eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ukladam welne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 106

  • 61. Data: 2009-10-30 06:27:23
    Temat: Re: Ukladam welne
    Od: Bartosz Augustyniak <ogest@toya_usunto.net.pl>

    Adam Szendzielorz pisze:
    > On 29 Paź, 22:48, "Stolat" <c...@g...pl> wrote:
    > [...]
    >> No ja też o PLC myślałem, ale to jak na razie za drogo dla mnie.
    >> Ale sobie takie cos znalazłem może innym się przyda:http://arduino.cc/
    >> Ciekawy projekt i gotowe moduły niezbyt drogie.
    >> Można sobie całe programy pisać.
    >> NO i będzie co robić w zimie :).
    >
    > A jak sie cos popsuje to Cie malzowinka zatlucze :-)
    NO ja z tego powodu przeklinam dzień kiedy zdecydowałem sie na bramkę
    voip Linksysa. Może jest fajna, ale nie mam czasu aby uczyć sie
    pirdylion opcji do jej konfiguracji i ostatecznie chodzi gorzej niż
    prosta z 3 opcjami (która padła po 3 latach)

    >Moja mi sama 3k
    > dala na tego PLCka !! Ha ha - to sie nazywa zona :-)
    No, no. Ale nie wiem co ty tak reklamujesz ? :)



    --
    Z poważaniem
    Bartosz Augustyniak,Łódź


  • 62. Data: 2009-10-30 15:50:47
    Temat: Re: Ukladam welne
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    news:hcbnb8$1ts$1@news.interia.pl...

    > Nie, prosze Was, dajcie zyc. Opisy to chyba Adam ma czas robic. :-)

    Dawaj te foty, chcemy widzieć :-) Szczególnie kolejno jak robisz drutowanie,
    jak robisz wiatroizolację i jak kładziesz. Wszystko.



  • 63. Data: 2009-10-30 18:37:35
    Temat: Re: Ukladam welne
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
    news:hcf20k$rqs$1@opal.futuro.pl...
    >
    > "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    > news:hcbnb8$1ts$1@news.interia.pl...
    >
    >> Nie, prosze Was, dajcie zyc. Opisy to chyba Adam ma czas robic. :-)
    >
    > Dawaj te foty, chcemy widzieć :-) Szczególnie kolejno jak robisz
    > drutowanie, jak robisz wiatroizolację i jak kładziesz. Wszystko.

    Z drutowania zrezygnowalem. Mam docieta deseczke na wymiar grubosci welny.
    Zakladam wiatroizolacje na krokiew z boku z zakladem paru centymetrow,
    przykladam deseczke i sru zszywaczem. Potem nciagam na druriej krokwi i sru
    zszywaczem. Nastepnie biore drabine naciagam wiatroizolacje do gory,
    przykladam deseczke do krokwi i sru zszywaczem, pozniej z drugiej strony to
    samo i wisi. Oblece jeszcze tylko po calej dlugosci i gotowe. Pozniej
    docinam welne z zapasem ok. 3cm i wkladam miedzy krokwie bez upychania.
    Najwiecej zabawy jest przy murlacie, bo malo miejsca. Tam wiatroizolacje
    robie na okretke przy krawedzi zewnetrznej sciany. Przybijam do krokwi,
    zawijam do dolu, pianuje i przyklejam kawalem styropianu. Opianuje jeszcze
    wszystkie szczeliny i z gory ukladam welne, zeby wszystko sie ze soba
    laczylo na styk. Nie unikam niestety zakladow wiatroizolacji, bo nie bardzo
    sie da, ale ukladam ja z zakladem jak kanalizacyjne kielichy, zeby wiejacy
    od spodu wiatr nie wpadal w miejcu laczen. Laczenia czesciowo dociska welna,
    a to i tak lepsze gdyby tej wiatroizloacji nie bylo w ogole.
    Nie wiem czy zechce mi sie w ogole robic foty, bo nie mam czasu kompletnie
    na nic. A studiowanie Twoich opisow i zdjec wiele mnie nauczylo. :-)

    Pozdro.. TK



  • 64. Data: 2009-10-30 21:38:36
    Temat: Re: Ukladam welne
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    news:hcfaeh$t6l$1@news.interia.pl...

    > na nic. A studiowanie Twoich opisow i zdjec wiele mnie nauczylo. :-)
    >

    Ja tam bym drutował, az tyle roboty nie ma. Wątpię, że na samych zszywkach
    powisi. Będzie ci łopotać jak żagiel podczas wiatru.



  • 65. Data: 2009-10-31 00:26:12
    Temat: Re: Ukladam welne
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
    news:hcfmcl$2nf$1@opal.futuro.pl...

    > Ja tam bym drutował, az tyle roboty nie ma. Wątpię, że na samych zszywkach
    > powisi. Będzie ci łopotać jak żagiel podczas wiatru.

    Zadrutowelem jedna pare krokwi i roboty z tym drugie tyle co z sama folia, a
    czas zaczyna gonic. Chwile temu wrocilem do domu, temp. na zewnatrz
    prawie -5C. Nie ma na co czekac i pierdzielic sie jak w aptece, bo
    podlogowki mi zamarzna na gorze. Szczelina miedzy deskami a wiatroizolacja
    ma ok. 2cm. Wielkich wichur tam sie nie spodziewam, a na zszywkach siedzi
    bardzo dobrze. To bardzo gruba folia, choc foli nie przypomina i nie da sie
    jej rozerwac rekami w zaden sposob. Bedzie git, tak mysle.

    Pozdro.. TK



  • 66. Data: 2009-10-31 06:54:47
    Temat: Re: Ukladam welne
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hcfus6$lip$1@news.interia.pl...

    > Zadrutowelem jedna pare krokwi i roboty z tym drugie tyle co z sama folia,
    > a czas zaczyna gonic. Chwile temu wrocilem do domu, temp. na zewnatrz
    > prawie -5C. Nie ma na co czekac i pierdzielic sie jak w aptece, bo
    > podlogowki mi zamarzna na gorze. Szczelina miedzy deskami a wiatroizolacja
    > ma ok. 2cm. Wielkich wichur tam sie nie spodziewam, a na zszywkach siedzi
    > bardzo dobrze. To bardzo gruba folia, choc foli nie przypomina i nie da
    > sie jej rozerwac rekami w zaden sposob. Bedzie git, tak mysle.

    Na samych zszywkach to napewno Ci wyrwie folię, zwłaszcza na wiatroizolacji.
    Jest to tylko kwestią czasu. Jak chcesz zrobić porządnie to przymocuj
    listwami drewnianymi.


  • 67. Data: 2009-10-31 10:12:33
    Temat: Re: Ukladam welne
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hcgmvt$k2s$1@inews.gazeta.pl...

    > Na samych zszywkach to napewno Ci wyrwie folię, zwłaszcza na
    > wiatroizolacji. Jest to tylko kwestią czasu. Jak chcesz zrobić porządnie
    > to przymocuj listwami drewnianymi.

    No nie wiem, jakos mnie to nie przekonuje. Folia bedzie raczej dociskana do
    welny przez wiatr a nawet jak zszywki "puszcza" (w co watpie, bo nawet
    wyrwac je jest ciezko) to folia w szczelinie otwartej 2cm majaca pod spodem
    welne raczej do gory nie pofrunie. Podcisnienia tez nie bedzie, bo od spodu
    zamkniete, zaklady do gory, no nie wiem co moze sie stac.

    Pozdro.. TK



  • 68. Data: 2009-10-31 13:53:19
    Temat: Re: Ukladam welne
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    news:hch17h$tlu$1@news.interia.pl...

    > No nie wiem, jakos mnie to nie przekonuje. Folia bedzie raczej dociskana
    > do

    Jesteś mądrzejszy. Rób jak uważasz :-)



  • 69. Data: 2009-10-31 15:33:27
    Temat: Re: Ukladam welne
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
    news:hchfg9$pi8$1@opal.futuro.pl...
    >
    > "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    > news:hch17h$tlu$1@news.interia.pl...
    >
    >> No nie wiem, jakos mnie to nie przekonuje. Folia bedzie raczej dociskana
    >> do
    >
    > Jesteś mądrzejszy. Rób jak uważasz :-)

    Jaki znowu madrzejszy. Sa granice koniecznych do wykonania prac i tyle.
    Pewnie ze mozna to dotakowo poobklejac, zalaminowac i co tam jeszcze, tylko
    po co? Probowales oderwac taka folie przybita zszywkami co pare centymetrow
    w dwoch rzedach? Membrany paroszczelne przybijane sa zszywaczami i tez zyja.
    Owszem, wiem ze dobijane latami, ale nie zawsze i nie wszedzie. Chcac to
    zrobic listwami to trzeba by taka listwe doslownie owijac ta folia na okolo,
    bo po jednym sezonie listwy sie porozsychaja i nic nie beda trzymac a
    jedynie same gwozdzie. To wg mnie dzielenie wlosa na czworo. Przy wykonanym
    dokladnie ociepleniu ta wiatroizolacja w zasadzie w ogole nie jes potrzebna,
    bo nie widze mozliwosci jak wiatr mialby wywiac cieplo z welny tak bardzo
    strukturalnie spojnej. Porownanie do swetra nie za bardzo jest tu na
    miejscu. Sa jednak miejsca przy ktorych idealne wykonanie moze byc trudne,
    murlata chociazby, a moze zalezy to tez i od samej welny, jej struktury.
    Mimo wszystko uwazam, ze warto to zrobic jak najbardziej starannie by
    maksymalnie minimalizowac wpyw wiatru na ocieplenie, co nie znaczy, ze
    trzeba nad tym siedziec miesiacami. Dokladnie ulozona welna zdaje sie
    wystarczajaco dobrze przylegac do wszystkich powierzchni by wiatr nie mial
    prawa sie przedostac.

    Pozdro.. TK



  • 70. Data: 2009-10-31 20:58:40
    Temat: Re: Ukladam welne
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    news:hchk18$kmo$1@news.interia.pl...

    >> Jesteś mądrzejszy. Rób jak uważasz :-)
    >
    > Jaki znowu madrzejszy. Sa granice koniecznych do wykonania prac i tyle.

    Sprawiałeś wrażenie rozsądnego kiedyś :-)

    Oszczędzasz na wiatroizolacji kładąc ją poziomo, robiąc zakłady. Nie kleisz
    ich, nie podpierasz drutem. W ogóle nie dawaj tej wiatroizolacji, bo i tak
    wiać bedzie.
    Powinieneś akurat tutaj odpuścic oszczędności i kłaść membranę pionowo i
    zadrutować. To jest bez sensu co robisz.


strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1