-
11. Data: 2013-10-06 21:22:20
Temat: Re: "Tania" wierzba - kogos porabalo
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sun, 06 Oct 2013 11:50:45 -0700 osobnik zwany ZbyszekZ
napisał:
> <ZZ mode> Używaj narzędzi z XXI wieku do czytania grup dyskusyjnych</ZZ
> mode>
w XXw tak samo mówili użytkownicy Outlooka. MS się naprawił.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
12. Data: 2013-10-06 21:40:23
Temat: Re: "Tania" wierzba - kogos porabalo
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 6 października 2013 18:27:46 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
> Dnia Sun, 06 Oct 2013 18:15:15 +0200, Jack napisał(a):
>
>
>
> > 7,5 jest za 15kg. Przeczytaj dokładnie.
>
>
>
> Dalbym sobie reke uciac, ze przed chwila tego dopiska nie bylo ;)
>
>
>
> Ale wszystko jedno - 500 zl za tone drewna o niskiej wartosci opalowej to
>
> rownie chory pomysl.
>
>
>
> --
>
> Maciek
>
>
>
> Od kolijevke, pa do groba,
>
> za ispiranje mozga je doba
Różnice w wartości opałowej drewna różnego są kosmetyczne. Grab nie ma na tyle innej
niż brzoza żeby to miało praktyczny sens. Jak jednostką by były dzule z objętości to
różnice były by spore. na szczęście nie są z objętości tylko z masy.
-
13. Data: 2013-10-06 21:56:34
Temat: Re: "Tania" wierzba - kogos porabalo
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2013-10-06 21:40, k...@g...com pisze:
> Różnice w wartości opałowej drewna różnego są kosmetyczne. Grab nie ma na tyle
innej niż brzoza żeby to miało praktyczny sens. Jak jednostką by były dzule z
objętości to różnice były by spore. na szczęście nie są z objętości tylko z masy.
Pierdolisz jak potłuczony. Nikt drzewa nie sprzedaje na tony, tylko na
metry. Ale mieszkając całe życie w mieszkaniu, możesz jedynie teoretyzować.
Pozdrawiam,
MW
-
14. Data: 2013-10-06 22:15:24
Temat: Re: "Tania" wierzba - kogos porabalo
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 06.10.2013 19:01, Maciek pisze:
> Dnia Sun, 6 Oct 2013 16:49:29 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> a ktoś cię zmusza do kupowania?
>
> A czy ja kupuje? Dziwie sie po prostu cenie. Jesli facet znajduje nabywcow,
> to musi znaczyc, ze z matematyka w narodzie jest juz calkiem krucho.
Dostajesz ładne kawałki, ładnie opakowane i dostarczane.
Coś za coś.
Kup w sklepie ogrodniczym ładne kamyczki i piasek do ogródka zen -
zapłacisz krocie.
A za funkcjonalnie to samo tylko budowlane i kupowane na wywrotki z
kilograma/metra sześciennego wyjdzie dużo taniej.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
15. Data: 2013-10-06 22:17:04
Temat: Re: "Tania" wierzba - kogos porabalo
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 6 października 2013 21:56:34 UTC+2 użytkownik wolim napisał:
> W dniu 2013-10-06 21:40, k...@g...com pisze:
>
>
>
> > Różnice w wartości opałowej drewna różnego są kosmetyczne. Grab nie ma na tyle
innej niż brzoza żeby to miało praktyczny sens. Jak jednostką by były dzule z
objętości to różnice były by spore. na szczęście nie są z objętości tylko z masy.
>
>
>
> Pierdolisz jak potłuczony. Nikt drzewa nie sprzedaje na tony, tylko na
>
> metry. Ale mieszkając całe życie w mieszkaniu, możesz jedynie teoretyzować.
>
>
>
> Pozdrawiam,
>
> MW
Ty pierdolisz bo masz mózg wielkości orzecha laskowego. Wartość opalową zgodnie z
międzynarodowymi ustaleniami zawsze podaje się na jednostkę masy. Brykiet z drewna
sprzedaje się na kilogramy/tony. Wyjątkiem są paliwa gazowe. Bo łatwiej zmierzyć. Z
jakiego drewna by nie był zrobiony to zawsze ma praktycznie taka samą wartość
opałową. Kumasz nieuku? Jak myślisz że mieszkając w slumsie nazywanym przez Ciebie
domem to jesteś mądrzejszy. To się mylisz.
-
16. Data: 2013-10-06 22:27:28
Temat: Re: "Tania" wierzba - kogos porabalo
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2013-10-06 22:17, k...@g...com pisze:
>> Pierdolisz jak potłuczony. Nikt drzewa nie sprzedaje na tony, tylko na
>>
>> metry. Ale mieszkając całe życie w mieszkaniu, możesz jedynie teoretyzować.
>>
>>
>>
>> Pozdrawiam,
>>
>> MW
>
> Ty pierdolisz bo masz mózg wielkości orzecha laskowego. Wartość opalową zgodnie z
międzynarodowymi ustaleniami zawsze podaje się na jednostkę masy. Brykiet z drewna
sprzedaje się na kilogramy/tony. Wyjątkiem są paliwa gazowe. Bo łatwiej zmierzyć. Z
jakiego drewna by nie był zrobiony to zawsze ma praktycznie taka samą wartość
opałową. Kumasz nieuku? Jak myślisz że mieszkając w slumsie nazywanym przez Ciebie
domem to jesteś mądrzejszy. To się mylisz.
Już tu kiedyś próbowałeś udowadniać, że nie ma znaczenie jakie drzewo
kupujesz, bo i tak wszystkie mają zbliżoną kaloryczność. W tonie, może i
owszem. Problem tylko taki, że nikt drzewa na tony nie sprzedaje.
Pozdrawiam,
MW
-
17. Data: 2013-10-06 22:31:50
Temat: Re: "Tania" wierzba - kogos porabalo
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
wolim wrote:
> W dniu 2013-10-06 22:17, k...@g...com pisze:
>
>>> Pierdolisz jak potłuczony. Nikt drzewa nie sprzedaje na tony, tylko
>>> na metry. Ale mieszkając całe życie w mieszkaniu, możesz jedynie
>>> teoretyzować. Pozdrawiam,
>>>
>>> MW
>>
>> Ty pierdolisz bo masz mózg wielkości orzecha laskowego. Wartość
>> opalową zgodnie z międzynarodowymi ustaleniami zawsze podaje się na
>> jednostkę masy. Brykiet z drewna sprzedaje się na kilogramy/tony.
>> Wyjątkiem są paliwa gazowe. Bo łatwiej zmierzyć. Z jakiego drewna by
>> nie był zrobiony to zawsze ma praktycznie taka samą wartość opałową.
>> Kumasz nieuku? Jak myślisz że mieszkając w slumsie nazywanym przez
>> Ciebie domem to jesteś mądrzejszy. To się mylisz.
>
> Już tu kiedyś próbowałeś udowadniać, że nie ma znaczenie jakie drzewo
> kupujesz, bo i tak wszystkie mają zbliżoną kaloryczność. W tonie,
> może i owszem. Problem tylko taki, że nikt drzewa na tony nie
> sprzedaje.
kogutek sprzedaje...
-
18. Data: 2013-10-06 22:33:08
Temat: Re: "Tania" wierzba - kogos porabalo
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 06.10.2013 22:27, wolim pisze:
> Już tu kiedyś próbowałeś udowadniać, że nie ma znaczenie jakie drzewo
> kupujesz, bo i tak wszystkie mają zbliżoną kaloryczność. W tonie, może i
> owszem. Problem tylko taki, że nikt drzewa na tony nie sprzedaje.
Na tony nie, ale na kilogramy owszem:
http://www.praktiker.pl/produkt,41419,578/brykiet_dr
zewny_10_kg.html
:D
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
19. Data: 2013-10-06 22:43:54
Temat: Re: "Tania" wierzba - kogos porabalo
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
W dniu niedziela, 6 października 2013 22:33:08 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> W dniu 06.10.2013 22:27, wolim pisze:
>
>
>
> > Już tu kiedyś próbowałeś udowadniać, że nie ma znaczenie jakie drzewo
>
> > kupujesz, bo i tak wszystkie mają zbliżoną kaloryczność. W tonie, może i
>
> > owszem. Problem tylko taki, że nikt drzewa na tony nie sprzedaje.
>
>
>
> Na tony nie, ale na kilogramy owszem:
>
>
>
> http://www.praktiker.pl/produkt,41419,578/brykiet_dr
zewny_10_kg.html
>
A brykiet to drewno?
A jeśli już brykiet to ten się lepiej prezentuje:
http://www.pwpw.pl/brykiety.html
--
ZZ@private
-
20. Data: 2013-10-06 22:49:01
Temat: Re: "Tania" wierzba - kogos porabalo
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
W dniu niedziela, 6 października 2013 21:13:39 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
> Dnia Sun, 6 Oct 2013 11:50:45 -0700 (PDT), ZbyszekZ napisał(a):
>
>
>
> >> <AL mode>Zawijaj wiersze!</AL mode>
>
> > <ZZ mode> Używaj narzędzi z XXI wieku do czytania grup dyskusyjnych</ZZ mode>
>
>
>
> Uzywam Dialoga, a Ty zdaje sie czytnika Google...
>
Normalnie jakiś Herlock Sholmes z Ciebie.
Dialog jest z ubiegłego wieku i wersja aktualna za bardzo się nie różni od tej której
używałem wówczas.
>
>
> Wracajac do tematu - po pierwsze, dab mozna kupic i odlozyc na dwa lata.
>
> Jesc nie wola, schnie bez wachlowwania. Po drugie, w cienkim drewnie w
>
> rodzaju wierzbowych patyczkow masz znaczne wiekszy udzial kory, ktora
>
> generalnie kopci sie i tli, ale nie pali.
>
> Po trzecie, w byle tartaki dostaniesz zrebki o polowe taniej...
Daj adres tego byle tartaku, na tyle blisko Warszawy by koszty transportu tych 5-10
m3 nie zżarły całej oszczędności z dużą nawiązką.
Kilka lat temu szukałem, bez sukcesu. Sąsiad szuka cały czas, i przekonuje że jak
kupimy tira to się opłaci (tylko ani on ani ja nie mamy gdzie przechować takiej
ilości drewna).
--
ZZ@privte