Użytkownik "news" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:he0blu$kpd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>a według mnie to jest złodziejstwo i oszustwo jak przygodzi do mnie klient
>jako mechanika
> i mówie mu sam pasek rozrzadu to koszt 80 zł bo za tyle kupuje
> za robociznę biorę 100zł to to jest fer a nie za robociżne policze ci 50
> ale cie orżne na pasku bo zapłacisz za niego 160zł
> Uczmy się wszyscy uczciwości choć troche bo kasy z tych orżnietych leszczy
> na drugi świat nie zabierzemy a ja wierze
> że z każdego orżnietego leszcza przyjdzie nam sie długo kiedyś rozliczać
> oj długo

A jak idziesz do sklepu po bułki to też ich od złodziei wyzywasz bo chcą cię
oszukac na swojej marży? Nikt cię nie zmusza do kupowania częsci u mechanika
i co cie interesuje po ile on je kupuje? Innym hurtownikom także zaglądasz
do portfela? Niby dlaczego ma ci sprzedawać te części w jego cenie zakupu?
Tak ciężko to zrozumieć, ze gdyby sprzedawał ci za cenę jego rabatu to
wymiana kosztowałaby cię nie 50 zł a 150 zł?

do góry

to po co mnie oszukuje niech wezmie 150 za robocizne a nie klamie ze tanio
robi
klamca to klamca
zlodziej to zlodziej a nie ekonomista marketingowiec

do góry

Użytkownik "news" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:he0n7n$bvm$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> to po co mnie oszukuje niech wezmie 150 za robocizne a nie klamie ze tanio
> robi
> klamca to klamca
> zlodziej to zlodziej a nie ekonomista marketingowiec

W którym momencie cię oszukał? Nie wywiązał się z umowy? Czy też jesteś
takim starym komuchem socjalistą? Nie wiesz co to jest gospodarka rynkowa?

do góry

Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:he09hr$m6t$1@news.onet.pl...
>
> Kupuj samemu. Prawie każdą hurtowia da Tobie podobny upust jaki mają
> okoliczni instalatorzy.
>

Może ja czegoś nie rozumiem, ale miałem ostatnio dwa razy próbę kupienia czegoś w
hurtowni instalacyjnej (co było niedostępne w normalnym sklepie). W żadnej nie
sprzedawali osobom fizycznym, zaś firmy muszą podpisać umowę i mieć w działalności
instalatorstowo. Więc nie wierzę, że udało ci się kupić elementy "na domek" w
PRAWDZIWEJ hutrowni a raczej w sklepie instalacyjnym.

do góry

Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
news:he1p45$2sfc$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:he09hr$m6t$1@news.onet.pl...
>>
>> Kupuj samemu. Prawie każdą hurtowia da Tobie podobny upust jaki mają
>> okoliczni instalatorzy.
>>
>
> Może ja czegoś nie rozumiem, ale miałem ostatnio dwa razy próbę kupienia
> czegoś w hurtowni instalacyjnej (co było niedostępne w normalnym sklepie).
> W żadnej nie sprzedawali osobom fizycznym, zaś firmy muszą podpisać umowę
> i mieć w działalności instalatorstowo. Więc nie wierzę, że udało ci się
> kupić elementy "na domek" w PRAWDZIWEJ hutrowni a raczej w sklepie
> instalacyjnym.

Bo porządne hurtownie nie psują rynku swoim klientom, albo mają zupełnie
inny cennik.
--
Jackare

do góry

Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
news:he1p45$2sfc$1@news2.ipartners.pl...
> Może ja czegoś nie rozumiem, ale miałem ostatnio dwa razy próbę kupienia
> czegoś w hurtowni instalacyjnej (co było niedostępne w normalnym sklepie).
> W żadnej nie >sprzedawali osobom fizycznym, zaś firmy muszą podpisać umowę
> i mieć w działalności instalatorstowo. Więc nie wierzę, że udało ci się
> kupić elementy "na domek" w >PRAWDZIWEJ hutrowni a raczej w sklepie
> instalacyjnym.

A co to jest PRAWDZIWA hurtownia. Bo ja budując dom prawie wszystko
kupowałem w HURTOWNIACH( tych samych w których zaopatrują sie okoliczne
firmy)
A i rabaty dostawałem podobne jak firmy. Wiem to bo z racji wykonywanej
pracy widuję faktury zakupowe mniejszych i większych firm.
Zresztą np spożywka: EuroCash też niby sprzedaje tylko hurtowo i dla firm a
w miarę regularnie robię tam zakupy prywatne i nigdy mi nie odmówili.
Hurtownią zalezy na sprzedaży, obrocie więc raczej nie odsyłają klientów z
kwitkiem


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Użytkownik "Jackare" <...@s...de.uk.pl> napisał w wiadomości
news:he1psi$bps$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
>>> Może ja czegoś nie rozumiem, ale miałem ostatnio dwa razy próbę kupienia
>> czegoś w hurtowni instalacyjnej (co było niedostępne w normalnym
>> sklepie). W żadnej nie sprzedawali osobom fizycznym, zaś firmy muszą
>> podpisać umowę i mieć w działalności instalatorstowo. Więc nie wierzę, że
>> udało ci się kupić elementy "na domek" w PRAWDZIWEJ hutrowni a raczej w
>> sklepie instalacyjnym.
>
> Bo porządne hurtownie nie psują rynku swoim klientom, albo mają zupełnie
> inny cennik.
A co to za psucie rynku? Ich klienci to instalatorzy np. a zarobek
instalatora to zapłata za usługę raczej. Tylko że unas to wszystko na głowie
stoi i instalatorzy bawią się w sprzedawców materiałów a nie usług.


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

> A co to za psucie rynku? Ich klienci to instalatorzy np. a zarobek
> instalatora to zapłata za usługę raczej. Tylko że unas to wszystko na
> głowie stoi i instalatorzy bawią się w sprzedawców materiałów a nie usług.

Acha, i sprawdziłeś pozostałe kraje świata i nigdzie nie spotkałes się z
sytuacją, że wykonawca kupuje materiał. Nigdzie i nigdy, co? I telewizja
kłamie pokazując takie sytuacje, bo przecież to tylko w Polsce jest możłiwe,
nie? Tylko w Polsce.

do góry

Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:he32eh$r5t$1@newsread2.aster.pl...
>> A co to za psucie rynku? Ich klienci to instalatorzy np. a zarobek
>> instalatora to zapłata za usługę raczej. Tylko że unas to wszystko na
>> głowie stoi i instalatorzy bawią się w sprzedawców materiałów a nie
>> usług.
>
> Acha, i sprawdziłeś pozostałe kraje świata i nigdzie nie spotkałes się z
> sytuacją, że wykonawca kupuje materiał. Nigdzie i nigdy, co? I telewizja
> kłamie pokazując takie sytuacje, bo przecież to tylko w Polsce jest
> możłiwe, nie? Tylko w Polsce.

Ależ oczywiście że może kupować. Tylko inwestorowi powinien podać dwie ceny:
-cenę usługi
-cenę materiału
I inwetor decyduje czy kupuje materiał od wykonawcy czy kupuje sam we
własnym zakresie a wykonawcy płaci tylko za usługę.
Sytuacja jasna i klarowna jest wtedy.

A zresztą co mnie Egipt interesuje. Może tam stać ludzi aby przepłacać za
mateeriały zlecając ich zakup wykonawcom.
Ja lubie pilnować swoich pieniedzy. Jak ktoś nie lubi to niech nie pilnuje
ale niech się wtedy nie dziwi że 300-400tys na budowe nie starczyło.



--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

> A zresztą co mnie Egipt interesuje. Może tam stać ludzi aby przepłacać za
> mateeriały zlecając ich zakup wykonawcom.
> Ja lubie pilnować swoich pieniedzy. Jak ktoś nie lubi to niech nie pilnuje
> ale niech się wtedy nie dziwi że 300-400tys na budowe nie starczyło.

Ty się dobrze czujesz? Jaki Egipt?

do góry