W dniu niedziela, 6 października 2013 22:27:28 UTC+2 użytkownik wolim napisał:
> W dniu 2013-10-06 22:17, k...@g...com pisze:
>
>
>
> >> Pierdolisz jak potłuczony. Nikt drzewa nie sprzedaje na tony, tylko na
>
> >>
>
> >> metry. Ale mieszkając całe życie w mieszkaniu, możesz jedynie teoretyzować.
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >> Pozdrawiam,
>
> >>
>
> >> MW
>
> >
>
> > Ty pierdolisz bo masz mózg wielkości orzecha laskowego. Wartość opalową zgodnie z
międzynarodowymi ustaleniami zawsze podaje się na jednostkę masy. Brykiet z drewna
sprzedaje się na kilogramy/tony. Wyjątkiem są paliwa gazowe. Bo łatwiej zmierzyć. Z
jakiego drewna by nie był zrobiony to zawsze ma praktycznie taka samą wartość
opałową. Kumasz nieuku? Jak myślisz że mieszkając w slumsie nazywanym przez Ciebie
domem to jesteś mądrzejszy. To się mylisz.
>
>
>
> Już tu kiedyś próbowałeś udowadniać, że nie ma znaczenie jakie drzewo
>
> kupujesz, bo i tak wszystkie mają zbliżoną kaloryczność. W tonie, może i
>
> owszem. Problem tylko taki, że nikt drzewa na tony nie sprzedaje.
>
>
>
> Pozdrawiam,
>
> MW

Byś się zdiwił z tym nie sprzedawaniem na tony. Wczoraj był jakiś program w stylu
ekologia itp. Jakaś firma kupiła kombajn do ścinania. Ścina, okorowuje, tnie na
odcinki o zadanej długości i waży. Operator jak podawał wydajność to podał ją w
tonach na zmianę. Od początku świata drewno z lasu sprzedawali w metrach
przestrzennych. Bo zważyć nie mogli. Jak mogą zważyć to bardzo szybko przejdą na
tony. Czego sobie i Wam życzę.

do góry

Dnia Sun, 6 Oct 2013 13:49:01 -0700 (PDT), ZbyszekZ napisał(a):

Dialog jest z tego samego wieku, z ktorego jest Usenet...

> Daj adres tego byle tartaku, na tyle blisko Warszawy by koszty transportu tych 5-10
m3 nie zżarły całej oszczędności z dużą nawiązką.
> Kilka lat temu szukałem, bez sukcesu. Sąsiad szuka cały czas, i przekonuje że jak
kupimy tira to się opłaci (tylko ani on ani ja nie mamy gdzie przechować takiej
ilości drewna).

Nie znam oklic Wa-wy, znam okolice Krakowa. Podzwon po tych waszych
mazowieckich wioskach, na pewno cos znajdziesz.

--
Maciek

Od kolijevke, pa do groba,
za ispiranje mozga je doba

do góry

W dniu niedziela, 6 października 2013 22:31:50 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> wolim wrote:
>
> > W dniu 2013-10-06 22:17, k...@g...com pisze:
>
> >
>
> >>> Pierdolisz jak potłuczony. Nikt drzewa nie sprzedaje na tony, tylko
>
> >>> na metry. Ale mieszkając całe życie w mieszkaniu, możesz jedynie
>
> >>> teoretyzować. Pozdrawiam,
>
> >>>
>
> >>> MW
>
> >>
>
> >> Ty pierdolisz bo masz mózg wielkości orzecha laskowego. Wartość
>
> >> opalową zgodnie z międzynarodowymi ustaleniami zawsze podaje się na
>
> >> jednostkę masy. Brykiet z drewna sprzedaje się na kilogramy/tony.
>
> >> Wyjątkiem są paliwa gazowe. Bo łatwiej zmierzyć. Z jakiego drewna by
>
> >> nie był zrobiony to zawsze ma praktycznie taka samą wartość opałową.
>
> >> Kumasz nieuku? Jak myślisz że mieszkając w slumsie nazywanym przez
>
> >> Ciebie domem to jesteś mądrzejszy. To się mylisz.
>
> >
>
> > Już tu kiedyś próbowałeś udowadniać, że nie ma znaczenie jakie drzewo
>
> > kupujesz, bo i tak wszystkie mają zbliżoną kaloryczność. W tonie,
>
> > może i owszem. Problem tylko taki, że nikt drzewa na tony nie
>
> > sprzedaje.
>
>
>
> kogutek sprzedaje...

Ja nie. Ale na Allegro ktoś na kilogramy sprzedaje wierzbę energetyczną. Na stacji
benzynowej widziałem drewno w workach. Też na kilogramy było. Największy opór żeby
dalej na metry przestrzenne sprzedawać będą dawali sprzedawcy.

do góry

Witam
O trocinach:w okolicach W-wy nie ma szans.wszystko idzie pod borówkę,lub na
pellet.Kilka lat temu potrzebowalem jakieś 30 m3,to placilem 50 zl za m(liczony po
wymiarach skrzyni sam.)
Wierzba:znam rolnika którego wnusio namówilna taką plantację(byly doplaty).Po
zainkasowaniu doplaty wnusio się zmyl,a dziadek zostal z bodaj hektarem wierzbowej
puszczy.Koszt wynajęcia maszyn do cięcia i pelletowania zbliża się do wartości
surowca.Najlepiej na calej zabawie wyszli sprzedawcy sadzonek.

Swoją drogą,kiedyś widzialem EKOGROSZEK-produkt calkowicie syntetyczny,z opon, trocin
i różnych takich...Póżniej gdy mialem piec z podajnikiem,próbowalem go znależć.Nie
ma.Podobno glównym rynkiem zbytu tegoż groszku i pelletów są Niemcy.U nas jednak
najbardziej oplaci się wągiel.Póki co...
Pozdro.dolniak

do góry

W dniu niedziela, 6 października 2013 18:27:46 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:

> Ale wszystko jedno - 500 zl za tone drewna o niskiej wartosci opalowej to
> rownie chory pomysl.

Dlaczego? 15% wilgotnosci to ma ok 16-17GJ, tyle samo co przecietny
brykiet drzewny, ktorego cena jest bardzo rozna - patrzac na allegro
to nawet 700-900 pln / 1t :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu poniedziałek, 7 października 2013 13:47:59 UTC+2 użytkownik Adam napisał:

> Dlaczego? 15% wilgotnosci to ma ok 16-17GJ, tyle samo co przecietny
> brykiet drzewny, ktorego cena jest bardzo rozna - patrzac na allegro
> to nawet 700-900 pln / 1t :)

Zaraz bo chyba zle zrodlo zinterpretowalem - 16-17GJ / m3, a nie wiem ile
wazy wierzba ;) Zaraz z ciekawosci doszukam tego.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu poniedziałek, 7 października 2013 13:47:59 UTC+2 użytkownik Adam napisał:

> Dlaczego? 15% wilgotnosci to ma ok 16-17GJ, tyle samo co przecietny
> brykiet drzewny, ktorego cena jest bardzo rozna - patrzac na allegro
> to nawet 700-900 pln / 1t :)

Nie no, z grubsza sie zgadza.

http://www.pan-ol.lublin.pl/wydawnictwa/Motrol8a/Nie
dziolka.pdf

3 strona PDFa tabelka z wartoscia opalowa. W stanie suchym (a 15% to juz
IMO jest suche) wierzba ma 16,5MJ / kg, gdzie brykiet drzewny
16,9-20,4MJ / kg.

Taka wierzbe to sie oplaca dla siebie produkowac i mamy ogrzewanie za
free, kosztem oczywiscie cholernie duzej ilosci pracy + obslugi pieca :)

Ja mam jakies ~20ar terenu na ktorym wierzby rosna doskonale (bo jest
podmokly - regularnie zalewany deszczami) - 3 lata temu scialem wszystko
"do zera" i te cholery odrosly i maja juz jakies 8m wysokosci :D A to
jakas dzika wierzba, energetyczna rosnie jeszcze szybciej.

Wedlug goscia z 1ha mamy 30t z odrostow jednorocznych czyli z 20ar mialbym
6t drewna do spalenia co roku! Po 2 latach liczac nawet 15MJ/kg mialbym
90000MJ czyli ok 25 tys kWh energii, czyli idealnie na moj domek na CO+CWU
;-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu poniedziałek, 7 października 2013 14:03:13 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> W dniu poniedziałek, 7 października 2013 13:47:59 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
>
>
>
> > Dlaczego? 15% wilgotnosci to ma ok 16-17GJ, tyle samo co przecietny
>
> > brykiet drzewny, ktorego cena jest bardzo rozna - patrzac na allegro
>
> > to nawet 700-900 pln / 1t :)
>
>
>
> Nie no, z grubsza sie zgadza.
>
>
>
> http://www.pan-ol.lublin.pl/wydawnictwa/Motrol8a/Nie
dziolka.pdf
>
>
>
> 3 strona PDFa tabelka z wartoscia opalowa. W stanie suchym (a 15% to juz
>
> IMO jest suche) wierzba ma 16,5MJ / kg, gdzie brykiet drzewny
>
> 16,9-20,4MJ / kg.
>
>
>
> Taka wierzbe to sie oplaca dla siebie produkowac i mamy ogrzewanie za
>
> free, kosztem oczywiscie cholernie duzej ilosci pracy + obslugi pieca :)
>
>
>
> Ja mam jakies ~20ar terenu na ktorym wierzby rosna doskonale (bo jest
>
> podmokly - regularnie zalewany deszczami) - 3 lata temu scialem wszystko
>
> "do zera" i te cholery odrosly i maja juz jakies 8m wysokosci :D A to
>
> jakas dzika wierzba, energetyczna rosnie jeszcze szybciej.
>
>
>
> Wedlug goscia z 1ha mamy 30t z odrostow jednorocznych czyli z 20ar mialbym
>
> 6t drewna do spalenia co roku! Po 2 latach liczac nawet 15MJ/kg mialbym
>
> 90000MJ czyli ok 25 tys kWh energii, czyli idealnie na moj domek na CO+CWU
>
> ;-)
>
> pozdr.
>
>
>
> --
>
> Adam Sz.

Nie czytałeś ze nie podaje się wartości opałowej drewna na tonę tylko na metr
przestrzenny.

do góry

W dniu poniedziałek, 7 października 2013 14:57:05 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:

> Nie czytałeś ze nie podaje się wartości opałowej drewna na tonę tylko na metr
przestrzenny.

He he - akurat w tej kwestii to nie wiem o co sie wszyscy Ciebie czepili,
bo nie spotkalem sie jeszcze zeby np. brykiet sprzedawano na m3 :) Wylacznie
na tony ;) Zreszta dyskutujemy o wartosci opalowej wierzby z linku allegro
ktory podal autor a tam sie tez sprzedaje wagowo, a nie objetosciowo, nie
rozumiem wiec co tam wszyscy naskoczyli na drob w postaci kogutka :D
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2013-10-06 22:51, k...@g...com pisze:

> Byś się zdiwił z tym nie sprzedawaniem na tony. Wczoraj był jakiś program w stylu
ekologia itp. Jakaś firma kupiła kombajn do ścinania. Ścina, okorowuje, tnie na
odcinki o zadanej długości i waży. Operator jak podawał wydajność to podał ją w
tonach na zmianę. Od początku świata drewno z lasu sprzedawali w metrach
przestrzennych. Bo zważyć nie mogli. Jak mogą zważyć to bardzo szybko przejdą na
tony. Czego sobie i Wam życzę.
>

Nie przejdą na tony z prostego powodu. Otóż mokre drzewo waży więcej niż
suche, a w domowych warunkach sprawdzenie wilgotności i przeliczanie
ceny w zależności od ilości wody w drzewie jest bardzo kłopotliwe.

Dużo wygodniej jest sprzedawać i kupować na metry.

Pozdrawiam,
MW

do góry