eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTo normalne, czy ja mam takiego farta?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2013-03-15 10:04:45
    Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Uwierzę że tak jest, wiem co potrafi zrobić olej z materiałami (w
    > przemyśle co prawda, ale mogę założyć że nie będzie podobnie).


    Że będzie podobnie - "przeoczenie języka" jak mawiał znajomy :)

    A z gwarancją jest tak, że trzeba wypełnić formularz (kto, komu, gdzie,
    kim...). Podoba mi się takie podejście.

    Irek.N.


  • 12. Data: 2013-03-15 10:08:32
    Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
    Od: quent <q...@b...gmail.kom>

    W dniu 2013-03-15 09:39, 4CX250 pisze:
    > Ja miałem numer z bramą wjazdową. Jadę do firmy z zamówieniem, tłumaczę
    > co i jak, że konstrukcja do bramy przesuwnej. Podaję odręczny rysunek co
    > i jak, na nim wymiary konstrukcji. Poinformowałem że na konstrukcji
    > sztachetki będą nakręcane.
    > Brama przyjechała o 10cm za niska. Mówię im że nie przyjmę tego bo nie
    > zgadza się z wymiarami z rysunku a facet mi mówi że wszystko się zgadza
    > bo technolog i nich defaultowo od każdej wysokości odejmuje 10 cm na
    > prześwit od podłoża.
    > Tylko że nie raczył uwzględnić idiota że ja mu konkretne wymiary podałem
    > i sobie już odległość od podłoża sam uwzględniłem.

    No niestety. Trzeba być upierdliwym i sprawdzać wszystko po kilka razy,
    czasem wręcz na granicy absurdu.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 13. Data: 2013-03-15 13:21:50
    Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Irek N." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:khti49$hsf$...@n...dialog.net.pl...

    > Ja już tylko się śmieję, nie mam siły dla tej branży.
    > Też tak mieliście?

    Tak, ale to wcale nie znaczy, że to normalne :-)
    Po prostu całą ta branża z małymi wyjątkami jest chora. Wszyscy zarabiają
    tyle, że klienta mają gdzieś.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 14. Data: 2013-03-15 14:01:07
    Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
    Od: Bolko <s...@g...com>


    > Po prostu całą ta branża z małymi wyjątkami jest chora. Wszyscy zarabiają
    > tyle, że klienta mają gdzieś.

    To w czym problem? Zostań budowlańcem.
    Chociaż jak przeglądam liste o samochodach to tam piszą że jak nic nie umiesz to
    zostajesz kierowcą Tira.
    Dzisiaj byłem rano w przychodni i starsze Panie narzekały że Ci dzisiejsi lekarze
    tacy niedouczeni i jakby miały uprawnienia to same by sobie recepty przepisywały.
    Mechanicy oszukują przy naprawach, księża żyją ponad stan ktoś jeszcze ?

    Uff dobrze że na informatyków nie narzekają:)
    A tak nawiasem co moze spieprzyć informatyk ?

    -


  • 15. Data: 2013-03-15 17:26:13
    Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Bolko" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:8e9d83e5-2721-45b2-ad40-3d2917d9bab2@go
    oglegroups.com...

    >> Po prostu całą ta branża z małymi wyjątkami jest chora. Wszyscy zarabiają
    >> tyle, że klienta mają gdzieś.

    > To w czym problem?

    Ja nie mam problemu :-)

    > Zostań budowlańcem.

    Rozważałem to, ale niestety jest też druga strona medalu - nieuczciwi i
    niesłowni inwestorzy. Ja wolę mniej zarabiać i mieć spokój niż mieć sporo
    kasy o którą trzeba się sądzić.

    > Uff dobrze że na informatyków nie narzekają:)

    Nie? Nie zdarzyło Ci się nigdy stwierdzić: kto wymyślił taki kretyński
    layout strony albo dlaczego jakiś kretyn w tym programie użył innych skrótów
    niż reszta świata. Albo jaki kretyn zaprojektował UI w którym ikona
    dyskietki oznacza kasowanie a nie kopiowanie.

    > A tak nawiasem co moze spieprzyć informatyk ?

    To zależy od jego kalibru:
    - może sprawić że ktoś przeklnie gdy straci formatowanie w edytorze tekstu
    - może sprawić że lekarz wyda błędną diagnozę
    - a może sprawić że stanie linia technologiczna i straty będą liczone w
    milionach na dzień.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 16. Data: 2013-03-15 19:04:15
    Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    Wiecie co, zdałem sobie dzisiaj sprawę z jeszcze jednej rzeczy.
    To chyba ja mam problem - taki rok/karma jak to się mówi.

    Nawet zgłoszenie abonamentu RTV wymagało trzy krotnego odwiedzenia
    poczty, a i tak nie mam sprawy zakończonej, więc pewnie i czwarty raz
    trzeba będzie iść. Jak można spieprzyć tak prostą rzecz jak rejestracja
    kilku danych?

    No nic, co się kiepsko zaczyna, lepiej się kończy :)

    Irek.N.



  • 17. Data: 2013-03-15 20:17:06
    Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Irek N." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:khvnqk$g6t$...@n...dialog.net.pl...

    > Wiecie co, zdałem sobie dzisiaj sprawę z jeszcze jednej rzeczy.
    > To chyba ja mam problem - taki rok/karma jak to się mówi.

    > Nawet zgłoszenie abonamentu RTV wymagało trzy krotnego odwiedzenia poczty,
    > a i tak nie mam sprawy zakończonej, więc pewnie i czwarty raz trzeba
    > będzie iść. Jak można spieprzyć tak prostą rzecz jak rejestracja kilku
    > danych?

    Z dwojga złego lepsze problemy z pocztą niż jakby się miał strop zawalić :-)

    Pecha trzeba zaganiać do błahych spraw aby te ważne były pewne :-)

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 18. Data: 2013-03-15 22:32:55
    Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Pecha trzeba zaganiać do błahych spraw aby te ważne były pewne :-)

    Coś w tym jest.
    Dzień przed opadami śniegu zamknięto dach nad częścią socjalną.
    Zakończony nie jest, ale przynajmniej nie napadało 15-20cm śniegu. :)

    Miłego.
    Irek.N.


  • 19. Data: 2013-03-16 13:34:01
    Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Robson wrote:
    >> Ja już tylko się śmieję, nie mam siły dla tej branży.
    >> Też tak mieliście?
    >
    > Większość "insztalatorów" to ludzie z łapanki.

    przecież chcemy mieć tanio... to mamy...


    kogo zatrudnisz za 10 czy 12 złotych za godzinę?


    większość "firm instalacyjnych" to chopaki od układania rur, ok moga robić
    instalację ale trzeba jeszcze zatrudnić kogoś kto im powie jak to się robi,
    jakie rury wziąść jak podłacyzć co zastosować itd. Moi sa całkie OK ale i
    tak trzeba ich pilnowąć jak co robią.


  • 20. Data: 2013-03-16 13:36:54
    Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    4CX250 wrote:
    > Ja miałem numer z bramą wjazdową. Jadę do firmy z zamówieniem,
    > tłumaczę co i jak, że konstrukcja do bramy przesuwnej. Podaję
    > odręczny rysunek co i jak, na nim wymiary konstrukcji. Poinformowałem
    > że na konstrukcji sztachetki będą nakręcane.
    > Brama przyjechała o 10cm za niska. Mówię im że nie przyjmę tego bo nie
    > zgadza się z wymiarami z rysunku a facet mi mówi że wszystko się
    > zgadza bo technolog i nich defaultowo od każdej wysokości odejmuje 10
    > cm na prześwit od podłoża.
    > Tylko że nie raczył uwzględnić idiota że ja mu konkretne wymiary
    > podałem i sobie już odległość od podłoża sam uwzględniłem.

    tego bym sie nie czepiał tak bardzo.

    wymiarowanie brak itp trzeba bardzo dokłądnie uzgadniać z wykonawcami, bo
    dla ciebie coś jest oczywiste a dla niego co innego.

    miałem podobnie z drzwiami przesuwkami, coś mnie gryzło i sprawdziłem
    dokąłdnie wymiary, dwa telefony i okazało sie że miałbym o 10 cm za niskie
    :) tez kwesta nie dogadania założeń pomiarowych.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1