-
21. Data: 2013-03-16 13:38:57
Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Ergie wrote:
> Użytkownik "Irek N." napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:khti49$hsf$...@n...dialog.net.pl...
>
>> Ja już tylko się śmieję, nie mam siły dla tej branży.
>> Też tak mieliście?
>
> Tak, ale to wcale nie znaczy, że to normalne :-)
> Po prostu całą ta branża z małymi wyjątkami jest chora. Wszyscy
> zarabiają tyle, że klienta mają gdzieś.
masz rację mają w dupie bo za te gówniane pieniądze nie ma sensu sie czasem
wysilać.
Jakbyś chciał poświecić zadaniu tyle czasu ile trzeb to by żaden klient cie
eni zatrudnił do roboty bo znalazła by tanich super konkurencyjnych
wykonawców za najbliższą stodołą.
-
22. Data: 2013-03-16 15:27:21
Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ki1p5t$qji$...@n...task.gda.pl...
> masz rację mają w dupie bo za te gówniane pieniądze nie ma sensu sie
> czasem wysilać.
Pracowałem trochę w wykończeniówce i pieniądze jakie zarabiałem były dalekie
od gównianych, ale może to kwestia pracy - za gównianą pracę gówniane
pieniądze.
> Jakbyś chciał poświecić zadaniu tyle czasu ile trzeb to by żaden klient
> cie eni zatrudnił do roboty bo znalazła by tanich super konkurencyjnych
> wykonawców za najbliższą stodołą.
Nie wiem, może czasem tak jest. Ja jako wykonawca na takich klientów nie
trafiałem, ani jako inwestor nie kierowałem się ceną.
A co do czas to wybacz, ale często to pierdolenie. Gniazdko z zamienionymi
przewodami montuje się tyle samo czasu co poprawnie. Dziurę w stropie tyle
samo czasu się wycina w dobrym miejscu jak i błędnym. Tyle samo czasu
zajmuje przycięcie listwy na wymiar albo 5cm za krótko itd. Jeśli ktoś ma
problem zrobić coś za pierwszym razem poprawnie to niech lepiej tego nie
robi wcale.
Pozdrawiam
Ergie
-
23. Data: 2013-03-16 15:49:20
Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Ergie wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ki1p5t$qji$...@n...task.gda.pl...
>
>> masz rację mają w dupie bo za te gówniane pieniądze nie ma sensu sie
>> czasem wysilać.
>
> Pracowałem trochę w wykończeniówce i pieniądze jakie zarabiałem były
> dalekie od gównianych, ale może to kwestia pracy - za gównianą pracę
> gówniane pieniądze.
byc może było to dawno temu...
naprawdę w tej chwili jest koszmarna konkurencja i ceny są duszone poniżej
sesnu.
>> Jakbyś chciał poświecić zadaniu tyle czasu ile trzeb to by żaden
>> klient cie eni zatrudnił do roboty bo znalazła by tanich super
>> konkurencyjnych wykonawców za najbliższą stodołą.
>
> Nie wiem, może czasem tak jest. Ja jako wykonawca na takich klientów
> nie trafiałem, ani jako inwestor nie kierowałem się ceną.
No niestety ale cieżko jest znaleźć teraz inwestorów którzy chcą spokojnie
zapłacić za jakość. Większość szuka najtańszego, a najtańsi sa zwykle
partacze niestety.
> A co do czas to wybacz, ale często to pierdolenie. Gniazdko z
> zamienionymi przewodami montuje się tyle samo czasu co poprawnie.
> Dziurę w stropie tyle samo czasu się wycina w dobrym miejscu jak i
> błędnym. Tyle samo czasu zajmuje przycięcie listwy na wymiar albo 5cm
> za krótko itd. Jeśli ktoś ma problem zrobić coś za pierwszym razem
> poprawnie to niech lepiej tego nie robi wcale.
masz rację, ale jak ktoś robi tanio to robi szybko a jak szybko to zwykle
nie ma czasu na myślenie nad tym czy robi dobrze. :)
-
24. Data: 2013-03-16 17:19:49
Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ki20qa$dkt$...@n...task.gda.pl...
> byc może było to dawno temu...
Ano prawie 10 lat, ale na śląsku niewiele się zmieniło. Zwykle albo ktoś nie
robi nic, ale jak już robi remont to mają być przysłowiowe marmury.
> naprawdę w tej chwili jest koszmarna konkurencja i ceny są duszone poniżej
> sesnu.
Nie rozumiem tego. Tutaj nikt kto się buduje nie pyta o cenę tylko bierze
dowolna ekipę jaka ma czas i płaci ile sobie zażyczą.
Nie brałem zbyt wielu ekip bo większość robiłem samemu, ale nigdy nie
zaczynałem rozmowy od za ile ale na kiedy i nigdy nie negocjowałem ceny.
Dookoła wszyscy mają problemy nie tylko z fachowością, ale przede wszystkim
z terminowością. Nie ma wolnych ekip niezależnie czy chodzi o murarkę,
elektrykę czy malowanie ścian.
I nie pomagają nawet pisemne umowy i kary umowne, ekipy uciekają w trakcie
roboty i mówią wprost możemy panu zapłacić tych 10% kary bo złapaliśmy
lepszą robotę więc nam się opłaca, ale jak zapłacimy karę to już nie
wrócimy, a wtedy nikt panu nie dokończy, a tak my do pana wrócimy jak nam
się skończy lepsza fucha. Czasem rzeczywiście wracają po kilku miesiącach a
czasem zmieniają numer telefonu i tyle.
Skrajny przypadek to elektryk który pociągnął wszystkie kable od gniazdek i
włączników do tablicy i zwiał bez wzięcia zapłaty mówiąc że on tego do
rozdzielni nie podłączy. I znajdź teraz ekipę która zechce wziąć taka
niedokończoną robotę gdzie końcówki nie są nawet oznaczone nie mówiąc o
jakimkolwiek projekcie.
> No niestety ale cieżko jest znaleźć teraz inwestorów którzy chcą spokojnie
> zapłacić za jakość. Większość szuka najtańszego, a najtańsi sa zwykle
> partacze niestety.
Ty piszesz o Krakusach wygnanych ze Szkocji za skąpstwo :-) a ja o Ślązakach
którzy mawiają "langsam aber sicher" :-)
>> A co do czas to wybacz, ale często to pierdolenie. Gniazdko z
>> zamienionymi przewodami montuje się tyle samo czasu co poprawnie.
>> Dziurę w stropie tyle samo czasu się wycina w dobrym miejscu jak i
>> błędnym. Tyle samo czasu zajmuje przycięcie listwy na wymiar albo 5cm
>> za krótko itd. Jeśli ktoś ma problem zrobić coś za pierwszym razem
>> poprawnie to niech lepiej tego nie robi wcale.
> masz rację, ale jak ktoś robi tanio to robi szybko a jak szybko to zwykle
> nie ma czasu na myślenie nad tym czy robi dobrze. :)
Ano prawda
Pozdrawiam
Ergie
-
25. Data: 2013-03-16 21:25:24
Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Ergie wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ki20qa$dkt$...@n...task.gda.pl...
>
>> byc może było to dawno temu...
>
> Ano prawie 10 lat, ale na śląsku niewiele się zmieniło. Zwykle albo
> ktoś nie robi nic, ale jak już robi remont to mają być przysłowiowe
> marmury.
>> naprawdę w tej chwili jest koszmarna konkurencja i ceny są duszone
>> poniżej sesnu.
>
> Nie rozumiem tego. Tutaj nikt kto się buduje nie pyta o cenę tylko
> bierze dowolna ekipę jaka ma czas i płaci ile sobie zażyczą.
>
> Nie brałem zbyt wielu ekip bo większość robiłem samemu, ale nigdy nie
> zaczynałem rozmowy od za ile ale na kiedy i nigdy nie negocjowałem
> ceny. Dookoła wszyscy mają problemy nie tylko z fachowością, ale
> przede wszystkim z terminowością. Nie ma wolnych ekip niezależnie czy
> chodzi o murarkę, elektrykę czy malowanie ścian.
chyba emigruję na Śląsk :)
-
26. Data: 2013-03-17 12:05:08
Temat: Re: To normalne, czy ja mam takiego farta?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 16 Mar 2013 21:25:24 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
> chyba emigruję na Śląsk :)
I się dowiesz gdzie emigrują Krakusy wywalone za skąpstwo ;)
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Kęszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/