Tue, 13 Sep 2022 12:58:02 +0200, w <tfpnnq$s7s$5$Cav@news.chmurka.net>,
Cavallino <C...@k...pl> napisał(-a):

> > A jak wiadomo bateria do bev po prostu jest i już,
>
> Jest bardziej niż płyny wlewane do samochodu, zwłaszcza w całym okresie
> jego życia.

Najwięcej się wlewa płynu do skpryskiwaczy. W sumie przy zasięgu elektryków
zużycie tego tam jest pewnie niewielkie :D

> Bateria to jednorazowa inwestycja dla wielu kolejnych aut, w
> przeciwieństwie do w/w.
>
> https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/baterie-to-ni
e-ropa-naftowa-nie-zuzywaja-sie-w-ten-sposob-surowce
-z-ogniw-li-ion-moga-krazyc-w-zamknietym-cyklu/

Na razie odzyskuje się pare procent. Jak będzie odzyskiwało się więcej, to
koszt elektryków stanie się jeszcze bardziej nieopłacalny. Bo odzysk jest
droższy niż wydobycie.

> > a do produkcji prądu nie
> > potrzeba niczego,
>
> Tak, nie potrzeba niczego innego, niż do produkcji energii dla produkcji
> paliw.

Tylko, że potrzeba go znacznie, znacznie mniej.

do góry

Tue, 13 Sep 2022 12:48:52 +0200, w <tfpn6k$1vue$1@gioia.aioe.org>, Mateusz
Viste <m...@x...invalid> napisał(-a):

> 2022-09-13 o 12:27 +0200, r...@k...pl napisał:
> > Limit iluś-tam kwh na osobę (a nie gospodarstwo), powyżej którego
> > cena prądu byłaby rynkowa, to akurat w miarę sensowny pomysł.
>
> Sensowniejsza byłaby deregulacja. Przymusowa sprzedaż - czegokolwiek -
> po ustawowo kontrolowanej cenie to pomysł rodem z PRL.

Tak, ale w obecniej chwili jest to nie do wykonania.

do góry

On Tuesday, 13 September 2022 at 23:11:12 UTC+2, M M wrote:
> wtorek, 13 września 2022 o 19:52:21 UTC+2 m...@g...com napisał(a):
> > > Pył w miastach? Spalinowe samochody już od Euro 4 bodajże praktycznie go nie
emitują z silnika. Za to ścierają się opony, podnosi się pył z jezdni (ale mycie dróg
nie jest eko, bo woda... ;) ). Elektryki znacznie mocniej ścierają opony (cięższe,
większy moment przy ruszaniu)
> Większy moment przy ruszaniu dałoby się rozwiązać przez jakiś system kontroli
trakcji który nie dopuści do zerwania przyczepności przy ruszaniu, w elektryku chyba
najłatwiej to zrobić (szybko zmniejszyć moc, nie dawać od razu pełnej lecz płynnie
narastającą "soft start").
> > > Wypadki - elektryki 50% więcej niż spalinowe... + większe straty/wypadek
(większa masa, zniszczone baterie)
> > > https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczen
stwo/news-elektryczne-auta-rozbijaja-sie-na-potege-t
en-raport-nie-pozo,nId,6253055
> Na problem z przyzwyczajeniami kierowców i stłuczki parkingowe jest proste
rozwiązanie, tryb pracy ze zmniejszoną mocą do bardzo wolnego manewrowania po
parkingu, do rozwiązania w sofcie.
> > \A dodatkowo jest problem z solarami eksponowanymi na bardzo wysokie temperatury
> > gdyż folia EVA używana do laminacji, zaczyna się topić juz w temp. 60 C
> > czyli nie wytrzyma upałów na pustyni i nastepuje delaminacja paneli juz po
pierwszym roku
> > i nadają się jedynie na złom lub do utylizacji
> > a nikt nie będzie wymienial 50% paneli co roku, bo to generuje większe koszty niż
zyski.
> Już dawno wymyślono panele dwustronne, z obu stron szkło akurat w sam raz na
pustynię (dodatkowy uzysk ze światła odbitego od podłoża), zakładam że ktoś rozsądny
zastosuje na pustyni panele odpowiednie do panujących tam warunków (pewnie szkło
jakieś twardsze by nie dawało się za bardzo zmatowić piaskiem którego dużo tam lata w
powietrzu). Albo inne rozwiązanie niż PV - skupienie dużej ilości światła systemem
luster na zbiorniku ciśnieniowym z wodą i dalej klasycznie turbina parowa.
tutaj opis paneli dwustronnych

https://www.euronews.com/green/2020/06/05/double-sid
ed-solar-panels-have-arrived-and-they-re-35-more-eff
ective

ale jak widac na zdjęciu, brak jest światla odbitego od podłoża, bo panel skutecznie
zasłania podłoże trawiaste

Nawet jak będzie 10% światla odbitego, to koszt produkcji o 20% wyższy
i sensu to nie ma

https://en.wikipedia.org/wiki/Bifacial_solar_cells#:
~:text=A%20bifacial%20solar%20cell%20%28BSC%29%20is%
20a%20photovoltaic,energy%20when%20photons%20impinge
%20on%20their%20front%20side.

https://www.semprius.com/bifacial-solar-panels/

Więcej światła z tylu może być dla paneli montowanych na trackerach, czyli wysokich
masztach,
bo one nie sa gęste, gdyż się obracają

Ale większość farm solarne ma panele montowane obok siebie w rzędach na ziemi i
swiatla odbitego tam nie ma, może 10%,
bo żeby się odbiło to musi tam najpierw wpaść, a panel to światło przesłania, czyli
nie wpada i nie odbija się
i tyle w temacie.

A co do system,ów lustrzanych na pustyniach, to grzana nie jest woda, bo ta szybko
się gotuje w 100 C, ale
grzane sa sole, gdyż mają większą pojemnośc cieplną do temperatury zagotowania.

Ale to bardzo wadliwa technologia i mało wydajna, co wynika z geometrii odbić, przy
ruchu słonca po niebie
i za 5 lat te projekty zostana zamkniete i lustra zastąpione solarami

Podobnie zniknęły projekty z grzaniem wody w solarnych/ lustrzanych korytach

No i jest limit.

Jeżeli co roku miliony hektarów ziemi uprawnej zostana oszklone solarami, to cena
żywnosci będzie rocznie rosła o 20%-50%
aż w koncu farmerzy zlikwidują solary, bo produkcja żywności wygeneruje większe
zyski.

do góry

W dniu 13-09-2022 o 17:12, WS pisze:

> Wypadki - elektryki 50% więcej niż spalinowe... + większe straty/wypadek (większa
masa, zniszczone baterie)
> https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczen
stwo/news-elektryczne-auta-rozbijaja-sie-na-potege-t
en-raport-nie-pozo,nId,6253055

Nie czytaj każdej bzdury którą znajdziesz w necie jako prawdy objawionej.
Większość to fake newsy, obliczone na hejt elektryków i podtrzymanie
interesów petrelbiznesu i przez nich sponosorowane.
Tak jak ten ostatni w całości.

W prawdziwym świecie jest dokładnie odwrotnie.

do góry

On 13.09.2022 22:58, M M wrote:
> a teraz zmiana tego to spora demolka (kable grzejne zabetonowane w podłodze nie
jest łatwo zastąpić rurkami z wodą grzaną gazem lub pompą ciepła)

To mógł wstawić rurki z wodą i prądem ogrzewać tą wodę.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 13-09-2022 o 23:42, r...@k...pl pisze:
> Tue, 13 Sep 2022 12:58:02 +0200, w <tfpnnq$s7s$5$Cav@news.chmurka.net>,
> Cavallino <C...@k...pl> napisał(-a):
>
>>> A jak wiadomo bateria do bev po prostu jest i już,
>>
>> Jest bardziej niż płyny wlewane do samochodu, zwłaszcza w całym okresie
>> jego życia.
>
> Najwięcej się wlewa płynu do skpryskiwaczy.

Jakiś związek z tym o czym pisałem?
https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/jaki-jest-sla
d-emisyjny-przy-produkcji-ogniw-li-ion-ile-powstaje-
co2-przy-produkcji-1-kwh-baterii-opracowanie/

W sumie przy zasięgu elektryków
> zużycie tego tam jest pewnie niewielkie :D
>
>> Bateria to jednorazowa inwestycja dla wielu kolejnych aut, w
>> przeciwieństwie do w/w.
>>
>> https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/baterie-to-ni
e-ropa-naftowa-nie-zuzywaja-sie-w-ten-sposob-surowce
-z-ogniw-li-ion-moga-krazyc-w-zamknietym-cyklu/
>
> Na razie odzyskuje się pare procent.

Jak dasz kowalowi to może tak.
Ale wymyślanie nieistniejących problemów, to typowy hejt w tym zakresie.

https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/jest-problem-
z-recyklingiem-baterii-li-ion-brakuje-baterii-zbyt-w
iele-firm-ostrzy-sobie-na-nie-zeby/


>>> a do produkcji prądu nie
>>> potrzeba niczego,
>>
>> Tak, nie potrzeba niczego innego, niż do produkcji energii dla produkcji
>> paliw.
>
> Tylko, że potrzeba go znacznie, znacznie mniej.

To jest tylko kolejne kłamstwo petrolheadów.

https://elektrowoz.pl/transport/ile-energii-trzeba-d
o-wyprodukowania-benzyny-az-35-7-kwh-na-kazdy-litr/

do góry

W dniu 14-09-2022 o 07:40, Mateusz Bogusz pisze:
> On 13.09.2022 22:58, M M wrote:
>> a teraz zmiana tego to spora demolka (kable grzejne zabetonowane w
>> podłodze nie jest łatwo zastąpić rurkami z wodą grzaną gazem lub pompą
>> ciepła)
>
> To mógł wstawić rurki z wodą i prądem ogrzewać tą wodę.

W imię czego miał to zrobić?
Bo wszyscy grzeją wodą, to ja przedrożę inwestycję i skomplikuję sobie
sytuację, żeby mieć tak samo jak wszyscy?

Woda do niczego potrzebna nie jest przy grzaniu, a wręcz powoduje
dodatkowe straty przy swoim pośrednictwie.
Przy grzaniu prądem w szczególności.

Jedyny jej realny plus to łatwe załatwienie przy okazji problemu z cwu.

do góry

2022-09-13 o 12:54 +0200, Cavallino napisał:
> W dniu 13-09-2022 o 12:48, Mateusz Viste pisze:
> > 2022-09-13 o 12:27 +0200, r...@k...pl napisał:
> >> Limit iluś-tam kwh na osobę (a nie gospodarstwo), powyżej którego
> >> cena prądu byłaby rynkowa, to akurat w miarę sensowny pomysł.
> >
> > Sensowniejsza byłaby deregulacja.
>
> Ale to oznacza uwalone wybory.
> Prąd dla domowych z miejsce zdrożałby z 5 razy.

"Domowi" tak czy inaczej za prąd zapłacą jego rynkową cenę, niezależnie
od tego, co dostaną na bezpośrednim rachunku od PGE, Taurona czy innego
dystrybutora. To udawanie kontroli poprzez przelewanie z jednego
pustego garnuszka do innego jest tylko propagandowym kłamstwem, którego
koszt również pokryć będą musieli "domowi".

Mateusz

do góry

2022-09-14 o 07:47 +0200, Cavallino napisał:
> W dniu 14-09-2022 o 07:40, Mateusz Bogusz pisze:
> > On 13.09.2022 22:58, M M wrote:
> >> a teraz zmiana tego to spora demolka (kable grzejne zabetonowane w
> >> podłodze nie jest łatwo zastąpić rurkami z wodą grzaną gazem lub
> >> pompą ciepła)
> >
> > To mógł wstawić rurki z wodą i prądem ogrzewać tą wodę.
>
> W imię czego miał to zrobić?

Uniwersalności. Zabetonowane źródło ciepła to łańcuch na szyi
inwestora, co zresztą mści się teraz.

> Woda do niczego potrzebna nie jest przy grzaniu, a wręcz powoduje
> dodatkowe straty przy swoim pośrednictwie.
> Przy grzaniu prądem w szczególności.

Dlaczego "w szczególności prądem", i gdzie te straty przewodnictwa
uciekają?

Mateusz

do góry

W dniu 2022-09-13 o 23:42, r...@k...pl pisze:
> Na razie odzyskuje się pare procent. Jak będzie odzyskiwało się więcej, to
> koszt elektryków stanie się jeszcze bardziej nieopłacalny. Bo odzysk jest
> droższy niż wydobycie.
Ponad 90% się odzyskuje.

--
Janusz

do góry