W dniu 02.11.2021 o 11:32, Zenek Kapelinder pisze:
> wtorek, 2 listopada 2021 o 11:00:00 UTC+1 quent napisał(a):
>> W dniu 31.10.2021 o 14:06, Zenek Kapelinder pisze:
>>> Nie daj bóg Bóg i żaden inny bóg żeby wychowani na doktrynach Janusza Mikke
wygrali.
>>
>> Jak PiS skończy to ruina będzie na tyle duża, że tylko antysocjaliści
>> będą mogli wyciągnąć nasz kraj z biedy.


> Jakoś życie przeczy twojej tezie.

W życiu moim i ludzi którzy mnie otaczają, portfele na cele "życiowe"
drenowane są znacząco (sic!) skuteczniej z roku na rok.

> Rezerwy walutowe mamy także że od razu można nimi spłacić całe polskie zadłużenie.

Zadłużenie państwa u obywateli jest nie do spłacenia niestety.
Zadłużanie tych, którzy się jeszcze nie urodzili to zwyczajne
skurwysyństwo. Politycy POPiSSLDPSLect podnoszą za tym rękę co i rusz.


> A inflacja o której za chwilę napiszesz została przez rząd zaplanowana.

Tak, inflacja jest efektem działania rządu

>Dlatego do tej pory bank centralny nie uruchomił żadnych mechanizmów
mających ją ograniczyć.

Właśnie podniósł stopę referencyjną.
Wyhamuje to rosnącą inflację ale NIE obniży!
W nowym roku może być dwucyfrowa.

Złodzieje i tyle.

Za chwilę wejdzie segregacja sanitarna i to dodatkowo wprowadzi chaos.
Zaczną się zamieszki, ludzie będą tracić pracę... krajobraz rysuje się
bardzo ponury. A wszystko przez to co robi PiS. Oczywiście PO zrobiłoby
to samo niestety.

Konfederacja to skrajnie różny sposób myślenia o państwie.
Zwłaszcza jej wolnościowe skrzydło.
Skrzydło narodowe jest zbyt etatystyczne i nie bardzo mi leży, choć jak
widzę pod wpływem kolegów, zaczynają mówić o gospodarce całkiem sensownie.
Ludzie muszą zacząć się bogacić. Mam ogromny potencjał hamowany przez
wszelkiej maści socjalistów. Przeregulowanie prawne i fiskalizm jest
absurdalny. To, że jakoś się jednak rozwijamy zawdzięczamy właśnie
potencjałem i brakiem przestrzegania tych prawnych hamulców.

do góry

czwartek, 4 listopada 2021 o 14:02:49 UTC+1 quent napisał(a):
> W dniu 02.11.2021 o 11:32, Zenek Kapelinder pisze:
> > wtorek, 2 listopada 2021 o 11:00:00 UTC+1 quent napisał(a):
> >> W dniu 31.10.2021 o 14:06, Zenek Kapelinder pisze:
> >>> Nie daj bóg Bóg i żaden inny bóg żeby wychowani na doktrynach Janusza Mikke
wygrali.
> >>
> >> Jak PiS skończy to ruina będzie na tyle duża, że tylko antysocjaliści
> >> będą mogli wyciągnąć nasz kraj z biedy.
>
>
> > Jakoś życie przeczy twojej tezie.
>
> W życiu moim i ludzi którzy mnie otaczają, portfele na cele "życiowe"
> drenowane są znacząco (sic!) skuteczniej z roku na rok.
>
> > Rezerwy walutowe mamy także że od razu można nimi spłacić całe polskie
zadłużenie.
>
> Zadłużenie państwa u obywateli jest nie do spłacenia niestety.
> Zadłużanie tych, którzy się jeszcze nie urodzili to zwyczajne
> skurwysyństwo. Politycy POPiSSLDPSLect podnoszą za tym rękę co i rusz.
>
>
> > A inflacja o której za chwilę napiszesz została przez rząd zaplanowana.
>
> Tak, inflacja jest efektem działania rządu
>
> >Dlatego do tej pory bank centralny nie uruchomił żadnych mechanizmów
> mających ją ograniczyć.
>
> Właśnie podniósł stopę referencyjną.
> Wyhamuje to rosnącą inflację ale NIE obniży!
> W nowym roku może być dwucyfrowa.
>
> Złodzieje i tyle.
>
> Za chwilę wejdzie segregacja sanitarna i to dodatkowo wprowadzi chaos.
> Zaczną się zamieszki, ludzie będą tracić pracę... krajobraz rysuje się
> bardzo ponury. A wszystko przez to co robi PiS. Oczywiście PO zrobiłoby
> to samo niestety.
>
> Konfederacja to skrajnie różny sposób myślenia o państwie.
> Zwłaszcza jej wolnościowe skrzydło.
> Skrzydło narodowe jest zbyt etatystyczne i nie bardzo mi leży, choć jak
> widzę pod wpływem kolegów, zaczynają mówić o gospodarce całkiem sensownie.
> Ludzie muszą zacząć się bogacić. Mam ogromny potencjał hamowany przez
> wszelkiej maści socjalistów. Przeregulowanie prawne i fiskalizm jest
> absurdalny. To, że jakoś się jednak rozwijamy zawdzięczamy właśnie
> potencjałem i brakiem przestrzegania tych prawnych hamulców.
Nic takiego co napisałeś nie będziecie działo. Jak ci drogo to jedz do Holandii.
Tytuł artykułu " Cena gazu w Holandii prawie siedmiokrotnie wyższa niż rok temu". Jak
chcesz sprawdzić czy prawdę napisałem wpisz tytuł do wyszukiwarki i znajdzie artykuł.
I kwiatek z końca artykułu "Gazeta cytuje ekspertów stawiających za wzór Polskę i
Francję, których rządy zobowiązały firmy energetyczne do gromadzenia latem
dodatkowych zapasów na zimę." Rząd na czas kryzysu covidowego znalazł cudowny środek
na ratowanie finansów państwa. Uruchomił budownictwo. Taka ilość mieszkań i domów
jaka powstaje nie jest nam z punktu widzenia demografii potrzebna. Ale kto zabroni
zrobić tak w chuja ludzi żeby uwierzyli że zadłużenie się na kilkadziesiąt lat w
sytuacji w której nie będzie komu sprzedać ani wynająć jest bez sensu. Za to sens dla
budżetu ma budowanie drogich mieszkań i domów bo od drogiego są wyższe podatki. Na
dodatek drogie powstaje z krajowych surowców i krajowa siła robocza, Ukraińcy tylko
trochę pomagają. Na kredytach zarobią banki. Dzisiaj czytam że skarbce w bankach są
zagrożone bo tyle w nich kasy że drzwi się niedomykają. Od tej kasy banki zapłacą
podatek a za to co zostanie kupią obligacje i za pieniądze z obligacji rząd zrobi
drogi, wiatraki, elektrownie atomowe itp. żaden rząd na świecie nie ma problemu z
drukowaniem obligacji a ty się tym martwisz. Podnieśli stopy procentowe żeby zdusić
inflację. To sprawdzona na inflację metoda stosowana na świecie od dziesięcioleci.
Jeśli inflacja nie zacznie spadać to podniosą jeszcze. Napisali wczoraj że rata od
przeciętnego kredytu na mieszkanie wzrośnie o 250 złotych miesięcznie. Komu i za ile
chcą wynajmować ci co kupili mieszkania na kredyt jeśli rata będzie wynosiła 1700
zlotych a mieszkanie ma 45 metrów? Czy jak przez podniesienie stóp procentowych
trzymanie pieniędzy w banku stanie się oplacalniejsze to komu i za ile ci co kupili
teraz mieszkania na kredyt sprzedadzą nowe mieszkania jak starych jest do oporu i na
dodatek ubywa ludzi. Za wyjście z kryzysu a raczej za niedopuszczenie do jego
powstania zapłacą ci co wzieli kredyty na nieruchomości. Ale nie będą mogli mieć
pretensji do rządu bo rząd nie namawiał do brania kredytów a momentami ostrzegał żeby
uważać na bankę spekulacyjna związaną z kredytami na nieruchomości. Fakt że żarcie
drożeje. Ale jakoś wybiórczo. Banany w tej samej cenie co zawsze chociaż transport
morski zdrożał cztery razy. A olej rzepakowy zdrożał 100% chociaż robiony w kraju. W
sklepach mnóstwo mięsa wieprzowego po ok 10 zł za kilogram. To niemieckie mieso.
Dziadek miał przed wojna masarnie, po wojnie też. W genach mam rozpoznawanie jakości
miesa. To niemieckie jest bardzo wysokiej jakosci. W zasadzie jem tylko swoje
wedliny. Jak zrobić z niemieckiego mięsa to ubywa ok 20% wagi a woda jaka zostaje w
szynkowarze to jasnożółta galaretka
na której można zrobić pyszna zalewajke albo zurek. Z polskiego mięsa ubywa czasami i
40% a to co powinno być galaretka jest szarą żyburą. Wspominasz o konfederacji. Ona
jest za całkowicie wolnym rynkiem. Rynek oleju rzepakowego jest wolnym rynkiem i
chcesz żeby rząd coś zrobił żeby cena oleju spadła? jak są wyższe stopy procentowe to
cena oleju spadnie bez wysyłania komandosów do zakładów gdzie taki olej robią. Uważam
że wszystko w gospodarce idzie w dobrym kierunku. Nie moze być takiej tragedii jak w
TVN mówią bo jak by była to rząd sprzedawał by złoto jakie mamy a nie dokupował
dziesiątkami ton. W rezerwie mamy 130 miliardów dolarow i ponad 230 ton złota. Znam
kogoś kto by Kaczyńskiego w łyżce wody utopił. Ale jak spytałem go o gospodarkę i
przedstawiłem podobne jak tutaj fakty to stwierdził że to że w gospodarce jest
całkiem dobrze to nie znaczy żeby polubił Kaczyńskiego. I po chwili zastanowienia
stwierdził że jak będą wybory to się ciężko będzie zastanawiał na kogo głosowac bo na
razie musiałby z obrzydzeniem głosować na PiS i spółkę.

do góry

Jedna gorąca kąpiel w mieszkaniu z CWU w wannie 300 l to 13 zł (w tym 1/3 to opłata
śmieciowa wliczona w cenę wody).
Codziennie jedna kąpiel to byłoby 400 zł miesięcznie.


-----
> kąpać się raz na tydzień w misce wody aby zaoszczędzić 10kWh/miesiąc.

do góry

piątek, 5 listopada 2021 o 17:04:53 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> Jedna gorąca kąpiel w mieszkaniu z CWU w wannie 300 l to 13 zł (w tym 1/3 to opłata
śmieciowa wliczona w cenę wody).
> Codziennie jedna kąpiel to byłoby 400 zł miesięcznie.
>
>
> -----
> > kąpać się raz na tydzień w misce wody aby zaoszczędzić 10kWh/miesiąc.
Gdzieś czytałem że radzieccy naukowcy z wszechzwiazkowego instytutu zarządzanego
przez tow. akademika prof. Mózgowa odkryli że człowiek ma drugi mózg w jelitach.
Wygląda na to że w twoim przypadku ewolucja zrobiła duży krok do przodu i masz tylko
jeden mózg w jelitach a dokładnie na końcu jelita grubego. Pojemność typowej wanny to
170-200 litrów. Żeby wiedzieć ile w nią wodę wchodzi to trzeba odjąć od pojemności
obliczeniowej rzeczywista objętość kapiącego się. Miałem takiego sąsiada co jak się
wpasował w wannę to woda wlewała 3 litry wody i miał pod szyję. Zaspokój moja
ciekawość to może odszczekam że masz mózg w dupie. Z tymi trzystu litrami i
obliczeniem zrobiłeś delikatna prowokacje żeby debile się ujawnili czy też sam
wierzysz w to co napisałeś?

do góry

piątek, 5 listopada 2021 o 17:04:53 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> Jedna gorąca kąpiel w mieszkaniu z CWU w wannie 300 l to 13 zł (w tym 1/3 to opłata
śmieciowa wliczona w cenę wody).
> Codziennie jedna kąpiel to byłoby 400 zł miesięcznie.
>
>
> -----
> > kąpać się raz na tydzień w misce wody aby zaoszczędzić 10kWh/miesiąc.
Zapiski oficera Armii Czerwonej
Jednak usnąć ja długo jeszcze nie mogłem,
bo bardzo mię skóra swędziała. Przecież w łaźni ja ze trzy miesiące nie byłem.
Otóż zacząłem ja o wannie nauczycielek myśleć i nagle przyszła mi do głowy genialna
myśl. Przecież ja niekoniecznie muszę myć się w gorącej wodzie lub całkiem zimnej.
Można
nalać do wanny jednocześnie gorącej wody i zimnej, i tak ją wymieszać, żeby była
dobra do
mycia się... Usnąłem ja jakoś. A rano nawet nie ubierałem się, bo i tak trzeba będzie
do
kąpieli się rozebrać, tylko wprost do Marii Iwanowny walę i powiadam:
- Proszę mi natychmiast gorącą wodę przygotować, bo takie jest moje życzenie, żeby
całemu się wymyć. No, żywo, bo ja potrafię was przyspieszyć!
Naturalnie dodałem jeszcze parę mocniejszych słów, do słuchu im, żeby mnie lepiej
zrozumiały i niedługo z robotą się koszkały.
Słyszę ja, nauczycielki po schodach biegają, drzewo ze składzika na górę noszą,
piłują je,
rąbią... Dobrze ja te babska wytresowałem. Umiem z burżuazją obchodzić się.
Za pół godziny Maria Iwanowna do moich drzwi zapukała.
- Kąpiel gotowa!
- Dobrze - powiedziałem.
Chciałem nawet podziękować, ale pomyślałem sobie, że za dużo będzie dla nich honoru.
To ona musi cieszyć się i dziękować, że ma zaszczyt czerwonemu oficerowi usłużyć.
No, nic. Poszedłem ja do kąpielowego pokoju. Napuściłem pół wanny gorącej wody i
zacząłem zimnej dolewać. Wreszcie tak wymiarkowałem, że woda była ciepła i przyjemna.
Tylko gorzej, że wanna była pełna. Ale ja tak się ucieszyłem, że na taki drobiazg i
uwagi nie
zwracałem. Przysunąłem taboret do wanny, stanąłem na nim, krzyknąłem ,,hura!" i
skoczyłem. Połowa wody z wanny aż pod sufit wyleciała, ale jeszcze dość zostało, żeby
wymyć się.
Otóż wyszorowałem się ja pierwszorzędnie. Dwa razy nawet namydliłem się i spłukałem.
Bardzo było przyjemnie.
Wylazłem ja z wanny i zamierzałem brudną wodę spuścić, ale była aż czarna i wprost
gęsta, więc nie chciałem do niej czystej ręki wsadzać. Ale to było najgorsze, że
ręcznika ze
sobą z pokoju nie wziąłem, żeby po kąpieli wytrzeć się. Można by obeschnąć, ale długo
czekać. Więc ja mokry do swego pokoju poszedłem, a brudną bieliznę w ręku niosłem.
Nauczycielki i Andzia były w kuchni i herbatę piły. Jak zobaczyły mnie gołego i
mokrego, to
oczy pospuszczały. Po prostu śmiech i głupota. Żadnej cywilizacji w sobie nie
posiadają.
Więc ja powiedziałem do Marii Iwanowny:
- Dobra była kąpiel... Teraz zamierzam nawet co jakiś czas kąpać się. My higienę
uwielbiamy bardzo!

do góry

W dniu 2021-11-05 o 19:25, Zenek Kapelinder pisze:
> piątek, 5 listopada 2021 o 17:04:53 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
>> Jedna gorąca kąpiel w mieszkaniu z CWU w wannie 300 l to 13 zł (w tym 1/3 to
opłata śmieciowa wliczona w cenę wody).
>> Codziennie jedna kąpiel to byłoby 400 zł miesięcznie.
>>
>>
>> -----
>>> kąpać się raz na tydzień w misce wody aby zaoszczędzić 10kWh/miesiąc.
> Zapiski oficera Armii Czerwonej
> Jednak usnąć ja długo jeszcze nie mogłem,
> bo bardzo mię skóra swędziała. Przecież w łaźni ja ze trzy miesiące nie byłem.
> Otóż zacząłem ja o wannie nauczycielek myśleć i nagle przyszła mi do głowy genialna
> myśl. Przecież ja niekoniecznie muszę myć się w gorącej wodzie lub całkiem zimnej.
Można
> nalać do wanny jednocześnie gorącej wody i zimnej, i tak ją wymieszać, żeby była
dobra do
> mycia się... Usnąłem ja jakoś. A rano nawet nie ubierałem się, bo i tak trzeba
będzie do
> kąpieli się rozebrać, tylko wprost do Marii Iwanowny walę i powiadam:
> - Proszę mi natychmiast gorącą wodę przygotować, bo takie jest moje życzenie, żeby
> całemu się wymyć. No, żywo, bo ja potrafię was przyspieszyć!
> Naturalnie dodałem jeszcze parę mocniejszych słów, do słuchu im, żeby mnie lepiej
> zrozumiały i niedługo z robotą się koszkały.
> Słyszę ja, nauczycielki po schodach biegają, drzewo ze składzika na górę noszą,
piłują je,
> rąbią... Dobrze ja te babska wytresowałem. Umiem z burżuazją obchodzić się.
> Za pół godziny Maria Iwanowna do moich drzwi zapukała.
> - Kąpiel gotowa!
> - Dobrze - powiedziałem.
> Chciałem nawet podziękować, ale pomyślałem sobie, że za dużo będzie dla nich
honoru.
> To ona musi cieszyć się i dziękować, że ma zaszczyt czerwonemu oficerowi usłużyć.
> No, nic. Poszedłem ja do kąpielowego pokoju. Napuściłem pół wanny gorącej wody i
> zacząłem zimnej dolewać. Wreszcie tak wymiarkowałem, że woda była ciepła i
przyjemna.
> Tylko gorzej, że wanna była pełna. Ale ja tak się ucieszyłem, że na taki drobiazg i
uwagi nie
> zwracałem. Przysunąłem taboret do wanny, stanąłem na nim, krzyknąłem ,,hura!" i
> skoczyłem. Połowa wody z wanny aż pod sufit wyleciała, ale jeszcze dość zostało,
żeby
> wymyć się.
> Otóż wyszorowałem się ja pierwszorzędnie. Dwa razy nawet namydliłem się i
spłukałem.
> Bardzo było przyjemnie.
> Wylazłem ja z wanny i zamierzałem brudną wodę spuścić, ale była aż czarna i wprost
> gęsta, więc nie chciałem do niej czystej ręki wsadzać. Ale to było najgorsze, że
ręcznika ze
> sobą z pokoju nie wziąłem, żeby po kąpieli wytrzeć się. Można by obeschnąć, ale
długo
> czekać. Więc ja mokry do swego pokoju poszedłem, a brudną bieliznę w ręku niosłem.
> Nauczycielki i Andzia były w kuchni i herbatę piły. Jak zobaczyły mnie gołego i
mokrego, to
> oczy pospuszczały. Po prostu śmiech i głupota. Żadnej cywilizacji w sobie nie
posiadają.
> Więc ja powiedziałem do Marii Iwanowny:
> - Dobra była kąpiel... Teraz zamierzam nawet co jakiś czas kąpać się. My higienę
> uwielbiamy bardzo!

Zenusiowa autobiografia :)

Wspomnij jeszcze jak żeś chleb kupował.

do góry

piątek, 5 listopada 2021 o 20:21:37 UTC+1 Uzytkownik napisał(a):
> W dniu 2021-11-05 o 19:25, Zenek Kapelinder pisze:
> > piątek, 5 listopada 2021 o 17:04:53 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> >> Jedna gorąca kąpiel w mieszkaniu z CWU w wannie 300 l to 13 zł (w tym 1/3 to
opłata śmieciowa wliczona w cenę wody).
> >> Codziennie jedna kąpiel to byłoby 400 zł miesięcznie.
> >>
> >>
> >> -----
> >>> kąpać się raz na tydzień w misce wody aby zaoszczędzić 10kWh/miesiąc.
> > Zapiski oficera Armii Czerwonej
> > Jednak usnąć ja długo jeszcze nie mogłem,
> > bo bardzo mię skóra swędziała. Przecież w łaźni ja ze trzy miesiące nie byłem.
> > Otóż zacząłem ja o wannie nauczycielek myśleć i nagle przyszła mi do głowy
genialna
> > myśl. Przecież ja niekoniecznie muszę myć się w gorącej wodzie lub całkiem
zimnej. Można
> > nalać do wanny jednocześnie gorącej wody i zimnej, i tak ją wymieszać, żeby była
dobra do
> > mycia się... Usnąłem ja jakoś. A rano nawet nie ubierałem się, bo i tak trzeba
będzie do
> > kąpieli się rozebrać, tylko wprost do Marii Iwanowny walę i powiadam:
> > - Proszę mi natychmiast gorącą wodę przygotować, bo takie jest moje życzenie,
żeby
> > całemu się wymyć. No, żywo, bo ja potrafię was przyspieszyć!
> > Naturalnie dodałem jeszcze parę mocniejszych słów, do słuchu im, żeby mnie lepiej

> > zrozumiały i niedługo z robotą się koszkały.
> > Słyszę ja, nauczycielki po schodach biegają, drzewo ze składzika na górę noszą,
piłują je,
> > rąbią... Dobrze ja te babska wytresowałem. Umiem z burżuazją obchodzić się.
> > Za pół godziny Maria Iwanowna do moich drzwi zapukała.
> > - Kąpiel gotowa!
> > - Dobrze - powiedziałem.
> > Chciałem nawet podziękować, ale pomyślałem sobie, że za dużo będzie dla nich
honoru.
> > To ona musi cieszyć się i dziękować, że ma zaszczyt czerwonemu oficerowi usłużyć.

> > No, nic. Poszedłem ja do kąpielowego pokoju. Napuściłem pół wanny gorącej wody i
> > zacząłem zimnej dolewać. Wreszcie tak wymiarkowałem, że woda była ciepła i
przyjemna.
> > Tylko gorzej, że wanna była pełna. Ale ja tak się ucieszyłem, że na taki drobiazg
i uwagi nie
> > zwracałem. Przysunąłem taboret do wanny, stanąłem na nim, krzyknąłem ,,hura!" i
> > skoczyłem. Połowa wody z wanny aż pod sufit wyleciała, ale jeszcze dość zostało,
żeby
> > wymyć się.
> > Otóż wyszorowałem się ja pierwszorzędnie. Dwa razy nawet namydliłem się i
spłukałem.
> > Bardzo było przyjemnie.
> > Wylazłem ja z wanny i zamierzałem brudną wodę spuścić, ale była aż czarna i
wprost
> > gęsta, więc nie chciałem do niej czystej ręki wsadzać. Ale to było najgorsze, że
ręcznika ze
> > sobą z pokoju nie wziąłem, żeby po kąpieli wytrzeć się. Można by obeschnąć, ale
długo
> > czekać. Więc ja mokry do swego pokoju poszedłem, a brudną bieliznę w ręku
niosłem.
> > Nauczycielki i Andzia były w kuchni i herbatę piły. Jak zobaczyły mnie gołego i
mokrego, to
> > oczy pospuszczały. Po prostu śmiech i głupota. Żadnej cywilizacji w sobie nie
posiadają.
> > Więc ja powiedziałem do Marii Iwanowny:
> > - Dobra była kąpiel... Teraz zamierzam nawet co jakiś czas kąpać się. My higienę
> > uwielbiamy bardzo!
> Zenusiowa autobiografia :)
>
> Wspomnij jeszcze jak żeś chleb kupował.
Chciałem wodny chleb kupić ale nie dałeś jeszcze przepisu. To w jakiej temperaturze
wrze woda jeśli wodny chleb pieczesz w 180 stopniach?

do góry

piątek, 5 listopada 2021 o 20:21:37 UTC+1 Uzytkownik napisał(a):
> W dniu 2021-11-05 o 19:25, Zenek Kapelinder pisze:
> > piątek, 5 listopada 2021 o 17:04:53 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> >> Jedna gorąca kąpiel w mieszkaniu z CWU w wannie 300 l to 13 zł (w tym 1/3 to
opłata śmieciowa wliczona w cenę wody).
> >> Codziennie jedna kąpiel to byłoby 400 zł miesięcznie.
> >>
> >>
> >> -----
> >>> kąpać się raz na tydzień w misce wody aby zaoszczędzić 10kWh/miesiąc.
> > Zapiski oficera Armii Czerwonej
> > Jednak usnąć ja długo jeszcze nie mogłem,
> > bo bardzo mię skóra swędziała. Przecież w łaźni ja ze trzy miesiące nie byłem.
> > Otóż zacząłem ja o wannie nauczycielek myśleć i nagle przyszła mi do głowy
genialna
> > myśl. Przecież ja niekoniecznie muszę myć się w gorącej wodzie lub całkiem
zimnej. Można
> > nalać do wanny jednocześnie gorącej wody i zimnej, i tak ją wymieszać, żeby była
dobra do
> > mycia się... Usnąłem ja jakoś. A rano nawet nie ubierałem się, bo i tak trzeba
będzie do
> > kąpieli się rozebrać, tylko wprost do Marii Iwanowny walę i powiadam:
> > - Proszę mi natychmiast gorącą wodę przygotować, bo takie jest moje życzenie,
żeby
> > całemu się wymyć. No, żywo, bo ja potrafię was przyspieszyć!
> > Naturalnie dodałem jeszcze parę mocniejszych słów, do słuchu im, żeby mnie lepiej

> > zrozumiały i niedługo z robotą się koszkały.
> > Słyszę ja, nauczycielki po schodach biegają, drzewo ze składzika na górę noszą,
piłują je,
> > rąbią... Dobrze ja te babska wytresowałem. Umiem z burżuazją obchodzić się.
> > Za pół godziny Maria Iwanowna do moich drzwi zapukała.
> > - Kąpiel gotowa!
> > - Dobrze - powiedziałem.
> > Chciałem nawet podziękować, ale pomyślałem sobie, że za dużo będzie dla nich
honoru.
> > To ona musi cieszyć się i dziękować, że ma zaszczyt czerwonemu oficerowi usłużyć.

> > No, nic. Poszedłem ja do kąpielowego pokoju. Napuściłem pół wanny gorącej wody i
> > zacząłem zimnej dolewać. Wreszcie tak wymiarkowałem, że woda była ciepła i
przyjemna.
> > Tylko gorzej, że wanna była pełna. Ale ja tak się ucieszyłem, że na taki drobiazg
i uwagi nie
> > zwracałem. Przysunąłem taboret do wanny, stanąłem na nim, krzyknąłem ,,hura!" i
> > skoczyłem. Połowa wody z wanny aż pod sufit wyleciała, ale jeszcze dość zostało,
żeby
> > wymyć się.
> > Otóż wyszorowałem się ja pierwszorzędnie. Dwa razy nawet namydliłem się i
spłukałem.
> > Bardzo było przyjemnie.
> > Wylazłem ja z wanny i zamierzałem brudną wodę spuścić, ale była aż czarna i
wprost
> > gęsta, więc nie chciałem do niej czystej ręki wsadzać. Ale to było najgorsze, że
ręcznika ze
> > sobą z pokoju nie wziąłem, żeby po kąpieli wytrzeć się. Można by obeschnąć, ale
długo
> > czekać. Więc ja mokry do swego pokoju poszedłem, a brudną bieliznę w ręku
niosłem.
> > Nauczycielki i Andzia były w kuchni i herbatę piły. Jak zobaczyły mnie gołego i
mokrego, to
> > oczy pospuszczały. Po prostu śmiech i głupota. Żadnej cywilizacji w sobie nie
posiadają.
> > Więc ja powiedziałem do Marii Iwanowny:
> > - Dobra była kąpiel... Teraz zamierzam nawet co jakiś czas kąpać się. My higienę
> > uwielbiamy bardzo!
> Zenusiowa autobiografia :)
>
> Wspomnij jeszcze jak żeś chleb kupował.
Żeby nie Kola Zubow to do tej pory buty przed wejściem do kościoła byś zakładał.

do góry

Nie kraj, tylko siebie.


-----
> to ruina będzie na tyle duża, że tylko antysocjaliści będą mogli wyciągnąć nasz
kraj z biedy.

do góry

W dniu 07.11.2021 o 22:33, ąćęłńóśźż pisze:
> Nie kraj, tylko siebie.

Kraj.

do góry