-
241. Data: 2021-04-28 19:55:12
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Maynard Keanan <m...@g...com>
środa, 28 kwietnia 2021 o 17:23:15 UTC+2 Myjk napisał(a):
> No to napisz w końcu jak ty (czy tam "twoja" partia) widzi rozwiązanie
> problemu covidu bez szczepionek, bo chcę uwierzyć że śnię.
Nie ma problemu szczepionek.
Problem jest tylko w Twoim łbie. Posprzątaj tam ten bajzel i od razu Ci się rozjaśni.
Ludzie sami powinni decydować czy chcą się szczepić czy wolą przechorować.
Rozsądni pytają lekarzy, którym ufają zanim podejmą decyzję.
Rząd w sytuacji epidemii może jedynie zaopatrzyć punkty szczepień we wszystkie
dostępne na rynku preparaty, choć jak widać nawet i tego nie potrafi. Wolny rynek na
pewno poradziłby sobie skuteczniej, jak ze wszystkim innym zresztą.
-
242. Data: 2021-04-28 20:47:31
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2021-04-28 o 19:48, Maynard Keanan pisze:
> Nie znam się więc słucham lekarza, który mówi mi, że dziwi się, że zdrowy na
umyśle* dorosły człowiek, daje sobie wstrzyknąć nie do końca przebadany preparat.
> *) sprawa dyskusyjna
>
Trzeba jednak docenić poświęcenie takich ludzi.
-
243. Data: 2021-04-28 20:52:25
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 28.04.2021 o 19:39, Pete pisze:
> Hello, FEniks.
>
> > Gorączka, drgawki - efekty uboczne podane w ulotkach niemal przy
> > każdej szczepionce. Dziwne, że lekarze nie chcieli tego wpisać jako
> > NOP, skoro wystąpiły bezpośrednio po podaniu szczepionki. Chyba że
> > jednak nie do końca wszystko dobrze pamiętasz...
>
> Rozmowę o wypis od bardzo dobrze pamiętam. A więc nie chcieli wpisać
> NOP. Cyt . "Nie wpiszę NOP i co mi pan zrobi".
>
> Co zrobisz w takiej sytuacji?
Raban. I - jeśli jestem o tym przekonana - domagam się wpisu jako odczyn
poszczepienny, albo przynajmniej wzmianki o tym, że sytuacja ma miejsce
po szczepieniu.
Wierzę, że można fatalnie trafić na lekarzy, ale próbować warto. W
ostateczności we własnym zakresie zgłosić producentowi szczepionki.
> >> Ty mnie pytasz o nazwę, a ja ciebie pytam o ilość. Jak już pisarz
> >> ilość, to będziemy wiedzieć ile nazw trzeba zapamiętać.
> > Z powyższego widać, że nie orientujesz się zbytnio w temacie. Ilość
> > szczepień wynika z tego, że powtarza się szczepienia _tą_samą_
> > szczepionką. Wobec tego do zapamiętania jest znacznie mniej nazw
> > szczepionek, niż samych szczepień czyt. wizyt szczepiennych u
> > lekarza.
>
> Ale że co? Trzy razy po kolei tę samą szczepionkę?
> Nie.
Tak, dokładnie tak. 3 razy pod rząd jest ta sama szczepionka, ew. ten
sam zestaw, jeśli się nie kupi szczepionki skojarzonej. W odstępach
mniej więcej co 2-3 miesiące. Potem inna, a po roku znów powrót do tej
samej. Naprawdę można sobie nazwę utrwalić.
Nie liczę tego, co jest od razu w szpitalu po narodzinach.
> Więc do zapamiętania jest jedną sytuacja z powiedzmy 15 wizyt. To
> jednak 2 razy więcej niż jest rodzajów szczepionek.
>
>
> >> > I owszem, pamiętam nazwy szczepionek moich dzieci, chociaż
> >> żadnych
> >> > sensacji w postaci pobytów w szpitalu nie miały.
> >> Dawaj, bez zaglądania do książeczki.
> > Ale dlaczego?
>
> Bo się chwalisz że bardzo dobrze pamiętasz nazwy szczepionek zarzucając
> mu że ja nie pamiętam po której z piętnastu wkłuć nastąpiły problemy.
Bo pamiętam nazwy szczepionek moich dzieci. A Ty nadal nie rozumiesz, że
nie o ilość wkłuć byłeś pytany, ani o to, po którym _wkłuciu_ córka
miała problemy, ale o nazwę tej nieszczęsnej szczepionki. Kluczowy nie
jest sam fakt wkłucia, a zawartość szczepionki.
>
> > Możesz zajrzeć do książeczki. Tyle o tym piszesz, a nie znalazłeś
> > chwili, by zajrzeć i sobie przypomnieć?
>
> Mogę. Ale co to zmieni? Już mnie wszyscy na tej podstawie ocenili.
>
> > Bajerujesz.
>
> No właśnie.
Trudno ocenić inaczej, skoro upierasz się, by tego nie sprawdzić i nie
podać. Dla czystej ciekawości.
>
> Ile masz wpisów w książeczce?
Do 2.r.ż. dokładnie 8 obowiązkowych (7 wkłuć), 3 nieobowiązkowe (3 wkłucia).
> Problem w tym, że _obowiązkowe_ szczepienie nie jest zdarzeniem losowym.
>
Ale odczyn poszczepienny - tak.
--
Ewa
-
244. Data: 2021-04-28 20:59:54
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Marek f...@f...com ...
>> Marku, w 2020 zmarło nagle przez 3 miesiace 100 tys ludzi wiecej
>> niz
>> zwykle.
>
> Budziku, już dostałeś odpowiedź. To jest efekt braku odpowiedniej
> pomocy na czas. Zdajesz sobie sprawę np. jaki jest wymagany maks
> czas (w minutach!) na zrobienie koronarografii pacjentowi po
> zawale, aby w najlepszym przypadku nie dostał bardzo poważnych
> powikłań z powodu niedokrwienia mięśnia sercowego a ile trwa
> oczekiwanie na wynik testu covid, który wstrzymuje koronarografię?
> Nie ma znaczenia jak bardzo będziesz zaklinał rzeczywistość.
To co robisz to jest rowniez zaklinanie rzeczywistosci.
Bo zapewne czesc przypadków była taka jaka mowisz.
Ale czesc. wiekszosc była zapewne zupełnie inna.
Poza tym zadajmy sobie pytanie - czy obawa o to aby pacjent wjezdzajac
do szpitala nie zaraził innych jest obawa słuszna czy nie?
Pomijam to ze wielokrotnie czytałem ze jezeli jest zagrozenie zycia to
lekarze pacjentowi pomagaja nie czekajac na wynik testu.
Ale nikt pacjentowi nie pomoze jak nikt do niego nie dojedzie bo np 24
nie ma wolnej karetki.
Tak zmarł moj znajomy, nie doczekawszy pomocy.
A to ze słuzba zdrowia sie zawaliła, to rowniez jest wina covida (plus
oczywiscie złego zarzadzania)
Jezeli do szpitali trafia nagle kilkadziesiat tysiecy nadmiarowych
pacjentów to oto nie jest normalna sytuacja.
Pytanie co ty proponujesz? Olac przejmowanie sie covidem i działac tak
jak przed pandemia?
> Pokaż statystyki śmierci na grypę w od 1 marca 2020 do dziś.
> Pomogę, nie musisz szukać. Jest zero. Nagle magicznie grypa stała
> się nie śmiertelna. Ostatnie zanotowane dane sprzed covid to 64
> osoby na sezon grypowy. Teraz uwaga najciekawsze: wg statystyk
> Flumomo
> (https://www.eurosurveillance.org/content/10.2807/15
60-7917.ES.2017
> .22.14.30506#figuresntables) to 64 to jest mocno niedoszacowane i
> rzeczywisty poziom zgonów w grupie 65+ w Polsce to około 6500 osób
> rocznie. Nagle przestało umierać 6tys osób, no cud.
>
Nie, ze statystyk zgineło jak sam piszesz 65 osób.
Złapałes sie tematu grypy i przez to chcesz udowodnic ze jest ok?
W Polsce z grypa to zawsze było tylko szacowanie bo nikt nie robi
testów na grype i nikt grypy nie leczy.
Jak pewnie wiesz, jest lek na grype - trzeba tylko w poczatkowym
stadium zrobic test i przy wyniku pozytywnym podac lek.
Czy na grype ogolnie umiera mniej osób? Mozliwe, bo troche sie w tym
temacie zmienilo (troche wieksza dbałosc o higiene, przestalismy
chodzic chorzy do pracy etc). Czy ta liczba spadła do zera? Pewnie nie.
Czy ma to duze znaczenie w ocenie wpływu covid na obecna sytuacje?
Zerową...
>> Nie jest tajemnica ze to teoria wyssana z jakiegos amerykanskiego
>
> Nie wiem skąd wziąłeś tą amerykańską bzdurę, coś słyszałeś ale nie
> zrozumiałeś. Plotka jaką w mediach obalono dotyczyła idiotycznej
> tezy, że lekarze wpisują powód covid _bez_ pozytywnego testu.
> Jak widać nie masz w kręgu znajomych lekarzy pracujących w
> szpitalu
> i nie zdajesz sobie sprawy ze skali tego zjawiska jakim jest
> wpisywanie przyczyny "covid" przy zgonie osoby pozytywnej na
> covid.
Na poczatku pandemii było odwrotnie. Pamietasz ze pomimo pozytywnego
covida wpisywano inne przyczyny zgonów?
Potem to zmieniono.
Ale nadal wpisuje sie covid plus inne rzeczy.
Nie bez powodu w 2020 z 30 tys jakim "wpisano" covid tylko 5 tysiecy to
był sam covid.
Ale skoro twierdzisz ze wpisuje sie TYLKO covid bo wtedy szpital
dostaje kase to czy mogłbys podac jakis dowód na ta teze? O jakis
kwotach mowimy?
>
>> Ale widze ze jeszcze nikt z twoich znajomych na to nie umarł,
>> pewnie
>> stad takie lekkie podejscie
>
> Dwie osoby. Obie miały typowe objawy bezobjawowego covida a zmarły
> z powodu braku specjalistycznej pomocy na czas, obu wpisano covid
> jako przyczyna TYLKO z powodu tego, że byli covid pozytywni. Więc
> daruj sobie cienkie wrzutki oparte o statystyki śmierci "z powodu
> covid".
>
No to jakis wyjatkowy pech.
Wszedzie trabią o chorobach wspolistniejacych a tutaj po prostu
covid...?
A na co zmarli tak naprawde?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni.
I jedyne,które ma za co!" Mark Twain
-
245. Data: 2021-04-28 21:05:56
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-04-28 o 19:48, Maynard Keanan pisze:
> środa, 28 kwietnia 2021 o 17:28:49 UTC+2 Myjk napisał(a):
>> Wed, 28 Apr 2021 08:24:02 +0200, quent
>>> Konfederaci są za wolnym wyborem - typowa prawica.
>> Raczje za wolną amerykanką, która tak samo śmieszna, co żenująca.
> Lewicowcom nie mieści się w głowie sytuacja, w której każdy Polak może sobie kupić
szczepionkę jaką uważa i nią się zaszczepić albo i nie. W tym problem - jesteś
ograniczony.
>
>>> Szczep się jak chcesz ale nie zmuszaj (typowa lewica)
>> Ja nie mam nic przeciwko żeby było jak jest w żłobkach/przedszkolach
>> publicznych (w Wawie). Zaszczepione dzieci mają dostęp, niezaszczepieni nie
>> mają. I fajnie. Możesz się nie szczepić na covid, ale wtedy siedź sobie w
>> domu, noś machę itd.
> Boisz się wirusa, zrób sobie lockdown i daj żyć innym. To możesz zrobić już dziś.
>
>>> aby szczepili się inni czymś nad czym koniec
>>> badań wyznaczono na końcówkę 2023 roku.
>> Aha, czyli ty z tych co uważają że te szczepionki DNA zmieniają... lol
> Ja nic nie uważam na temat szczepionek.
> Nie znam się więc słucham lekarza, który mówi mi, że dziwi się, że zdrowy na
umyśle* dorosły człowiek, daje sobie wstrzyknąć nie do końca przebadany preparat.
> *) sprawa dyskusyjna
Ale o co chodzi?
Są też normalni lekarze, którzy namawiają do sczepienia i się dziwią
się, że normalni zdrowi na umyśle ludzie oraz niedouczeni lekarze
potrafią snuć teorie spiskowe. Sami także się zaszczepili.
Ja dziwię się, że spora część lekarzy nawet nie wie co to jest Covid-19
i że da się go leczyć. Jak więc widać nie tylko wśród murarzy,
płytkarzy, elektryków czy hydraulików, ale także wśród lekarzy są ludzie
niedokształceni i kompletnie nie nadający się do wykonywania swojego zawodu.
Nikt nikogo nie zmusza do szczepień, a ci co mają ochotę się zaszczepić
dostają szczepionki nieodpłatnie. Co ciekawsze mogą sobie wybrać jaką
szczepionką chcą się zaszczepić. Szczepionki mRNA to nie jest odkrycie
ostatniego roku i są już na rynku ze 20 lat. Zostały dość dobrze
przebadane. Szczepionki na Covid były już dostępne w zeszłym roku, ale
musiały przejść badania kliniczne.
-
246. Data: 2021-04-28 21:09:53
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: WS <L...@c...pl>
środa, 28 kwietnia 2021 o 17:36:29 UTC+2 Myjk napisał(a):
> Nic by samo z siebie nie zniknęło. Jedną opcją eliminacji patogenu ze
> społeczeństwa jest zaszczepienie się przeciwko temu patogenowi przez
> ZDECYDOWANĄ większość. Dlatego nadal zmagamy sięz grypą wydając kupę
> pieniędy na leczenie się z niej, zamiast poszczepić ludzi "przymusowo" i
> wyeliminować problem.
Obawiam się, że tak prosto się nie da :(
Szczepionki na choroby wywoływane przez bakterie czy wirusy które się specjalnie nie
zmieniają są mocno skuteczne (gruźlica, polio,...), często wystarcza jednokrotne (2-3
dawki max) szczepienie na całe życie itp.
Zdaje się, że na "zachodzie" np. przestano szczepić na gruźlice (Włochy, Hiszpania,
GB, USA... ), uznając ją za wyeliminowaną i co? Nic... wraca...
Wirus grypy czy też covid szybko mutuje komplikując sprawę szczepień.
Na grypę co rok producenci "zgadują" tzn. usiłują przewidzieć która mutacja będzie
głównie panować i tworzą na nią szczepionki, raz trafia, raz nie... wyeliminować jest
trudno, a właściwie się nie da...
Szczepić trzeba się co rok, efekt taki sobie, np. już chyba pisałem dość dawno o
swoich doświadczeniach:
Miałem darmowe w pracy, więc kilka lat pod rząd się szczepiłem, do czasu, kiedy moja
mama (raczej zwolenniczka szczepień) zauważyła, że o ile przed tymi szczepieniami nie
chorowałem praktycznie nigdy to po pojawiały się przeziębienia, tak 1-2/rok, ~3dni
L4. Widząc korelacje ze szczepieniami zrezygnowałem. W kolejnym roku było gorzej, tak
z tygodniowe przeziebienie i... wróciło do normy, czyli brak...
Więc już się nie szczepie na grype ;)
2-3 lata później zgadałem się z kolega w tej kwestii, okazało się, że miał podobnie,
tylko po rezygnacji ze szczepień jak mówił zaliczył 2 najgorsze lata życia - ze 2-3
grypy/przeziębienia? na rok, takie, że po tygodniu leżał nie mogąc się ruszyć...
Więc uważam, że przynajmniej w moim przypadku te szczepionki osłabiały układ
odpornościowy...
-
247. Data: 2021-04-28 21:58:29
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2021-04-27 o 18:39, KIKI pisze:
> On 27.04.2021 18:18, Myjk wrote:
>
>> W świetle szczepień na covid to pisał, napisał też wiele innych bzdur
>> bazując na podstawie szczepionki swojego dziecka, zresztą nawet nie wie co
>> to za szczepionka była, choć ma się to nijak do szczepionek na covid.
>> Faktycznie, dramat.
>>
>
> Hehe to typowe, a ja znam wielu ludzi w realu i oni podobne bzdury
> wygadują :-) Część sprawia wrażenie jakby nawet nie skończyła
> podstawówki :-)
>
Macie kupę racji w tym ustępie.
Tacy ludzie zachowują się nieodpowiedzialnie.
Skąd się tacy biorą w dobie powszechnego dostępu do matury i wyższych
studiów?
Tu prawdziwy autorytet, bill gates, zapowiada co nas wkrótce czeka.
https://forsal.pl/lifestyle/zdrowie/artykuly/8078349
,bill-gates-szczepionki-kolejna-pandemia-moze-byc-dz
iesieciokrotnie-gorsza.html
-
248. Data: 2021-04-28 22:35:04
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 28.04.2021 o 16:35, Myjk pisze:
> Wed, 28 Apr 2021 06:06:21 +0100, ddddddddddddd
>
>> Myślę, że to by zadziałało.
>
> Znaczy jak by na tobie zadziałało to myślisz że dobrze?
na mnie działa to co teraz czyli gra według własnych zasad
>
>> Spora część z tych, którzy szczepią się
>> teraz - zaszczepiliby się.
>
> Ale rozumiesz że aby uzyskać odporność zbiorową to trzeba osiągnąć
> konkretny pułap?
bardzo podobał mi się pomysł podzielenia ludzi na 3 grupy (każdy mógłby
wybrać):
1) osoby narażone: siedziałyby w domu i miały dostarczane jedzenie/
niezbędną pomoc przez grupę 2
2) osoby często testujące się, unikające kontaktów, dostarczające pomoc
grupie pierwszej, lub jeśli zajdzie potrzeba inne niekontaktowe prace
3) pozostali żyjący normalnie
ja bym był w grupie 3, ty mógłbyś zaryzykować grupę 2 lub 1. Wszyscy
bezpieczni i zadowoleni, nie miałbym nic przeciwko gdyby tak zostało na
kolejne lata. Za to jestem pewny że tak zostanie, tylko ciężko będzie
się wypisać z grupy 1/2, a 3 będzie istniała tylko w elitach
Zresztą jak w społeczeństwie zostają niezaszczepieni, to
> przenoszą jednak patogeny i nadal mogą zarażać.
na szczęście narracja o tym, że po zaszczepieniu nie zarażasz już padła,
teraz oficjalnie po szczepieniu nadal możesz rozsiewać wirusa
A ja nie chcę być zarażany
> i chorować, nawet jeśli się zaszczepię i szczeionka zmniejszy mi
> dolegliwości. Jest możliwość aby wyeliminować całkowicie ze stada patogen i
> trzeba to zrobić.
>
>> Pozostali bez tego cyrku nie utraciliby opieki medycznej,
>
> W porządku, ale niech niezaszczepieni sobie płacą ze swoich za tę opiekę
> medyczną, a nie z (m.in.) moich.
nie ma problemu, ale niech zaszczepieni sobie płacą ze swoich za swoją
opiekę medyczną, a nie z moich
>
>> więc kilkadziesiąt tysięcy mniej by zmarło. Jakby
>> pomóc się odizolować tylko osobom starszym i narażonym, a młodym i
>> zdrowym pomóc przejść to jak zwykłą grypę (czyli też nie odcinać ich od
>> lekarza dlatego że tą grypę mają) to problem zniknąłby dość szybko. Ale
>> raczej nie o to chodzi.
>
> Nic by samo z siebie nie zniknęło. Jedną opcją eliminacji patogenu ze
> społeczeństwa jest zaszczepienie się przeciwko temu patogenowi przez
> ZDECYDOWANĄ większość.
albo naturalne nabranie odporności na niego
Dlatego nadal zmagamy sięz grypą wydając kupę
> pieniędy na leczenie się z niej, zamiast poszczepić ludzi "przymusowo" i
> wyeliminować problem.
>
zmagamy się z grypą i zmagać się będziemy z tym wirusem, tyle że nikt
wcześniej nie wpadł na to, żeby przez grypę odbierać podstawowe prawa
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
249. Data: 2021-04-29 01:46:54
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: KIKI <y...@p...uu>
On 28.04.2021 10:15, ddddddddddddd wrote:
> u mnie wujek, ale to w Polsce
> Poza tym znam blisko kogoś na oddziale vidocowym, ma zakaz wypowiadania
> się na ten temat - obłożenie małe (czyli blokujemy pusty szpital który
> mógłby uratować innych), a pacjenci trafiają już w ciężkim stanie
Czy myślisz, że chcą celowo zabić najsłabsze osobniki?
-
250. Data: 2021-04-29 07:59:31
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 29.04.2021 o 00:46, KIKI pisze:
> On 28.04.2021 10:15, ddddddddddddd wrote:
>
>> u mnie wujek, ale to w Polsce
>> Poza tym znam blisko kogoś na oddziale vidocowym, ma zakaz wypowiadania
>> się na ten temat - obłożenie małe (czyli blokujemy pusty szpital który
>> mógłby uratować innych), a pacjenci trafiają już w ciężkim stanie
>
> Czy myślisz, że chcą celowo zabić najsłabsze osobniki?
szukasz potwierdzenia, żeby nazwać mnie szurem?
Nie wiem jaki mają cel, za to wiem, że nie ma żadnej publicznej debaty
na ten temat, głosy przeciwne są usuwane i niedopuszczane - także głosy
lekarzy. Później takie głosy lądują na dziwnych portalach i już można je
nazywać fake newsami - tylko dlatego że się tam znajdują (a w wielu
innych źródłach są blokowane). W obiegu są tylko opinie poprawnych
politycznie expierdów. Za 50.000 osobiście mogę znaleźć ci experta który
powie co zechcesz, szczególnie jeśli linia narracyjna będzie tylko jedna.
--
Pozdrawiam
Lukasz