-
91. Data: 2009-07-17 19:39:32
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> wrote in message
news:h3qfsn$5nm$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał w wiadomości
> news:h3qdrn$qvk$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Jacku, jasne, ze w duzej mierze to tylko marketing. Ale wez pod uwage
>> jedna prosta rzecz - gwarancje. Jesli zrobisz inaczej niz zaleca
>> producent, to nawet jesli jest to poprawnie zrobione, to w przypadku
>> kiedy cos bedzie nie tak producent sie wykpi mowiac, ze zrobione
>> niezgodnie z zaleceniami i dlatego odpada. Jesli zastosujesz grunt innej
>> firmy to sytuacja analogiczna. Dociekaj potem swojego, a kto ci pokryje
>> straty? Pan Mietek, mowiacy, ze tak tez mozna?
>
> Tyle, że producent tej masy "zaleca", a nie stawia warunku, że musi być
> zagruntowane.
Ale każdy nie w ciemię bity wie, że po zagruntowaniu lepiej trzyma.
-
92. Data: 2009-07-17 21:09:42
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h3q482$j5k$1@inews.gazeta.pl...
> Nic dodać, nic ująć, zgadzam się w całej rozciągłości.
Was to chyba wakacje rozleniwiaja. Jeden wiersz na koncu i cytat na tzy
ekrany. Palec mi odpada od tego krecenia kolkiem w myszy.
Pozdro.. TK
-
93. Data: 2009-07-18 00:40:56
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 17 Lip, 17:09, "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "Tornad" <t...@v...pl> napisał w
wiadomościnews:12d2.00000091.4a5fef4a@newsgate.onet.
pl...
>
> > Zona w pieknych, nowych rekawiczkach oderwala te
> > siatke od
> > podloza... A czy probowales zrobic to samo "zatapiajac" ja zgodnie z
> > instrukcja producenta? Zapewne nie, wiec przewiduje, ze efekt bedzie
> > identyczny, ta zatopiona siatka bedzie sie odspajac od podloza identycznie
> > jak
> > ta na fotografii.
A jednak jeszcze udało się (choć nie wyszło specjalnie wyraźnie bo
robione jedną ręką i "telefonem" na chyboczącym się rusztowaniu).
Chłopaki jeszcze nie wszystko zakryli...
http://pkrzemo.wrzuta.pl/obraz/42tPDGCFBPo/siatka
;-)
Jak widać efekt jest zupełnie inny niż przeidywany przez Was ...
;-)
>
> Nic dodać, nic ująć, zgadzam się w całej rozciągłości.
Nic dodać nic ująć - mylisz się w całej rozciągłości ...
;-)
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
94. Data: 2009-07-18 01:28:49
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 17 Lip, 14:33, "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:c01dffd3-ab8a-49df-897f-
>
> >> Ty chyba jesteś jednym z tych "fachofców" którzy nie robią tak jak
> >> inwestor
> >> wymaga tylko tak jak sami chcą.
> >> Ale w końcu trafisz na inwestora który będzie wymagał robienia zgodnie z
> >> technologią to się bardzo zdziwisz na widok paragonów.
> > Na przykład może trafi na mnie.... i takich jest coraz więcej (moze to
> > coś w końcu zmieni)
> > ;-)
>
> Widzicie, problem polega na tym, że laicy mają teraz dostęp do wszystkich
> informacji i zaleceń producentów oraz dystrybutorów,
Czyli przestają być takimi laikami... prawda? Zalecenia i normy są
spisywane właśnie po to aby "dobre praktyki" nie zaginęły. To jest ta
wiedza którą powinien przekazać mistrz swojemu uczniowi. Niestety
wykonawcy najczęściej to samouki i w dodatku wszystkowiedzące
lepiej... Oni wolą stosować metodę "prób i błędów"... a w zasadzie to
metodę "błędów i błędów" zamiast stosować się do "dobrych praktyk".
;-)
> którzy każą robić "cuda
> wianki na kiju". To sąładnie si tylko ich zalecenia, a wiele rzeczy można zrobić
> nieco innymi technologiami i będzie tak samo dobrze, a czasami wręcz lepiej.
Masz pecha, bo w przeciwieństwie do Ciebie i innych teoretyków ja
przetestowałem to organoleptycznie ... Siatka wklejona prawidłowo
bardzo trudno i bardzo nieładnie się odrywa.... zobacz tutaj:
http://pkrzemo.wrzuta.pl/obraz/42tPDGCFBPo/siatka
Oczywiście pewnie Ty i setka innych członków koła wzajemnej adoracji i
wspierania partactwa powszechnego zbagatelizujecie ten oczywisty fakt
i dalej będziecie pociskać kit na tej grupie że trzeba kleić na placki
bo ściana musi mieć wentylację, że wtapianie siatki to wymysł
marketingowców, że chłopek-roztropek wie lepiej niż "profesory" jak
należy styropian kleić ... itp.
;-)
>Niestety klienci naczytają się rad i opowieści usenetowych i zaczynają
>wymyślać, że są to obowiązkowe normy technologiczne.
"Niestety" zatapianie siatki to właśnie obowiązkowa norma
technologiczna. Inaczej siatka nie spełnia swojego zadania. I
"niestety" partacze mają groźnego wroga (Internet/usenet) z którym
(jak widać) walczą jak tylko mogą.
Dziwię się że odzywasz się w temacie o którym jak widać nie masz nawet
bladego pojęcia i w dodatku wyzywając innych od laików i naiwniaków.
Nie pasuje to do obrazu jaki o Tobie wcześniej miałem...
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
95. Data: 2009-07-18 02:21:52
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Krzemo" <p...@g...com> wrote in message
news:d4548705-3f6f-42b2-9056-939deeb939e4@24g2000yqm
.googlegroups.com...
>Oczywiście pewnie Ty i setka innych członków koła wzajemnej adoracji i
>wspierania partactwa powszechnego zbagatelizujecie ten oczywisty fakt
>i dalej będziecie pociskać kit na tej grupie że trzeba kleić na placki
>bo ściana musi mieć wentylację, że wtapianie siatki to wymysł
>marketingowców, że chłopek-roztropek wie lepiej niż "profesory" jak
>należy styropian kleić ... itp.
Ci od moich napraw mnie zaskoczyli ! Normalnie nie mam słów. Na sam koniec
takie coś. Okna stały bez narożników, bo mówiłem żeby sie wygazowały, piana
przestała puchnąć i na sam koniec je narożnikami obskoczymy.
No i zrobili jak już uznałem, że wszystko naprawione tylko "zaszyć
pacjenta". ja piernicze tynk odpada na narożnikach. Siatkę i narożniki z
murów oporowych zerwałem całą. Nie ma sprawy. Zostały wszystkie okna z
luźnymi narożnikami.
Co mi z tego, że nie zapłaciłem za ostatnie 2 tygodnie? Nic mi z tego. Jedne
drzwi poprawili, bo nie było tynku dookoła nich. Reszta zatynkowana i już
odpada.
CO ZROBIĆ? Tego się nie da oderwać teraz.
-
96. Data: 2009-07-18 11:38:16
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "Maciej S." <m...@c...pl>
Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
news:h3mqlm$4fi$1@opal.futuro.pl...
> poszło o to:
>
> http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/51,61598,6478923.html
?i=4
>
> o brak kleju pod narożnikami, na sam konieć.
A na zdjęciu styro klejony na placki - a dopiero co była afera że nie wolno
na placki.
Więc jak to jest?
MS
-
97. Data: 2009-07-18 11:57:37
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Krzysiek
Użytkownik "Maciej S." <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:h3sc7a$t3f$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
> news:h3mqlm$4fi$1@opal.futuro.pl...
>> poszło o to:
>>
>> http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/51,61598,6478923.html
?i=4
>>
>> o brak kleju pod narożnikami, na sam konieć.
>
> A na zdjęciu styro klejony na placki - a dopiero co była afera że nie
> wolno na placki.
> Więc jak to jest?
>
Na ramkę jest- nie widzisz.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
98. Data: 2009-07-18 12:41:52
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "Maciej S." <m...@c...pl>
>>
>> A na zdjęciu styro klejony na placki - a dopiero co była afera że nie
>> wolno na placki.
>> Więc jak to jest?
>>
>
> Na ramkę jest- nie widzisz.
>
>
Widzę, ale jeszcze nie rozróżniam niuansów :)))
MS
-
99. Data: 2009-07-18 18:56:56
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 18 Lip, 04:21, "kiki" <c...@v...ts> wrote:
> CO ZROBIĆ? Tego się nie da oderwać teraz.
To w końcu samo odpada czy "Tego się nie da oderwać "? no bo teraz już
Cię nie rozumiem...
-
100. Data: 2009-07-18 19:37:24
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Krzemo" <p...@g...com> wrote in message
news:127fed53-71c4-437a-8804-a6196ee2b045@c29g2000yq
d.googlegroups.com...
On 18 Lip, 04:21, "kiki" <c...@v...ts> wrote:
> CO ZROBIĆ? Tego się nie da oderwać teraz.
>To w końcu samo odpada czy "Tego się nie da oderwać "? no bo teraz już
>Cię nie rozumiem...
Samo odpada z narożników, ale chcąc to naprawić należy oderwać siatkę od
strony ramy okna i oderwać ten narożnik plus jeszcze ileś centymetrów żeby
nie uszkodzić żółtego koloru.
Tynk usztywnił od góry i teraz odrywająć można narobic diabła i uszkodzić
żółty kolor, a to będzie sie wiązało z tynkowaniem od nowa całej ściany.
Po prostu wykruszą się narożniki, myślę, że do przyszłego lata będzie już
trzeba remontować i nie wiem co zrobić żeby nie popsuć całego tynku.