eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Szacunek dla cementu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 21. Data: 2013-05-24 12:55:26
    Temat: Re: Szacunek dla cementu
    Od: yarecky <n...@o...pl>

    W dniu 2013-05-23 10:00, Ergie pisze:
    >
    > Rozumiem też że jak Ty do kogoś przyjeżdżasz to siadasz na kanapie i
    > oglądasz tv. Wyobraź sobie że ja jak przyjeżdżam to pomagam mu w tym co
    > akurat robi. Czasem są to sianokosy, czasem zwózka drewna, a czasem
    > jakaś budowlana robota, a że pogoda ładna była i sezon budowlany w pełni
    > (dla Twojej informacji ktoś kto ma pole ma krótszy sezon budowlany bo w
    > lecie zaczynają się żniwa) to tak się złożyło że praktycznie cały czas
    > spędziłem na mniejszych lub większych budowach i remontach.
    >
    > Rozumiem też że obca jest Ci sytuacja gdy do kogoś przyjeżdżasz i on od
    > progu woła "dobrze że jesteś, ty się na tym znasz, choć to pomożesz".
    > Najwyraźniej nikt Cię nigdy o radę nie prosi bo nikt nie wierzy w Twoją
    > wiedzę.
    >
    > Pozdrawiam
    > Ergie

    Nie bywasz czasami w WLKP?
    Przydał by się czasami ktoś z zewnątrz kto wesprze na budowie i doradzi :-)

    yarecky.


  • 22. Data: 2013-05-24 15:44:02
    Temat: Re: Szacunek dla cementu
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "yarecky" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:knngu8$4s1$...@p...wsisiz.edu.pl...

    > Nie bywasz czasami w WLKP?
    > Przydał by się czasami ktoś z zewnątrz kto wesprze na budowie i doradzi
    > :-)

    Tylko przejazdem albo służbowo.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 23. Data: 2013-05-25 21:03:07
    Temat: Re: Szacunek dla cementu
    Od: "4cx1000" <s...@p...pl>

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:knn5gm$utl$1@node2.news.atman.pl...
    Ergie proszę cię. Mieszkałem na Podhalu, mieszkam na Sądecczyźnie. Nigdy
    czegoś takiego o czym piszesz nie zaobserwowałem.Wręcz przeciwnie, górale to
    bogaty naród. Dularów w bród i co jak co, ale na cement pierwsze słyszę żeby
    żałowali. Ja z mojej perspektywy mieszkańca tego regionu patrząc to jak jadę
    na Śląsk albo Wielkopolska czy Pomorze to tam nawet moje dzieci kiedy były
    jeszcze malutkie jak się tam czasem jeździło to one nawet dostrzegały te
    rudery sypiące się i pytały mnie tato a dlaczego takie słabe te domy, takie
    stare rudery, dlaczego tak pordzewiałe znaki drogowe i brzydkie?



  • 24. Data: 2013-05-27 10:46:20
    Temat: Re: Szacunek dla cementu
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "4cx1000" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:knr1tg$1pb8$...@n...ipartners.pl...

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    > news:knn5gm$utl$1@node2.news.atman.pl...
    > Ergie proszę cię. Mieszkałem na Podhalu, mieszkam na Sądecczyźnie. Nigdy
    > czegoś takiego o czym piszesz nie zaobserwowałem.Wręcz przeciwnie, górale
    > to bogaty naród. Dularów w bród i co jak co, ale na cement pierwsze słyszę
    > żeby żałowali.

    A gdzie go za te "dulary" kupowali? Nie chodzi o oszczędność kasy, ale
    problem ze "zdobyciem". Nie pisze o skąpstwie tylko oszczędności.

    > Ja z mojej perspektywy mieszkańca tego regionu patrząc to jak jadę na
    > Śląsk albo Wielkopolska czy Pomorze to tam nawet moje dzieci kiedy były
    > jeszcze malutkie jak się tam czasem jeździło to one nawet dostrzegały te
    > rudery sypiące się i pytały mnie tato a dlaczego takie słabe te domy,

    A to prawda. Na śląsku widuję sporo więcej budów rozpoczętych i tylko
    częściowo dokończonych (dach tylko z papą, brak okien na piętrze, brak tynku
    i balustrad itp.) niż w górach. Ale nie ma to nic wspólnego z sytuacją która
    opisuję. Ja nie piszę negatywnie o skąpstwie tylko o szacunku. Sam pamiętam
    z dzieciństwa wielką radość jak po 2 latach po przeprowadzce udało się
    zdobyć cement i tato się cieszył że w końcu będzie mógł zrobić podjazd i
    schody przed domem.

    Zdziwiłem się tylko że ten odruch oszczędzania cementu (bo jest trudno
    zdobywalny) pozostał tak głęboko zakorzeniony po tylu latach.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 25. Data: 2013-05-27 11:32:51
    Temat: Re: Szacunek dla cementu
    Od: "gzk" <g...@g...pl>

    > Zdziwiłem się tylko że ten odruch oszczędzania cementu (bo jest trudno
    > zdobywalny) pozostał tak głęboko zakorzeniony po tylu latach.

    To może przyjmij do wiadomości że jest inaczej, twoje obserwacje są błędne,
    a wnioski to już zupełnie chybione.


  • 26. Data: 2013-05-27 11:34:47
    Temat: Re: Szacunek dla cementu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 25.05.2013 21:03, 4cx1000 pisze:
    > U?ytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisa? w wiadomo?ci
    > news:knn5gm$utl$1@node2.news.atman.pl...
    > Ergie prosze cie. Mieszka?em na Podhalu, mieszkam na S?decczy 1/4 nie. Nigdy

    Takiś bywały, a kodowania poprawnie nie umiesz ustawić?

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 27. Data: 2013-05-27 14:13:22
    Temat: Re: Szacunek dla cementu
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "gzk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:51a32887$0$26710$6...@n...neostrad
    a.pl...

    >> Zdziwiłem się tylko że ten odruch oszczędzania cementu (bo jest trudno
    >> zdobywalny) pozostał tak głęboko zakorzeniony po tylu latach.

    > To może przyjmij do wiadomości że jest inaczej, twoje obserwacje są
    > błędne,
    > a wnioski to już zupełnie chybione.

    Oczywiście bo Ty jesteś jedynym który wie jak jest zna wszystkich ludzi i
    wszystkie wioski, dokonuje prawidłowych obserwacji i wyciąga prawidłowe
    wnioski.

    ROTFL^2 Jak to mawiają: You made my day.

    Zwykle kiedyś następuje taki moment w życiu że człowiek stwierdza że nie ma
    monopolu na rację, że każdy mając inne doświadczenie i żyjąc w innym
    środowiskach może dojść do tak samo prawdziwych choć zupełnie odmiennych
    wniosków. Zwykle następuje to gdzieś w okresie dojrzewania... Spróbuj za
    kilka lat wrócić do tego wątku - może wtedy zrozumiesz...

    A na razie pisz więcej, szczególnie w poniedziałki rano :-)

    Pozdrawiam
    Ergie



  • 28. Data: 2013-05-27 15:15:58
    Temat: Re: Szacunek dla cementu
    Od: "gzk" <g...@g...pl>

    > Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:knvild$7il$...@n...news.atman.pl...

    Nie spinaj się tak....
    nawet jak napiszesz jeszcze kilka tych "mądrości" i opiszesz własne
    doświadczenia
    z okresu dojrzewania (chociaż wątpię żeby ktoś był ciekawy)
    nie zmieni to faktu, że to co o tym cemencie wymyśliłeś to wg mnie bzdura!



  • 29. Data: 2013-05-27 21:52:49
    Temat: Re: Szacunek dla cementu
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 27 maja 2013 10:46:20 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:

    > A to prawda. Na �l�sku widuj� sporo wi�cej bud�w rozpocz�tych i tylko
    > cz�ciowo doko�czonych (dach tylko z pap�, brak okien na pi�trze, brak tynku


    Łorany gdzie!? Masz google street view - pokaz chociaz jeden taki budynek :)
    Duzo po moim slasku jezdze, a jeszcze wiecej patrze w kierunku roznego rodzaju budow
    bo mnie to interesuje i nie przypominam sobie zebym widzial gdzies budynek bez okien
    na pietrze... Jakies historie dziwne opowiadasz:)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 30. Data: 2013-05-28 07:43:48
    Temat: Re: Szacunek dla cementu
    Od: zbigi <z...@w...pl>

    gzk napisał(a):
    >Ergie wrotki:
    >> Zdziwiłem się tylko że ten odruch oszczędzania cementu (bo jest trudno
    >> zdobywalny) pozostał tak głęboko zakorzeniony po tylu latach.
    >
    > To może przyjmij do wiadomości że jest inaczej, twoje obserwacje są błędne,
    > a wnioski to już zupełnie chybione.
    >
    A ja potwierdzam obserwacje Ergiego. Przynajmniej na swoim terenie
    (centralna Polska, w okolicach największej dziury w Europie) i na pewno
    w grupie ludzi starszych - strasznie skąpią cementu do betonu, starają
    się wykorzystać wszystko, co jest choć podobne do cementu, a sam beton
    robią ze zbyt dużą ilością wody.
    --
    zbigi

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1