eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTymczasowe schody - z czego jesli nie ma nic?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2011-04-27 08:29:27
    Temat: Re: Tymczasowe schody - z czego jesli nie ma nic?
    Od: Shaman <s...@o...com>

    Dnia 26-04-2011 o 19:03:33 Adam Płaszczyca
    <t...@o...spamnie.org.pl> napisał(a):

    > Dnia Tue, 26 Apr 2011 14:34:17 +0200, Shaman napisał(a):
    >
    >>> Dementuje, zrobiłem i są zacne.
    >>>
    >> Wyjaśnij jeszcze na czym polega ich zacność. Jeśli prowadzą do Twojej
    >> samotni i nikt inny prócz Ciebie nie odważy się z nich korzystać to
    >> faktycznie trudno o lepszą konstrukcję ;)
    >
    > Ładnie wyglądają, są funkcjonalne i wygodnie się po nich chodzi. Poza tym
    > kosztowały niewiele :D
    >

    łeeee... czyli po prostu zwykłe schody...

    Ale w zwykłości też może tkwić zacność. Możesz rzec parę słów o ich
    konstrukcji? Jak dokonałeś pogodzenia sprzecznych parametrów - znaczy się,
    że wyszło wygodnie, ładnie i w dodatku tanio? (Fotki mile widziane. Mam
    dokładnie taką dziurę w klatce schodowej i chętnie dam sie natchnąć dobrym
    pomysłem.

    --
    PZDR
    Shaman


  • 12. Data: 2011-04-27 08:57:55
    Temat: Re: Tymczasowe schody - z czego jesli nie ma nic?
    Od: "Kris" <k...@w...pl>

    Użytkownik "Shaman" <s...@o...com> napisał w wiadomości
    news:op.vuk8jdn64limig@sioux...
    Dnia 26-04-2011 o 19:03:33 Adam Płaszczyca
    <t...@o...spamnie.org.pl> napisał(a):
    >Ale w zwykłości też może tkwić zacność. Możesz rzec parę słów o ich
    >konstrukcji? Jak dokonałeś pogodzenia sprzecznych parametrów - znaczy się,
    >że wyszło wygodnie, ładnie i w dodatku tanio? (Fotki mile widziane. Mam
    >dokładnie taką dziurę w klatce schodowej i chętnie dam sie natchnąć dobrym

    Ja tez mam schody ze spocznikiem i tez się naczytałem że to niewygodne itp.
    A trzeci rok juz uzytkuje i nie widze nic niewygodnego. Fotek aktualnych
    nie mam tu ale zropbił mi top gościu który robi tzw "kute" ogrodzenia.
    Pomierzył, na warszttacie zrobił konstrukcję, u stolarza zamówił
    stopnie(sosna) i zamontował. Wszystko razem kosztowalo mnie cos ok oło 4,5
    tysiąca. Wyszło bardzo ładnie i tanio. A "dziurę miałem chyba 2,2 na
    2,4metra jesli się nie myle.


  • 13. Data: 2011-04-27 09:41:22
    Temat: Re: Tymczasowe schody - z czego jesli nie ma nic?
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "Kris" <k...@w...pl> wrote:
    >>Ale w zwykłości też może tkwić zacność. Możesz rzec parę słów o ich
    >>konstrukcji? Jak dokonałeś pogodzenia sprzecznych parametrów - znaczy się, że
    >>wyszło wygodnie, ładnie i w dodatku tanio? (Fotki mile widziane. Mam dokładnie
    >>taką dziurę w klatce schodowej i chętnie dam sie natchnąć dobrym
    >
    > Ja tez mam schody ze spocznikiem i tez się naczytałem że to niewygodne itp. A
    > trzeci rok juz uzytkuje i nie widze nic niewygodnego. Fotek aktualnych nie mam
    > tu ale zropbił mi top gościu który robi tzw "kute" ogrodzenia. Pomierzył, na
    > warszttacie zrobił konstrukcję, u stolarza zamówił stopnie(sosna) i
    > zamontował. Wszystko razem kosztowalo mnie cos ok oło 4,5 tysiąca. Wyszło
    > bardzo ładnie i tanio. A "dziurę miałem chyba 2,2 na 2,4metra jesli się nie
    > myle.

    Reguły budowy schodów są bardzo proste: wygodny stopień powinien mieć ok.
    15-18cm wysokości, szerokości minimum 28cm (najlepiej aby się cała stopa
    mieściła). Ponadto 2 wysokości stopnia zsumowane z jego szerokością powinny się
    mieścić między 60 a 65cm (aby się człowiek nie potykał i nogi nie plątały) -
    reguła 60<2h+s<65.
    Bieg nie powinien być węższy niż 100cm, spocznik powinien mieć minimum 80cm a
    ilość stopni w biegu, o ile pamiętam, ma być mniejsza niż 18. Liczbę stopni i
    ich wysokość dobieramy według odległości od gotowej posadzki na parterze do
    gotowej posadzki na piętrze (odległość od podłogi do sufitu+grubość
    stropu+izolacja+wylewka+wykładzina). Gdy mamy ilość stopni (np. 17) to mnożymy
    ją przez minimalną szerokość stopnia i od razu widzimy czy zmieszczą nam się
    schody proste lub zabiegowe (po podzieleniu wyniku przez 2), albo do tego wyniku
    dodajemy 160cm i całość dzielimy przez 2 - wynik powinien być mniejszy niż otwór
    w stropie - wówczas zmieszczą się schody spocznikowe.
    Najczęściej do danego projektu pasuje tylko jeden rodzaj schodów (obecnie
    najpopularniejsze są chyba zabiegowe) i zywkle nie da się zmieścić innego
    rodzaju schodów bez zmiany wymiarów klatki schodowej. Nie popełniajcie błędów i
    nie zmieniajcie na siłę schodów zabiegowych na spocznikowe - te pierwsze,
    prawidłowo wykonane, naprawdę są wygodne. Ja po schodach zabiegowych, które sam
    zresztą zrobiłem, sam wnosiłem pełnowymiarowe płyty GK bez większych trudności.

    --
    Bartek


  • 14. Data: 2011-04-27 10:41:28
    Temat: Re: Tymczasowe schody - z czego jesli nie ma nic?
    Od: "Kris" <k...@w...pl>

    Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
    news:ip8od3$468$1@news.onet.pl...
    > Najczęściej do danego projektu pasuje tylko jeden rodzaj schodów (obecnie
    > najpopularniejsze są chyba zabiegowe) i zywkle nie da się zmieścić innego
    > rodzaju schodów bez zmiany wymiarów klatki schodowej. Nie popełniajcie
    > błędów i nie zmieniajcie na siłę schodów zabiegowych na spocznikowe - te
    > pierwsze, prawidłowo wykonane, naprawdę są wygodne. Ja po schodach
    > zabiegowych, które sam zresztą zrobiłem, sam wnosiłem pełnowymiarowe płyty
    > GK bez większych trudności.


    Moje schody sa chyba zabiegowo spocznikowe. Pierwsze kilka stopni to cos na
    wzór zabiegowy, pózniej jest spocznik i do góry reszte stopni juz prosto.
    Też samemu wnosiłem po nich płyty gipsowe


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 15. Data: 2011-04-27 20:24:19
    Temat: Re: Tymczasowe schody - z czego jesli nie ma nic?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Wed, 27 Apr 2011 10:29:27 +0200, Shaman napisał(a):

    > Ale w zwykłości też może tkwić zacność. Możesz rzec parę słów o ich
    > konstrukcji? Jak dokonałeś pogodzenia sprzecznych parametrów - znaczy się,
    > że wyszło wygodnie, ładnie i w dodatku tanio? (Fotki mile widziane. Mam
    > dokładnie taką dziurę w klatce schodowej i chętnie dam sie natchnąć dobrym
    > pomysłem.

    Przecież napisałem - dwie belki krokwiowe zostały ostrugane (strug
    elektryczny), w nich wyciąłem (piłą tarczową + dłutem, nie miałem frezarki)
    wnęki na deski (czyli szerokość to grubość deski, a głebokość ok. 3cm).
    Deski wziąłem klasyczne podłogowe klejone, o ile pamiętam to 140x50x3,
    zostały przecięte na krzyż i w ten sposób powstały kawałki 70x25x3.

    Deski zostały włożone w wycięcia, całość skręcona w czterech miejscach
    (góra, dół i w 1/3 i 2/3 wysokości) prętami gwintowanymi, zamocowana do
    podłogi na dole i ściany na górze oraz pomalowana lakierem do parkietów.

    Zdjęć Ci nie zrobię, bo sa w domu mojej byłej teściowej ;) Ale jeszcze dwa
    lata temu miały się dobrze (czyli 6 lat po zrobieniu)

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 16. Data: 2011-04-27 20:24:47
    Temat: Re: Tymczasowe schody - z czego jesli nie ma nic?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Wed, 27 Apr 2011 10:57:55 +0200, Kris napisał(a):

    > stopnie(sosna) i zamontował. Wszystko razem kosztowalo mnie cos ok oło 4,5
    > tysiąca. Wyszło bardzo ładnie i tanio. A "dziurę miałem chyba 2,2 na

    Mnie niecałe 300zł ;)

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 17. Data: 2011-04-27 20:28:07
    Temat: Re: Tymczasowe schody - z czego jesli nie ma nic?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Wed, 27 Apr 2011 11:41:22 +0200, Bartek napisał(a):

    > Reguły budowy schodów są bardzo proste: wygodny stopień powinien mieć ok.
    > 15-18cm wysokości, szerokości minimum 28cm (najlepiej aby się cała stopa
    > mieściła).

    Niekoniecznie - jeśli stopień jest w powietrzu, czyli nie ma pionowej
    ścianki łączącej stopnie,to 20cm wystarcza.

    > Ponadto 2 wysokości stopnia zsumowane z jego szerokością powinny się
    > mieścić między 60 a 65cm (aby się człowiek nie potykał i nogi nie plątały) -
    > reguła 60<2h+s<65.

    Można zrobić trochę stromsze, ale wtedy faktycznie zaczyna się po nich
    chodzić jak po drabinie - czyli w dół tyłem ;)

    > Bieg nie powinien być węższy niż 100cm, spocznik powinien mieć minimum 80cm a

    No bez przesady - zależy do czego te schody mają być. Jeśli używane
    sporadycznie, 60cm wystarczy.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1