-
21. Data: 2010-03-18 10:00:21
Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
Od: kaszpir <k...@t...pl>
tomekp napisał(a):
> Nie przesadzaj, te umowy dotycz� tylko konkretnego obiektu kt�ry Ci
> po�rednik daje do obejrzenia. Je�li nieruchomo�ci nie kupisz to nie maj�
> one �adnego skutku. Natomiast je�li um�wi� by� si� z w�a�cicielem i
tďż˝
> nieruchomo�� kupi� bez wiedzy po�rednika to wtedy po�rednik m�g�by
> rz�da� tych kar o kt�rych wspomina�e�.
Ta umowa wcale aż tak jasna nie była. Były słowa "kupujący' ,
sprzedający , prowizja , kary i itd ...
Interpretacje tej umowy moga być różne.
Prowizja nie była wpisana. Można było sobie wpisać dowolną ...
Mogli by kazać mi zapłacić bo przecież pokazali , mieli koszty i itd ,
a że nie chciałem kupić to mój problem ...
Dodatkowo takich danych osobowych nie daje się byle komu ...
Oczywiście można ufać w bezgraniczną uczciwość , ale wystarczy że
trafisz na jakiegoś cwaniaczka i będziesz z nim po sądach chodzi bo
nie zapłaciłeś mu za "obsługę pośrednictwa" ...
-
22. Data: 2010-03-18 10:05:32
Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
Od: kaszpir <k...@t...pl>
> dokladnie.
> ale skoro ma ta oferte u siebie to znaczy ze ma jakas umowe ze
> sprzedajacym, a ja jego prowizje place "w cenie" mieszkania.
DOKŁADNIE.
Tak samo jest na Allegro. Ludzie płacą więcej czesto za towar
wystawiony na Allegro bo prowizja którą pobiera Allegro jest wliczona
już w cenę produktu.
I tak samo z nieruchomością.
Znalazłem ją sam przez Allegro.
Sądzę że sprzedawca wliczył sobie w cenę sprzedaży już koszty jakie
pobierze pośrednik i to wszystko.
Ja powinienem jechać , obejrzeć i jak mi się podoba kupić.
A jak nie to szukać dalej.
A nie płacić za COŚ za co płaci sprzedający ...
Pośrednik w moim przypadku nie wykonał dla mnie ŻADNEJ roboty ani
czynności. Nic nie wyszukiwał i itd.
Więc co to za umowa ?
-
23. Data: 2010-03-18 10:25:15
Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
Od: tomekp <t...@a...ma.kota.pl>
yle komu ...
>
> Oczywiście można ufać w bezgraniczną uczciwość , ale wystarczy że
> trafisz na jakiegoś cwaniaczka i będziesz z nim po sądach chodzi bo
> nie zapłaciłeś mu za "obsługę pośrednictwa" ...
Rozumiem Twoje obawy, też miałem podobne przy podpisywaniu pierwszej.
Ale poczytałem sobie ją dokładnie i stwierdziłem, że mogą w sumie mi
tylko naskoczyć. Ta umowa dotyczy w gruncie rzeczy zamównienia usługi u
pośrednika polegającej na znalezieniu dla Ciebie nieruchomości. To, że
ty ją znalazłeś zamiast pośrednika nie ma tu znaczenia. Dla nich ta
sytuacja wygląda tak, że oni w ramach umowy znależli Ci nieruchomość i
przedstawiają ofertę. Do każdej oferty jest aneks do umowy tyczący się
konkretnej nieruchomości i tu są już pewne restrykcje bo jeśli tą samą
nieruchomość kupisz bez pośrednika lub przez innego pośrednika (tak,
tak,te same nieruchomości sa wystawiane przez różnych pośredników) to
wtedy musisz ponieść konsekwencje.
Oczywiście ta procedura to bezsens i kpina ale tak to se wymyślili i
jednym rozsądnym rozwiązaniem jest zakup nieruchomości bezpośrednio od
właściciela. Tak też uczyniłem i polecam takie rozwiązanie każdemu kto
szanuje swoje plny.
Pozdrawiam
-
24. Data: 2010-03-18 10:41:33
Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "tomekp" <t...@a...ma.kota.pl> napisał w wiadomości
news:hnsvll$vlk$1@node2.news.atman.pl...
> Ta umowa dotyczy w gruncie rzeczy zamównienia usługi u pośrednika
> polegającej na znalezieniu dla Ciebie nieruchomości.
dobre ;)
na identycznej zasadzie, jak bedziesz chcial kupic samochod i pojdziesz do
komisu, to wlasciciel komisu zanim wpusci cie na plac, bedzie chcial
podpisac z toba taka samoa umowe, na usluge polegajaca na znalezieniu dla
ciebie samochodu :)
-
25. Data: 2010-03-18 10:50:02
Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
Od: tomekp <t...@a...ma.kota.pl>
> na identycznej zasadzie, jak bedziesz chcial kupic samochod i pojdziesz
> do komisu, to wlasciciel komisu zanim wpusci cie na plac, bedzie chcial
> podpisac z toba taka samoa umowe, na usluge polegajaca na znalezieniu
> dla ciebie samochodu :)
No coż, nie ja to wymyśliłem ani nie staram się uzasadnić, że takie
postępowanie pośredników ma sens. Twierdzę tylko, że te umowy nie niosą
niebezpieczeństwa żądania opłat za nic. Ale zawsze trzeba przeczytać co
się podpisuje bo pomysłowość różnych cwaniaczków nie zna granic.
-
26. Data: 2010-03-18 10:58:38
Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "tomekp" <t...@a...ma.kota.pl> napisał w wiadomości
news:hnt144$vuc$1@node2.news.atman.pl...
> No coż, nie ja to wymyśliłem ani nie staram się uzasadnić, że takie
> postępowanie pośredników ma sens. Twierdzę tylko, że te umowy nie niosą
> niebezpieczeństwa żądania opłat za nic.
sama idea takiej umowy z szukajacym, to juz oplata za nic, ale jak sie
znajduja owce ktore to podpisuja, to sie nie dziwie ze sa tacy, ktorzy
strzyga podwojnie
-
27. Data: 2010-03-18 11:33:18
Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "tomekp" <t...@a...ma.kota.pl> napisał w wiadomości
news:hnt3m9$n4$1@node2.news.atman.pl...
> Teoretycznie nie. Miałem taką sytuację, że jeden z pośredników (chyba
> najbardziej profesjonalny) zebrał informacje jakie parametry ma spełniać
> interesująca mnie nieruchomość (łącznie z ceną).
tak, ale ty teraz piszesz o sytuacji zupelnie odwrotnej, kiedy zlecasz
posrednikowy wyszukanie dla ciebie lokalu spelniajacego okreslone kryteria,
i on w swoje lub nie ofercie wyszukuje dla ciebie konkretny lokal
w tym temacie mamy sytuacje, kiedy klient sam sobie znalazl, i chcial tylko
obejrzec, lokal, ktory na nieszczescie sprzedajacego, byl w ofercie durnego
posrednika, w ten sposob przez swoja zachlannosc, ani posrednik nie dostanie
prowizji, ani klient nie sprzeda domu
-
28. Data: 2010-03-18 11:33:50
Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
Od: tomekp <t...@a...ma.kota.pl>
> sama idea takiej umowy z szukajacym, to juz oplata za nic,
Teoretycznie nie. Miałem taką sytuację, że jeden z pośredników (chyba
najbardziej profesjonalny) zebrał informacje jakie parametry ma spełniać
interesująca mnie nieruchomość (łącznie z ceną). Ta która mnie do niego
zaprowadziła była oczywiście beznadziejna więc szybko o tym zapomniałem.
Ale po pewnym czasie pośrednik zadzwonił do mnie z pytaniem, czy
jeszcze jestem zainteresowany bo ma coś co może spełniać moje
oczekiwania. Nie byłem zainteresowany bo już kupiłem co chciałem ale
faktycznie gdybym nadal szukał to taka działalność pośrednika byłaby
pożyteczna.
-
29. Data: 2010-03-18 11:38:46
Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "kaszpir" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:f04a9af0-bf72-49c6-b752-83d2f534021c@x12g2000yq
x.googlegroups.com...
> sprzeda�y. A jak wychodz�c powiesz �e nie kupujesz i wr�cisz do
> tego lokalu
> i w�asciciela i go kupisz? To si� nazywa z�odziejstwo. Jeszcze raz
> powtarzam - jak nie chcesz p�acic prowizji to kupuj bezpo�rednio. Nikt
> ciďż˝
> nie zmusza do korzystania z ich us�ug. Ciekawe co ty by� powiedzia�
> gdyby po
> wykonanej us�udze klient powiedzia� ci by� si� odpieprzy�.
To nie jest żadne złodziejstwo ...
TO ZŁA UMOWA pomiędzy sprzedającym i pośrednikiem.
Po pierwsze to czy miałeś płacić za oglądanie nieruchomości? Miałeś taką
pozycję w umowie? Czy też miałeś napisane o prowizji w przypadku kupna
nieruchomosci? Czy to pośrednik przyszedł do ciebie czy ty do pośrednika?
Naprawdę nie wiedziałeś że pośrednik będzie chciał zawrzeć z tobą umowę
pośrednictwa i że bedzie chciał od ciebie prowizję? Urodziłeś się wczoraj?
Nie chcesz to nie korzystaj. Nie rozumiem tylko dlaczego nazywasz ich
złodziejami? Skoro nie akceptujesz ich warunków to dlaczego ich wyzywasz?
Skąd wiesz jaką i ile prowizji dostanie ten pośrednik od sprzedajacego?
Zachowujesz się jak dziecko.
-
30. Data: 2010-03-18 11:42:53
Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
> sama idea takiej umowy z szukajacym, to juz oplata za nic, ale jak sie
> znajduja owce ktore to podpisuja, to sie nie dziwie ze sa tacy, ktorzy
> strzyga podwojnie
Acha, za nic. A potem się dziwisz, że pośrednicy chcą zawierać umowy, bo
zawsze się znajdzie paru cwaniaków co szukają usługi za darmo. Nie dość że
sami przyłażą to potem jeszcze krzyczą jacy to są pokrzywdzeni przez los i
spisek sprzedających z pośrednikami. Nie podoba ci się układ to nie
korzystaj z ich usług. Proste.