-
41. Data: 2009-07-16 21:00:34
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Adam Szendzielorz" <a...@g...com> wrote in message
news:35227bca-14fa-4581-8ae9-0f8bda81cb99@t13g2000yq
t.googlegroups.com...
> On 16 Lip, 21:34, "kiki" <c...@v...ts> wrote:
>> http://porady.pc-net.pl/test_img/4447.JPGhttp://pora
dy.pc-net.pl/test_img/4448.JPGhttp://porady.pc-net.p
l/test_img/4449.JPG
> BTW. Zdjecie 4449 z niesciagnietym kodem kreskowym na tych czystych
> rekawicach trzymajacych mlotek wymiata ;-)
To zona :-)
>
> BTW4. BTW2 i BTW3 napisalem, zeby udodownic, ze fachowcy naprawde
> istnieja, bo czytajacy Kikiego juz pewnie dawno w to zwatpili ;-)
Ale ci zrobili mi cale naprawy jak nalezy, podbitke slicznie
-
42. Data: 2009-07-16 21:04:51
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "Mariusz" <m...@n...net> napisał w wiadomości
news:h3o3ph$70a$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Większość ludzi jest "nieinternetowa" nie mówiąc o usenecie, który jest
>> nie do ogarnięcia dla przeciętnego człowieka. O outlooku nie słyszeli.
>> Problem złego wtapiania siatki jest tak powszechny, że aż urasta do miana
>> wzorca wykonania :-)
>
> A są jakieś linki mówiące o co chodzi, jakieś instrukcje jak źle a jak
> dobrze bo ja też nie wiem o co chodzi z tym wtapianiem...
Chodzi o to, zeby najpierw rozsmarować wartwę kleju na styropianie, a
dopiero później na to nakłądać siatkę, po czym znów nałożyć warstwę kleju.
Fachowcy zazwyczaj kładą siatkę, a na nią nakładają klej, który zostaje
przeciśnięty przez oczka siatki do styropianu.
Usobiście uważam, ze nie jest to jakimś wielkim błedem, ponieważ siatka
lekko się poddaje i przesuwa podczas nakładania kleju. I tak klej ten
dostanie się do styropianu jak i wciśnie się pod siatkę. A jeżeli nawert nie
wejdzie pod siatkę to i tak będzie trzymał na tyle skutecznie, ze tak
wykonany dom io tak przeżyje Kikiego
-
43. Data: 2009-07-16 21:10:59
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Adam Szendzielorz" <a...@g...com> wrote in message
news:35227bca-14fa-4581-8ae9-0f8bda81cb99@t13g2000yq
t.googlegroups.com...
> On 16 Lip, 21:34, "kiki" <c...@v...ts> wrote:
>> http://porady.pc-net.pl/test_img/4447.JPGhttp://pora
dy.pc-net.pl/test_img/4448.JPGhttp://porady.pc-net.p
l/test_img/4449.JPG
>>
>> to jest tylko mur oporowy, jeden z wielu
>
> Uo rany boskie.. Za takie cos to ja tez bym ich z budowy pogonil :)
> Ocieplilem sam cala piwnice i podstawa jezeli chodzi o siatke to
> najpierw klej na styro, potem wtopic do 1/2 - 2/3 glebokosci, jak
> "fachowiec" robi inaczej to naprawde jest czysty debil :)
Tutaj dalej
http://porady.pc-net.pl/test_img/4453.JPG
Ja po prostu nie wiem co sie stalo. Wszystko sumiennie odkuli, te szczyty
ziebiace sciany. Wsadzili tam ze 20cm styropianu. Zrobili podbitke i
wszelkie naprawy przy murlatach po podbitka. Pilnowalem tego. Zaczeli
tynkowac zóltym zostawili sobie tylko pasy dookola okien i je konczyli.
Jednego dnia przykleili narozniki jak sie okazalo bez kleju.
A zlapalem ich na tym doslownie 3 dni pózniej jak zabrali sie za murki
oporowe i zapytalem zdumiony czemu pod naroznikami pusto, a oni, ze tak
zawsze robia. Patrze na siatke jak klada i to samo. Na szczescie siatki u
mnie nie kladli prawie nigdzie tylko w oknach i narozniki.
2.5 miesiaca pracy i na koniec takie cos. Rece opadaja.
-
44. Data: 2009-07-16 21:13:04
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> wrote in message
news:h3o4lo$7ng$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Mariusz" <m...@n...net> napisał w wiadomości
> news:h3o3ph$70a$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>>> Większość ludzi jest "nieinternetowa" nie mówiąc o usenecie, który jest
>>> nie do ogarnięcia dla przeciętnego człowieka. O outlooku nie słyszeli.
>>> Problem złego wtapiania siatki jest tak powszechny, że aż urasta do
>>> miana wzorca wykonania :-)
>>
>> A są jakieś linki mówiące o co chodzi, jakieś instrukcje jak źle a jak
>> dobrze bo ja też nie wiem o co chodzi z tym wtapianiem...
>
> Chodzi o to, zeby najpierw rozsmarować wartwę kleju na styropianie, a
> dopiero później na to nakłądać siatkę, po czym znów nałożyć warstwę kleju.
> Fachowcy zazwyczaj kładą siatkę, a na nią nakładają klej, który zostaje
> przeciśnięty przez oczka siatki do styropianu.
> Usobiście uważam, ze nie jest to jakimś wielkim błedem, ponieważ siatka
> lekko się poddaje i przesuwa podczas nakładania kleju. I tak klej ten
> dostanie się do styropianu jak i wciśnie się pod siatkę. A jeżeli nawert
> nie wejdzie pod siatkę to i tak będzie trzymał na tyle skutecznie, ze tak
> wykonany dom io tak przeżyje Kikiego
No ale ta siatka jest zbrojeniem. Jeżeli nie będzie co najmniej w osi
zaprawy to tak jakby jej tam nie było i na dodatek zmniejsza przyczepność do
podłoża całego tynku i struktury.
Nie mówisz poważnie ?
-
45. Data: 2009-07-16 21:19:40
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "Mariusz" <m...@n...net>
> Widzisz na tych zdjęciach, że siatka zasłaniała mur tak ? Widzisz to? Taki
> jest tego skutek, że moja żona sama odrywa to płatami.
> Czasem trzeba wcześniej zagruntować gruntem penetrującym.
> Rozumiesz teraz o co ta awantura ?
Hmm, nie znam się (uprzedzam), ale różnica zdaje się być niespecjalnie
wyszukana.
Czy to naprawde robi taką RÓŻNICĘ? W końcu klej jest czymś plastycznym więc
i tak wszedze wniknie. nawet mozna by pomysleć, że siatka przykrytą grubszą
warstwa kleju będzie lepiej trzymać, ale wnioskuje, że się mylę... To
naprawde jakieś niuanse, jak mieszanie ciasta w makutrze tylko w jedną
stronę...
Tylko prosze nie bijcie - wytłumaczcie. Ja osobiście staram się przestrzegac
instrukcji i je czytać (nawet od oczywistych wydawałoby się rzeczy).
--
Mariusz
-
46. Data: 2009-07-16 21:26:07
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Mariusz" <m...@n...net> wrote in message
news:h3o63o$r1n$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Widzisz na tych zdjęciach, że siatka zasłaniała mur tak ? Widzisz to?
>> Taki jest tego skutek, że moja żona sama odrywa to płatami.
>> Czasem trzeba wcześniej zagruntować gruntem penetrującym.
>> Rozumiesz teraz o co ta awantura ?
>
> Hmm, nie znam się (uprzedzam), ale różnica zdaje się być niespecjalnie
> wyszukana.
> Czy to naprawde robi taką RÓŻNICĘ? W końcu klej jest czymś plastycznym
> więc i tak wszedze wniknie. nawet mozna by pomysleć, że siatka przykrytą
> grubszą warstwa kleju będzie lepiej trzymać, ale wnioskuje, że się mylę...
A wiesz co to jest sitodruk ?
Klej przechodzi tylko przez oczka. A po drugie warstwa zbrojenia żeby była
skuteczna musi być zatopiona w kleju w jego objętości. Tak jak pręty nie
mogą dołem wystawać z nadproża.
-
47. Data: 2009-07-16 21:42:24
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Mariusz wrote:
>> Widzisz na tych zdjęciach, że siatka zasłaniała mur tak ? Widzisz
>> to? Taki jest tego skutek, że moja żona sama odrywa to płatami.
>> Czasem trzeba wcześniej zagruntować gruntem penetrującym.
>> Rozumiesz teraz o co ta awantura ?
>
> Hmm, nie znam się (uprzedzam), ale różnica zdaje się być niespecjalnie
> wyszukana.
> Czy to naprawde robi taką RÓŻNICĘ? W końcu klej jest czymś
> plastycznym więc i tak wszedze wniknie. nawet mozna by pomysleć, że
> siatka przykrytą grubszą warstwa kleju będzie lepiej trzymać, ale
> wnioskuje, że się mylę... To naprawde jakieś niuanse, jak mieszanie
> ciasta w makutrze tylko w jedną stronę...
> Tylko prosze nie bijcie - wytłumaczcie. Ja osobiście staram się
> przestrzegac instrukcji i je czytać (nawet od oczywistych wydawałoby
> się rzeczy).
mam wrażenie że bledem było niezagruntowanie betonu, gdyby beton
zagruntowali lub chocby umyli solidnie to klej by chwycił.
-
48. Data: 2009-07-16 21:45:12
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:h3o6sh$aff$1@news.onet.pl...
> mam wrażenie że bledem było niezagruntowanie betonu, gdyby beton
> zagruntowali lub chocby umyli solidnie to klej by chwycił.
Grunt stał obok, nietknięty :-)
A co z narożnikami na styropianie? Tam nie ma kleju pod spodem w ogóle.
-
49. Data: 2009-07-16 21:45:20
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kiki wrote:
> "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> wrote in message
> news:h3o4lo$7ng$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Użytkownik "Mariusz" <m...@n...net> napisał w
>> wiadomości news:h3o3ph$70a$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>>>> Większość ludzi jest "nieinternetowa" nie mówiąc o usenecie, który
>>>> jest nie do ogarnięcia dla przeciętnego człowieka. O outlooku nie
>>>> słyszeli. Problem złego wtapiania siatki jest tak powszechny, że
>>>> aż urasta do miana wzorca wykonania :-)
>>>
>>> A są jakieś linki mówiące o co chodzi, jakieś instrukcje jak źle a
>>> jak dobrze bo ja też nie wiem o co chodzi z tym wtapianiem...
>>
>> Chodzi o to, zeby najpierw rozsmarować wartwę kleju na styropianie, a
>> dopiero później na to nakłądać siatkę, po czym znów nałożyć warstwę
>> kleju. Fachowcy zazwyczaj kładą siatkę, a na nią nakładają klej,
>> który zostaje przeciśnięty przez oczka siatki do styropianu.
>> Usobiście uważam, ze nie jest to jakimś wielkim błedem, ponieważ
>> siatka lekko się poddaje i przesuwa podczas nakładania kleju. I tak
>> klej ten dostanie się do styropianu jak i wciśnie się pod siatkę. A
>> jeżeli nawert nie wejdzie pod siatkę to i tak będzie trzymał na tyle
>> skutecznie, ze tak wykonany dom io tak przeżyje Kikiego
>
> No ale ta siatka jest zbrojeniem. Jeżeli nie będzie co najmniej w osi
> zaprawy to tak jakby jej tam nie było i na dodatek zmniejsza
> przyczepność do podłoża całego tynku i struktury.
> Nie mówisz poważnie ?
jaka jest powierzchnia saitki do powierczhni kleju. Od murku odpada ci bo
nie zagruntowali betonu, co jest błedem, jakby wczesniej smarowali keljem to
by pewnei tez odpadło.
-
50. Data: 2009-07-16 21:51:06
Temat: Re: UCIEKLI tynkarze
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:h3o6sh$aff$1@news.onet.pl...
> Mariusz wrote:
>>> Widzisz na tych zdjęciach, że siatka zasłaniała mur tak ? Widzisz
>>> to? Taki jest tego skutek, że moja żona sama odrywa to płatami.
>>> Czasem trzeba wcześniej zagruntować gruntem penetrującym.
>>> Rozumiesz teraz o co ta awantura ?
>>
>> Hmm, nie znam się (uprzedzam), ale różnica zdaje się być niespecjalnie
>> wyszukana.
>> Czy to naprawde robi taką RÓŻNICĘ? W końcu klej jest czymś
>> plastycznym więc i tak wszedze wniknie. nawet mozna by pomysleć, że
>> siatka przykrytą grubszą warstwa kleju będzie lepiej trzymać, ale
>> wnioskuje, że się mylę... To naprawde jakieś niuanse, jak mieszanie
>> ciasta w makutrze tylko w jedną stronę...
>> Tylko prosze nie bijcie - wytłumaczcie. Ja osobiście staram się
>> przestrzegac instrukcji i je czytać (nawet od oczywistych wydawałoby
>> się rzeczy).
>
> mam wrażenie że bledem było niezagruntowanie betonu, gdyby beton
> zagruntowali lub chocby umyli solidnie to klej by chwycił.
W sumie wyszło na to, że nie znali się na tym. Ani nie umieli kłaść siatki
na styro ani na betonie ani nie umieli kłaść narożników-wtapiać ich. Firma
od ociepleń i tynkowania nie zna się na tym co to jest zbrojenie i po co ono
jest, nie wie, że się gruntuje...
Całe szczęście, że podbitka plastikowa, bo już widzę to ich malowanie i
impregnowanie :-)
Został mi jeden mur do skucia. Reszta została natychmiast zdarta w czasie
pierwszych 24 godzin więc odeszło łatwo. Jeżeli będa pękać narożniki
styropianu to głównie będzie to sprawa estetyczna. Nie jestem zadowolony, że
to się tak zakończyło, naprawdę nie.