-
1. Data: 2018-10-23 16:16:39
Temat: Trwałość gazowych kotłów c.o.
Od: Jacek <k...@a...com>
Sąsiad w tym roku wymieniał kocioł gazowy. Pierwszy wytrzymał mu 10 lat,
drugi też dokładnie 10. Znajoma mówi, że wymieniała po 8 latach.
Mój ma 9 lat i właśnie zaczyna 10-ty sezon.
Ta dziesiątka to jakaś magiczna granica, czy tak musi być?
Kotły, o których piszę, to Vaillat, Saunier Duval i Junkers.
Jacek
-
2. Data: 2018-10-23 16:28:05
Temat: Trwałość gazowych kotłów c.o.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Ciesz sie ze kotly gazowe nie sa bardzo drogie.
-
3. Data: 2018-10-23 18:54:35
Temat: Re: Trwałość gazowych kotłów c.o.
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-10-23 o 16:28, Zenek Kapelinder pisze:
> Ciesz sie ze kotly gazowe nie sa bardzo drogie.
Od kotłów też się uważasz za specjalistę?
Napisz więc ile kosztuje wymiana kotła.
-
4. Data: 2018-10-23 19:03:24
Temat: Re: Trwałość gazowych kotłów c.o.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
U ciebie milion a kolega sam sobie wymienil. Masz juz przepis na chleb wodny w ktorym
na kilogramowy chleb bierze sie litr wody i cala ta wode odparowuje w dwustu
stopniach?
-
5. Data: 2018-10-23 19:50:21
Temat: Re: Trwałość gazowych kotłów c.o.
Od: WS <L...@c...pl>
On Tuesday, October 23, 2018 at 4:16:42 PM UTC+2, Jacek wrote:
> Mój ma 9 lat i właśnie zaczyna 10-ty sezon.
> Ta dziesiątka to jakaś magiczna granica, czy tak musi być?
Ja mam buderus Logano 124, juz z 15lat, dziala...
ale 2 lata temu (koniec grudna 2016) wymieniany byl automat palnika DKG972N (~650
PLN)
-
6. Data: 2018-10-23 19:50:24
Temat: Re: Trwałość gazowych kotłów c.o.
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
W dniu 23.10.2018 o 18:54, Uzytkownik pisze:
>
> Od kotłów też się uważasz za specjalistę?
>
> Napisz więc ile kosztuje wymiana kotła.
Ja nie jestem specjalistą od kotłów gazowych, ale skoro w aucie
wymieniam części, to w kotle gazowym też chyba coś da się naprawić
wymiennik, palnik, pompę obiegową...
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
7. Data: 2018-10-23 20:07:33
Temat: Re: Trwałość gazowych kotłów c.o.
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-10-23 o 19:03, Zenek Kapelinder pisze:
> U ciebie milion a kolega sam sobie wymienil. Masz juz przepis na chleb wodny w
ktorym na kilogramowy chleb bierze sie litr wody i cala ta wode odparowuje w dwustu
stopniach?
Jak widać cała twoja wiedza kończy się na wodnym chlebie pieczonym przez
ciebie w zamrażalniku.
Przestań więc udzielać się w tematach o których kompletnie nie masz
pojęcia i nie wprowadzaj ludzi w błąd.
-
8. Data: 2018-10-23 20:19:02
Temat: Re: Trwałość gazowych kotłów c.o.
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-10-23 o 19:50, Mateusz Bogusz pisze:
> W dniu 23.10.2018 o 18:54, Uzytkownik pisze:
>>
>> Od kotłów też się uważasz za specjalistę?
>>
>> Napisz więc ile kosztuje wymiana kotła.
>
> Ja nie jestem specjalistą od kotłów gazowych, ale skoro w aucie
> wymieniam części, to w kotle gazowym też chyba coś da się naprawić
> wymiennik, palnik, pompę obiegową...
>
Kto Ci naopowiadał takich bzdur, że kotłów się nie naprawia?
Ba.... Kotły nawet się serwisuje i robi się im przeglądy, tak samo jak
samochodom.
Wielokrotnie wymieniałem kotły, które pracowały po 15 czy 20 lat i nadal
były sprawne, a wymieniane były profilaktycznie tylko dlatego, żeby nie
zaskoczyły awarią w największe mrozy, a ponadto dlatego też, że były
nieekonomiczne.
-
9. Data: 2018-10-23 20:24:16
Temat: Re: Trwałość gazowych kotłów c.o.
Od: l...@g...com
A co to za sztuka wymienić kocioł za kocioł? Jest inny problem, bez stempelka i
rejestracji w systemie, nici z gwarancji. A jak poleci płyta to 2 tysie nie twoje.
-
10. Data: 2018-10-23 20:39:33
Temat: Re: Trwałość gazowych kotłów c.o.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie manipuluj uzyszkodnik. Ty robiles kilogramowy chleb z 0,8 litra wody. Wszyscy
tutaj to pamietaja bo nie dalo sie nie zapamietac twojego motania.