Niewe wrote:
> Tyż mam.
> I nadal dupa :(

gdzies jest błąd. zakładam, że wiesz, jaką masz ziemię. Może poprzez
nawożenie zakwasiła się lub przezasadowiła?
moze za często podlewasz? ja robię to raz na tydzień lub rzadziej, jeśli
pada. A trawę mam na paskudnym piasku pokrytym 10 cm kwaśnego humusu.
co znaczy "nie rośnie"? nie zagęszcza się? a może poszło w łodygę i
kosisz łodygi? tak kombinuję, skoro twierdzisz, że perz kłuje? u mnie na
kawałku, gdzie jest - a raczej był perz - nic nie kłuło.
może za nisko kosisz?

--
bartek

do góry

bokomaru pisze:
> gdzies jest błąd. zakładam, że wiesz, jaką masz ziemię. Może poprzez
> nawożenie zakwasiła się lub przezasadowiła?

Cholera wie. W kwietni nawiozłem nawozem do trawników Susbstrala i trawa
ładnie się wybarwiła i jeszcze rosła.


> moze za często podlewasz? ja robię to raz na tydzień lub rzadziej, jeśli
> pada.

Automat mam ustawiony na codzienne podlewanie koło szóstej rano. Po
osiem minut na sekcję (sekcje częściowo na siebie zachodzą) Jak pada
czujnik wyłącza system.
To dużo czy mało?

> co znaczy "nie rośnie"? nie zagęszcza się?

Przedtem kosiłem raz w tygodniu i wychodziło mi z tego około 7-9 pełnych
koszy od kosiarki. Dzisiaj skosiłem po 1,5 tygodnia od ostatniego
koszenia i wyszły mi dwa kosze.

> a może poszło w łodygę i
> kosisz łodygi? tak kombinuję, skoro twierdzisz, że perz kłuje? u mnie na
> kawałku, gdzie jest - a raczej był perz - nic nie kłuło.
> może za nisko kosisz?

No właśnie to się chyba tak usrało od kiedy skosiłem niżej niż zwykle. :/

do góry

Niewe wrote:
> Automat mam ustawiony na codzienne podlewanie koło szóstej rano. Po
> osiem minut na sekcję (sekcje częściowo na siebie zachodzą) Jak pada
> czujnik wyłącza system.
> To dużo czy mało?

to zalezy od wydajnosci. ale z tego, co sie orientuje, lepiej raz na
tydzien obficie.

> Przedtem kosiłem raz w tygodniu i wychodziło mi z tego około 7-9 pełnych
> koszy od kosiarki. Dzisiaj skosiłem po 1,5 tygodnia od ostatniego
> koszenia i wyszły mi dwa kosze.

zimno bylo. jak jest zimno, trawa rosnie wolniej.

> No właśnie to się chyba tak usrało od kiedy skosiłem niżej niż zwykle. :/

6-7 cm trzeba zostawic, tzn. nie mniej. ale najlepiej obejrzec, jak
wyglada lodyga z lisciem, zeby nie zostawic samej lodygi przy koszeniu.


--
bartek

do góry

bokomaru pisze:
> 6-7 cm trzeba zostawic, tzn. nie mniej. ale najlepiej obejrzec, jak
> wyglada lodyga z lisciem, zeby nie zostawic samej lodygi przy koszeniu.


Tu może być pies pogrzebany. Koszę na 5.5 cm.

do góry

Użytkownik "Niewe" <n...@b...pl> napisał w wiadomości
news:h1kvjo$ivb$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> bokomaru pisze:
> > 6-7 cm trzeba zostawic, tzn. nie mniej. ale najlepiej obejrzec, jak
> > wyglada lodyga z lisciem, zeby nie zostawic samej lodygi przy koszeniu.
>
>
> Tu może być pies pogrzebany. Koszę na 5.5 cm.

Kosi się tak, aby nie uszkodzić wierzchołków wzrostu większości traw
posianych na terenie.
A to znaczy że nie jest narzucona poradami lub chcicą wysokość koszenia,
tylko trzeba zobaczyć na gruncie - lepiej powtórzyć koszenie na dwu metrach
pasa po obniżeniu noża, niż zlikwidować darń.

do góry

W wiadomości news:h1kvjo$ivb$1@portraits.wsisiz.edu.pl Niewe
<n...@b...pl> napisał(a):
> bokomaru pisze:
>> 6-7 cm trzeba zostawic, tzn. nie mniej. ale najlepiej obejrzec, jak
>> wyglada lodyga z lisciem, zeby nie zostawic samej lodygi przy
>> koszeniu.
>
> Tu może być pies pogrzebany.

Hejka. Pies?... Piesek?... Jaka rasa?
Pozdrawiam śmiesznie Ja...cki
PS Łodyga u traw? A liście ponad łodygą? Mają ludzie fantazję.

do góry

Dirko wrote:
--
> PS ?odyga u traw? A li?cie ponad ?odyg?? Maj? ludzie fantazje.

ustaw sobie proszę deklarację kodowania, bo w nagłówku jej nie ma.
a jeśli nie widziałeś łodygi w trawie, to obejrzyj sobie zdjęcie - lub -
o zgrozo - poczytaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Trawa

--
bartek

do góry

> Tu może być pies pogrzebany. Koszę na 5.5 cm.
Zależy od gatunku trawy ! Zazwyczaj właściwa jest wysokość koszenia 5-7,5cm.
Ścinamy nie więcej, niż 1/3 wysokości, czyli dla trawki docelowo 5cm kosimy
przy max 7,5cm. Wyższa trawa (docelowa) ma zwykle lepszy system korzeniowy i
jest odporniejsza na chwasty/choroby/suszę. Jak dopuścisz do 'wykłoszenia',
to pozostaną suche patyki, które wyglądają 'średnio'. I one pozostają już do
końca sezonu a nawet (w postaci filcu) dłużej.

Pzdr.
Adam

do góry

W wiadomości news:h1q239$4vu$1@atlantis.news.neostrada.pl bokomaru
<b...@z...com> napisał(a):
>
> ustaw sobie proszę deklarację kodowania, bo w nagłówku jej nie ma.
> a jeśli nie widziałeś łodygi w trawie, to obejrzyj sobie zdjęcie -
> lub - o zgrozo - poczytaj:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Trawa

Hejka. Poczytałem "Łodyga nazywana źdźbłem..." Zresztą odsyłanie w tej
kwestii do wikipedii kogoś, kto dwukrotnie zdawał łąkarstwo zakrawa na
szyderstwo.
Pozdrawiam terminologicznie Ja...cki
PS Podobnie mylisz się co do kodowania. Jednak obowiązuje ISO.

do góry

On 2009-06-23 16:35:56 +0200, "Dirko" <i...@g...com> said:

> PS Podobnie mylisz się co do kodowania.

No niezupełnie. Nagłówka Contet-type nie masz (zresztą zajrzyj w swoje
posty). Więc przedmówca w tym akurat ma rację.

> Jednak obowiązuje ISO.

Naturalnie. Jednakże nie zwalnia to z powinności określenia go w
nagłówkach. W takiej postaci:
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2;

Różniste newsreadery, w sytuacji kiedy nie widzą żadnego nagłówka
Content-Type, gotowe potraktować treść jako ASCII, lub w najlepszym
razie Latin-1. Nawet bez parsowania treści. Dlatego warto mieć
ustawiony, i zgodnie z zawartością.

Wprawdzie na OE się nie znam, ale spójrz na to:
http://klub.chip.pl/wincat2/news/oekonf.htm

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

do góry