-
1. Data: 2010-05-16 16:09:22
Temat: Trawnik - nawóz ???
Od: mayky <m...@c...pl>
Witam......
Na jesieni zeszłego roku zasiałem trawę ,
tydzień temu było pierwsze koszenie
( opisywałem w wątku kosiarka - kolejny raz)
wypadało by chyba nawieź go chyba żeby dobrze mu było .
Problem w tym że jest tego jak wspominałem około 4500 m2
i kupowanie wiaderek po 5 kg to raczej bez sens - i tutaj
moje pytanie gdzie kupić ( jaki długo działający) nawóz
w opakowanich hurtowych ????
pozdrawiam
Mayky
-
2. Data: 2010-05-16 16:57:33
Temat: Re: Trawnik - nawóz ???
Od: Panslavista <p...@i...pl>
mayky wrote:
> Witam......
>
> Na jesieni zeszłego roku zasiałem trawę ,
> tydzień temu było pierwsze koszenie
> ( opisywałem w wątku kosiarka - kolejny raz)
> wypadało by chyba nawieź go chyba żeby dobrze mu było .
> Problem w tym że jest tego jak wspominałem około 4500 m2
> i kupowanie wiaderek po 5 kg to raczej bez sens - i tutaj
> moje pytanie gdzie kupić ( jaki długo działający) nawóz
> w opakowanich hurtowych ????
>
>
> pozdrawiam
>
> Mayky
Kup najpierw wózek - siewnik do nawozów, lepiej większy, powyżej 20 litrów.
Siewnik zapewnia bardziej równomierny wysiew nawozu, no i kontakt nawozów ze
skórą minimalny. Nawozy można kupić w workach w sklepach ogrodniczych,
nawet przez internet z dostawą przez kuriera pod drzwi. Moze to byc dowolny
sklep ogrodniczy i mieszanka nawozowa np. Azosofka.
-
3. Data: 2010-05-16 17:36:42
Temat: Re: Trawnik - nawóz ???
Od: mayky <m...@c...pl>
> Kup najpierw wózek - siewnik do nawozów, lepiej większy, powyżej 20 litrów.
a mam, mam , zanabyłem właśnie jesienią do siania trawy
docelowo właśnie do nawożenia
http://www.allegro.pl/item963359869_siewnik_texas_25
kg_najlepszy_na_allegro_gratis.html
świetnie się sprawił przy obsiewaniu jesienią prawie 6000 m2
> Siewnik zapewnia bardziej równomierny wysiew nawozu, no i kontakt nawozów ze
> skórą minimalny. Nawozy można kupić w workach w sklepach ogrodniczych,
> nawet przez internet z dostawą przez kuriera pod drzwi. Moze to byc dowolny
> sklep ogrodniczy i mieszanka nawozowa np. Azosofka.
Azofoska - OK
A jak to jest z tymi nawozami ( czytałem ulotkę substrala)
które działają 100 dni a do tego za jednym razem jest w niej
środech chwastobójczy ???
Pozdrawiam
i dziękuję za odpowiedź
Mayky
-
4. Data: 2010-05-16 18:50:31
Temat: Re: Trawnik - nawóz ???
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Ja powiem tak...
Mam też prawie pół hektara trawy. Rosła kiepsko, bo na glinie z wykopu -
żółkła, miejscami w ogóle nie chciała rosnąć.
Posiałem Substral taki niby długo działający w zeszłym roku... i zonk. Trawa
nic, ani drgnie. Przynajmniej nie zauważyłem jakiejś specjalnej zmiany... A
żeby było śmiesznie na nawóz wydałem majątek - tego Substrala to parę worków
poszło, zgodnie z dawkowaniem z opakowania. Ile Substral kosztuje - wiesz
sam :)
W tym roku poradziłem się rolnika. Powiedział, że wszystkie te nawozy długo
działające to pic na wodę. Sprzedał mi 50 kg saletry amonowej i 50 kg
azofoski. Razem dałem 110 polskich złotych. Powiedział "najpierw posiej
saletre, to wystrzeli w górę, a potem azofoskę, żeby się pięknie
rozkrzewiła". Posiałem saletrę (jakieś 25 kg poszło). W przeciągu dwóch
tygodni trawa tak poszła w górę, że nie nadążam kosić. I jest pięknie
ciemnozielona. Sam jestem zdziwiony. Saletrę siałem już z miesiąc temu, a
już musiałem 3 razy kosić, bo trawa była naprawdę wysoka. Mówią, że saletra
jest dobra, ale krótko działa. Nie wiem. W każdym razie trawa się zieleni
już ponad miesiąc, a ja mam jeszcze drugą połowę worka - jakby wzrost
przystopował, sypnę jeszcze raz :). No i cały worek azofoski, co to niby na
rozkrzewienie ma działać... Teraz czekam na ładną pogodę i będę siał
azofoską.
A wszystko to za niewiele ponad 100 zł :)
Podjedź do pierwszego lepszego składu nawozów - nie daj się nabrać na super
nawozy sprzedawane po 5 kg za niebotyczne kwoty.
Aha! Nawet azofoska w sklepach ogrodniczych jest kilkukrotnie droższa niż w
składach nawozów. Za cenę 5 kg z ogrodniczego, będziesz miał 50 kg na
składzie.
Jakby tak rolnicy mieli substralem zboża gonić, to by chyba zbankrutowali :)
PS. Nawóz trzeba jednak umieć siać. Siałem ręcznie i gdzieniegdzie widać, że
trawa rośnie półkolami (tak jak z ręki wypadało...) :)
Pozdrawiam,
MW
-
5. Data: 2010-05-17 04:07:58
Temat: Re: Trawnik - nawóz ???
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"mayky" <m...@c...pl> wrote in message news:hspafa$nhp$1@alfa.ceti.pl...
>
>> Kup najpierw wózek - siewnik do nawozów, lepiej większy, powyżej 20
>> litrów.
>
> a mam, mam , zanabyłem właśnie jesienią do siania trawy
> docelowo właśnie do nawożenia
> http://www.allegro.pl/item963359869_siewnik_texas_25
kg_najlepszy_na_allegro_gratis.html
Można takim siewnikiem siać piaskiem po ścieżkach i podjazdach gdy
ślisko, nawozy i też piaskowanie trawnika po wertykulacji.
-
6. Data: 2010-05-17 04:33:46
Temat: Re: Trawnik - nawóz ???
Od: mayky <m...@c...pl>
W dniu 2010-05-16 20:50, wolim pisze:
> Ja powiem tak...
>
> Mam też prawie pół hektara trawy. Rosła kiepsko, bo na glinie z wykopu -
> żółkła, miejscami w ogóle nie chciała rosnąć.
> Posiałem Substral taki niby długo działający w zeszłym roku... i zonk. Trawa
> nic, ani drgnie. Przynajmniej nie zauważyłem jakiejś specjalnej zmiany... A
> żeby było śmiesznie na nawóz wydałem majątek - tego Substrala to parę worków
> poszło, zgodnie z dawkowaniem z opakowania. Ile Substral kosztuje - wiesz
> sam :)
No właśnie takiego ZONK-a chce uniknąć :):):)
>
> W tym roku poradziłem się rolnika. Powiedział, że wszystkie te nawozy długo
> działające to pic na wodę. Sprzedał mi 50 kg saletry amonowej i 50 kg
<wielkie ciach>
> przystopował, sypnę jeszcze raz :). No i cały worek azofoski, co to niby na
> rozkrzewienie ma działać... Teraz czekam na ładną pogodę i będę siał
> azofoską.
> A wszystko to za niewiele ponad 100 zł :)
>
tak to można :):)
> Podjedź do pierwszego lepszego składu nawozów - nie daj się nabrać na super
> nawozy sprzedawane po 5 kg za niebotyczne kwoty.
>
> Aha! Nawet azofoska w sklepach ogrodniczych jest kilkukrotnie droższa niż w
> składach nawozów. Za cenę 5 kg z ogrodniczego, będziesz miał 50 kg na
> składzie.
>
> Jakby tak rolnicy mieli substralem zboża gonić, to by chyba zbankrutowali :)
>
> PS. Nawóz trzeba jednak umieć siać. Siałem ręcznie i gdzieniegdzie widać, że
> trawa rośnie półkolami (tak jak z ręki wypadało...) :)
>
będziem sie uczyć :):):)
pozdrawiam i dzieki za odpowiedz
MAYKY
-
7. Data: 2010-05-17 07:19:17
Temat: Re: Trawnik - nawóz ???
Od: "Jacek" <m...@g...pl>
Ty się dobrze zastanów, czy naprawdę trawa potrzebuje nawozu.
Ja posypałem moje 2000 mkw polifoską i przez dwa lata żałowałem, bo trawsko
rosło jak głupie i nie nadążałem z koszeniem. Poza tym nie bardzo mam co
robić ze skoszoną trawą. Kompostownik pełny.
Jacek