-
51. Data: 2012-05-25 21:16:36
Temat: Re: Szybkie pytanie o ocieplenie poddasza - muszę sprawdzić czy fachowcy nie robią mnie w głąba
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 25-05-2012 o 10:44:41 ŁC <a...@r...to> napisał(a):
> Dnia Fri, 25 May 2012 09:23:29 +0200, janusz_kk1 napisał(a):
>
>>>>>> Roznica w cenie nie uzasadnia stosowania takiego materialu.
>>>>>
>>>>> Jeśli chodzi o sam materiał to zgoda. Ale biorąc pod uwagę
>>>>> czasochłonność i jakość ocieplenia - wełna zostaje z tyłu.
>>>>
>>>> Powiem Ci tak - plyta odpowiadajaca grubosci 30cm dobrej welny
>>>> powiedzmy
>>>> lambda 0,035 bedzie kosztowala majatek.
>>>
>>> Czyli nie wiesz ile :-> ZTCW ok. 85 zł/m2 płyty grubości 16 cm.
>> Plumpi ci już napisałże to palne i na dach się nie nadaje
>
> Yhm...
Wątpisz? dla mnie argumentem jest niepalność ocieplenia, zawsze to trochę
łatwiej ugasić.
>
>> a cena
>> też kosmiczjna bo wychodzi około 500zł/m3.
>
> Kosmiczna? Np. styrodur też tyle kosztuje.
A kto ociepla dach styrodurem? Wełna kosztuje 150-200zł/m3, widzisz
różnicę?
>
>>> Ja dla równowagi nie wiem ile liczą ekipy za wełnowanie - ktoś
>>> zorientowany powie?
>> Mozna samemu zrobić, taniej i lepiej.
>
> Owszem, ale niestety dużo wolniej.
Budowa domu to nie wyścigi, im szybciej robisz tym więcej błędów
popełniasz.
>
>>>> Porownania na stronach producentow
>>>> dotycza welen o oporze 0,045, wiec nie bedzie to tak, ze plyta
>>>> grubosci
>>>> 12cm
>>>> da tyle co welna 25cm.
>>>
>>> Porównanie można zrobić sobie samemu - płyta pianki 16 cm to
>>> odpowiednik
>>> 25 cm wełny o lambdzie 0,035.
>> Dam więcej wełny i mam tą samą izolację za znacznie mniejsze pieniądze.
>
> Pytanie po co :-)
A po to że na skosach mam 25cm wełny a na płaskim 40cm i nie kosztowało
to majątku.
>
>>>> Na maly daszek to mozna sobie myslec, ale do dachow o powierzchni
>>>> 300 - 400m^2 to wg. mnie wyrzucone w bloto pieniadze.
>>>
>>> Nie widzę związku z powierzchnią dachu.
>> A to szkoda bo Maniek pisze o skali, mały daszek to pryszcz, ale duży
>> dach
>> to są koszty i to poważne, dlatego liczy się tam labda i cena.
>
> A w niedużym dachu się nie liczy?
Liczą się łączne koszty, w małym daszku łatwiej 'przełknąć' 500zł/m3
--
Pozdr
JanuszK
-
52. Data: 2012-05-25 23:27:23
Temat: Re: Szybkie pytanie o ocieplenie poddasza - muszę sprawdzić czy fachowcy nie robią mnie w głąba
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "ŁC" <a...@r...to> napisał w wiadomości
news:1mpdm3ykz7cn6.5pn7ibol20qe$.dlg@40tude.net...
>> Ale to pudlo rezonansowe warto czyms wypelnic. Skoro gips i welna to taie
>> ocieplenie traci sens z uwagi na szybkosc wykonania chociazby.
>
> Hm... no fakt, trochę szkoda "straconego" miejsca między krokwiami i
> ocieplenie wełną jest sensowne. Ale jako drugą warstwę sensowniejsza niż
> wełna pod krokwiami wydaje mi się jednak ocieplenie na krokwiach :-)
> (tylko stosownie cieńsze).
Pomysl godny rozwazenia.
>> Welna jest elastyczna i gdzies sie ugnie, gdzies wyprostuje. Tu ew.
>> pekniecia beda po prostu trwale.
>
> Jak wełnę ułoży się niedokładnie, to dziury same się nie wypełnią :-)
No oczywiscie, ze tak. Zakladajmy jednak pewna prawidlowosc w obu
przypadkach. Inna sprawa, ze jak widac i po tym watku, ulozenie welny nie
jest wcale sprawa prosta. Dla naszych prymitywnych budowlancow to jak widac
technologia kosmiczna. Osobiscie kazdemu doradzam ulozenie pierwszej warstwy
samemu, lacznie z ociepleniem murlaty. To determinanta, ze sie tak wyraze.
Pozdro.. TK
-
53. Data: 2012-05-25 23:44:05
Temat: Re: Szybkie pytanie o ocieplenie poddasza - muszę sprawdzić czy fachowcy nie robią mnie w głąba
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kiki" <...@p...pl> napisał w wiadomości
news:jpo66o$s0o$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
> news:jpo3pi$6pi$1@usenet.news.interia.pl...
>
>>> Niczego ci nie upchają wełną. To trzeba okleić styropianem. Z tym jest
>>> wielka zabawa.
>>
>> Racja, murlata to najtrudniejszy element calej zabawy. Ja akurat nie
>> mialem mozliwosci wklejenia czego kolwiek, za to docinalem w miare
>> idealne odzwierciedlenie tamtego ksztaltu, zeby welna dokladnie
>> przylegala. Jednak do tej zabawy potrzebna jest bardzodobra welna, nie
>> jakis shit marketowy.
>
> To musi być albo sztywna wełna taki klocek elewacyjny albo styropian.
U mnie idealny byl Toprock. Sztywna i elastyczna, tj. nie gubi ksztaltu i da
sie scisnac zeby wsunac w ciasne zakamarki. Tak tez jest u mnie. Nie ma
miejsca na styropian. Klejenie z kawalkow grubosci 4-5cm nie bardzo mi sie
usmiechalo.
>Ale skłaniam się do styropianu i kleju piankowewgo żeby uszczelnić
>przewiewy.
Ja zawijalem membrane pod styropian przy krawedzi sciany. Calosc sklejalem
piana ze sciana zewnetrzna starajac sie uzyskac plaska powierzchnie. Gore do
membrany wypelnialem welna docieta rowno z tworzaca skos polac dachu.
Wszystko w miare idealnie dociete i upchane, ale bez przesady upchane. W
najwieksze zimowe wiatry nie czuc zadnego przewiewu przy murlacie. Druga
warstwa welny uszczelnia wszystko.
>> Racja, odpusc sobie tych fachowcow, bo zima bedziesz tu zadawal inne
>> pytania. Skoro spierniczyli raz to nie widze powodu zeby byli uczciwi
>> drugi raz. To sie ma we krwi.
>
> Po pierwsze trzeba zrobic plan pracy. Czyli spisac co robimy najpierw.
> najpierw ocieplamy szczyty ścianek działowych, sprawdzamy szczyty lukarn i
> ścian szczytowych. Kleimy styropian, obciągamy siatką.
> Dalej wytyczamy połacie i sufity i dopiero można robić dalej ale bez
> analizy co i jak nie zaczynamy pracy.
> Ja obstawiam, że każdą wełną da sie ocieplic tylko trzeba chcieć.
Ja niestety obstawiam, ze nie kazda.
Rok temu fachowcy ocieplali mi dach we wspomnianym domu letniskowym.
To dom na wsi, calkowicie uzytkowy i pelnowymiarowy dom wiejski. Ktoregos
wieczora pojechalem sprawdzic, jak tam panie ocieplenie. Jako, ze mam za
soba ocieplanie wlasnego dachu, jak na razie tej najwazniejszej warstwy
pierwszej, uznalem, ze co kolwiek sie nauczylem. Pojechalem i co? O q..wa
mac, to ja im jutro rano pokaze jak to sie robi. Tak tez zrobilem. Welne
wybralem bez wodotryskow Isower Unimata, bo nikt tam mieszkac na stale nie
bedzie, ale te 25cm od slonca dobrze jak by bylo. Poprosilem panow na gore
udzielic instruktarzu. Nowa rolka, odmierzylem miedzy krokwiami z zapasem,
jak to zwykle. Ucialem, biore to w reke i co? To gowno zachowuje sie jak
koc. Zero sztywnosci. W zaden sposob nie da sie tego wsadzic miedzy krokwie
zeby na leb nie lecialo. Uciety kawalek z naddatkiem 2-3cm okazuje sie za
maly, bo nie starcza miedzy krokwiami. U siebie robilem Toprockiem i to co
zobaczylem to byla przepasc. Tego nie da sie szczelnie ocieplic taka welna.
Nigdy w zyciu przegroda nie osiagnie deklarowanych przez producenta
parametrow 0,039. Odradzam stanowczo oszczedzanie na welnie, najwazniejszym
elementem ocieplenia domu.
Pozdro.. TK
-
54. Data: 2012-05-25 23:45:58
Temat: Re: Szybkie pytanie o ocieplenie poddasza - muszę sprawdzić czy fachowcy nie robią mnie w głąba
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik <news> napisał w wiadomości
news:4fbf9b5a$0$1315$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Maniek4" napisał:
>> Kondensacja pary wodnej na spodniej czesci pokrycia. Tam skrapla
>> sie woda i scieka na dol po membranie.
>
> Ale jak ta skapująca woda ma ma niby wniknąć pod tą membranę?
Pod moze nie, ale z czasem gdyby ew. membrana w jakis sposob sie
zdegradowala, a byly tu takie sygnaly instalatorow przy okazji montowania
solarow, to wowczas woda moze wsiakac w welne.
Pozdro.. TK
-
55. Data: 2012-05-26 12:08:49
Temat: Re: Szybkie pytanie o ocieplenie poddasza - muszę sprawdzić czy fachowcy nie robią mnie w głąba
Od: "kiki" <...@p...pl>
"Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
news:jpouf5$km4$1@usenet.news.interia.pl...
> U mnie idealny byl Toprock. Sztywna i elastyczna, tj. nie gubi ksztaltu i
> da sie scisnac zeby wsunac w ciasne zakamarki. Tak tez jest u mnie. Nie ma
> miejsca na styropian. Klejenie z kawalkow grubosci 4-5cm nie bardzo mi sie
> usmiechalo.
No tak, to się zachowuje jak gąbka. Jest to rozwiązanie ale jak sam wiesz
bardzo precyzyjne. Nie można sobie dociąć na oko tylko trzeba przemyśleć.
Jak już struga powietrza wpadnie pod płyty KG, między wełnę to po zabawie.
Można rozbierać skosy i robić od nowa.
Ale na szczęście to szybko wychodzi przy pierwszym większym przymrozku.
Łapiesz ręką i już wiesz :-)
-
56. Data: 2012-05-26 12:15:21
Temat: Re: Szybkie pytanie o ocieplenie poddasza - muszę sprawdzić czy fachowcy nie robią mnie w głąba
Od: "kiki" <...@p...pl>
"Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
news:jpouil$ks8$1@usenet.news.interia.pl...
> Pod moze nie, ale z czasem gdyby ew. membrana w jakis sposob sie
> zdegradowala, a byly tu takie sygnaly instalatorow przy okazji montowania
> solarow, to wowczas woda moze wsiakac w welne.
Tylko nikt nie wie jaka to była membrana i czy na pewno :-) Czy przypadkiem
sami jej nie zniszczyli instalując solary :-)
Może sie podarła po prostu w związku z przybijaniem jej albo miała dziury po
petach.
-
57. Data: 2012-05-26 12:26:46
Temat: Re: Szybkie pytanie o ocieplenie poddasza - muszę sprawdzić czy fachowcy nie robią mnie w głąba
Od: "kiki" <...@p...pl>
"Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
news:jpotfr$j2e$1@usenet.news.interia.pl...
> No oczywiscie, ze tak. Zakladajmy jednak pewna prawidlowosc w obu
> przypadkach. Inna sprawa, ze jak widac i po tym watku, ulozenie welny nie
> jest wcale sprawa prosta. Dla naszych prymitywnych budowlancow to jak
> widac technologia kosmiczna. Osobiscie kazdemu doradzam ulozenie pierwszej
> warstwy samemu, lacznie z ociepleniem murlaty. To determinanta, ze sie tak
> wyraze.
A mnie się na dokładkę wydaje, że ocieplić można dowolną wełną z marketu z
lambdą 0.05 zamiast 0.037 :-)
W przypadku naszych wykonawców wełna co by miała lambdę zero nie pomoże :-)
-
58. Data: 2012-05-26 12:31:16
Temat: Re: Szybkie pytanie o ocieplenie poddasza - muszę sprawdzić czy fachowcy nie robią mnie w głąba
Od: <news>
Użytkownik "Maniek4" napisał:
>> Ale jak ta skapująca woda ma ma niby wniknąć pod tą membranę?
>
> Pod moze nie, ale z czasem gdyby ew. membrana w jakis sposob
> sie zdegradowala, a byly tu takie sygnaly instalatorow przy okazji
> montowania solarow, to wowczas woda moze wsiakac w welne.
Przed wlewaniem się wody przez dziury, czyli uszkodzoną membranę, to żadne
szczeliny wentylacyjne cię nie uratują.
Ale jeśli ta woda będzie przenikać przez membranę to skoro to jest paro
przepuszczalna to ona więcej pary wypuszcza niż wpuszcza, więc nie ma mowy o
zawilgacaniu wełny.
-
59. Data: 2012-05-26 12:36:25
Temat: Re: Szybkie pytanie o ocieplenie poddasza - muszę sprawdzić czy fachowcy nie robią mnie w głąba
Od: "kiki" <...@p...pl>
<news> wrote in message news:4fc0b05b$1$1296$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Maniek4" napisał:
>>> Ale jak ta skapująca woda ma ma niby wniknąć pod tą membranę?
>>
>> Pod moze nie, ale z czasem gdyby ew. membrana w jakis sposob
>> sie zdegradowala, a byly tu takie sygnaly instalatorow przy okazji
>> montowania solarow, to wowczas woda moze wsiakac w welne.
>
> Przed wlewaniem się wody przez dziury, czyli uszkodzoną membranę, to żadne
> szczeliny wentylacyjne cię nie uratują.
Wiesz co jest najgorsze ? Zmuszenie ekipy żeby nie palili fajek jak pracują
z membraną.
To jest dla nich straszna obraza.
Ostatnio jednemu gościowi pilnowałem budowy w okolicy i były takie awantury,
że bałem się czy mi samochodu nie porysują jak odejdę za budynek.
Oni to traktują jak ujme na honorze jak sie mówi bydlakowi żeby nie palił
będąc na dachu. jak chce palić to niech zejdzie. Inwestor mi mówił, że
złośliwie strząsali popiół. Była awantura nieziemska, bo wcześniej sie
umówiłem o niepalenie i od śroka zobaczyłem dziurę i kazałem wymienić cały
pas na ich koszt.
Wszyscy bydlaki. I robotnicy i ich szef, który zamiast pilnować to się
stawiał, że zawsze pala i nic sie nie dzieje.
No ciekawe kiedy te autostrady zamkną, te co tak teraz oddają przed euro :-)
Przecież to nie może być dobrze zrobione w takim pośpiechu :-)
-
60. Data: 2012-05-26 19:14:12
Temat: Re: Szybkie pytanie o ocieplenie poddasza - muszę sprawdzić czy fachowcy nie robią mnie w głąba
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kiki" <...@p...pl> napisał w wiadomości
news:jpqa3i$98r$1@inews.gazeta.pl...
> No tak, to się zachowuje jak gąbka. Jest to rozwiązanie ale jak sam wiesz
> bardzo precyzyjne. Nie można sobie dociąć na oko tylko trzeba przemyśleć.
Ocieplenie murlaty jest bagatelizowane przez wykonawcow, a to najwazniejszy
element ocieplenia.
Na roznych zdjeciach przykladowych ocieplaczy za murlata zwykle widac scinki
tego co zostalo wrzucone jakby lopata. Chlopaki odcinaja cos tam co im
zostaje, a pozniej fju za murlate jak leci. No niestety dzialac to nie
bedzie.
> Jak już struga powietrza wpadnie pod płyty KG, między wełnę to po zabawie.
> Można rozbierać skosy i robić od nowa.
> Ale na szczęście to szybko wychodzi przy pierwszym większym przymrozku.
> Łapiesz ręką i już wiesz :-)
Dokladnie tak jest. Przy pierwszym wiaterku zimowym rozbieralem pierwsze dwa
pola przy murlacie bo czuc bylo strugi. Nauka nie poszla w las i teraz nic
nie czuc.
Pozdro.. TK