-
101. Data: 2017-03-23 11:03:36
Temat: Re: U Was też Armagedon?
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-03-16 o 21:29, XL pisze:
>
>> Chodzi o określanie rodzaju żeńskiego poprzez dodawanie "Ę" na końcu.
>>
>>
> Na końcu czego?
>
Miało być krótko.. ;-)
-
102. Data: 2017-03-23 11:04:01
Temat: Re: U Was też Armagedon?
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-03-16 o 21:36, XL pisze:
>
>>> Co rozumiesz przez "interweniować"? Może to ustalenie pozwoli Ci dojść do
>>> tego, jakie są zadania Policji.
>> Obezwładnić wandala, zakuć w kajdanki i zamknąć do aresztu.
> A na jakiej podstawie?
Na podstawie Twojego zgłoszenia o napaści. Nie wlazł bez zgody na Twój
teren i nie robi szkód?
>
>>>> A może już nie podtrzymujesz tezy o tym że masz prawo nie wpuścić na
>>>> swój teren kogoś kto ma zamiar wykarczować Twoje drzewa?
>>>>
>>>>
>>>
>>>
>>> Mam wrażenie, że się nie rozumiemy i nie zrozumiemy.
>>>
>> A mi się zdaję że rozumiemy dobrze,. przecież każdemu chyba zdarza się
>> zagalopować,.
>>
>> Przypominam jeszcze że w Polsce wandalizm jest karany z urzędu.
>>
> Owszem, tylko najpierw trzeba wiedzieć, kiedy on zachodzi. Bo tak na
> widzimniesię to nawet Policja nie może łapanki robić na ulicy.
>
>
>
No i jak to się ma do tego co pisałaś wcześniej w tym wątku?
-
103. Data: 2017-03-23 19:17:36
Temat: Re: U Was też Armagedon?
Od: XL <i...@g...pl>
Trybun <c...@j...ru> wrote:
> W dniu 2017-03-16 o 21:36, XL pisze:
>>
>>>> Co rozumiesz przez "interweniować"? Może to ustalenie pozwoli Ci dojść do
>>>> tego, jakie są zadania Policji.
>>> Obezwładnić wandala, zakuć w kajdanki i zamknąć do aresztu.
>> A na jakiej podstawie?
>
> Na podstawie Twojego zgłoszenia o napaści. Nie wlazł bez zgody na Twój
> teren i nie robi szkód?
>
>>
>>>>> A może już nie podtrzymujesz tezy o tym że masz prawo nie wpuścić na
>>>>> swój teren kogoś kto ma zamiar wykarczować Twoje drzewa?
>>>>>
>>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Mam wrażenie, że się nie rozumiemy i nie zrozumiemy.
>>>>
>>> A mi się zdaję że rozumiemy dobrze,. przecież każdemu chyba zdarza się
>>> zagalopować,.
>>>
>>> Przypominam jeszcze że w Polsce wandalizm jest karany z urzędu.
>>>
>> Owszem, tylko najpierw trzeba wiedzieć, kiedy on zachodzi. Bo tak na
>> widzimniesię to nawet Policja nie może łapanki robić na ulicy.
>>
>>
>>
>
> No i jak to się ma do tego co pisałaś wcześniej w tym wątku?
>
>
Do tego, że Policja tu nic nie może? - jedno zawiera się w drugim.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.
-
104. Data: 2017-03-27 14:31:45
Temat: Re: U Was też Armagedon?
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-03-23 o 19:17, XL pisze:
>
>>>
>>>
>> No i jak to się ma do tego co pisałaś wcześniej w tym wątku?
>>
>>
> Do tego, że Policja tu nic nie może? - jedno zawiera się w drugim.
>
Uporządkujmy, na początku była mowa że na teren swojej posesji możesz
wpuszczać tylko tych których uznasz za tego godnych, a włazi Ci jakieś
smoluch i zaczynają dewastować, co możesz zrobić, dać w mordę w żadnym
wypadku, tak samo nie wchodzi w grę przepędzenie za pomocą psa.
Spór polega na tym że ja mam inne zdanie w temacie "własność", otóż na
tą "własność" określone czynniki mają wstęp o każdej porze dnia i nocy.
Tak więc po trosze rozumiem zachowanie policji która odmówiła
interwencji. Natomiast nie bardzo wiem czym Ty ich rozgrzeszasz,.
-
105. Data: 2017-03-27 20:14:31
Temat: Re: U Was też Armagedon?
Od: XL <i...@g...pl>
Trybun <c...@j...ru> wrote:
> (...)
> Tak więc po trosze rozumiem zachowanie policji która odmówiła
> interwencji.
Taaaak??? I to dlatego kazałeś (czytelnikom) wyobrażać sobie tę odmowę???
> Natomiast nie bardzo wiem czym Ty ich rozgrzeszasz,.
No - tym samym, co Ty przecież! Tylko że ja zrobiłam to pierwsza 3-)))
"Nie, z tych najbardziej oczywistych - jest to energetyka, wodociągi czy
kanalizacja."
Wiesz, czyje to?
3333-)
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.
-
106. Data: 2017-03-29 09:05:35
Temat: Re: U Was też Armagedon?
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-03-27 o 20:14, XL pisze:
> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>> (...)
>> Tak więc po trosze rozumiem zachowanie policji która odmówiła
>> interwencji.
> Taaaak??? I to dlatego kazałeś (czytelnikom) wyobrażać sobie tę odmowę???
Tylko tym którzy żyją w błędnym przekonaniu że mogą wpuszczać na
"swój" tylko tych których chcą, albo wręcz - nikogo.
>
>> Natomiast nie bardzo wiem czym Ty ich rozgrzeszasz,.
> No - tym samym, co Ty przecież! Tylko że ja zrobiłam to pierwsza 3-)))
> "Nie, z tych najbardziej oczywistych - jest to energetyka, wodociągi czy
> kanalizacja."
> Wiesz, czyje to?
> 3333-)
"Też mam prąd, wodę i kanalizację - ale na pewno nie ma tak, żeby mi bez
mego pozwolenia firmy komunalne weszły na posesję i wycinali co chcą, więc
nie tragizuj"..;-)
-
107. Data: 2017-03-29 09:46:21
Temat: Re: U Was też Armagedon?
Od: XL <i...@g...pl>
Trybun <c...@j...ru> wrote:
> W dniu 2017-03-27 o 20:14, XL pisze:
>> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>>> (...)
>>> Tak więc po trosze rozumiem zachowanie policji która odmówiła
>>> interwencji.
>> Taaaak??? I to dlatego kazałeś (czytelnikom) wyobrażać sobie tę odmowę???
>
> Tylko tym którzy żyją w błędnym przekonaniu że mogą wpuszczać na
> "swój" tylko tych których chcą, albo wręcz - nikogo.
>
>>
>>> Natomiast nie bardzo wiem czym Ty ich rozgrzeszasz,.
>> No - tym samym, co Ty przecież! Tylko że ja zrobiłam to pierwsza 3-)))
>> "Nie, z tych najbardziej oczywistych - jest to energetyka, wodociągi czy
>> kanalizacja."
>> Wiesz, czyje to?
>> 3333-)
>
> "Też mam prąd, wodę i kanalizację - ale na pewno nie ma tak, żeby mi bez
> mego pozwolenia firmy komunalne weszły na posesję i wycinali co chcą, więc
> nie tragizuj"..;-)
>
>
Oczywiście! I powtarzam pytanie: co ma do tego Policja? Ma aresztować firmę
komunalną? - jej pracownika wykonującego obowiązki? - czy
właściciela(osobę, gminę, państwo)?
Jeśli FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA (bo o tym przypadku mowa) aktualnie
buszuje w Twym drzewostanie podczas Twej obecności, to sam jesteś w stanie
zatrzymać jej działania - bo raczej nie przewiduję, aby pracownicy wdawali
się w bójkę z Tobą. Wystarczy np. Twój telefon do właściciela firmy.
Jeśli natomiast FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA (bo wciąż o tym przypadku
mowa) wycięła drzewa pod Twą nieobecność, tym bardziej Policja niczego tu
nie zrobi, bo żtp. jest po ptokach.
W obu powyższych przypadkach sprawca jest znany i jedyna droga dochodzenia
swych praw i ustalenia ewentualnej! winy FIRMY to droga sądowa.
Jedyne przypadki, kiedy FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA może bez pytania i
natychmiast wkroczyć na posesję to przypadki bezpośredniego zagrożenia
życia i mienia, przy czym oczywiste jest, że tych przypadków cytowane przez
Ciebie moje zdanie nie dotyczy.
I miło, że w końcu zacząłeś "po trosze rozumieć zachowanie Policji" :-)
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.
-
108. Data: 2017-03-31 13:07:00
Temat: Re: U Was też Armagedon?
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-03-29 o 09:46, XL pisze:
>
> Oczywiście! I powtarzam pytanie: co ma do tego Policja? Ma aresztować firmę
> komunalną? - jej pracownika wykonującego obowiązki? - czy
> właściciela(osobę, gminę, państwo)?
> Jeśli FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA (bo o tym przypadku mowa) aktualnie
> buszuje w Twym drzewostanie podczas Twej obecności, to sam jesteś w stanie
> zatrzymać jej działania - bo raczej nie przewiduję, aby pracownicy wdawali
> się w bójkę z Tobą. Wystarczy np. Twój telefon do właściciela firmy.
> Jeśli natomiast FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA (bo wciąż o tym przypadku
> mowa) wycięła drzewa pod Twą nieobecność, tym bardziej Policja niczego tu
> nie zrobi, bo żtp. jest po ptokach.
> W obu powyższych przypadkach sprawca jest znany i jedyna droga dochodzenia
> swych praw i ustalenia ewentualnej! winy FIRMY to droga sądowa.
>
> Jedyne przypadki, kiedy FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA może bez pytania i
> natychmiast wkroczyć na posesję to przypadki bezpośredniego zagrożenia
> życia i mienia, przy czym oczywiste jest, że tych przypadków cytowane przez
> Ciebie moje zdanie nie dotyczy.
>
> I miło, że w końcu zacząłeś "po trosze rozumieć zachowanie Policji" :-)
>
Dajmy już sobie spokój z tym tym przelewaniem z pustego w próżne.
Tak w podsumowaniu, nigdy nie miałem wątpliwości czy problemów z
rozróżnianiem rzeczywistości w temacie prywatność, zakres działalności
policji itd.
-
109. Data: 2017-03-31 18:29:24
Temat: Re: U Was też Armagedon?
Od: XL <i...@g...pl>
Trybun <c...@j...ru> wrote:
> W dniu 2017-03-29 o 09:46, XL pisze:
>>
>> Oczywiście! I powtarzam pytanie: co ma do tego Policja? Ma aresztować firmę
>> komunalną? - jej pracownika wykonującego obowiązki? - czy
>> właściciela(osobę, gminę, państwo)?
>> Jeśli FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA (bo o tym przypadku mowa) aktualnie
>> buszuje w Twym drzewostanie podczas Twej obecności, to sam jesteś w stanie
>> zatrzymać jej działania - bo raczej nie przewiduję, aby pracownicy wdawali
>> się w bójkę z Tobą. Wystarczy np. Twój telefon do właściciela firmy.
>> Jeśli natomiast FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA (bo wciąż o tym przypadku
>> mowa) wycięła drzewa pod Twą nieobecność, tym bardziej Policja niczego tu
>> nie zrobi, bo żtp. jest po ptokach.
>> W obu powyższych przypadkach sprawca jest znany i jedyna droga dochodzenia
>> swych praw i ustalenia ewentualnej! winy FIRMY to droga sądowa.
>>
>> Jedyne przypadki, kiedy FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA może bez pytania i
>> natychmiast wkroczyć na posesję to przypadki bezpośredniego zagrożenia
>> życia i mienia, przy czym oczywiste jest, że tych przypadków cytowane przez
>> Ciebie moje zdanie nie dotyczy.
>>
>> I miło, że w końcu zacząłeś "po trosze rozumieć zachowanie Policji" :-)
>>
>
> Dajmy już sobie spokój z tym tym przelewaniem z pustego w próżne.
O to to :-))
>
> Tak w podsumowaniu, nigdy nie miałem wątpliwości czy problemów z
> rozróżnianiem rzeczywistości w temacie prywatność, zakres działalności
> policji itd.
>
Tylko ten jeden raz, kiedy się zdziwiłeś, że Policja nie zareagowała ;-)
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.
-
110. Data: 2017-04-03 14:49:49
Temat: Re: U Was też Armagedon?
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-03-31 o 18:29, XL pisze:
>
> Tylko ten jeden raz, kiedy się zdziwiłeś, że Policja nie zareagowała ;-)
>
>
>
Nic podobnego - ja tylko Ciebie o tym poinformowałem, bo zdaję i zawsze
sobie zdawałem sprawę że nie ma w PL czegoś takiego jak ziemia jako
własność absolutna. Zresztą zdaje się że nigdzie w świecie tak nie ma.
Tak więc brak interwencji policyjnej w tamtym przytoczonym przykladzie
był dla mnie całkowicie zrozumiały.