eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Tania hurtownia sklep hydrauliczny w małopolsce
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 31. Data: 2009-11-19 18:58:38
    Temat: Re: Tania hurtownia sklep hydrauliczny w małopolsce
    Od: MAYKY <m...@c...pl>

    Kris , czytuję Cie na tej grupie i przyznaje ze jestes jednym z
    "Ciekawszych" _ ( czyt. pozytywniej odbieranych ) pismakow ale....

    > A dlaczego nie w rozbiciu; robocizna/ materiał?

    ale po co ?????
    zlecasz wykonanie w oparciu o dane materialy , po co Ci rozbicie ???

    Zeby mozna bylo wszczac drake ze zarabia na materialach ???
    przeciez to bez sensu....


    > Uczciwy wykonawca potrafi wycenic swoja prace przecież,
    zgodzę sie
    tego nie neguje ,
    tylko co z tego ???

    Nie mowie tutaj o sytuacjo gdzie klient chce sam dostarczyc material.
    To rodzi za soba kolejne - nazwijmy to "niewiadome" bo z pozycji
    wykonawcy popatrz na to tak : dostajesz tanie ale dupiate materialy a
    odbiorca chce zeby wszystko smigalo jak "mercedes"
    bez sensu - przyznasz ???



    >a inwestor ma
    > prawo zaoszczedzic na materialach kupując je samemu.

    oczywiscie , tylko ze detaliczny inwestor nie dostanie takich upustów
    jak staly klient - instalator

    >Uczciwy wykonawca
    > powie tak: robocizna xxx zł,materiały yyy zł + np 10% za koszty
    > logistyczne dostarczenia materiałow itp.
    OK ,
    a te materiały to w tym przypadku podany od ceny zwykłego klienta
    czy z upustem stalego klienta - instalatora....




    >I jest całkiem jasna sytuacja.
    > Drugi problem jest taki że , jak się ustali jedna cenę za robote+mteriał
    > to istnieje duze ryzyko że wykonawca chcąc zaoszczędzic kupi gorsze
    > materiały/użyje niepełnowartościowe końcówki matrialów z poprzednich
    > budów itp.

    napisalem wyzej ze mamy ustalona jakosc materialów ( producent system
    itd itd)



    > Znam mnóstwo takich przypadków.
    ja nie mowie ze takich sytuacji nie ma- i to uwazam za sqrwysynstwo ...

    mayky



    >
    >


  • 32. Data: 2009-11-19 19:06:09
    Temat: Re: Tania hurtownia sklep hydrauliczny w małopolsce
    Od: MAYKY <m...@c...pl>

    news pisze:
    > Ludzie na jakim świecie wy żyjecie
    > pracowałem u mechanika który miał 50% upustów na części w hurtowni miał
    > bo widziałem faktury ale czy wy myślicie że klient przyjezdzajacy z autem
    > też je miał ?
    > Nie klient miał pasek klinowy za 120 % jego wartosci bo tyle doliczał
    > mechanik złodziejaszek okradajacy klienta
    > A za robocizne liczyl sobie niby troche mniej
    > A teraz odkrłem ze tak samo próbuje mnie orżnąć instalator dając mi
    > elelementy po 140 % wartości w porównaniu do tej jaką uzyskuje idąc
    > z ulicy do sklepu hydraulicznego wywaliłem dziada z budowy z hukiem
    > SPRAWDZAJCIE WSZYSTKICH ZŁODZIEJI Co wam cokolwiek robią
    >
    >

    Ja wspólpracuję z producentem materiału który montuje od 17 lat
    mam upust na poziomie 40% od ceny cennikowej , jaki kolwiek odbiorca
    dostanie max 20% ( przy zamowieniach wielkogabarytowych), cena uslugi
    powiedzmy X , realizuje Ci usluge za x + material z 20 % upustem - ty
    nie tracisz ( w/g mnie) ja zarabiam jeszcze 20 % na materiale - ale w/g
    twojej teorii ty jestes orzniety a ja jestem złodziej ????


    Mayky


  • 33. Data: 2009-11-19 19:09:22
    Temat: Re: Tania hurtownia sklep hydrauliczny w małopolsce
    Od: MAYKY <m...@c...pl>


    > Ale teoretycznie sprzedaje tylko dla firm.
    > A co jest hurtownią?


    w/g mnie jeszcze nie wyszlismy ( w tym temacie)
    z lat wczesnych 90' gdzie to na kazdym roku zamiast sklep
    pisało wtedy HURTOWNIA - bez sensu.....
    IMHO Hurtownia to cos co sprzedaje na "palety" albo
    właśnie "instalatorom" - ( jakby nie było w tym momencie
    przedstawicielom handlowym )którzy w miesiącu biorą krocie danego
    materiału .....


    Mayky


  • 34. Data: 2009-11-19 19:55:39
    Temat: Re: Tania hurtownia sklep hydrauliczny w małopolsce
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "MAYKY" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:he44gp$1ca8$1@alfa.ceti.pl...
    > Kris , czytuję Cie na tej grupie i przyznaje ze jestes jednym z
    > "Ciekawszych" _ ( czyt. pozytywniej odbieranych ) pismakow ale....
    >
    >> A dlaczego nie w rozbiciu; robocizna/ materiał?
    >
    > ale po co ?????
    > zlecasz wykonanie w oparciu o dane materialy , po co Ci rozbicie ???
    >
    > Zeby mozna bylo wszczac drake ze zarabia na materialach ???
    > przeciez to bez sensu....
    Jaka draka. Instalator podaje swoja cene materialow i inwestor lbo akceptuje
    albo nie i kupuje sam
    >
    >> Uczciwy wykonawca potrafi wycenic swoja prace przecież,
    > zgodzę sie
    > tego nie neguje ,
    > tylko co z tego ???

    To co dla niego za problem podac cene robocizny i osobno cene materialów?

    > Nie mowie tutaj o sytuacjo gdzie klient chce sam dostarczyc material.
    > To rodzi za soba kolejne - nazwijmy to "niewiadome" bo z pozycji wykonawcy
    > popatrz na to tak : dostajesz tanie ale dupiate materialy a odbiorca chce
    > zeby wszystko smigalo jak "mercedes"
    > bez sensu - przyznasz ???

    Jakie inwestor materiały kupi z takich ma zrobione(kupi szajs ma szajs kui
    dobre ma dobre itp). A jeśli materiały kupuje wykonawca to z regułu kupi
    najtańsze aby zaoszczedzić

    >>a inwestor ma prawo zaoszczedzic na materialach kupując je samemu.
    >
    > oczywiscie , tylko ze detaliczny inwestor nie dostanie takich upustów jak
    > staly klient - instalator

    Dostanie. Dostanie bez problem podobne upusty. Sprawdzone, przetestowane
    przez ostatnie dwa lata.;)

    >>Uczciwy wykonawca powie tak: robocizna xxx zł,materiały yyy zł + np 10% za
    >>koszty logistyczne dostarczenia materiałow itp.
    > OK ,
    > a te materiały to w tym przypadku podany od ceny zwykłego klienta
    > czy z upustem stalego klienta - instalatora....

    Ceny z upustem oczywiście. Podanie ceny bez upustu jest bez sensu i tylko
    rozrzutny inwestor pójdzie na takie coś. Po co wtedy mialby zlecać zakup
    materiałów wykonawcy jak nic na tym nie zyskuje a jeszcze doplaca za koszty
    nazwijmy je logistyczne.

    >>I jest całkiem jasna sytuacja.
    >> Drugi problem jest taki że , jak się ustali jedna cenę za robote+mteriał
    >> to istnieje duze ryzyko że wykonawca chcąc zaoszczędzic kupi gorsze
    >> materiały/użyje niepełnowartościowe końcówki matrialów z poprzednich
    >> budów itp.
    >
    > napisalem wyzej ze mamy ustalona jakosc materialów ( producent system itd
    > itd)

    W takim przypadku ok. Tylko wszystko musi byc szczególowo ustalone.

    >> Znam mnóstwo takich przypadków.
    > ja nie mowie ze takich sytuacji nie ma- i to uwazam za sqrwysynstwo ...

    Ja wręcz twierdze że takie sytuacje to wiekszość.
    Dlatego zawsze materiał kupowałem sam.


    --
    Pozdrawiam

    Kris


  • 35. Data: 2009-11-19 20:09:12
    Temat: Re: Tania hurtownia sklep hydrauliczny w małopolsce
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "MAYKY" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:he44us$1ca8$2@alfa.ceti.pl...
    > > Ja wspólpracuję z producentem materiału który montuje od 17 lat
    > mam upust na poziomie 40% od ceny cennikowej , jaki kolwiek odbiorca
    > dostanie max 20% ( przy zamowieniach wielkogabarytowych), cena uslugi
    > powiedzmy X , realizuje Ci usluge za x + material z 20 % upustem - ty nie
    > tracisz ( w/g mnie) ja zarabiam jeszcze 20 % na materiale - ale w/g twojej
    > teorii ty jestes orzniety a ja jestem złodziej ????

    Ja niby nic nie tracę ale też nic nie zyskuję w tej opcji. Umawiam więc się
    z Toba na robociznę a ceny materiału negocjuje sam bo jest szansa że
    wynegocjuję np 30% rabatu lub dostane zwrot vatu itp.
    Ty wtedy jesli masz uczciwie skalkulowana cenę robocizny zgadzasz sie. Jesli
    masz cene robocizny zaniżona bo liczyłes na zysk z materiałow to
    rezygnujesz.
    To klasyczny przypadek wtedy tego o czym pisze-że fachofcy nie potrafią
    uczciwie oszacować ceny swojej pracy.


    --
    Pozdrawiam

    Kris


  • 36. Data: 2009-11-19 21:16:36
    Temat: Re: Tania hurtownia sklep hydrauliczny w małopolsce
    Od: "Jackare" <...@s...de.uk.pl>

    Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:he47rq$r4c$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "MAYKY" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    > news:he44gp$1ca8$1@alfa.ceti.pl...
    >> Kris , czytuję Cie na tej grupie i przyznaje ze jestes jednym z
    >> "Ciekawszych" _ ( czyt. pozytywniej odbieranych ) pismakow ale....
    >>
    >>> A dlaczego nie w rozbiciu; robocizna/ materiał?
    >>
    >> ale po co ?????
    >> zlecasz wykonanie w oparciu o dane materialy , po co Ci rozbicie ???
    >>
    >> Zeby mozna bylo wszczac drake ze zarabia na materialach ???
    >> przeciez to bez sensu....
    > Jaka draka. Instalator podaje swoja cene materialow i inwestor lbo
    > akceptuje albo nie i kupuje sam
    >>
    >>> Uczciwy wykonawca potrafi wycenic swoja prace przecież,
    >> zgodzę sie
    >> tego nie neguje ,
    >> tylko co z tego ???
    >
    > To co dla niego za problem podac cene robocizny i osobno cene materialów?
    >
    >> Nie mowie tutaj o sytuacjo gdzie klient chce sam dostarczyc material.
    >> To rodzi za soba kolejne - nazwijmy to "niewiadome" bo z pozycji
    >> wykonawcy popatrz na to tak : dostajesz tanie ale dupiate materialy a
    >> odbiorca chce zeby wszystko smigalo jak "mercedes"
    >> bez sensu - przyznasz ???
    >
    > Jakie inwestor materiały kupi z takich ma zrobione(kupi szajs ma szajs kui
    > dobre ma dobre itp). A jeśli materiały kupuje wykonawca to z regułu kupi
    > najtańsze aby zaoszczedzić
    >
    >>>a inwestor ma prawo zaoszczedzic na materialach kupując je samemu.
    >>
    >> oczywiscie , tylko ze detaliczny inwestor nie dostanie takich upustów jak
    >> staly klient - instalator
    >
    > Dostanie. Dostanie bez problem podobne upusty. Sprawdzone, przetestowane
    > przez ostatnie dwa lata.;)
    >
    >>>Uczciwy wykonawca powie tak: robocizna xxx zł,materiały yyy zł + np 10%
    >>>za koszty logistyczne dostarczenia materiałow itp.
    >> OK ,
    >> a te materiały to w tym przypadku podany od ceny zwykłego klienta
    >> czy z upustem stalego klienta - instalatora....
    >
    > Ceny z upustem oczywiście. Podanie ceny bez upustu jest bez sensu i tylko
    > rozrzutny inwestor pójdzie na takie coś. Po co wtedy mialby zlecać zakup
    > materiałów wykonawcy jak nic na tym nie zyskuje a jeszcze doplaca za
    > koszty nazwijmy je logistyczne.
    >
    >>>I jest całkiem jasna sytuacja.
    >>> Drugi problem jest taki że , jak się ustali jedna cenę za robote+mteriał
    >>> to istnieje duze ryzyko że wykonawca chcąc zaoszczędzic kupi gorsze
    >>> materiały/użyje niepełnowartościowe końcówki matrialów z poprzednich
    >>> budów itp.
    >>
    >> napisalem wyzej ze mamy ustalona jakosc materialów ( producent system itd
    >> itd)
    >
    > W takim przypadku ok. Tylko wszystko musi byc szczególowo ustalone.
    >
    >>> Znam mnóstwo takich przypadków.
    >> ja nie mowie ze takich sytuacji nie ma- i to uwazam za sqrwysynstwo ...
    >
    > Ja wręcz twierdze że takie sytuacje to wiekszość.
    > Dlatego zawsze materiał kupowałem sam.
    >
    Wszystko to dziwaczne o czym piszecie. Jeżeli ustalam cenę z klientem
    zazwyczaj mówię robocizna tyle, materiały rozliczamy powykonawczo ale
    orientacyjnie jest to tyle i tyle, przy czym:
    ceny za robociznę i materiał podaję w kwocie netto
    cena materiału netto dla klienta jest z reguły _dokładnie_taka_sama jak cena
    netto jaką by zapłacił on w hurtowni tyle że u mnie płaci vat 7% a nie 22%.
    Mnie jest naprawdę jedno czy ja zostawię vat w hurtowni czy w urzedzie
    skarbowym, bo to i tak nie moje pieniądze - dla mnie istotna jes cena netto.
    Co do tego że klient chce jakieś tam materiały określonego rodzaju: z
    wyjątkiem przypadków gdy klient chce rozwiązanie systemowe nie pamiętam
    takich sytuacji. Przeceniacie świadomość klientów. To w moim zasranym
    interesie leży dać klientowi dobre materiały i przekonać go do ich wyższych
    niż badziewia cen, bo dostaje ode mnie gwarancję na całość i nierzadko sam
    nie mam wielkiego wpływu na dostępność tych konkretnych materiałów jakie bym
    chciał. Zresztą przykładowo: rura miedziana to rura miedziana, hutmen czy
    jakaś niemiecka nie ma różnicy (nawet w cenie) ale już cyna i pasta do
    lutowania to materiały o bardzo różnej jakości i komforcie pracy. Ja wiem co
    brać a co nie - klient z reguły kupi tańsze.
    Osprzęt elektryczny - podobnie. Mam swoje marki na których pracuję, głównie
    Moeller i GE. Klient z reguły kupi jakieś gówno typu XBS, LC czy Kanlux
    które w mojej okolicy znajduje zastosowanie jedynie wsród firm
    przygotowujących do zasiedlenia lokale socjalne gdzie i tak wiadomo że
    najdalej w ciągu dwóch tygodni wyrwą wszystko i sprzedadzą na "przelew".
    --
    Jackare


  • 37. Data: 2009-11-19 21:42:35
    Temat: Re: Tania hurtownia sklep hydrauliczny w małopolsce
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>


    Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:he41ar$88l$1@news.onet.pl...
    >

    >

    IMHO jakimś kryterium może być obecność kasy fiskalnej. W hutrowni nie jest ona
    potrzebna.


  • 38. Data: 2009-11-19 23:50:05
    Temat: Re: Tania hurtownia sklep hydrauliczny w małopolsce
    Od: WS <L...@c...pl>

    On 19 Lis, 11:04, "kris" <k...@p...onet.pl> wrote:

    > Ależ oczywiście że może kupować. Tylko inwestorowi powinien podać dwie ceny:
    > -cenę usługi
    > -cenę materiału

    tylko jesli pod Ci prawdziwa cene materialu, to zapewne pobiegniesz do
    hurtowni i zwyzywasz ich od zlodziei, bo chca Ci drozej sprzedac ;)

    jak idziesz np. do restauracji to tez prosisz o rozbicie rachunku na
    polprodukty i usluge? ;) a nastepnym razem przychodzisz z wlasnym
    schabem ;)

    WS


  • 39. Data: 2009-11-20 00:03:03
    Temat: Re: Tania hurtownia sklep hydrauliczny w małopolsce
    Od: WS <L...@c...pl>

    On 18 Lis, 09:25, "news" <m...@o...pl> wrote:
    > a według mnie to jest złodziejstwo i oszustwo jak przygodzi do mnie klient
    > jako mechanika
    > i mówie mu sam pasek rozrzadu to koszt 80 zł bo za tyle kupuje
    > za robociznę biorę 100zł to to jest fer a nie za robociżne policze ci 50 ale
    > cie orżne na pasku bo zapłacisz za niego 160zł

    Przeciez to najzwyklejsze bzdury...
    Jesli mechanik kupil ten pasek to sprzedaje go ze swoja marza...

    Uwazasz, ze jesli przyjdziesz do mechanika kupic sam pasek (bez
    montazu) to ma go sprzedac w cenie zakupu? Poda swoja cene (z marza) i
    tyle... przy zakupie z montazem + cena montazu, za zakup + montaz moze
    np. udzielic jakis rabat...

    WS


  • 40. Data: 2009-11-20 05:01:55
    Temat: Re: Tania hurtownia sklep hydrauliczny w małopolsce
    Od: MAYKY <m...@c...pl>


    > Ja niby nic nie tracę ale też nic nie zyskuję w tej opcji. Umawiam więc
    > się z Toba na robociznę a ceny materiału negocjuje sam bo jest szansa że
    > wynegocjuję np 30% rabatu lub dostane zwrot vatu itp.

    No widzisz i gdyby te wszystkie hurtownie były HURTOWNIAMI , to nie bylo
    by takiej sytuacji , nie miało prawa być .
    A tak jest kociokwik .






    > Ty wtedy jesli masz uczciwie skalkulowana cenę robocizny zgadzasz sie.
    > Jesli masz cene robocizny zaniżona bo liczyłes na zysk z materiałow to
    > rezygnujesz.
    > To klasyczny przypadek wtedy tego o czym pisze-że fachofcy nie potrafią
    > uczciwie oszacować ceny swojej pracy.

    Potrafią , potrafią , ( choc masz racje ze nie wszyscy ale to zycie i tyle)

    Ja przytoczyłem moj konkretny branzowy przykał , materiały biorę
    nie z jakiejś hurtowni tylko bezposrednio od producenta .
    Ja zawsze dostaje 40% na minusie "Ty" jak napisałem max 20% i nic wiecej
    bo takie są umowy deelerskie , do tego tabele/przedziały wielkosci
    zakupu/upusty .
    Ale działa to tez w drugą stronę , u mnie mozesz dostać 2%,5% ......
    wiecej od tych 20% ( producenta ) ja dalej zarobię na materiale ,
    a do tego jeszcze wejde z usluga.....

    W wątku wyżej pisałes o tym jak to uslugodawcy jak kupuja material
    kupuja najtańsze zeby wiecej zarobic , widzisz ja osobiscie na takie cos
    sobie nie pozwalam i z gory mowie na czym montuje .
    A jak klient chce swoj material a widze ze jest badziewny to albo wogole
    go nie montuje albo uprzedzam ze nie daje gwarancji .
    Znowu kij z dwoma końcami.




    Ale piszemy tutaj o ksiazkowych przypadkach/negocjacjach
    A Zycie niestety bardziej obraca sie wokół tych złych praktyk.

    pozdrawiam

    MAYKY




    >
    >

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1