eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSzkieletowy czy tradycyjny?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 68

  • 31. Data: 2010-04-01 20:11:47
    Temat: Re: Szkieletowy czy tradycyjny?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Łapie, łapię. tylko ty piszesz o jakiś snobach którzy stanowia pewnie
    > promil populacji.
    > Wiekszość ludzi jednak postepuje logicznie i kieruje sie zasadami zdrowego
    > rozsądku
    > Np widziałem kiedys włacznik do swiatla za 2000zl, albo drzwi wejściowe za
    > 125tys
    > Zerknij np tu:
    > http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=582
    9069&change_view=1&order=pd&change_view=1
    > Czy to górna pólka?. czy to kupuja "normalni" ludzie/

    Snob, nie snob, ale to dla nich jest ta górna półka towaru, który nigdy
    nawet nie pojawi się w zwykłym sklepie.


  • 32. Data: 2010-04-01 20:13:20
    Temat: Re: Szkieletowy czy tradycyjny?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > ja tam nikogo nie namawiam
    > robie te domy od `88 roku
    > technologie zmieniam (ulepszam) raz dwa razy do roku
    > ciagle cos nowego da sie zastosowac
    > poczytaj odpowiedz na post lisciastego
    > to nie sa domy do wykonania przez ludzi z lapanki
    > tu potrzeba kumatych i zmyslnych
    > tradycje postawisz kazdym lepiej lub gorzej (mowie o stanie surowym
    > otwartym) a szkielet musi byc od poczatku do konca na tip top.

    Dlatego już wczesniej pisałem, że w polskich warunkach kanadyjczyk to mina.


  • 33. Data: 2010-04-01 20:16:19
    Temat: Re: Szkieletowy czy tradycyjny?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Tanieją.
    > A zeszta co znaczy ekipa z górnej półki?

    To taka po której nie trzeba sprzątać, poprawiać i uczyć jak sie robi swoje.


  • 34. Data: 2010-04-01 20:25:53
    Temat: Re: Szkieletowy czy tradycyjny?
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hp2up8$8cb$1@news.onet.pl...
    >> ja tam nikogo nie namawiam
    >> robie te domy od `88 roku
    >> technologie zmieniam (ulepszam) raz dwa razy do roku
    >> ciagle cos nowego da sie zastosowac
    >> poczytaj odpowiedz na post lisciastego
    >> to nie sa domy do wykonania przez ludzi z lapanki
    >> tu potrzeba kumatych i zmyslnych
    >> tradycje postawisz kazdym lepiej lub gorzej (mowie o stanie surowym
    >> otwartym) a szkielet musi byc od poczatku do konca na tip top.
    >
    > Dlatego już wczesniej pisałem, że w polskich warunkach kanadyjczyk to
    > mina.
    bo w polskich warunkach dziwnie sie liczy...
    np.
    wymiana klockow i tarcz w samochodzie 80 pln w warsztacie
    moge sam ....
    i nie wazne ze zarobie w tym czasie np. 100 pln
    inny przyklad
    z rodziny...
    zadzwonili ze potrzebuja glazurnika na 4 m2 plytek
    - nie ma sprawy, mam zrobi za 240 pln
    - e nie to za drogo
    wzieli pana "Kazia" za 120
    spier.... robote , kazali mu zdjac plytki i polozyc od nowa
    dokupili klej itp...
    polozyl w koncu tak w miare
    po fakcie kazalem im podliczyc
    pan kazio 120 pln
    klej 60 pln
    paliwo 60 pln
    nerwy - bezcenne
    ale wyszlo taniej...
    dziwna matematyka...

    --
    -
    pozdrawiam
    Andrzej
    www.hana.com.pl



  • 35. Data: 2010-04-01 20:34:38
    Temat: Re: Szkieletowy czy tradycyjny?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > bo w polskich warunkach dziwnie sie liczy...
    > np.
    > wymiana klockow i tarcz w samochodzie 80 pln w warsztacie
    > moge sam ....
    > i nie wazne ze zarobie w tym czasie np. 100 pln
    > inny przyklad
    > z rodziny...
    > zadzwonili ze potrzebuja glazurnika na 4 m2 plytek
    > - nie ma sprawy, mam zrobi za 240 pln
    > - e nie to za drogo
    > wzieli pana "Kazia" za 120
    > spier.... robote , kazali mu zdjac plytki i polozyc od nowa
    > dokupili klej itp...
    > polozyl w koncu tak w miare
    > po fakcie kazalem im podliczyc
    > pan kazio 120 pln
    > klej 60 pln
    > paliwo 60 pln
    > nerwy - bezcenne
    > ale wyszlo taniej...
    > dziwna matematyka...

    Bo w Polsce ludziom jeszcze ciężko zrozumieć, że robic to trzeba swoje, a
    jak chce się miec dobrze zrobione to się płaci fachowcom. Fachowcom, a nie
    takiemu panu kaziowi co widział jak kiedyc na budowie płytki kładli. To jest
    zawsze trudna sprawa ze znalezieniem fachowca, ale nie niemożliwa. W
    rodzinie mam dwóch inżynierów budowlanych. Jak ktoś przychodził do pracy na
    budowę i na pytanie co potrafi robić odpowiadał, że wszystko, to dostawał
    kopa w d..., bo ma umieć coś bardzo dobrze, a nie wszystko po łebkach.


  • 36. Data: 2010-04-01 20:41:08
    Temat: Re: Szkieletowy czy tradycyjny?
    Od: M <M...@w...pl>

    Kris pisze:
    >
    > Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:hp2kgg$8pq$1@node1.news.atman.pl...
    >> Górna półka nie leci.
    >>
    >> A jeśli leci, to przestaje być górną półką. Przykłady: gres z górnej
    >> półki to 300zł/m^2,
    >
    > Ale można kupić tak samo dobry gres ponizej 100zł/mkw.

    Nie można. Jeśli kosztuje 100zł to NIE JEST z górnej półki.

    > >okna (drewniane, nie ma okien PCV z górnej półki) od
    >> 50tys. (górna półka to raczej łuki i wymyślne formaty, więc raczej
    >> 100tys.). Czego się nie dotkniesz na górnej półce to MUSI kosztować.
    >
    > Jeśli ktoś zakłada że tylko bardzo drogie rzeczy są dobre, funkcjonalne
    > itp a reszta to kicz to zgoda.
    > Np meble kuchenne w renomowanym salonie kosztują kilkadziesiąt a nawet
    > kilkaset tysięcy.
    >
    > Średnio uzdolniony stolarz zrobi dokładnie takie same meble z tych
    > samych materialow 10 azy taniej.

    Nie zrobi. Osoba, która się zna rozpozna to natychmiast. Nie będą miały
    logo firmy z górnej półki i to je już skreśla.

    >> I ekipy z górnej półki też nie tanieją.
    >
    > Tanieją.
    > A zeszta co znaczy ekipa z górnej półki?

    Ekipa z górnej półki to taka, która robi fanaberie wymyślone przez
    inwestora oraz umie posługiwać się materiałem kilkukrotnie droższym od
    zwykłego. Tutaj marże są ogromne jednak kontraktów bardzo mało.

    Zresztą sam projekt to 200zł/m^2. Prostych linii prawdopodobnie nie
    będzie, wszystko pokrzywione i w łuki (gres, glazura, terakota,
    parkiet). Do tego trzeba rozumieć gust osób, które to chcą mieć.
    Rozumieć sposób myślenia - bez tego do końca życia będziesz twierdził,
    że gres za 100zł i 300zł to to samo. A z takim myśleniem wylatujesz jako
    ekipa od razu.

    M.


  • 37. Data: 2010-04-01 20:50:43
    Temat: Re: Szkieletowy czy tradycyjny?
    Od: M <M...@w...pl>

    HANA pisze:

    >> puściło, bo woda najprawdopodobniej ściekła po belkach i płytach w miejsce
    >> gdzie puściło i trzeba rozbierać kawał dachu.
    >
    > sorry ale bzdury piszesz....
    > przecieki masz na styku dach-komin a to pracuje tak samo w obu technologiach

    Producenci gontów twierdzą coś innego niż ty. W instrukcji układania
    rozróżniają sposób robienia obróbek blacharskich w szkieletach i
    murowanych. Polecam np. instrukcję do gontów katepal. Ma być na podwójną
    blachę by umożliwić ruchy (2 L) zamiast zwykłego Z w murowanym.


    M.


  • 38. Data: 2010-04-02 07:38:29
    Temat: Re: Szkieletowy czy tradycyjny?
    Od: "Jacek" <n...@w...pl>

    Do wszystkich wad szkieletowego dołoże jeszcze wyższe stawki za
    ubezpieczenie i niechęć towarzystw ubezpieczeniowych do ubezpieczeń tego
    typu domów oraz drugą wadę - w razie trąby powietrznej, co teraz też można
    brać w Polsce pod uwagę dom tradycyjny traci dach, a szkieletowy odlatuje w
    całości.
    Jacek




  • 39. Data: 2010-04-02 07:56:34
    Temat: Re: Szkieletowy czy tradycyjny?
    Od: "Auto" <m...@w...pl>


    Uzytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisal w wiadomosci

    IMHO zrób:
    - parterowy murowany z ciezkiej

    To moze byc niezly pomysl, tym bardziej ze wolalbym parterowy a w srodku na
    ten moment i tak preferowalem surowe, proste wykonczenie typu decha sosnowa.
    a ile by odeszlo pi razy oko na tym cieciu kosztów?
    (chociaz wolalbym to otynkowac, zeby nie szpecic okolicy)



  • 40. Data: 2010-04-02 08:02:45
    Temat: Re: Szkieletowy czy tradycyjny?
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    On 2 Kwi, 09:38, "Jacek" <n...@w...pl> wrote:
    > Do wszystkich wad szkieletowego dołoże jeszcze wyższe stawki za
    > ubezpieczenie i niechęć towarzystw ubezpieczeniowych do ubezpieczeń tego
    > typu domów

    tych problemów w Hestii nie stwierdziłem :-)

    > oraz drugą wadę - w razie trąby powietrznej, co teraz też można
    > brać w Polsce pod uwagę dom tradycyjny traci dach, a szkieletowy odlatuje w
    > całości.

    pokaż mi choć jeden taki przypadek :-)

    BTW do autora wątku: jeśli osobiście nie jesteś fachowcem w stawianiu
    szkieletowych i będziesz najmował ekipę, to IMHO ryzyko spartolenia
    jest na tyle duże, że nie ryzykowałbym, ot popatrzmy np. spowodowane
    jakąś drobną nieszczelnością zawilgocenie konstrukcji budynku, w
    murowanym odkrywasz kawałek ściany i osuszasz, w kanadyjczyku problem
    może być nie do naprawienia... :-( a powtarzam powodem może być drobna
    nieszczelność spowodowana niedbałością lub niewiedzą budowlańca...

    pozdrawiam
    s_13

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1