przestań kłamać.
-
75. Data: 2018-05-04 23:08:06
Temat: Re: System odzysku wody zlewozmywakowej (tzw. szarej)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
nie ze nie potrafie tylko akurat Tobie nie chce dac przepisu na tanie odzyskiwanie
wody. Jak sam zaczales wymyslac to trzy tysiace wyszly. Po kwocie widac ze nie masz
zielonego pojecia o temacie. Przy okazji zrobiles niedzwiedzia przysluge innym co by
chcieli wiedziec jak tanio zarzadzac woda i sciekami.
-
76. Data: 2018-05-04 23:35:03
Temat: Re: System odzysku wody zlewozmywakowej (tzw. szarej)
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-05-04 o 23:08, Zenek Kapelinder pisze:
> nie ze nie potrafie tylko akurat Tobie nie chce dac przepisu na tanie odzyskiwanie
wody. Jak sam zaczales wymyslac to trzy tysiace wyszly. Po kwocie widac ze nie masz
zielonego pojecia o temacie. Przy okazji zrobiles niedzwiedzia przysluge innym co by
chcieli wiedziec jak tanio zarzadzac woda i sciekami.
Jesteś starym, zgredowatym krętaczem i potwornym kłamcą. Tylko dlatego,
że w końcu dotarło do ciebie, że pierdolnąłeś głupotę, a nie umiesz się
przyznać do błędu.
Pierdolnąłeś głupotę, nawet nie zastanawiając się, a teraz doszedłeś do
tego, że jest to niemożliwe i nie wiesz jak się z tego wycofać.
Wystarczyłoby abyś napisał jak to zrobić za 500zł i wtedy wyszedł bym na
idiotę. Tyle, że nie jesteś w stanie tego udowodnić i teraz sam
wychodzisz na idiotę. Myślisz, że siejąc demagogią zdobędziesz poparcie
innych grupowiczów, którzy uwierzą tobie, że to przeze mnie zostali
skrzywdzeni.
-
77. Data: 2018-05-05 00:23:51
Temat: Re: System odzysku wody zlewozmywakowej (tzw. szarej)
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 4 maja 2018 10:24:48 UTC-5 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2018-05-01 o 20:03, Zenek Kapelinder pisze:
> > Z mojego doswiadczenia wychodzi ze duzo wiecej spukan, zwlaszcza jak sa male
dzieci. Podobno czlowiek powinie sikac minimum piec razy dziennie a kobiety wiecej
razy bo zbornik maja mniejszy zeby miejsce na dziecko wygospodarowac. Uwazam ze 35
litrow na spukiwanie kiblka w domu na osobe dziennie bedzie w sam raz. I to jest tyle
co trzeba zuzyc na prysznic.
>
> 35 litrów na prysznic to jest mycie bardzo oszczędne, na zasadzie
> spryskać się wodą, zamknąć wodę, namydlić, spłukać. Normalnie pod
> prysznicem zużywa się ok. 80-120 litrów wody, a przy deszczownicach,
> które są obecnie montowane prawie w każdym domu to zużycie może wynieść
> nawet ponad 200 litrów.
> Ale nie każdy lubi prysznic. Są zwolennicy wanny, a tu normalna kąpiel
> to 150-300 litrów.
>
Nooo pojechales....
35 to rzeczywiscie oszczednie ale jak zakladasz ze jest to 80 to jestes w ogromnym
bledzie.
Hint: trzyosobowa rodzina jest sie w stanie oprysznicowac z jednego 80L bojlera.
Bojler ustawiony na 65 stopni.
Policz se ile to wody w praktyce...
-
78. Data: 2018-05-05 01:52:35
Temat: Re: System odzysku wody zlewozmywakowej (tzw. szarej)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Masz pecha bo nie dowiesz sie jak zrobic za piecset zlotych. Przykre jest to ze nikt
na grupie przez Ciebie sie tez tego nie dowie. Mozesz pisac co chcesz. Obrazic mnie
nie mozesz ze wzgledow oczywistych. Zakazac mi pisania tez nie mozesz. Twoje
przechwalki wrazenia na mnie nie robia. Traktuje to co wypisujesz jako ciekawostke
przyrodnicza.
-
79. Data: 2018-05-05 08:23:18
Temat: Re: System odzysku wody zlewozmywakowej (tzw. szarej)
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-05-05 o 00:23, s...@g...com pisze:
> W dniu piątek, 4 maja 2018 10:24:48 UTC-5 użytkownik Uzytkownik napisał:
>> W dniu 2018-05-01 o 20:03, Zenek Kapelinder pisze:
>>> Z mojego doswiadczenia wychodzi ze duzo wiecej spukan, zwlaszcza jak sa male
dzieci. Podobno czlowiek powinie sikac minimum piec razy dziennie a kobiety wiecej
razy bo zbornik maja mniejszy zeby miejsce na dziecko wygospodarowac. Uwazam ze 35
litrow na spukiwanie kiblka w domu na osobe dziennie bedzie w sam raz. I to jest tyle
co trzeba zuzyc na prysznic.
>> 35 litrów na prysznic to jest mycie bardzo oszczędne, na zasadzie
>> spryskać się wodą, zamknąć wodę, namydlić, spłukać. Normalnie pod
>> prysznicem zużywa się ok. 80-120 litrów wody, a przy deszczownicach,
>> które są obecnie montowane prawie w każdym domu to zużycie może wynieść
>> nawet ponad 200 litrów.
>> Ale nie każdy lubi prysznic. Są zwolennicy wanny, a tu normalna kąpiel
>> to 150-300 litrów.
>>
> Nooo pojechales....
> 35 to rzeczywiscie oszczednie ale jak zakladasz ze jest to 80 to jestes w ogromnym
bledzie.
>
> Hint: trzyosobowa rodzina jest sie w stanie oprysznicowac z jednego 80L bojlera.
> Bojler ustawiony na 65 stopni.
>
> Policz se ile to wody w praktyce...
ROTFL
Następny się znalazł. Po pierwsze nie kąpiesz się w wodzie o
temperaturze 65'C tylko ją mieszasz z zimną, obniżając temperaturę do
ok. 40-42'C, Maksimum 45'C.
Aby uzyskać te temperatury trzeba dodać ok. 45-70 litrów wody zimnej o
temperaturze 10-12'C, bo taką temperaturę ma woda wodociągowa, która po
drodze jeszcze nieco się nagrzewa, ale ile to zależy od warunków.
Zatem do dyspozycji jest co najmniej od 125 do 150 litrów wody o
temperaturze odpowiedniej do kąpieli.
Czyli dla każdej osoby jest to odpowiednio 40-50 litrów wody lub też
więcej, bo przecież bojler w międzyczasie dogrzewa wodę, czyli tak
naprawdę jest jej więcej. Ile trudno powiedzieć, bo nikt tego nie
mierzy. Może to być 50 a równie dobrze i 100 litrów na osobę.
Nawet gdyby nagrzewać tylko jednorazowo ten bojler to i tak do
dyspozycji 3 domowników jest 40-50 litrów na osobę.
80 litrów wody na prysznic to jest taki obecny standard. Ale są i tacy,
którzy zużywają na prysznic po 150 i 200 litrów jak zamontowane są
deszczownice, albo korzystają z dodatkowych, bocznych dysz natryskowych,
a coraz częściej je ludzie montują. Oczywiście są i tacy, którzy
oszczędzają i się zadowalają kąpielą w 40-50 litrach wody pryskając na
siebie małą słuchaweczką z wbudowanym ogranicznikiem wody (dyszą).
Dobierając bojler przy prysznicu przyjmuje się 40-60 litrów na osobę.
Czyli dla 3 osobowej rodziny montuje się bojler 120-180 litrów.
Teraz odpowiedz. Czym chciałeś tu zabłysnąć, aby mi dokopać pisząc "Nooo
pojechales...."? Czy swoimi brakami w matematyce, bo nie umiesz policzyć
ile tak naprawdę wody uzyskasz do kąpieli?
-
80. Data: 2018-05-05 10:19:11
Temat: Re: System odzysku wody zlewozmywakowej (tzw. szarej)
Od: s...@g...com
W dniu sobota, 5 maja 2018 01:24:03 UTC-5 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2018-05-05 o 00:23, s...@g...com pisze:
> > W dniu piątek, 4 maja 2018 10:24:48 UTC-5 użytkownik Uzytkownik napisał:
> >> W dniu 2018-05-01 o 20:03, Zenek Kapelinder pisze:
> >>> Z mojego doswiadczenia wychodzi ze duzo wiecej spukan, zwlaszcza jak sa male
dzieci. Podobno czlowiek powinie sikac minimum piec razy dziennie a kobiety wiecej
razy bo zbornik maja mniejszy zeby miejsce na dziecko wygospodarowac. Uwazam ze 35
litrow na spukiwanie kiblka w domu na osobe dziennie bedzie w sam raz. I to jest tyle
co trzeba zuzyc na prysznic.
> >> 35 litrów na prysznic to jest mycie bardzo oszczędne, na zasadzie
> >> spryskać się wodą, zamknąć wodę, namydlić, spłukać. Normalnie pod
> >> prysznicem zużywa się ok. 80-120 litrów wody, a przy deszczownicach,
> >> które są obecnie montowane prawie w każdym domu to zużycie może wynieść
> >> nawet ponad 200 litrów.
> >> Ale nie każdy lubi prysznic. Są zwolennicy wanny, a tu normalna kąpiel
> >> to 150-300 litrów.
> >>
> > Nooo pojechales....
> > 35 to rzeczywiscie oszczednie ale jak zakladasz ze jest to 80 to jestes w
ogromnym bledzie.
> >
> > Hint: trzyosobowa rodzina jest sie w stanie oprysznicowac z jednego 80L bojlera.
> > Bojler ustawiony na 65 stopni.
> >
> > Policz se ile to wody w praktyce...
>
> ROTFL
>
> Następny się znalazł. Po pierwsze nie kąpiesz się w wodzie o
> temperaturze 65'C tylko ją mieszasz z zimną, obniżając temperaturę do
> ok. 40-42'C, Maksimum 45'C.
>
> Aby uzyskać te temperatury trzeba dodać ok. 45-70 litrów wody zimnej o
> temperaturze 10-12'C, bo taką temperaturę ma woda wodociągowa, która po
> drodze jeszcze nieco się nagrzewa, ale ile to zależy od warunków.
>
Jesli zalozymy ze bojler ma 80l i mamy trzy osoby to na glowe wypada po okolo
25litrow. Dokladajac kolejne 25litrow zimnej wody (10 stopni) dostajemy 50 litrow
wody o temperaturze okolo 37 stopni.
W takiej wodzie niezbyt komfortowo sie myje.
Cos ci to liczenie nie wychodzi.
Nie raz i nie dwa sie prysznicowalem z zatkanym odplywem. Nijak nie nazbieralo mi sie
tych mitycznych 100L juz nie wspominajac o wiekszych ilosciach.
> Zatem do dyspozycji jest co najmniej od 125 do 150 litrów wody o
> temperaturze odpowiedniej do kąpieli.
>
Nope.
> Teraz odpowiedz. Czym chciałeś tu zabłysnąć, aby mi dokopać pisząc "Nooo
> pojechales...."? Czy swoimi brakami w matematyce, bo nie umiesz policzyć
> ile tak naprawdę wody uzyskasz do kąpieli?
Nie mam kompleksow ktore dalo by sie wyleczyc takimi pyskowkami.
Zareagowalem bo piszesz farmazony i generalizujesz w oparciu albo o wymysly albo o
subiektywna praktyke ktora nie ma oparcia w popularnej praktyce.
Ja ci nie bronie prysznicowac sie w ilosci wody jaka zuzywa sie do wykapania w
wannie. Ale nie sugeruj ze tak robi sie ogolnie.
Zajrzyj sobie jakie pojemnosci w litrach podaje sie dla wanien, zmierz sobie ile tej
wody ci sie zazwyczaj zbiera jak sie prysznicujesz i zobaczysz ze to nie sa takie
ilosci jak piszesz.