eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieUCIEKLI tynkarze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 129

  • 111. Data: 2009-07-18 21:45:49
    Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
    news:h3tfh0$8m7$2@opal.futuro.pl...

    > No i widzisz na sam koniec okazało się, że nie potrafią swojej roboty
    > wykonywać

    Albo zaczeli sie spieszyc, tylko nie mam pojecia czytajac ten watek gdzie tu
    ma byc szybciej i latwiej?

    Pozdro.. TK



  • 112. Data: 2009-07-18 21:53:50
    Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
    news:h3tfmi$8su$1@opal.futuro.pl...

    > Nie piję w ogóle i nie palę :-) Czasem wino do obiadu. Piwa nie lubię :-)
    > Wódki nie piję, bo mam taki ból głowy rano, że unikam :-) Jakoś tak na
    > mnie działa :-)

    To moze Dom Perignon? :-)
    Ja piwo lubie, dobra wodke tez, ale z dobrym towarzystwem, najczesciej do 5
    rano przy gasnacym ognisku, a na winach nie znam sie kompletnie. :-)

    Pozdro.. TK



  • 113. Data: 2009-07-18 22:46:51
    Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
    Od: "kiki" <c...@v...ts>

    "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    news:h3temk$9i0$1@news.interia.pl...
    >
    > Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
    > news:h3tfh0$8m7$2@opal.futuro.pl...
    >
    >> No i widzisz na sam koniec okazało się, że nie potrafią swojej roboty
    >> wykonywać
    >
    > Albo zaczeli sie spieszyc, tylko nie mam pojecia czytajac ten watek gdzie
    > tu ma byc szybciej i latwiej?

    Cały problem w tym, że robili mi naprawę szczytów i naprawę styropianu od
    góry przy murłatach, przy rynnach itd. Nie interesowało mnie jak wtapiają
    siatkę pod podbitką, bo to tylko pod podbitką i słońce nie świeci, tynku nie
    bedzie, a klej ma tylko zabezpieczać przed utlenianiem. No i szli kolejno
    nie klejąc siatki tylko naprawiali górę i wklejali 2-3cm w okna żeby ramy
    okien przykryć, tynkowali na żółto i tak zostawało to białe dookoła okien.
    Zresztą nie kazałem im tego robić od razu, bo sie bałem, że klej nie złapie
    i bedą wklejać te narożniki za szybko.
    I oblecieli dom dookoła i już sobie odpuściłem. Jedni kończyli okna a inni
    wzięli się za murki oporowe. I tak po 4 dniach patrzę jak wklejają na
    murkach ide pod garaż a ty pęka hehe.

    No idiotami sie okazali. Ich praca to elewacje i podbitki. Okazuje się, że
    nie potrafią siatki kleić. To dosłownie 4 dni.
    Wielu powie, że nic sie nie stało prawda?
    Tylko za rok odleci tynk +/- 1cm na każdym wypukłym narożniku okien. Innych
    nie wklejali tylko okna i drzwi.



  • 114. Data: 2009-07-19 08:06:47
    Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
    Od: TomekW <t...@w...pl>

    Witam
    Tak sobie czytam i czytam i jak widzę obrazek typowy bo u mnie na budowie
    też każdy majsterek swoje filozofie opowiadał.

    > tej Hameryce siatki stosowali to Ty zapewne boso za orkiestra latales.
    > Jakos tak sie sklada, ze wiekszosc tych nowosci z tej wrednej Hameryki
    > pochodzi a nasi panowie profesorowie najwyzej przepisuja czesto blednie
    > tlumaczone rozwiazania i jak napisalem, malo ktory z nich kielnie w rece
    > trzymal, no moze z malymi wyjatkami co sie zdarzalo przy wmurowywaniu
    > jakiegos kamienia wegielnego.
    Ot właśnie. Majsterek wie lepiej bo to on kielnię trzyma i ON wie lepiej.
    Nie będzie go jakiś uczony pouczał, który w życiu niczego na budowie nie
    zrobił.

    > Wybacz ale nie moge Ci nadal asystowac i sie tlumaczyc.
    > Innymi slowy strony doszly do daleko idacego porozumienia przy czym kazda
    > z nich pozostaje przy swoich tezach.
    Majsterek ma swoją tezę, bo on zdobył wykształcenie na budowie.


    W temacie klejenia na placki czy właśnie wtapiania siatki: wystarczy
    przeczytać instrukcję producenta i ją zastosować. Nie rozumiem po co się bez
    sensu spierasz.
    Jak znajdziesz taki system którego producent uznaje sposób wtapiania siatki
    taki jaki preferujesz to proszę bardzo tak rób.
    Jak robisz systemem którego producent wyraźnie nakazuje sposób wtapiania
    siatki na klej to tak powinieneś robić. Jak robisz inaczej to jesteś paproch
    i oszust.
    Generalnie sprawa powinna być jasna i klarowna: majsterek zgadza się robić
    jakimś tam materiałem to zgadza się że będzie robił nim zgodnie z instrukcją
    producenta. Przecież to takie proste!

    Z pewnością fakt, że każdy producent ZABRANIA przykładania siatki i paprania
    jej klejem też Ci do myślenia nie da?
    Pozdrawiam


  • 115. Data: 2009-07-19 12:59:44
    Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
    Od: "kiki" <c...@v...ts>


    "TomekW" <t...@w...pl> wrote in message
    news:h3ukar$pkq$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Z pewnością fakt, że każdy producent ZABRANIA przykładania siatki i
    > paprania
    > jej klejem też Ci do myślenia nie da?
    > Pozdrawiam

    To jest zwykłe oszustwo jak byś poszedł coś ukraść, np. nalać paliwa i zwiać
    :-) I byś się tłumaczył, że nie widziałeś kasy :-)

    Teraz żadne pieniądze tego nie zrekompensują bez dosyć ryzykownego odcinania
    i szlifofwania, oddzierania siatki żeby obrobić ponownie narożniki. Chociaż
    garaży, tarasów i okien, króre otwieram najczęściej.
    Znowu mam problem.
    Poradźcie coś jak się zabrać do tego.



  • 116. Data: 2009-07-19 13:40:52
    Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    kiki wrote:
    > "TomekW" <t...@w...pl> wrote in message
    > news:h3ukar$pkq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    >> Z pewnością fakt, że każdy producent ZABRANIA przykładania siatki i
    >> paprania
    >> jej klejem też Ci do myślenia nie da?
    >> Pozdrawiam
    >
    > To jest zwykłe oszustwo jak byś poszedł coś ukraść, np. nalać paliwa
    > i zwiać :-) I byś się tłumaczył, że nie widziałeś kasy :-)
    >
    > Teraz żadne pieniądze tego nie zrekompensują bez dosyć ryzykownego
    > odcinania i szlifofwania, oddzierania siatki żeby obrobić ponownie
    > narożniki. Chociaż garaży, tarasów i okien, króre otwieram
    > najczęściej. Znowu mam problem.
    > Poradźcie coś jak się zabrać do tego.

    w sumie to niwiem czy nie bezpieczniej jest to zostawić, naprawa tynków
    cienkowarstwowych na siatkacj jest dość kłopotliwa :)


  • 117. Data: 2009-07-19 14:06:09
    Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
    news:h3v5ad$c28$1@opal.futuro.pl...

    > Teraz żadne pieniądze tego nie zrekompensują bez dosyć ryzykownego
    > odcinania i szlifofwania, oddzierania siatki żeby obrobić ponownie
    > narożniki. Chociaż garaży, tarasów i okien, króre otwieram najczęściej.
    > Znowu mam problem.
    > Poradźcie coś jak się zabrać do tego.

    Odciac narozniki katowka najmniej jak trzeba, zfazowac do siatki obok na
    scianie nalozyc klej wtopic siatke z zakladem na faze i nalozyc tynk. Tak
    bym zrobil.

    Pozdro.. TK



  • 118. Data: 2009-07-19 14:17:12
    Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
    Od: "kiki" <c...@v...ts>


    "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    news:h3v84p$80r$1@news.interia.pl...

    > Odciac narozniki katowka najmniej jak trzeba, zfazowac do siatki obok na
    > scianie nalozyc klej wtopic siatke z zakladem na faze i nalozyc tynk. Tak
    > bym zrobil.

    Myślisz, że sam alu wyciąć? Wewnątrz to mogę oderwać ale kłopot z rtm białym
    na łączeniu z żółtym



  • 119. Data: 2009-07-19 14:24:40
    Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
    news:h3v9rl$kip$1@opal.futuro.pl...

    > Myślisz, że sam alu wyciąć? Wewnątrz to mogę oderwać ale kłopot z rtm
    > białym na łączeniu z żółtym

    Nie pamietam dokladnie co z tym bialym, ale chodzi mi o to zeby odciac
    katownik, to co bylo obok niego razem z tynkiem zeszlifowac az do wczesniej
    polozonej siatki. Na to nakladasz klej i montujesz naroznik razem z siatka,
    czy jak to sie tam robi. Ten zaklad jest konieczny by powiazac ze soba
    siatke, "stara" warstwe z nowomontowanym naroznikiem. Na to klej jeszcze raz
    czy co tam ( nie jestem specjalista w tych scianach, bo takowych nie mam) no
    i na koncu niestety nowy tynk na ten remontowany element. Niestety zaklad
    siatki jakis musi byc i straty beda nieuniknione. Dobrze ze masz tam
    odciecia kolorow, gdzie mozesz takie rzeczy bez ryzyka powtarzac sobie do
    woli bez koniecznosci ruszania podstawowego koloru.

    Pozdro.. TK



  • 120. Data: 2009-07-19 23:38:53
    Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
    Od: Krzemo <p...@g...com>

    On 19 Lip, 14:59, "kiki" <c...@v...ts> wrote:

    > Poradźcie coś jak się zabrać do tego.

    Masz więc 3 wyjścia:

    1) Naciąć kątówką, sfazować brzeg, wypruć narożniki i zrobić od nowa
    ale tym razem dobrze.

    2) Nakleić ze 2 cm styropianu i wyprodukować w ten sposób "bonie"
    ozdobne (jak ktoś to lubi)

    3) wypruć narożniki (przedtem nacinając kątówką) i nakleić siatkę tak
    że skończy się tam gdzie to białe się kończy (czyli będzie wypukły na
    kilka mm tylko obszar biały). Jak ktoś to zobaczy to pewnie pomyśli że
    specjalnie tak zrobiłeś..

    Którekolwiek wyjście wybierzesz ja bym się na Twoim miejscu zastanowił
    czy nie poczekać z tym kilka lat. Być może okaże się że za te kilka
    lat (z różnych przyczyn) coś będzie do odnowienia lub naprawy i wtedy
    zrobić to niejako przy okazji... A na razie sobie odpuścić i cieszyć
    się z mieszkania w nowym domku (ale ekipie nie odpuszczaj - gnęb ich
    ile się da)
    ;-)

    Pozdrawiam,
    Krzemo.

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1