-
71. Data: 2021-11-01 21:51:26
Temat: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
poniedziałek, 1 listopada 2021 o 21:27:51 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .11.2021 o 21:12 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > poniedziałek, 1 listopada 2021 o 19:54:37 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk
> > napisał(a):
> >> W dniu .11.2021 o 16:41 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> >> > Okazało się że napisanie czterysta nie zdobyło pierwszego miejsca bo
> >> że
> >> > 900 można zużyć też można było napisać. Z innej beczki godła mnie
> >> dobrze
> >> > jak inni dużo płacą za coś na czym potrafię oszczędzić.
> >> To jest średnia z całego roku łącznie z klimą, grzaniem CO i CWU (ba jak
> >> pisałem mam wszytsko na prąd).
> >> Dodaj do swojego zużycia kW pozostałe zużycia opału czy czym tam
> >> grzjesz/chłodzisz i porównamy w przeliczeniu na osobę.
> >>
> >> TG
> > Jak byś przy odpowiadaniu uruchamial mózg a nie jechał na odruchach to
> > pewno byś zauważył pisałem o bieżącym magazynowaniu i bieżącym zużywaniu
> > tego co zmagazynowane na podstawowe potrzeby. Napisałem żeby wodę do
> > mycia grzać kolektorem słonecznym.
> Jak to mówią nie ucz ojca dzieci robić. 5 płaskich kolektorów słonecznych
> mam od 10lat i używam nadal z powodzeniem. Chciałeś dowaliłeś mi z tymi
> 900kWh i teraz się wykręcasz. Ja nie ma innych kosztów, nie mam gazu, nie
> kupuję węgla, od 3 sezonów nie kupuję drewna. Całość mam na prąd. Mam w
> razie "w" kupę drewna aby nie zamarznąć w zimie ale nie muszę tego na
> razie ruszać. Mam w chałupie 5 osób w tym dwoje nastolatków i nie będę im
> kazał kąpać się raz na tydzień w misce wody aby zaoszczędzić 10kWh/miesiąc.
> Dowaliłeś z tymi 70kWh i aproksymujesz to na całe społeczeństwo. Tak mogą
> żyć emeryci w bloku/kamienicy a nie aktywne rodziny we własnym domu, gdzie
> czasami są 2 lodówki, osobna zamrażalka, 3 telewizory, 3 komputery
> stacionarne, xbox'y, warsztat, kotłownia i aktywne życie wszystkich
> członków rodziny.
>
> TG
Jesteś szczególnym przypadkiem i to co masz nie ma przełożenia na statystycznego
człowieka. Z siedmdziesiecioma kilowatami nie ja dowalilem tylko jakiś GUS.
-
72. Data: 2021-11-01 21:54:08
Temat: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .11.2021 o 21:45 r...@k...pl <r...@k...pl> pisze:
> Mon, 01 Nov 2021 21:27:48 +0100, w
> <o...@l...harvard.local>,
> "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> napisał(-a):
>
>> Dowaliłeś z tymi 70kWh i aproksymujesz to na całe społeczeństwo. Tak
>> mogą
>> żyć emeryci w bloku/kamienicy a nie aktywne rodziny we własnym domu,
>> gdzie
>> czasami są 2 lodówki, osobna zamrażalka, 3 telewizory, 3 komputery
>> stacionarne, xbox'y, warsztat, kotłownia i aktywne życie wszystkich
>> członków rodziny.
>
> To wszystko trochę mi się kłóci z "aktywnym zyciem" :D
>
Bo aktywne życie wg Ciebie to:
Korpo-JedzenieNaMieście-SiłowniaNaMieście-KnajpaNaMi
eście-Spanie-Korpo?
TG
-
73. Data: 2021-11-01 21:56:38
Temat: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .11.2021 o 21:51 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> Jesteś szczególnym przypadkiem i to co masz nie ma przełożenia na
> statystycznego człowieka. Z siedmdziesiecioma kilowatami nie ja
> dowalilem tylko jakiś GUS.
Jakoś nikt z tej grupy nie potwierdził tej średniej z danych z GUS'u.
Może nie tą tabelkę zacytowałeś?
TG
-
74. Data: 2021-11-01 22:00:26
Temat: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
poniedziałek, 1 listopada 2021 o 21:50:22 UTC+1 r...@k...pl napisał(a):
> Mon, 01 Nov 2021 21:27:48 +0100, w <o...@l...harvard.local>,
> "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> napisał(-a):
> > Dowaliłeś z tymi 70kWh i aproksymujesz to na całe społeczeństwo. Tak mogą
> > żyć emeryci w bloku/kamienicy a nie aktywne rodziny we własnym domu, gdzie
> > czasami są 2 lodówki, osobna zamrażalka, 3 telewizory, 3 komputery
> > stacionarne, xbox'y, warsztat, kotłownia i aktywne życie wszystkich
> > członków rodziny.
> To wszystko trochę mi się kłóci z "aktywnym zyciem" :D
Dla niektórych aktywne życie może być wtedy jak siedzą po 12 godzin w pracy żeby na
to wszystko zarobić. Był dawno temu, ale po wojnie, górnik co się Pstrowski nazywał.
Wyrabiał po 300% normy. Umarł z wycieńczenia jak miał 44 lata.
-
75. Data: 2021-11-01 22:03:41
Temat: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
poniedziałek, 1 listopada 2021 o 21:56:40 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .11.2021 o 21:51 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > Jesteś szczególnym przypadkiem i to co masz nie ma przełożenia na
> > statystycznego człowieka. Z siedmdziesiecioma kilowatami nie ja
> > dowalilem tylko jakiś GUS.
> Jakoś nikt z tej grupy nie potwierdził tej średniej z danych z GUS'u.
> Może nie tą tabelkę zacytowałeś?
>
> TG
Zaczyna się powoływanie na większość. Wiesz że socjalizm się skończył i takie gadki
nie działają. Nie wierzysz w to co przekazałem. Twoja sprawa. Sprawdzić ci się nie
chciało?
-
76. Data: 2021-11-01 22:30:51
Temat: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-11-01 o 21:20, a a pisze:
> Kolektory solarne do grzania wody to dead horse
> stara technologia, dawno zarzucona i zastąpiona fotowoltaiką
> Podstawowy problem to gotowanie się glikolu, gdy awaria sterowania po burzy i
zalewanie poddasza
> Zima sprawnośc marna, no i brak dotacji, a dach jeden pod fotowoltaikę z dotacjami.
>
> Hindus produktował kolektory solarne po 100$ za panel
> dla biednych rolników
> a w Polsce kosztowaly 5 razy drożej.
Kolego bzdury piszesz..
Jak upierdolą węgiel, upierdolą PV, a do tego prąd zdrożeje kilkaset
procent to ludzie powrócą to solarów szybciej niż Ci się wydaje. Akurat
technika solarna na tyle mocno staniała, że zwrot kosztów można osiągnąć
po 3-5 latach, a po podwyżkach prądu zwróci się już po 1-2 sezonach.
Póki co kolektory słoneczne mają znacznie większą sprawność od paneli PV.
W przypadku PV mamy sprawność rzędu 16-22%, a kolektory słoneczne
50-70%. Czyli z takiej samej powierzchni kolektor słoneczny potrafi
pozyskać ponad 3 razy więcej energii.
Świetnie nadają się do grzania CWU jak i ogrzewania domu w okresach
przejściowych. Nawet w zimie można kolektorem słonecznym podgrzewać CWU,
czego nie da się już zrobić przy pomocy PV.
Nawet jak jest na dachu śnieg to w przypadku płaskiego kolektora
słonecznego w bardzo łatwy sposób można zrzucić z niego pokrywę śnieżną
bez potrzeby wchodzenia na dach i odśnieżania. Robi to obecnie każdy
sterownik kolektora, a ja takie sterowniki mikroprocesorowe, wyposażone
w taką funkcję, produkowałem przez kilka lat przed wejściem Polski do UE
tj. przed 2004r.
Cała zabawa polega na przekierowaniu ciepła z zasobnika CWU do kolektora.
Co prawda w przypadku paneli PV jak jest cienka warstwa śniegu to panele
PV same się odśnieżą, ale przy większej warstwie trzeba mechanicznie
usunąć choć część zalegającego śniegu, aby zaśnieżone panele zaczęły się
podgrzewać prądem wytworzonym przez część już odśnieżoną.
W przypadku kolektorów odśnieżanie przebiega automatycznie i nie trzeba
żadnej pomocy mechanicznej.
Kolektory świetnie współpracują z PC, zwłaszcza ziemnymi, bo umożliwiają
pakowanie nadmiaru energii w ziemię. W ten sposób zabezpieczając
kolektory przed przegrzaniem. Energię tą można później wykorzystać w
okresie grzewczym przez PC.
Nie wiem skąd masz takie bzdurne informacje, że po burzy kolektory
zalewają poddasza. Bazujesz na jakimś niedorobionym rozwiązaniu
znajomego, który spierdzielił instalację i przez to zalał sobie
poddasze. Poprawnie wykonana instalacja solarna nie ma prawa niczego
zalać. Przed zagotowaniem płynu w obiegu zabezpiecza glikol i zwiększone
ciśnienie płynu. Do zagotowania może dojść tylko wtedy, kiedy się nie
dba o instalację solarną i nie zwraca uwagi na to, że jest zbyt małe
ciśnienie w instalacji.
-
77. Data: 2021-11-01 22:45:49
Temat: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
Od: a a <m...@g...com>
On Monday, 1 November 2021 at 22:30:57 UTC+1, Uzytkownik wrote:
> W dniu 2021-11-01 o 21:20, a a pisze:
> > Kolektory solarne do grzania wody to dead horse
> > stara technologia, dawno zarzucona i zastąpiona fotowoltaiką
> > Podstawowy problem to gotowanie się glikolu, gdy awaria sterowania po burzy i
zalewanie poddasza
> > Zima sprawnośc marna, no i brak dotacji, a dach jeden pod fotowoltaikę z
dotacjami.
> >
> > Hindus produktował kolektory solarne po 100$ za panel
> > dla biednych rolników
> > a w Polsce kosztowaly 5 razy drożej.
> Kolego bzdury piszesz..
>
> Jak upierdolą węgiel, upierdolą PV, a do tego prąd zdrożeje kilkaset
> procent to ludzie powrócą to solarów szybciej niż Ci się wydaje. Akurat
> technika solarna na tyle mocno staniała, że zwrot kosztów można osiągnąć
> po 3-5 latach, a po podwyżkach prądu zwróci się już po 1-2 sezonach.
>
> Póki co kolektory słoneczne mają znacznie większą sprawność od paneli PV.
>
> W przypadku PV mamy sprawność rzędu 16-22%, a kolektory słoneczne
> 50-70%. Czyli z takiej samej powierzchni kolektor słoneczny potrafi
> pozyskać ponad 3 razy więcej energii.
>
> Świetnie nadają się do grzania CWU jak i ogrzewania domu w okresach
> przejściowych. Nawet w zimie można kolektorem słonecznym podgrzewać CWU,
> czego nie da się już zrobić przy pomocy PV.
>
> Nawet jak jest na dachu śnieg to w przypadku płaskiego kolektora
> słonecznego w bardzo łatwy sposób można zrzucić z niego pokrywę śnieżną
> bez potrzeby wchodzenia na dach i odśnieżania. Robi to obecnie każdy
> sterownik kolektora, a ja takie sterowniki mikroprocesorowe, wyposażone
> w taką funkcję, produkowałem przez kilka lat przed wejściem Polski do UE
> tj. przed 2004r.
>
> Cała zabawa polega na przekierowaniu ciepła z zasobnika CWU do kolektora.
>
> Co prawda w przypadku paneli PV jak jest cienka warstwa śniegu to panele
> PV same się odśnieżą, ale przy większej warstwie trzeba mechanicznie
> usunąć choć część zalegającego śniegu, aby zaśnieżone panele zaczęły się
> podgrzewać prądem wytworzonym przez część już odśnieżoną.
>
> W przypadku kolektorów odśnieżanie przebiega automatycznie i nie trzeba
> żadnej pomocy mechanicznej.
>
> Kolektory świetnie współpracują z PC, zwłaszcza ziemnymi, bo umożliwiają
> pakowanie nadmiaru energii w ziemię. W ten sposób zabezpieczając
> kolektory przed przegrzaniem. Energię tą można później wykorzystać w
> okresie grzewczym przez PC.
>
> Nie wiem skąd masz takie bzdurne informacje, że po burzy kolektory
> zalewają poddasza. Bazujesz na jakimś niedorobionym rozwiązaniu
> znajomego, który spierdzielił instalację i przez to zalał sobie
> poddasze. Poprawnie wykonana instalacja solarna nie ma prawa niczego
> zalać. Przed zagotowaniem płynu w obiegu zabezpiecza glikol i zwiększone
> ciśnienie płynu. Do zagotowania może dojść tylko wtedy, kiedy się nie
> dba o instalację solarną i nie zwraca uwagi na to, że jest zbyt małe
> ciśnienie w instalacji.
10 lat temu pojechałem na otwarcie fabryki kolektorów solarnych
i mówię prezesowi, że to stara technologia i Hindus produkuje 5 razy taniej
a on na to, że ma mimiecki certyfikat i zbyt na 5 lat, bo są dotację
No i 3 lata wytrzymal, produkcje zlikwidował, bo chętnych brakło.
Kombinował z fotowoltaikę gdy komisarz unijny ochronił mimców cłami antydumpingowymi,
ale nie wytrwal nawet 2 lat i halę wynajął pod magazyny.
Kolektory solarne są bardzo tanie w Indiach, ale nie w Europie.
Na każdej budowie sa używane do grzania wody na mycie dla pracowników
Ale dach jest jeden.
Jak nie ma dotacji pod kolektory do wody, to po co je montować i psuć dach pod
fotowoltaikę z dotacjami.
Po co komu 300 litrów gorącej wody, gdy woda droga i trza oszczędzać.
Kolektory solarne to dead horse i kto miał zlikwidował a zainstalowal solary,
bo są dotacje i prąd to prąd.
Gorącą wodą telewziora, ani kompa nie zasilisz.
-
78. Data: 2021-11-01 22:47:46
Temat: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
Od: a a <m...@g...com>
On Monday, 1 November 2021 at 22:45:50 UTC+1, a a wrote:
> On Monday, 1 November 2021 at 22:30:57 UTC+1, Uzytkownik wrote:
> > W dniu 2021-11-01 o 21:20, a a pisze:
> > > Kolektory solarne do grzania wody to dead horse
> > > stara technologia, dawno zarzucona i zastąpiona fotowoltaiką
> > > Podstawowy problem to gotowanie się glikolu, gdy awaria sterowania po burzy i
zalewanie poddasza
> > > Zima sprawnośc marna, no i brak dotacji, a dach jeden pod fotowoltaikę z
dotacjami.
> > >
> > > Hindus produktował kolektory solarne po 100$ za panel
> > > dla biednych rolników
> > > a w Polsce kosztowaly 5 razy drożej.
> > Kolego bzdury piszesz..
> >
> > Jak upierdolą węgiel, upierdolą PV, a do tego prąd zdrożeje kilkaset
> > procent to ludzie powrócą to solarów szybciej niż Ci się wydaje. Akurat
> > technika solarna na tyle mocno staniała, że zwrot kosztów można osiągnąć
> > po 3-5 latach, a po podwyżkach prądu zwróci się już po 1-2 sezonach.
> >
> > Póki co kolektory słoneczne mają znacznie większą sprawność od paneli PV.
> >
> > W przypadku PV mamy sprawność rzędu 16-22%, a kolektory słoneczne
> > 50-70%. Czyli z takiej samej powierzchni kolektor słoneczny potrafi
> > pozyskać ponad 3 razy więcej energii.
> >
> > Świetnie nadają się do grzania CWU jak i ogrzewania domu w okresach
> > przejściowych. Nawet w zimie można kolektorem słonecznym podgrzewać CWU,
> > czego nie da się już zrobić przy pomocy PV.
> >
> > Nawet jak jest na dachu śnieg to w przypadku płaskiego kolektora
> > słonecznego w bardzo łatwy sposób można zrzucić z niego pokrywę śnieżną
> > bez potrzeby wchodzenia na dach i odśnieżania. Robi to obecnie każdy
> > sterownik kolektora, a ja takie sterowniki mikroprocesorowe, wyposażone
> > w taką funkcję, produkowałem przez kilka lat przed wejściem Polski do UE
> > tj. przed 2004r.
> >
> > Cała zabawa polega na przekierowaniu ciepła z zasobnika CWU do kolektora.
> >
> > Co prawda w przypadku paneli PV jak jest cienka warstwa śniegu to panele
> > PV same się odśnieżą, ale przy większej warstwie trzeba mechanicznie
> > usunąć choć część zalegającego śniegu, aby zaśnieżone panele zaczęły się
> > podgrzewać prądem wytworzonym przez część już odśnieżoną.
> >
> > W przypadku kolektorów odśnieżanie przebiega automatycznie i nie trzeba
> > żadnej pomocy mechanicznej.
> >
> > Kolektory świetnie współpracują z PC, zwłaszcza ziemnymi, bo umożliwiają
> > pakowanie nadmiaru energii w ziemię. W ten sposób zabezpieczając
> > kolektory przed przegrzaniem. Energię tą można później wykorzystać w
> > okresie grzewczym przez PC.
> >
> > Nie wiem skąd masz takie bzdurne informacje, że po burzy kolektory
> > zalewają poddasza. Bazujesz na jakimś niedorobionym rozwiązaniu
> > znajomego, który spierdzielił instalację i przez to zalał sobie
> > poddasze. Poprawnie wykonana instalacja solarna nie ma prawa niczego
> > zalać. Przed zagotowaniem płynu w obiegu zabezpiecza glikol i zwiększone
> > ciśnienie płynu. Do zagotowania może dojść tylko wtedy, kiedy się nie
> > dba o instalację solarną i nie zwraca uwagi na to, że jest zbyt małe
> > ciśnienie w instalacji.
> 10 lat temu pojechałem na otwarcie fabryki kolektorów solarnych
> i mówię prezesowi, że to stara technologia i Hindus produkuje 5 razy taniej
> a on na to, że ma mimiecki certyfikat i zbyt na 5 lat, bo są dotację
>
> No i 3 lata wytrzymal, produkcje zlikwidował, bo chętnych brakło.
> Kombinował z fotowoltaikę gdy komisarz unijny ochronił mimców cłami
antydumpingowymi, ale nie wytrwal nawet 2 lat i halę wynajął pod magazyny.
>
> Kolektory solarne są bardzo tanie w Indiach, ale nie w Europie.
> Na każdej budowie sa używane do grzania wody na mycie dla pracowników
>
> Ale dach jest jeden.
> Jak nie ma dotacji pod kolektory do wody, to po co je montować i psuć dach pod
fotowoltaikę z dotacjami.
>
> Po co komu 300 litrów gorącej wody, gdy woda droga i trza oszczędzać.
>
> Kolektory solarne to dead horse i kto miał zlikwidował a zainstalowal solary,
> bo są dotacje i prąd to prąd.
> Gorącą wodą telewziora, ani kompa nie zasilisz.
Po burzy pada elektronika a jak padnie, to sterownik nie kontroluje temperatury i
pompy obiegowej i glikol zaczyna się gotowac, rozrywa kolektory na dachu i wyrzuca
glikol na strych i strych do remontu.
Widocznie nie widziałeś nigdy burzy
-
79. Data: 2021-11-01 22:59:25
Temat: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-11-01 o 22:45, a a pisze:
> Kolektory solarne są bardzo tanie w Indiach, ale nie w Europie.
> Na każdej budowie sa używane do grzania wody na mycie dla pracowników
Kolejne bzdury piszesz, bo nie wiesz co piszesz. Hindusi mogą sobie grać
byle czym i byle jak. Nie muszą używać glikolu, ani układów
ciśnieniowych. Grzeją małosprawnymi kolektorami połączonymi razem z
baniakiem w którym jest zmagazynowana woda. Do tego mogą używać byle
jakich, cienkościennych rurek. Mogą tak grzać, bo nie mają takich zim
jakie są u nas.
> Ale dach jest jeden.
> Jak nie ma dotacji pod kolektory do wody, to po co je montować i psuć dach pod
fotowoltaikę z dotacjami.
Po co Ci dotacje na inwestycję, która zwróci się po roku-dwóch bez
dotacji i daje więcej energii od inwestycji, która z dotacjami zwróci
się dopiero po 5-10 latach, a będzie przynosiła 3 razy mniej energii?
> Po co komu 300 litrów gorącej wody, gdy woda droga i trza oszczędzać.
Tobie 1 litr wystarczy do kąpieli?
Kąpiesz się raz w miesiącu?
> Kolektory solarne to dead horse i kto miał zlikwidował a zainstalowal solary,
> bo są dotacje i prąd to prąd.
> Gorącą wodą telewziora, ani kompa nie zasilisz.
Jak się uprzesz to zasilisz. Dużo łatwiej przy pomocy Peltiera
wyprodukować prąd do zasilania telewizora czy kompa niż grzać nim chałupę :)
-
80. Data: 2021-11-01 23:08:27
Temat: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-11-01 o 22:47, a a pisze:
> Po burzy pada elektronika a jak padnie, to sterownik nie kontroluje
> temperatury i pompy obiegowej i glikol zaczyna się gotowac, rozrywa
> kolektory na dachu i wyrzuca glikol na strych i strych do remontu.
> Widocznie nie widziałeś nigdy burzy
Widocznie nigdy nie widziałeś instalacji kolektorów słonecznych.
Powtórzę za jednym z kabareciarzy: "weź no, przestań się kompromisować"
Nawet jak glikol zacznie się gotować to nic się nie rozrywa, bo od tego
są zawory bezpieczeństwa.
Poza tym nawet jak by się coś rozerwało w kolektorze to żaden glikol nie
leje się na strych tylko na dach, a z dachu spływa sobie tak samo jak
deszcz.
Piszesz pierdoły w tematach o których kompletnie nie masz pojęcia i o
rzeczach, których nie miałeś nawet okazji do tej pory widzieć. Bazujesz
tylko i wyłącznie na własnych, błędnych wyobrażeniach.