eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2010-06-17 07:29:12
    Temat: Re: Tynkowanie
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    Użytkownik "marggines" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:732c6e26-3b59-48db-8e70-4231cf1e4c32@z8g2000yqz
    .googlegroups.com...


    Nie powinno się łączyć przewodów w takich puszkach pośrednich.
    Najlepiej ciągnąc przewody między gniazdkami i przełącznikami i w tych
    je łączyć.

    Ciekawa teoria. Dlaczego "nie powinno się"
    Nie ma niczego złego w montowaniu puszek odgałęźnych. Instalacje aluminiowe
    wykonane w ten sposób potrafiły pracować po 30-40 lat i nic złego się nie
    działo. Instalacja bezpuszkowa to oszczędność czasu wykonawcy i obciążenie
    inwstora dodatkowymi kosztami okablowania. Dobrze wykonane połączenia w
    puszkach (dobrze tzn nie na kostkach i raczej nie na wago tylko na zaciskach
    powierzchniowych) wytrzymają dziesiątki lat. W przypadku awarii wymienia się
    stosunkowo krótki odcinek pomiędzy puszkami a nie szarpie kilometr kabla lub
    sztukuje w ścianie.
    Instalacje puszkowe lepiej ciągnąć górą pomieszczeń, instalcje bezpuszkowe -
    podłogą. Każda z metod ma swoje wady, zalety i wymagania. Partactwem
    wykonawcy i działaniem na szkodę inwestora jest mieszanie metod na zasadzie
    "jak mi akurat wygodniej"
    --
    Jackare


  • 12. Data: 2010-06-17 07:38:54
    Temat: Re: Tynkowanie
    Od: Sebastian Sawicki <f...@s...edu.pl>

    On 17.06.2010 07:27, marggines wrote:
    > On 16 Cze, 23:18, "Krzysiek"<j...@g...pl> wrote:
    >>> Nie powinno się łączyć przewodów w takich puszkach pośrednich...

    Zmienil byl 'nie powinno sie' a 'mozna nie'.
    Jezeli polaczenia wykonane sa zgodnie ze sztuka nie bedzie zadnych
    problemow. Od tego sa markowe zlaczki i wykwalifikowany elektryk aby
    dzialalo to dziesieciolecia.
    Czasami pogon za wykonywaniem instalacji bezpuszkowych powoduje, ze w
    glebokiej puszce mamy 6 czy nawet 8 przewodow. I to jest dopiero masakra.
    Tak wiec nie ma co demonizowac, pewnie ze dla jednego punktu swietlnego
    nie ma co robic puszki pod tynkiem, ale jak ktos ma np. krzyzowe
    wlaczniki schodowe to pakowanie tego w puszki pod wlacznikami moze byc
    karkolomne.
    Szczegolnie dla oswietlenia, gdzie prady sa male, wiec spokojnie laczyc
    za pomoca markowych zlaczek wago w puszkach pod tynkiem i spac
    spokojnie. Tylko wago musi byc markowe (wago ew. weidmuller), bo
    niektorzy kupuja cos co wyglada jak wago a potem sie dziwia ze sa problemy.

    Nieco inaczej jest w przypadku gniazd, tam faktycznie mozna obejsc sie
    bez puszek a dodatkowo zrobic instalacje w petle.
    Ale tam tez sprawdzaja sie zlaczki wago.

    > Żadne przepisy o tym nie stanowią. Tylko i wyłącznie dla siebie samego
    > warto o to zadbać, żeby w przyszłości nie mieć większego problemu.
    > Lepiej chyba mieć coś zrobione porządnie i starannie. Tak samo jak
    > żadne przepisy nie mówią o tym że ściany muszą trzymać pion i być
    > gładkie.

    Nieprawda jest jakoby.

    S.


  • 13. Data: 2010-06-17 07:42:13
    Temat: Re: Tynkowanie
    Od: Kadar <o...@g...com>

    > Tynki wygladaja tak jakby nalezalo je dokonczyc. Cekol albo inny wynalazek
    > naklada sie cieniutka warstwa. Jak chcesz miec r wno, to tynki powinny
    > "trzymac" piony i poziomy.

    To jestem w stanie dopilnowac i tu raczej nie bedzie dyskusji


    > Chyba, ze ekipa kt ra robila tynki bedzie robila  tez gladzie. W innym
    > wypadku bym nie placil przed dokonczeniem. Kilka razy zaplacilem przed
    > naprawieniem fuszerek i zaluje do dzisiaj. Pozostaje jedynie ganianie po
    > sadach.

    Dokladnie tak bedzie. Maja skonczyc tylko czy na to co jest da sie
    polozyc.
    To co widac pod sufitem jest niedokonczone jesli teraz trzeba czekac
    10 dni na wyschniecie to, co zrobic z tymi kawalkami. Tez maja czekac
    10 dni po zrobieni tych kawalkow?

    Dzieki za wskazowki.
    pozdrawiam
    KADAR


  • 14. Data: 2010-06-17 07:44:37
    Temat: Re: Tynkowanie
    Od: Kadar <o...@g...com>

    > Zdrowy rozsądek.
    > Teraz mozna tak zrobuić instalacje że wszystkie łączenia wyjdą w puszkach
    > pod wyłącznikami/gniazdkami.
    > Montuje się tylko głebsze puszki.
    > Pozdrawiam
    > Krzysiek

    Zdaje sie ze te puszki sa dlatego, ze jest w nich wieksza wiazka kabli
    i normalnym kontakcie bylby problem ze zmieszczeniem ich ale zawsze
    moge sie mylic. W koncu placilem za tzw. punkt.

    pozdrawiam
    KADAR


  • 15. Data: 2010-06-17 08:02:06
    Temat: Re: Tynkowanie
    Od: Rafał <r...@o...pl>

    On 16.06.2010 22:43, Kadar wrote:

    > Przy okazji jak to jest przy laczenie w puszkach z polaczeniami
    > rownoleglymi i szeregowymi (cos takiego jeszcza obowiazuje?)
    Oczywiście że istnieje takie coś.
    Na przykład gniazdka zasilające łączy się równolegle, a wyłączniki
    światła i lampy szeregowo.
    A w jakim kontekście Ty o to pytasz?


  • 16. Data: 2010-06-17 08:17:35
    Temat: Re: Tynkowanie
    Od: Kadar <o...@g...com>

    > Oczywiście że istnieje takie coś.
    > Na przykład gniazdka zasilające łączy się równolegle, a wyłączniki
    > światła i lampy szeregowo.
    > A w jakim kontekście Ty o to pytasz?

    Nie wiem jak u mnie jest to polaczone. Mozna to jakos sprawdzic? Co
    sie stanie jesli to bedzie wszystko polaczone szeregowo?

    Pozdrawiam
    KADAR


  • 17. Data: 2010-06-17 08:20:19
    Temat: Re: Tynkowanie
    Od: Kadar <o...@g...com>


    > Szczegolnie dla oswietlenia, gdzie prady sa male, wiec spokojnie laczyc
    > za pomoca markowych zlaczek wago w puszkach pod tynkiem i spac
    > spokojnie. Tylko wago musi byc markowe (wago ew. weidmuller), bo
    > niektorzy kupuja cos co wyglada jak wago a potem sie dziwia ze sa problemy.


    mam wszystko robione na skretke.

    pozdrawiam
    KADAR


  • 18. Data: 2010-06-17 08:21:04
    Temat: Re: Tynkowanie
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>




    >>i normalnym kontakcie bylby problem ze zmieszczeniem ich ale zawsze
    >moge sie mylic. W koncu placilem za tzw. punkt.

    Ale chyba puszki nie liczyli jako "punkt"


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 19. Data: 2010-06-17 08:23:14
    Temat: Re: Tynkowanie
    Od: Kadar <o...@g...com>

    Dobrze wykonane połączenia w
    > puszkach (dobrze tzn nie na kostkach i raczej nie na wago tylko na zaciskach
    > powierzchniowych) wytrzymają dziesiątki lat.
    > Jackare

    Gosciu wyzej wlasnie pisze cos odwrotnego albo ja nie umiem czytac.

    Pozdrawiam
    KADAR


  • 20. Data: 2010-06-17 08:35:07
    Temat: Re: Tynkowanie
    Od: Rafał <r...@o...pl>

    On 17.06.2010 10:17, Kadar wrote:
    >> Oczywiście że istnieje takie coś.
    >> Na przykład gniazdka zasilające łączy się równolegle, a wyłączniki
    >> światła i lampy szeregowo.
    >> A w jakim kontekście Ty o to pytasz?
    >
    > Nie wiem jak u mnie jest to polaczone. Mozna to jakos sprawdzic? Co
    > sie stanie jesli to bedzie wszystko polaczone szeregowo?
    >
    Kto Ci to podłączał? Elektryk? Czy kolega?
    Skoro nie potrafisz rozróżnić połączenia równoległego od szeregowego, to
    lepiej nie grzeb w instalacji. Jak podłączał Ci to jakiś znajomy bez
    wiedzy i uprawnień to weź jakiegoś elektryka żeby posprawdzał. Ktoś i
    tak będzie się musiał podpisać pod tą instalacją, ważne aby ta osoba
    sprawdziła i wiedziała co podpisuje.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1