eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTaras na kawałku działki sąsiada
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2015-05-19 18:06:41
    Temat: Taras na kawałku działki sąsiada
    Od: Frez <f...@g...com>

    Ze względów technicznych i zdroworozsądkowych, budując taras, chciałbym
    się dołączyć do tarasu sąsiada.Jego taras kończy się około 15 cm od
    granicy działki.Tym samym wlazłbym swoim na jego teren.Sąsiad nie
    sprzeciwia się, ale wolałbym chuchać na zimne. Czy:
    1.zrobić projekt tarasu i potem "przypadkowo" go poszerzyć?
    2.w projekcie uwzględnić wejście na działkę sąsiednią?

    W obu przypadkach sąsiad jest gotów napisać stosowną zgodę.
    Jak by to musiało być zgodnie z prawem? Czy taka zgoda ma moc?


  • 2. Data: 2015-05-19 18:11:04
    Temat: Re: Taras na kawałku działki sąsiada
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu wtorek, 19 maja 2015 18:07:12 UTC+2 użytkownik Rentier napisał:
    > Ze względów technicznych i zdroworozsądkowych, budując taras, chciałbym
    > się dołączyć do tarasu sąsiada.Jego taras kończy się około 15 cm od
    > granicy działki.Tym samym wlazłbym swoim na jego teren.Sąsiad nie
    > sprzeciwia się, ale wolałbym chuchać na zimne. Czy:
    > 1.zrobić projekt tarasu i potem "przypadkowo" go poszerzyć?
    > 2.w projekcie uwzględnić wejście na działkę sąsiednią?
    >
    > W obu przypadkach sąsiad jest gotów napisać stosowną zgodę.
    > Jak by to musiało być zgodnie z prawem? Czy taka zgoda ma moc?

    jesli ccesz zalatwiac formalnie to musisz miec zgode na dysponowanie cudza dzialka na
    cele budowlane, taki kwit od sasiada uzyskac i schowac do szuflady. Urzad pyta tylko
    czy taki masz - do wgladu nie potrzebuje.



    b.



  • 3. Data: 2015-05-19 18:47:29
    Temat: Re: Taras na kawałku działki sąsiada
    Od: Frez <f...@g...com>

    W dniu 2015-05-19 o 18:11, Budyń pisze:
    > W dniu wtorek, 19 maja 2015 18:07:12 UTC+2 użytkownik Rentier napisał:
    >> Ze względów technicznych i zdroworozsądkowych, budując taras, chciałbym
    >> się dołączyć do tarasu sąsiada.Jego taras kończy się około 15 cm od
    >> granicy działki.Tym samym wlazłbym swoim na jego teren.Sąsiad nie
    >> sprzeciwia się, ale wolałbym chuchać na zimne. Czy:
    >> 1.zrobić projekt tarasu i potem "przypadkowo" go poszerzyć?
    >> 2.w projekcie uwzględnić wejście na działkę sąsiednią?
    >>
    >> W obu przypadkach sąsiad jest gotów napisać stosowną zgodę.
    >> Jak by to musiało być zgodnie z prawem? Czy taka zgoda ma moc?
    >
    > jesli ccesz zalatwiac formalnie to musisz miec zgode na dysponowanie cudza dzialka
    na cele budowlane, taki kwit od sasiada uzyskac i schowac do szuflady. Urzad pyta
    tylko czy taki masz - do wgladu nie potrzebuje.
    >
    >
    >
    > b.
    Czyli ująć w projekcie przekroczenie działki? Czyżby w polskim,
    administracyjnym matrixie tyle by wystarczyło???
    >


  • 4. Data: 2015-05-19 19:26:19
    Temat: Re: Taras na kawałku działki sąsiada
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu wtorek, 19 maja 2015 18:47:29 UTC+2 użytkownik Rentier napisał:
    > W dniu 2015-05-19 o 18:11, Budyń pisze:
    > > W dniu wtorek, 19 maja 2015 18:07:12 UTC+2 użytkownik Rentier napisał:
    > >> Ze względów technicznych i zdroworozsądkowych, budując taras, chciałbym
    > >> się dołączyć do tarasu sąsiada.Jego taras kończy się około 15 cm od
    > >> granicy działki.Tym samym wlazłbym swoim na jego teren.Sąsiad nie
    > >> sprzeciwia się, ale wolałbym chuchać na zimne. Czy:
    > >> 1.zrobić projekt tarasu i potem "przypadkowo" go poszerzyć?
    > >> 2.w projekcie uwzględnić wejście na działkę sąsiednią?
    > >>
    > >> W obu przypadkach sąsiad jest gotów napisać stosowną zgodę.
    > >> Jak by to musiało być zgodnie z prawem? Czy taka zgoda ma moc?
    > >
    > > jesli ccesz zalatwiac formalnie to musisz miec zgode na dysponowanie cudza
    dzialka na cele budowlane, taki kwit od sasiada uzyskac i schowac do szuflady. Urzad
    pyta tylko czy taki masz - do wgladu nie potrzebuje.
    > >
    > >
    > >
    > > b.
    > Czyli ująć w projekcie przekroczenie działki? Czyżby w polskim,
    > administracyjnym matrixie tyle by wystarczyło???
    > >

    nie ma zakazu budowania na dwóch działkach, ani nakazu budowania tylko na swoim


    b.


  • 5. Data: 2015-05-20 09:20:04
    Temat: Re: Taras na kawałku działki sąsiada
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2015-05-19 o 19:26, Budyń pisze:
    > W dniu wtorek, 19 maja 2015 18:47:29 UTC+2 użytkownik Rentier napisał:
    >> W dniu 2015-05-19 o 18:11, Budyń pisze:
    >>> W dniu wtorek, 19 maja 2015 18:07:12 UTC+2 użytkownik Rentier napisał:
    >>>> Ze względów technicznych i zdroworozsądkowych, budując taras, chciałbym
    >>>> się dołączyć do tarasu sąsiada.Jego taras kończy się około 15 cm od
    >>>> granicy działki.Tym samym wlazłbym swoim na jego teren.Sąsiad nie
    >>>> sprzeciwia się, ale wolałbym chuchać na zimne. Czy:
    >>>> 1.zrobić projekt tarasu i potem "przypadkowo" go poszerzyć?
    >>>> 2.w projekcie uwzględnić wejście na działkę sąsiednią?
    >>>>
    >>>> W obu przypadkach sąsiad jest gotów napisać stosowną zgodę.
    >>>> Jak by to musiało być zgodnie z prawem? Czy taka zgoda ma moc?
    >>>
    >>> jesli ccesz zalatwiac formalnie to musisz miec zgode na dysponowanie cudza
    dzialka na cele budowlane, taki kwit od sasiada uzyskac i schowac do szuflady. Urzad
    pyta tylko czy taki masz - do wgladu nie potrzebuje.
    >>>
    >>>
    >>>
    >>> b.
    >> Czyli ująć w projekcie przekroczenie działki? Czyżby w polskim,
    >> administracyjnym matrixie tyle by wystarczyło???
    >>>
    >
    > nie ma zakazu budowania na dwóch działkach, ani nakazu budowania tylko na swoim
    >
    >
    > b.
    >

    Tylko, że za tydzień sąsiad zmieni zdanie i postawi płot.
    Pytanie, kto miałby korzystać z tych 15cm - sąsiad czy Rentier.

    --
    Pete


  • 6. Data: 2015-05-20 09:24:34
    Temat: Re: Taras na kawałku działki sąsiada
    Od: t-1 <t...@t...pl>

    W dniu 2015-05-19 o 18:06, Frez pisze:
    > Ze względów technicznych i zdroworozsądkowych, budując taras, chciałbym
    > się dołączyć do tarasu sąsiada.Jego taras kończy się około 15 cm od
    > granicy działki.Tym samym wlazłbym swoim na jego teren.Sąsiad nie
    > sprzeciwia się, ale wolałbym chuchać na zimne. Czy:
    > 1.zrobić projekt tarasu i potem "przypadkowo" go poszerzyć?
    > 2.w projekcie uwzględnić wejście na działkę sąsiednią?
    >
    > W obu przypadkach sąsiad jest gotów napisać stosowną zgodę.
    > Jak by to musiało być zgodnie z prawem? Czy taka zgoda ma moc?

    Większość spraw w sądach o miedzę w tym właśnie ma źródło.
    Zazwyczaj nie obecnych właścicieli, ale ich następców.


  • 7. Data: 2015-05-20 09:58:25
    Temat: Re: Taras na kawałku działki sąsiada
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu środa, 20 maja 2015 09:20:06 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
    > Tylko, że za tydzień sąsiad zmieni zdanie i postawi płot.
    > Pytanie, kto miałby korzystać z tych 15cm - sąsiad czy Rentier.

    a to juz nie jest takie proste - jesli taras jest legalny i jest pisemna zgoda na
    budowe to sasiad nie moze jej tak ot sobie wypowiedziec ani ograniczyc uzytkowania.
    Analogicznie do słupów energetycznych - stoją legalnie, zawadzają jak cholera a
    własciciel dzialki nic nie moze.
    Znam tez przykłąd z szambem - było nieco dalej od budynku, po podziale i sprzedazy
    znalazło sie na dzialce sąsiada, których chciał sie go pozbyc ale nie udało mu sie
    to.


    b.


  • 8. Data: 2015-05-20 09:58:46
    Temat: Re: Taras na kawałku działki sąsiada
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-05-20 o 09:24, t-1 pisze:
    > W dniu 2015-05-19 o 18:06, Frez pisze:
    >> Ze względów technicznych i zdroworozsądkowych, budując taras, chciałbym
    >> się dołączyć do tarasu sąsiada.Jego taras kończy się około 15 cm od
    >> granicy działki.Tym samym wlazłbym swoim na jego teren.Sąsiad nie
    >> sprzeciwia się, ale wolałbym chuchać na zimne. Czy:
    >> 1.zrobić projekt tarasu i potem "przypadkowo" go poszerzyć?
    >> 2.w projekcie uwzględnić wejście na działkę sąsiednią?
    >>
    >> W obu przypadkach sąsiad jest gotów napisać stosowną zgodę.
    >> Jak by to musiało być zgodnie z prawem? Czy taka zgoda ma moc?
    >
    > Większość spraw w sądach o miedzę w tym właśnie ma źródło.
    > Zazwyczaj nie obecnych właścicieli, ale ich następców.

    Ale czy wcześniejszy podpisany papier tego nie załatwia?
    A to, że następca o tym niekoniecznie wiedział to... już jego problem?

    Pzdr

    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 9. Data: 2015-05-20 09:58:55
    Temat: Re: Taras na kawałku działki sąsiada
    Od: EiNStEiN <e...@i...pl>

    W dniu 2015-05-19 o 18:06, Frez pisze:
    > Ze względów technicznych i zdroworozsądkowych, budując taras, chciałbym
    > się dołączyć do tarasu sąsiada.Jego taras kończy się około 15 cm od
    > granicy działki.Tym samym wlazłbym swoim na jego teren.Sąsiad nie
    > sprzeciwia się, ale wolałbym chuchać na zimne. Czy:
    > 1.zrobić projekt tarasu i potem "przypadkowo" go poszerzyć?
    > 2.w projekcie uwzględnić wejście na działkę sąsiednią?
    >
    > W obu przypadkach sąsiad jest gotów napisać stosowną zgodę.
    > Jak by to musiało być zgodnie z prawem? Czy taka zgoda ma moc?

    Witam
    A nie lepiej zrobić tak jak ma obecnie sąsiad? Też by zakończył 15
    centymetrów od granicy działki. Na dzień dzisiejszy jest wszystko ok,
    ale jak sąsiadowi "odwali" i co wtedy będzie? Dobrze t-1 ci napisał,
    ktoś inny zajmie miejsce sąsiada i mogą pojawić się problemy.

    Pozdrawiam


  • 10. Data: 2015-05-20 10:01:22
    Temat: Re: Taras na kawałku działki sąsiada
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-05-20 o 09:58, Budyń pisze:
    > W dniu środa, 20 maja 2015 09:20:06 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
    >> Tylko, że za tydzień sąsiad zmieni zdanie i postawi płot.
    >> Pytanie, kto miałby korzystać z tych 15cm - sąsiad czy Rentier.
    >
    > a to juz nie jest takie proste - jesli taras jest legalny i jest pisemna zgoda na
    budowe to sasiad nie moze jej tak ot sobie wypowiedziec ani ograniczyc uzytkowania.
    Analogicznie do słupów energetycznych - stoją legalnie, zawadzają jak cholera a
    własciciel dzialki nic nie moze.
    > Znam tez przykłąd z szambem - było nieco dalej od budynku, po podziale i sprzedazy
    znalazło sie na dzialce sąsiada, których chciał sie go pozbyc ale nie udało mu sie
    to.

    No i w sumie dobrze, że tak jest, bo inaczej wszelkie takie zgody byłyby
    bez sensu.
    Założmy, że chcę budować dom czy garaż w granicy działki. Sąsiad
    podpisał zgodę. Ja wszystko wybudowałem za grube tysiące.
    Za 5 lat zmienia się sąsiad, przychodzi nowy i mówi - mi się tak nie
    podoba, ja się nie zgadzam. I co? Mam rozbierać?
    Bez sensu na maksa by to było.
    Jest papier, obowiązuje. Jak przychodzi nowy właściciel to kupując musi
    wziąć pod uwagę, że tak jest i tyle. Albo się na to godzi albo nie
    kupuje danej nieruchomości. Moim zdaniem proste jak konstrukcja cepa.

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1