Fleksument to fotowoltaikarz z akumulatorami.

do góry

On Friday, 30 June 2023 at 00:03:50 UTC+2, Zenek Kapelinder wrote:
> Fleksument to fotowoltaikarz z akumulatorami.


Powtórz raz jeszcze bo nic nie słychać, jakieś trzaski na łączach, albo nie masz
zasięgu

do góry

W dniu .06.2023 o 00:03 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

> Fleksument to fotowoltaikarz z akumulatorami.

Wtopiłeś z tymi swoimi akumulatorami i jak to stary złośliwiec tylko
potrafi namawiasz innych aby też wtopili.
Akumulatory teraz to utopia, pisałem Ci już to rok temu. Jak będą miały
10x większe pojemności za 2x mniejsze pieniądze to wtedy będą miały jakiś
sens w zastosowaniach indywidualnych.
Teraz to wtopa, wydałeś grubo ponad 6k i "zarabiasz" pojedyncze grosze
dziennie, gdzie w twoim "bilansie" nie bierzesz pod uwagę zużycia
akumulatorów.
W stosunku do "panelarzy" wtopiłeś 10x mocniej.
Nie możesz tego przeżyć i zasrywasz grupę 5x w tygodniu prasówkami
obliczonymi na klikbajty.
Odpocznij na jakiś czas od grup, szkoda zdrowia.

TG

do góry

On Friday, 30 June 2023 at 13:22:52 UTC+2, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .06.2023 o 00:03 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > Fleksument to fotowoltaikarz z akumulatorami.
> Wtopiłeś z tymi swoimi akumulatorami i jak to stary złośliwiec tylko
> potrafi namawiasz innych aby też wtopili.
> Akumulatory teraz to utopia, pisałem Ci już to rok temu. Jak będą miały
> 10x większe pojemności za 2x mniejsze pieniądze to wtedy będą miały jakiś
> sens w zastosowaniach indywidualnych.
> Teraz to wtopa, wydałeś grubo ponad 6k i "zarabiasz" pojedyncze grosze
> dziennie, gdzie w twoim "bilansie" nie bierzesz pod uwagę zużycia
> akumulatorów.
> W stosunku do "panelarzy" wtopiłeś 10x mocniej.
> Nie możesz tego przeżyć i zasrywasz grupę 5x w tygodniu prasówkami
> obliczonymi na klikbajty.
> Odpocznij na jakiś czas od grup, szkoda zdrowia.
>
> TG


Powinniśmy się złożyć i zapłacić Zenkowi za jego aku, bo on je testuje w publicznym
interesie,
a nie każe nikomu kupować.

Natomiast Melon promował akumulatory energii w Hameryce
i nazywał je PowerWall i je sprzedawał w Kalifornii po 20.000 $ na kredyt

i wielu się dało namówić i stracili wielką kasę.,

Nie istnieje takie pojęcie jak akumulator energii poza hulajnogą, UPS czy samochodem
elektrycznym.

Hulajnoga wystarczy na godzinę jazdy

UPS na krótki czas bo się grzeją żelówki zamkniete w skrzync e i wysychają

Samochody elektryczne sa sakramencko drogie i żywotnośc aku to 5 lat,
czyli nigdy się nie spłacą jako magazyn energii.

Od 10 lat US Department of Energy ogłosił ze 100 projektów nt. magazynów energii
i zawsze była porażka

Zatem gratulacje dla Zenka, że to udowodnił i potwierdził, że aku sa do doopy jako
magazyny energii.

Są bardzo drogie i mają krótką żywotnośc bo się grzeją podczas ładowania i żelówki
wysychają
a litówki puchna i wyciekają.

do góry

piątek, 30 czerwca 2023 o 13:22:52 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .06.2023 o 00:03 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > Fleksument to fotowoltaikarz z akumulatorami.
> Wtopiłeś z tymi swoimi akumulatorami i jak to stary złośliwiec tylko
> potrafi namawiasz innych aby też wtopili.
> Akumulatory teraz to utopia, pisałem Ci już to rok temu. Jak będą miały
> 10x większe pojemności za 2x mniejsze pieniądze to wtedy będą miały jakiś
> sens w zastosowaniach indywidualnych.
> Teraz to wtopa, wydałeś grubo ponad 6k i "zarabiasz" pojedyncze grosze
> dziennie, gdzie w twoim "bilansie" nie bierzesz pod uwagę zużycia
> akumulatorów.
> W stosunku do "panelarzy" wtopiłeś 10x mocniej.
> Nie możesz tego przeżyć i zasrywasz grupę 5x w tygodniu prasówkami
> obliczonymi na klikbajty.
> Odpocznij na jakiś czas od grup, szkoda zdrowia.
>
> TG
Jak bym tak bardzo wtopił to bym nie dokupił do 200Ah jakie miałem kolejnych 300Ah.

do góry

W dniu .06.2023 o 17:29 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:


> Jak bym tak bardzo wtopił to bym nie dokupił do 200Ah jakie miałem
> kolejnych 300Ah.

Bo liczyć nie umiesz :-)

TG

do góry

On Friday, 30 June 2023 at 17:50:18 UTC+2, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .06.2023 o 17:29 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > Jak bym tak bardzo wtopił to bym nie dokupił do 200Ah jakie miałem
> > kolejnych 300Ah.
> Bo liczyć nie umiesz :-)
>
> TG

Niech testuje.
Ja mogę go sponsorować.

Nie takie eksperymenty z akumulatorami energii poznałem.

Pod Londynem grzali wodę pod boiskiem latem, aby była ciepła zimą

Kolektory solary grzeja i topią sół w zbiornikach na wieżach i ta rozgrzana,
roztopiona sól gotuje wodę, a para napędza turbinę./

I 10.000 luster kieruje słońce na szczyt wiezy, aby tam temperatra z lusterek sięgała
500 st C

I wiadomo, że to dziadostwo, ale rzekomo było tansze od solarów prądowych
i zbudowano takich elektrowni dziesiątki na pustyniach

a teraz likwidują dziadostwo,
ale też była forma akumulatora energii / ciepła

Zatem wspierajmy Zenka, aby kontynuował swoje badania i zdobył cenne nagrody na
międzynarodowych targach wynalazków i innowacji

do góry

>> Jak bym tak bardzo wtopił to bym nie dokupił do 200Ah jakie miałem
>> kolejnych 300Ah.
>
> Bo liczyć nie umiesz :-)
>

LMAO:))
prawda:D

do góry

Użytkownik Tomasz Gorbaczuk g...@a...pl ...

>> Fleksument to fotowoltaikarz z akumulatorami.
>
> Wtopiłeś z tymi swoimi akumulatorami i jak to stary złośliwiec
> tylko potrafi namawiasz innych aby też wtopili.
> Akumulatory teraz to utopia, pisałem Ci już to rok temu. Jak będą
> miały 10x większe pojemności za 2x mniejsze pieniądze to wtedy
> będą miały jakiś sens w zastosowaniach indywidualnych.
> Teraz to wtopa, wydałeś grubo ponad 6k i "zarabiasz" pojedyncze
> grosze dziennie, gdzie w twoim "bilansie" nie bierzesz pod uwagę
> zużycia akumulatorów.
> W stosunku do "panelarzy" wtopiłeś 10x mocniej.
> Nie możesz tego przeżyć i zasrywasz grupę 5x w tygodniu prasówkami
> obliczonymi na klikbajty.
> Odpocznij na jakiś czas od grup, szkoda zdrowia.

Jak przekroczył 2mwh to przeciez nic juz nie zarabia, wrecz traci bo
taryfa nocna i dzienna praktycznie sie nie roznia.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kpić z filozofii to filozofować naprawdę."
Blaise Pascal

do góry