W dniu 04.05.2021 o 17:36, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2021-05-04 o 13:22, ddddddddddddd pisze:
>>> Przecież szczepionki p/covid przeszły wszystkie 3 etapy badań. W
>>> dodatku teraz te szczepienia są pod totalnym obstrzałem mediów,
>>> sceptyków, pod lupą medyków itd. Myślę, że na niewielu lekach obecnie
>>> skupia się taka uwaga i w związku z tym możliwość wychwycenia
>>> najdrobniejszych nawet efektów niepożądanych.
>>
>> heheh, wszelkie skutki niepożądane są zamiatane pod dywan. na fb była
>> grupa osób ze skutkami ubocznymi po szczepieniu (>100.000 członków) -
>> trąbili o tym w tv tak samo jak o 100.000 pozytywnych testów
>
> To znaczy co?
>
> Skrzyknęły się wszystkie osoby, które zmarły po szczepieniu?

nie są dopuszczane do głosu. Słyszałeś coś o tej panience co zemdlała
zaszczepiona jako pierwsza (chyba) w TV? Tiffany Pontes. Od tamtego
czasu o niej nic nie słychać, znaczy że wszystko ok tylko nagle nie chce
się na ten temat wypowiadać?

>
> Jakież to "skutki uboczne" kwalifikują się do tego, aby robić aferę i
> szerzyć panikę oraz spiskować?
>
> Obrzęk w miejscu wkłucia, ból ręki, podwyższona temperatura, ból głowy,
> ból mięśni, ogólne osłabienie, senność, zawroty głowy, kaszel, duszności?
>
> Co jeszcze?

patrz, a od roku powyższe są wystarczające by robić aferę, siać panikę i
wprowadzać totalitaryzm. Baaa! nawet tego nie trzeba, wystarczy
bezobjawowa choroba!

>
> U mnie po szczepionce zero reakcji do następnego dnia. Tylko troszkę
> bolał mięsień w miejscu wkłucia. Dopiero mną sponiewierało po południu
> następnego dnia po przyjęciu szczepionki. Ból głowy, stan podgorączkowy,
> ogólne osłabienie, ból mięśni i stawów, złe samopoczucie i rozbicie. Ale
> kolejnego dnia już wszystko OK. Pozostał tylko obolały i lekko
> spuchnięty mięsień w który było wkłucie.
>


Patrz, a u mnie po kowidach w domu normalnie, chociaż nie potwierdzonych
- bo testów nie robimy - ale objawowych.


> Uważasz, że powinienem przystąpić do tej gruby FB umarlaków i osób z
> cyckami na plecach i penisami na czole?

wisi mi to co masz na głowie czy w głowie


>> ostatnio sprawdzałem stronę rządową (UK), ewidentnym objawem jest
>> m.in. 3x kaszel w 24 godziny.... qrwa, ludzie już zapomnieli, że
>> kaszleli wcześniej (mieli też gorączkę czy utratę smaku) i wtedy mieli
>> to w dupie?
>
> Covid to nie grypa. Ludzie, którzy bagatelizowali tę chorobę są mocno
> doświadczani. Umierają w szpitalach pod tlenem i respiratorami.
> Wychodząc ze szpitala nierzadko są wrakami ludzi, często wymagającymi
> przeszczepów płuc.

Albo żyją normalnie. W moim kręgu przeżyliśmy normalnie obostrzenia -
pracując, spotykając się, imprezując. Nie mniej jestem w stanie
uwierzyć, że jak ktoś się bardziej boi jakiejkolwiek choroby, to ją dużo
ciężej przechodzi. A ludzie umierają, bo nie są na kowida leczeni -
trafiają do szpitali w ciężkim stanie.

--
Pozdrawiam
Lukasz

do góry

W dniu 04.05.2021 o 17:59, Budzik pisze:
> Użytkownik ddddddddddddd d...@f...pl ...
>
>>>>>> Ale czy to dowodzi celowego działania czy niekompetencji?
>>>>>
>>>>> jeśli dodać do tego blokowanie głosów lekarzy którzy chcą
>>>>> leczyć (zamiast obalenia ich teorii poprzez badania), to
>>>>> wygląda na celowe działanie...
>>>>>
>>>> co do powyższego - uznałbym to za zaniechanie, gdyby dotyczyło
>>>> tylko Polski. Niestety widać, że wszystkie większe media grają
>>>> do jednej bramki i ciśnienie jest na zamiatanie tego pod dywan,
>>>> a nie potwierdzenie/ zaprzeczenie teorii.
>>>> Oczywiście moje wrażenie może być złudne, nie mniej przy
>>>> strasznej pandemii liczyłbym na leczenie wszelkimi sposobami,
>>>> sam bym się takiemu dużo chętniej poddał niż szczepionce w
>>>> trakcie testu
>>>
>>> A duzo jest takich lekarzy?
>>> Na razie widze ze lekarze raczej przestrzegaja przed takim
>>> znachorskim podejsciem do medycyny...
>>>
>> nie wiem czy dużo.
>
> No ale to bardzo ważne.
> Podasz jakies przykłady?

sprawdziłem fb bo często udostępniałem - niestety teraz widzę tylko
"This content isn't available at the moment"
Fakt faktem - od jakiegoś czasu tego już nie szukam i nie udostępniam,
bo to nie ma sensu.

>
>> Całkiem sporo już widziałem, problem w tym, że
>> z fb, yt itp takie głosy szybko są usuwane, nagranie się pojawia i
>> w kilka godzin czy max kilka dni znika, dowiedzieć się o nich
>> możesz tylko na zamkniętych grupach, które jeszcze nie są
>> moderowane, co najwyżej w całości usuwane - tak jak grupa
>> poszkodowanych szczepionką która miała ponad 100.000 użytkowników
>> (ale chyba większość to drobne skutki uboczne, nie zdążyłem się
>> zapoznać bo skasowali kilka godzin po moim przystąpieniu)
>
> W stanach pojawił sie na poczatku szczepien wielki zgiełk bo podano ze
> iles tysiecy osób po szczepionce było hospitalizowanych.
> Potem sie okazało ze tak naprawde po prostu wzieło sobie wolne po
> szczepionce.
> Fakt jest faktem ze dosc czesto reakcja organizmu na te szczepionki
> (głownie astra ale inne tez) zdarza sie dosc czesto przy czym 1-2
> dniowe objawy przypominajace przeziebienie to nie jest chyba NOP o
> którym warto byłoby rozmawiac w kontekscie odchecania od szczepionek.
>

oczywiście że nie i ja nie mam zamiaru nikogo od szczepionki odwodzić.
Każdy ma swoją opinię i sam musi to dla siebie przekalkulować. Wcale nie
uważam żeby ta szczepionka musiała mieć dużo skutków ubocznych, ja po
prostu uważam, że jest mi ona zbędna. Zaczekam na leki - jak plan
zostanie zrealizowany (nie pytaj, nie wiem dokładnie jaki, mam tylko
drobne przypuszczenia*), to i leki się pojawią :)

*-kilka lat kilkunasto procentowej realnej inflacji niszczącej nasze
oszczędności plus wykup upadających branż przez duże korpo. Dzięki
takiej plandemii łagodnie i powoli uwalamy system, zamiast wielkiego
krachu spowodowanego ciągłym zadłużaniem, który wisiał w powietrzu

--
Pozdrawiam
Lukasz

do góry

Użytkownik Pete n...@n...com ...

> >> Rozumiesz jak ci wygodniej. Moim zdaniem zgony Covid są
> >> przeszacowane. Wystarczy pozytywny wynik Covid i już zgon
> >> trafia jako Covid.
> > Jeśli np. ktoś jest chory na cukrzycę, zachoruje na covid i
> > umrze, to Twoim zdaniem co było przyczyną zgonu? Cukrzyca?
>
> A to już na cukrzycę się nie umiera?
> Aaaa, zapomniałem. Zamknęli wszystkie oddziały, bo ludzie tylko na
> Covid chorują.
>
Cukrzyca jest chorobą z tóra zyje sie wiele lat.
Zwłaszcza z dobrze prowadzona cukrzyca.
Jest wiele takich przypadosci, ot chocby nadcisnienia czy np. ludzie z
wirusem HIV.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem
można jeść w miejscu publicznym ;-)"
DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]"

do góry

sory, coś spierdzieliłem w czytniku, nie potrafię przywrócić poprawnej
formy, ale postaram się merytorycznie trzymać poziom



> były. ariston beretta itd. ogólnie za 3k, da sie kupić kocioł
> kondenstacyjny.

Podaj modele.

https://allegro.pl/oferta/kociol-gazowy-kondensacyjn
y-2f-ciao-at-25-beretta-8781001302
https://allegro.pl/oferta/sylber-style-basic-25s-koc
iol-kondensacyjny-2f-9687251327
https://allegrolokalnie.pl/oferta/kociol-gazowy-bere
tta-ciao-green-25-c-s-i
niestety inflacja robi swoje. wiec trzeba by przekroczyć 3 tyś
troszeczkę, to by się parę więcej pojawiło.
Tylko dla czego Ty o to pytasz?

>Skąd weźmiesz tę zmiękczoną wodę?

>Specjalnie zainstalujesz stację uzdatniania za kolejne >2,5-4 tys. zł?
>Przywieziesz w butelce(...)
nie. mam inny sposób, ale skoro za mnie odpowiedziałeś, wykpiłeś
odpowiedzi, to "nie mam obowiązku" (cytat z Użytkownika) wyjaśniać

> Dobre filtry to spory wydatek. Porządny filtroodmulnik
> magnetyczny to
> wydatek 800-1000zł wliczając w (...)
nie. mam inny sposób, ale skoro za mnie odpowiedziałeś, wykpiłeś
odpowiedzi, "nie mam obowiązku" informować Cię o rozwiązaniach które mi
przyszły go głowy.



> Wiele z tych najtańszych kotłów nawet nie leżały koło \
> kotłów kondensacyjnych.
no i? O takich nie dyskutujemy

> To naucz się dyskutować bez mieszania ludzi z błotem.
nie mieszam Cię z błotem, nie obrażam. Sam siebie porównujesz do
instalatorów których spotkałem, a okazali się oszustami. mimo to
przeprosiłem Cię za to co sobie pomyślałeś, nie usłyszałeś/przeczytałeś
ode mnie. Sęk w tym, że fakt że sie jest w branży, wymusza posiadanie
wiedzy, nie wymusza posługiwanie się nią. a więc nie gwarantuje NICZEGO.
więc jeśli bycie w branży JEST argumentem, go gdzie są inne? Po co
wogóle tego typu argumenty są podnoszone? Masz swoje zdanie - ok, ja mam
swoje - nie może być ok?
napsałeś - nacz się dyskutować. co to za dyskusja, gdzie sam zadajesz
pytania, sam stawiasz odpowiedzi, następnie je wyśmiewasz.
wcześniej:
cytuję:
> Ale, że co, że instalator powinien pracować za darmo? Może > lepiej
byłoby żeby dopłacał do interesu?
> Poza tym takie prace wymagają projektu budowlanego na
> przeróbkę instalacji gazowej, zgłoszenia oraz nadzoru
> budowlanego.
> Zrobiłeś taniej, zrobiłeś partyzantkę i czym tu się
> chwalić?
1. skąd wiesz?
jak zwykle, zadajesz pytania, udzielasz odpowiedzi ZA ROZMÓWCĘ i sam je
krytykujesz
2. jeśli tak to co Ciebie to obchodzi. Tak samo czy Zenek się zaszczepił.
3. jeśli się mylisz, (a mylisz się) to jest dość poważny zarzut. poważne
bezpodstawne oskarżenie.
> Gorsze jak stanie się to w okresie zimowym to masz
> przejebane, bo jesteś bez kasy, bez kotła gazowe, bez
> kafloków - mówiąc najogólniej jesteś w dupie.
(...)
> Zaprezentowałeś tu typowe myślenie "głupiego polaczka"
Chyba że jednak mam wszystkie papiery (o czym pisałem wcześniej, ale nie
czytałeś), ale lepiej "z góry" komuś dopierdzielić, nazwać go
ToMaszkiem, a potem zarzucić że nie umie dyskutować.

może masz wiedzę zajebistą. ale jeśli na pytanie dla czego nie potrafisz
inaczej odpowiedzieć niż podpunktem z instrukcji, to zostań adminem na
elektrodzie, nie udzielaj się na grupach dyskusyjnych. Tyle że kopiąc
bez prowokacji mnie i zenka, szybko dostaniesz bana

ToMasz

do góry

W dniu 04.05.2021 o 18:59, Pete pisze:
> Skoro potrafiłaś znaleźć raport NOP z UK, to wierzę że znajdziesz też
> analogiczny raport po polsku na stronie gov.pl.
> Dasz radę, wierzę w ciebie.


Nie bądź taki skromny, też zapewne dasz radę. Mnie aż tak nie zależy.

--

Ewa

do góry

W dniu 04.05.2021 o 18:49, Pete pisze:
> Hello, FEniks.
> On 04.05.2021 13:09 you wrote:
>
> > W dniu 04.05.2021 o 11:11, Pete pisze:
> >> Rozumiesz jak ci wygodniej. Moim zdaniem zgony Covid są
> >> przeszacowane. Wystarczy pozytywny wynik Covid i już zgon trafia
> >> jako Covid.
> > Jeśli np. ktoś jest chory na cukrzycę, zachoruje na covid i umrze,
> > to Twoim zdaniem co było przyczyną zgonu? Cukrzyca?
>
> A to już na cukrzycę się nie umiera?


Z cukrzycą się żyje. Nawet długo, jeśli np. nie zachoruje się na covid.


--
Ewa

do góry

W dniu 04.05.2021 o 18:56, Pete pisze:
> Hello, FEniks.
> On 04.05.2021 13:03 you wrote:
>
> > W dniu 04.05.2021 o 11:13, Pete pisze:
> >> >> Tylko póki co nie ma ogólnoświatowej presji żeby każdy dorosły
> >> >> łyknął dla własnego dobra teraz na rok/ pół roku/cholera wie
> >> po
> >> >> tabletce antykoncepcyjnej.
> >> > No, czasem jest presja na łykanie codziennie.
> >> Przez mężczyzn też?
> > Nie, ale czy to coś zmienia?
>
> Oczywiście. Od startu połowa populacji nie ryzykuje zakrzepicą.
>
> Niestety nie ma tego komfortu w przypadku szczepień.

Masz ten komfort. Naprawdę nikt Cię nie zmusza do tego szczepienia.


> No i na wiele innych chorób już niestety szczepienia są obowiązkowe (nie
> chodzi wyłącznie o mnie).


Sensowne jest to, co napisałeś w nawiasie. Rzeczywiście nie chodzi
wyłącznie o Ciebie. Warto o tym pamiętać.


--
Ewa

do góry

W dniu 04.05.2021 o 18:52, ddddddddddddd pisze:
>
>>>>> Wcale się nie dziwię, że dr uważa testy za niepotrzebne, skoro
>>>>> mogą być nawet w 93% fałszywie pozytywne
>>>>
>>>>
>>>> A skąd taka informacja, że testy są w 93% fałszywie pozytywne?
>>>> Wyssane z palca jak sądzę.
>>>
>>> https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMp2015897
>>>
>>
>> Ciekawi mnie natomiast źródło Twoich rewelacji dotyczących 93%.
>>
>>
>
> no przecież podałem ci linka powyżej


OMG! Ten artykuł w linku ma być dowodem na to, że testy są w 93%
fałszywie pozytywne? Na takich to "filarach" opiera się ruch antycovidowców?

Artykuł mówi o badaniach nad _czułością_ testów PCR p/covid. Między
innymi przywołane jest jedno badanie z Wuhan w Chinach, w którym pobrano
próbki od 213 _hospitalizowanych_ Chińczyków wszystkich z objawami
choroby, w tym 37 pod respiratorami. Z pobranych próbek 93% dało wynik
pozytywny, taka okazała się czułość wykonywanego testu. I stąd się
wzięła ta magiczna liczba 93%. Już rozumiem i nie mam więcej pytań. :-)

Dla ułatwienia - testy ciążowe do kupienia w każdej aptece mają czułość
ok. 98% (o ile dobrze pamiętam tak podają). Czy to znaczy, że 98% kobiet
robiących ten test otrzyma wynik pozytywny? Nie! 98% kobiet będących w
ciąży otrzyma wynik pozytywny. 2% negatywny pomimo ciąży.


--
Ewa

do góry

W dniu 04.05.2021 o 22:51, FEniks pisze:
> W dniu 04.05.2021 o 18:52, ddddddddddddd pisze:
>>
>>>>>> Wcale się nie dziwię, że dr uważa testy za niepotrzebne, skoro
>>>>>> mogą być nawet w 93% fałszywie pozytywne
>>>>>
>>>>>
>>>>> A skąd taka informacja, że testy są w 93% fałszywie pozytywne?
>>>>> Wyssane z palca jak sądzę.
>>>>
>>>> https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMp2015897
>>>>
>>>
>>> Ciekawi mnie natomiast źródło Twoich rewelacji dotyczących 93%.
>>>
>>>
>>
>> no przecież podałem ci linka powyżej
>
>
> OMG! Ten artykuł w linku ma być dowodem na to, że testy są w 93%
> fałszywie pozytywne? Na takich to "filarach" opiera się ruch
> antycovidowców?
>
> Artykuł mówi o badaniach nad _czułością_ testów PCR p/covid. Między
> innymi przywołane jest jedno badanie z Wuhan w Chinach, w którym pobrano
> próbki od 213 _hospitalizowanych_ Chińczyków wszystkich z objawami
> choroby, w tym 37 pod respiratorami. Z pobranych próbek 93% dało wynik
> pozytywny, taka okazała się czułość wykonywanego testu. I stąd się
> wzięła ta magiczna liczba 93%. Już rozumiem i nie mam więcej pytań. :-)
>

masz rację, ten link o tym nie mówi.
Daj mi w takim razie linka do badań jak dokładne są te testy przy 45
cyklach (bo tyle było/jest stosowanych - choć to też trzeba by sprawdzić?).

--
Pozdrawiam
Lukasz

do góry

W dniu 05.05.2021 o 07:06, ddddddddddddd pisze:
> W dniu 04.05.2021 o 22:51, FEniks pisze:
>> W dniu 04.05.2021 o 18:52, ddddddddddddd pisze:
>>>
>>>>>>> Wcale się nie dziwię, że dr uważa testy za niepotrzebne, skoro
>>>>>>> mogą być nawet w 93% fałszywie pozytywne
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> A skąd taka informacja, że testy są w 93% fałszywie pozytywne?
>>>>>> Wyssane z palca jak sądzę.
>>>>>
>>>>> https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMp2015897
>>>>>
>>>>
>>>> Ciekawi mnie natomiast źródło Twoich rewelacji dotyczących 93%.
>>>>
>>>>
>>>
>>> no przecież podałem ci linka powyżej
>>
>>
>> OMG! Ten artykuł w linku ma być dowodem na to, że testy są w 93%
>> fałszywie pozytywne? Na takich to "filarach" opiera się ruch
>> antycovidowców?
>>
>> Artykuł mówi o badaniach nad _czułością_ testów PCR p/covid. Między
>> innymi przywołane jest jedno badanie z Wuhan w Chinach, w którym
>> pobrano próbki od 213 _hospitalizowanych_ Chińczyków wszystkich z
>> objawami choroby, w tym 37 pod respiratorami. Z pobranych próbek 93%
>> dało wynik pozytywny, taka okazała się czułość wykonywanego testu. I
>> stąd się wzięła ta magiczna liczba 93%. Już rozumiem i nie mam więcej
>> pytań. :-)
>>
>
> masz rację, ten link o tym nie mówi.
> Daj mi w takim razie linka do badań jak dokładne są te testy przy 45
> cyklach (bo tyle było/jest stosowanych - choć to też trzeba by
> sprawdzić?).


Czy to ma być jakiś żart? Chcesz bronić jakiejś tezy, to sobie szukaj i
sprawdzaj. Mnie być może starczy cierpliwości i czasu na rozjaśnianie
głupot jak wyżej. Ale chyba lepiej zrobię, jak wrócę do lektury
"Otoczeni przez idiotów." :)


--
Ewa

do góry