-
41. Data: 2009-06-25 07:49:30
Temat: Re: Trawnik mi się zaperzył :(
Od: Sebcio <s...@n...net>
Niewe pisze:
> Cholera wie. W kwietni nawiozłem nawozem do trawników Susbstrala i trawa
> ładnie się wybarwiła i jeszcze rosła.
Hehe, to tego nawozu już dawno nie ma. Licz się z tym, że jeśli masz
automatyczne podlewanie to nawożenie musisz robić częściej niż raz w
miesiącu. No i nie można kosić za nisko.
> Automat mam ustawiony na codzienne podlewanie koło szóstej rano. Po
> osiem minut na sekcję (sekcje częściowo na siebie zachodzą) Jak pada
> czujnik wyłącza system.
> To dużo czy mało?
Źle. Lejesz często a mało, przez co trawa krzewi się płytko i wystarczy
troszkę słoneczka aby ją zmęczyć. Ustaw sobie sterownik na co drugi
dzień, ale lej więcej wody. Ja też pierwotnie miałem podlewanie
codziennie, tyle że po 10 minut na sekcję zraszaczy rotacyjnych. W
połączeniu z zbyt rzadkim podlewaniem szybko zaczął się pojawiać mech a
trawa była źółta i nie chciała rosnąć. Zastosowałem uderzeniową dawkę
nawozu na mech i przestawiłem sterownik na rzadziej a więcej - trawa
odżyła momentalnie; jest zielona i równa. Tyle że wymaga częstego
nawożenia, bo częste koszenie do kosza powoduje że co nawiozłem to
wyrzucam. Sam pora do nawadniania dobra.
> Przedtem kosiłem raz w tygodniu i wychodziło mi z tego około 7-9 pełnych
> koszy od kosiarki. Dzisiaj skosiłem po 1,5 tygodnia od ostatniego
> koszenia i wyszły mi dwa kosze.
Ziemia się wyjałowiła. W końcu w tych 9 koszach co tydzień szły na
śmietnik wszystkie składniki mineralne wyciągane z gleby przez trawę.
--
Pozdrawiam,
Sebcio