On 27.04.2021 20:41, FEniks wrote:
> Pytanie było nie o ilość wkłuć, a o nazwę szczepionki. To o wiele
> łatwiej zapamiętać.

Tak czytam Was...ja jestem alergikiem. Od prawie 3 lat co miesiąc jeżdżę
na zastrzyk, ale próbuje sobie przypomnieć czym mnie kłują i nie
pamiętam. A co 6-8 m-c muszę kupować kolejną fiolkę.

To tyle w temacie dodam :-0

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

Hello, Mateusz Bogusz.
On 01.05.2021 12:35 you wrote:

> On 27.04.2021 20:41, FEniks wrote:
>> Pytanie było nie o ilość wkłuć, a o nazwę szczepionki. To o wiele
>> łatwiej zapamiętać.
> Tak czytam Was...ja jestem alergikiem. Od prawie 3 lat co miesiąc
> jeżdżę na zastrzyk, ale próbuje sobie przypomnieć czym mnie kłują i
> nie pamiętam. A co 6-8 m-c muszę kupować kolejną fiolkę. To tyle w
> temacie dodam :-0

Dzięki :-)


--
Pete

do góry

W dniu 2021-04-27 o 10:21, WS pisze:
> wtorek, 27 kwietnia 2021 o 10:04:25 UTC+2 Marek napisał(a):
>
>> Jasne. W skali roku i populacji całego kraju wszyscy perfekcyjnie
>> się odizolowali od śmiertelności grypy, schodząc do zera. ROTFL.
>
> nie twierdzę, że 100% ;) , ale efekt jest zauważalny... w Krk biurowce od ~roku
praktycznie puste, zbiorkomem mało ludzi jeździ, szkoły praktycznier pozamykane - nie
ma gdzie złapać...
>
> BTW mając wynikającą z PESELU 5 na początku nie znałem nikogo, kto zmarł na grypę
(w sumie nie kojarzę nikogo, kto by ją traktował jako poważną chorobę), a na covida
już 2 osoby (1 covid, druga covid zlapany na SORze lub w szpitalu "przy okazji") +
trzecia osoba w pracy u brata
>

Bo grypę się leczyło.
Przy covid jest to zabronione.
(Istniejące i działające lekarstwa są zbanowane)

do góry

sobota, 1 maja 2021 o 12:02:27 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
> W dniu 01.05.2021 o 10:00, Budzik pisze:
> > Użytkownik ddddddddddddd d...@f...pl ...
> >
> >> p.s. moje pierwsze wejście do szpitala, ze dwa-trzy tygodnie po
> >> ogłoszeniu pandemii: przed wejściem zdezynfekowałem się, założyłem
> >> maskę, rękawiczki... po czym okazało się, że w środku nie ma
> >> żadnego pacjenta, tylko recepcjonistka, kilku lekarzy, woźny -
> >> oczywiście bez żadnych środków ochrony. Wtedy dotarło do mnie, że
> >> chyba zbyt poważnie do tego podchodzę...
> >
> > Jedyni rozsadni?
> na to wygląda
> > To ze zareagowano nadreaktywnie to jest jasne.
> zgadza się
> > Pytanie dlaczego tak pozno wyciagnieto wnioski i dlaczego we wrzesniu
> > postapiono dokładnie odwrotnie?
> bo ja tu nie widzę działań prozdrowotnych tylko polityczne/biznesowe
>
> I żeby nie było - ja widzę problem z covidem i chętnie przyznałbym wam
> rację, bo uważam że dużo racji macie! Ale jak się spojrzy na to z innego
> punktu (czyli właśnie z tego, że ledwo pracującą służbę zdrowia
> 'zajechano' obostrzeniami), to się okazuje, że on też ma sens. Tylko w
> związku z tym, że każdy, kto ma inne zdanie jest uciszany (ściągany z
> wizji, usuwany z fb/yt itd.), nie ma żadnej debaty na ten temat -
> ewidentnie widać, że ktoś ma w tym biznes - to staję po stronie
> 'słabszego', a nie słucham propagandy.
>
> --
> Pozdrawiam
> Lukasz
Współczuć nieboszczykowi to tak życzyć mu zdrowia a z mniejszych rzeczy wygodnych
butów. Prawie wszyscy co umarli w szpitalach byli podłączeni pod respiratory. Ze
względów technicznych byli wprowadzeni w śpiączkę. Leżeli jak kłody i maszyny za nich
oddychały i natlenialy krew. Nie słyszałem żeby ktoś miał wspomnienia jak był w
śpiączce. Śpiączka to nie tylko respirator ale również operacje różne które leczeni
przeżyli. Zastanów się czasami zanim coś napiszesz bo na głupka wychodzisz. Podobnie
z witaminą D. Nie ma informacji bo to nieprawda wymyślona przez takich jak poseł
"szczęść boże".

do góry

Sat, 1 May 2021 10:53:47 +0100, ddddddddddddd

> no od roku na grypę blisko 0, a na cvd... ciężko powiedzieć jaki procent
> zgonów z wpisanym cvd to zgony z powodu cvd- 20%? 30%? 50%?

Nie od (statniego) roku, tylko w skali roku. Grypa jest od dawna i bilans
jest znany. Zestaw zatem grypę z covid, uwzglęnij że jest lockdown,
"zabeznieczenia", izolacje i wyciągnij wnioski. Sam.

> Co ci to przeszkadza, ty byś był bezpieczny, a inni nie byliby zmuszani
> umierać w samotności. Współczuję 80-latkom, którzy nie zobaczyli swoich
> bliskich przed śmiercią, bo zostali uwięzieni przez partię.

Co ty z tą partią... przecież to się dzieje na całym świecie.

> wielu zmarło przez brak dystansu w poprzednich latach,

Raczej przez brak szczepień.

> ale wtedy każdy zgon nie był obtrąbiany w telewizji, to i nikt sobie z
> tego nie zdawał sprawy

Nie był, bo skala była inna. Dlatego wróć do pierwszego akapitu, a
następnie napisz jakie ci wnioski wyszły.

>> W chinach mają miliard ludzi, co to zatem znaczy że "nawet w chinach"? Nie
>> wspomnęże tam ludzi mają w dupie, w przeciwieństwie do europy. Znacyz ja
>> wiem że tobie się wydaje że ludzi nie szanują (a w szczególności takich
>> "wolnych" jak ty), ale jak widac każdy ma sówj punkt (nie) widzenia.
> jasne, coraz bardziej o nas dbają, do pełni szczęścia brakuje tylko
> dochodu gwarantowanego i "darmowego" abonamentu na netflixa

Dbają bardziej, ja się cieszę że żyjemy w europie i jesteśmy w unii, która
co prawda biurokratyczna, ale dzięki niej się znacznie poprawia jakość
życia (vide naciski aby poprawiać chociażby jakość powietrza), a nie spada.

> bo robią za króliki doświadczalne. Mogą wymagać więcej opieki w
> przyszłości.

Po raz enty, ludzie są szczepieni od parunastu lat, a ty dalej kitujesz o
królikach doświadczalnych.

> Ponoć wszyscy ciężko chorzy na cvd w USA mieli niedobór witaminy D.
> Dlaczego NIKT o tym nie mówi? może rozwiązaniem nie jest szczepienie
> tylko uzupełnienie witamin? Nieee, tylko szczepionka nas uratuje bo tak
> mówi pan telewizor

Ojtam witamina D, amantadyna to dopiero leczy.

> zaczęło brakować jak co roku. Ja obserwuję sytuację tu w UK.
> Gazety CO ROK wspominały o tym że szpitale są przepełnione.

Linki do info z innych lat? Co znaczy sparaliżowane, do tego stopnia że
brakowało dla ludzi tlenu, respiratorów?

> Teraz sparaliżowano
> służbę zdrowia to się szybciej przepełniły. Jeden news nawet powiedział,
> że szpital X ma zajęte wszystkie łóżka covidowe. To była prawda,
> ordynator to potwierdził: na cały szpital mamy 350 łóżek, w tym 10 łóżek
> covidowych i wszystkie covidowe są zajęte, pozostałe słabo obłożone.

Oczywiście, to wszystko światowy spisek. Napisz zatem kto za to odpowiada
skoro taki oświecony newsami jesteś, żydzi, masoni, reptilianie?

> wynik wieloletniego niszczenia służby zdrowia. Lekarze zostali wygonieni
> (nawet jeśli nie dosłownie) z kraju.
> Ja nie jestem lekarzem, ale 15 lat prowadziłem firmę w Polsce. Jak rząd
> powiedział, że wygrywa z mafią vat i dzięki temu ma dodatkowe miliony -
> a tak naprawdę przez wprowadzenie odwrotnego opodatkowania miał moje
> pieniądze na koncie- miarka się przebrała. Dlatego lekarzom też się nie
> dziwię - szczególnie jak taki raz zobaczy w jakich warunkach można
> pracować za granicą

Jak wyżej. To nie jest problem polski, tylko świata.

>>> Wykonuję usługi dla NHS i wiem coś o tym
>> Konkretnie jakie usługi?
> konkretnie serwisuje sprzęt

No to faktycznie jesteś dobrze poinformowany, w ich sprzęcie.

>>> Większość mieszkańców wyginęło za to w Szwecji, niektóre stany USA
>>> opustoszeją do przyszłego roku itd...
>> Z powodu?
> braku przymusu szczepień i lockdownów

Aha, to taka śmieszna ironia była, przegapiłem. No więc sprawdź sobie
poziom zaludnienia w takiej Szwecji czy w stanach które przywołujesz.

> nie spisek tylko biznes, ale jaki dokładnie pewnie nigdy się nie dowiemy
> - możemy tylko przypuszczać

Światowy biznes, no dobra, to ponownie, kto za to odpowiada w skali
światowej, któ był taki cwany że zmanipulował (opłacił?) zdecydowaną
większość specjalistów, lekarzy itd. i ile im zapłacił że żaden jeszcze nie
puścił pary z gęby. A może puścił ale już zmarł na covid?

> jak już europa przeistoczy się w związek socjalistycznych republik
> europejskich to pewnie się przeniosę, ale myślę że jeszcze kilka lat
> mam. Mimo wszystko liczę na to, że żyję w takim kraju, w którym legalnie
> można wykorzystywać luki w prawie i dzięki temu totalitarne zapędy mnie
> nie dotkną

Z twojej teorii wynika że cały świat jest totalitarny. Musisz się zatem na
Księżyc wystrzelić, albo na Marsa.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 01.05.2021 o 09:14, Pete pisze:
> Hello, FEniks.
> On 30.04.2021 23:34 you wrote:
>
>
> > W wyniku zaaplikowania samej szczepionki? Gdzie znalazłeś taką
> > informację?
>
> Jakoś chyba na Onecie albo innym mainstreamowym portalu.
> Podobno to informacja ogólnodostępna. Nie mam pojęcia gdzie znaleźć
> źródło.


Aha.


> >> badanie EEG (prywatnie, bo terminy NFZ odległe). Alergolog kilka
> >> wizyt prywatnie.
> > No ale to ciągle z powodu tego szczepienia? Litości...
>
> Pediatra zaordynował przed kolejnymi szczepieniami.


Tylko proszę nie mów, że ten sam pediatra, który wcześniej
zakwestionował NOP u córki. To znaczyłoby, że rzeczywiście trafiliście
na mało konsekwentnego lekarza.


>
> >> Zresztą odnoszę wrażenie że jesteś oderwana od rzeczywistości albo
> >> masz służbę zdrowia w resortach rządowych gdzie za wszystko płaci
> >> państwo. Ale nie. U nas jak chcesz mieć coś więcej niż NFZ to
> >> niestety płać i płacz.
> > Bardzo błędne wrażenie odnosisz. Płacę i płaczę jak większość, wtedy
> > kiedy trzeba.
>
> A odniosłem inne wrażenie :-)


Wrażenia bywają bardzo odległe od rzeczywistości. Tak jak tym razem.


--
Ewa

do góry

W dniu 01.05.2021 o 12:35, Mateusz Bogusz pisze:
> On 27.04.2021 20:41, FEniks wrote:
>> Pytanie było nie o ilość wkłuć, a o nazwę szczepionki. To o wiele
>> łatwiej zapamiętać.
>
> Tak czytam Was...ja jestem alergikiem. Od prawie 3 lat co miesiąc
> jeżdżę na zastrzyk, ale próbuje sobie przypomnieć czym mnie kłują i
> nie pamiętam. A co 6-8 m-c muszę kupować kolejną fiolkę.
>
> To tyle w temacie dodam :-0


Hm. Dziwi mnie taka niefrasobliwość w podejściu do tego, co Ci
wstrzykują z jednej strony, a z drugiej oburzenie w kwestii powszechnych
szczepień. Wygląda mi to na sporą niekonsekwencję. Pominę już, że
znajomość nazwy leku, którym się człowiek leczy przez dłuższy czas, w
wielu sytuacjach może się okazać nieodzowna.

Uprzedzając potencjalny argument o nowości szczepionek - terapie
odczulające też są eksperymentalne.

NB Ja też się odczulałam, skończyłam jakieś 10 lat temu. I do tej pory
pamiętam nazwę preparatu. No nie wiem, może to u mnie po prostu jakieś
zboczenie, wynikające z tego, że jestem językowcem.

--

Ewa

do góry

W dniu 01.05.2021 o 11:02, ąćęłńóśźż pisze:
> A po co to pamiętać??


Choćby po to, żeby potem nie pisać głupot na grupach lub nie rozsiewać
błędnych informacji.


Ewa

do góry

Sat, 1 May 2021 07:44:53 +0100, ddddddddddddd

>>> Tak, już dawno stwierdzono, że lewacy mają wszystkich za idiotów
>> Znaczy obecna prawica to lewacy? Weź się zdecyduj.
> nie wiem kogo nazywasz obecną prawicą? tych co mają prawo w nazwie?
> Jeśli tak, to niech oni się zdecydują. Tylko wtedy ludzie będą wybierać
> między lewicą a lewicą? Teraz przynajmniej widzą różnicę (w nazwie)

Tak samo ja nie wiem kogo ty nazywasz lewakami, dlatego miałeś to wyjaśnić
a nie odpowiedać pytaniem na pytanie. Wg ciebie cały świat to lewaki, to
gdzie są "nielewaki" i kto to konkretnie jest?

>>> Nie, nie mówią zgodnie. Nie ma żadnej debaty na ten temat, a głosy
>>> niezgodne z lewicą są usuwane
>> Wyjatki potwierdzają regułę.
> jakie wyjątki? nie rozumiem o czym mówisz.

Wyjątki które twierdzą inaczej niż "mainstream".

> Mnie zastanawia dlaczego tego typu wypowiedzi:

Atam, ostatnio był w majnstrimie gość co twierdzi że amantadyna leczy z
covidu. Reszta świata nieświadoma. No ale wiadomo, przecież to światowy
spisek żeby zarobili na szepionkach, żeby firmy poupadały i żeby bogaci je
mogli wykupić, to nie może być takiego oczywistego leku.

> https://youtu.be/mDjv2D2Kdss
> nie są regularnie pokazywane. Dlaczego takie głosy nie są natychmiast
> przekazywane do main stream'u? Przecież w żaden sposób nie zaszkodzą, a
> jest szansa że pomogą - nawet jeśli ten lekarz nie miałby racji, to
> mógłby się trafić taki, który by miał. Tylko jak się okaże, że wystarczą
> witaminy albo będzie dobry lek - to po co szczepionki? Przecież zamiast
> straszenia "wszyscy umierają na ulicach" w mediach powinny być
> informacje "jednym z czynników sprzyjających chorobie MOŻĘ BYĆ niedobór
> witaminy D, zaleca się stosowanie takiej a takiej dawki". No ale po co,
> lepiej powiedzieć "siedźcie w domu przez rok, bo trup się ściele na
> ulicach, nasi ludzie już pracują nad zbawieniem dla was, a do tego czasu
> nie chorujcie, bo nie będziemy was leczyć"

Ponieważ w temat jest zamieszany CAŁY ŚWIAT, a takich głosów,
weryfikowanych zresztą, jest tyle co kot napłakał. Wiesz, w to co twierdzi
Zięba też wielu wierzy i pieklą się że nikt go nie pokazuje w majnstrimach.

> p.s. moje pierwsze wejście do szpitala, ze dwa-trzy tygodnie po
> ogłoszeniu pandemii: przed wejściem zdezynfekowałem się, założyłem
> maskę, rękawiczki... po czym okazało się, że w środku nie ma żadnego
> pacjenta, tylko recepcjonistka, kilku lekarzy, woźny - oczywiście bez
> żadnych środków ochrony. Wtedy dotarło do mnie, że chyba zbyt poważnie
> do tego podchodzę...

2-3 tygodnie po ogłoszeniu ilu mieliśmy zarażonych, przypomnisz może?

--
Pozdor
Myjk

do góry

Sat, 1 May 2021 14:39:55 +0200, t-1

> Bo grypę się leczyło.

Oczywiście. Leczyło się, doraźnie, trzeba było po prostu swoje mniej lub
bardziej odchorować. Dokładnie tak samo jak covid.

> Przy covid jest to zabronione.
> (Istniejące i działające lekarstwa są zbanowane)

Czyli które niby, witamina D i amantadyna?

--
Pozdor
Myjk

do góry