-
91. Data: 2016-09-06 17:27:28
Temat: Re: Uszczelnianie Porothermu
Od: KIKI <n...@e...il>
On 06.09.2016 17:18, Budyń wrote:
> chciałem zauażyć ze ceramika dziurawa pokryta tynkiem jest uszczelniona wiec szanse
przewiewania są małe - nie przewiewa ci bo uszczelniłeś. Dlatego mówimy ze jesli juz
to trzeba tynkowac.
> Problem w tym ze nikt nie tynkuje POD styropianem, bo na pierwsdzy rzut oka bez
sensu.
I styropian na placki :-)
http://www.bzg.pl/node/113
Jeszcze raz powtarzam. Ilekroć zwracam komuś uwagę przeważnie spotykam
się z wybuchem złości, że się wtrącam i oni wiedzą lepiej :-)
-
92. Data: 2016-09-06 17:57:31
Temat: Re: Uszczelnianie Porothermu
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu wtorek, 6 września 2016 17:27:34 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
> On 06.09.2016 17:18, Budyń wrote:
>
> > chciałem zauażyć ze ceramika dziurawa pokryta tynkiem jest uszczelniona wiec
szanse przewiewania są małe - nie przewiewa ci bo uszczelniłeś. Dlatego mówimy ze
jesli juz to trzeba tynkowac.
> > Problem w tym ze nikt nie tynkuje POD styropianem, bo na pierwsdzy rzut oka bez
sensu.
>
> I styropian na placki :-)
> http://www.bzg.pl/node/113
>
> Jeszcze raz powtarzam. Ilekroć zwracam komuś uwagę przeważnie spotykam
> się z wybuchem złości, że się wtrącam i oni wiedzą lepiej :-)
ja sie przestałem wtrącać - ludzie nie budują domow a realizują marzenia, z tym sie
nie da spierać :)
b.
-
93. Data: 2016-09-06 20:14:49
Temat: Re: Uszczelnianie Porothermu
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2016-09-06 o 17:57, Budyń pisze:
> W dniu wtorek, 6 września 2016 17:27:34 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
>> On 06.09.2016 17:18, Budyń wrote:
>>
>>> chciałem zauażyć ze ceramika dziurawa pokryta tynkiem jest uszczelniona wiec
szanse przewiewania są małe - nie przewiewa ci bo uszczelniłeś. Dlatego mówimy ze
jesli juz to trzeba tynkowac.
>>> Problem w tym ze nikt nie tynkuje POD styropianem, bo na pierwsdzy rzut oka bez
sensu.
>>
>> I styropian na placki :-)
>> http://www.bzg.pl/node/113
>>
>> Jeszcze raz powtarzam. Ilekroć zwracam komuś uwagę przeważnie spotykam
>> się z wybuchem złości, że się wtrącam i oni wiedzą lepiej :-)
>
>
> ja sie przestałem wtrącać - ludzie nie budują domow a realizują marzenia, z tym sie
nie da spierać :)
No ale to jest ogolnoludzka przypadlosc. Reagujemy tak bardziej badz
mniej emocjonalnie w kazdej dziedzinie do ktorej mamy emocjonalny
stosunek i do ktorej przygotowywalismy sie jakis czas. To oczywiscie
kiepska cecha, ale na niej mniej wiecej opiera sie duza czesc np. handlu.
Nie dalej jak wczoraj namawialem kolege na podlogowke w calym domu.
Wczesniej wymyslil razem z instalatorem, ze tu podlogowka, tam grzejnik
- znaczy powszechny standard. Namawialem, kolega niby slucha, ale po
minie wiem, ze i tak zrobi grzejniki z podlogowka. Drugi raz sie nie
odezwe bo to bez sensu. Jego komfort, jego kasa. Namawianie na sile
sprawi tylko, ze przestanie sie u mnie w ogole pokazywac.
To nie pierwszy kolega ktory nie slucha. Wierza w ekipy jakie sobie
wynajda jak wyrocznie. No ich sprawa. Sam inny nie bylem i grzejniki mam
w sypialniach :-), ale to troche inna sprawa. Dzis drugi raz bym tego
nie zrobil.
Pozdro.. TK
-
94. Data: 2016-09-06 20:38:15
Temat: Re: Uszczelnianie Porothermu
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2016-09-06 o 17:18, Budyń pisze:
>> Ja mam. Wg. Was najgorszy szajs 1W i na przekor tutejszym opiniom nic
>> nie wieje i sciany nie sa zimne. Te Wasze demony to sorry ale traca
>> paranoja. Kikiemu przewiewa przez strukture chyba atomow (??) poryzowany
>> pustak ceramiczny a poryzowany BK juz nie? No litosci...
>> Mozna sie zgodzic z tym, ze trzeba zachowywac rezim budowlany, ze sa
>> pulapki na ktore trzeba uwazac, ale jak czytam podobne dyskusje to oczy
>> przecieram ze zdumienia, ze mam taki problem i o tym nawet nie wiem.
>
> chciałem zauażyć ze ceramika dziurawa pokryta tynkiem jest uszczelniona wiec szanse
przewiewania są małe - nie przewiewa ci bo uszczelniłeś.
Raczej oczywiste.
> Dlatego mówimy ze jesli juz to trzeba tynkowac.
Wystarczy jak muraz wypelni pionowe spoiny zaprawa z zewnatrz w czasie
murowania. To nie jest klopotliwe. Obowiazkowo pelna spoina pozioma i o
ruchu konwekcyjnym w scianie nie ma co pisac. Przewiewanie struktury
sorry - pomine.
Ale, ale - w archiwum jest jak to mnie jeden koles przekonywal do
wynalazku Wienerbergera tj. klejenia pustakow na magiczna pianke z puchy
ukladana w postaci dwoch rownoleglych przy krawedzi sciany glutow
zamiast zaprawy. Podobno cieple ja pitole. Malo mnie nie pogryzl jak
pamietam. W czsie rozmowy wyszlo, ze dal sie namowic i stad ten
agresywny dysonans poznawczy, wyrazajacy rowniez zlosc skutkow po
edukacyjnych.
Najgorsze jest to, ze ten patent to byl (moze jeszcze jest?) system firmowy.
> Problem w tym ze nikt nie tynkuje POD styropianem, bo na pierwsdzy rzut oka bez
sensu.
Bo to kosztuje niestety.
Pozdro.. TK
-
95. Data: 2016-09-06 21:10:24
Temat: Re: Uszczelnianie Porothermu
Od: KIKI <n...@e...il>
On 06.09.2016 20:14, Maniek4 wrote:
> W dniu 2016-09-06 o 17:57, Budyń pisze:
>> W dniu wtorek, 6 września 2016 17:27:34 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
>>> On 06.09.2016 17:18, Budyń wrote:
>> Sam inny nie bylem i grzejniki mam
> w sypialniach :-), ale to troche inna sprawa. Dzis drugi raz bym tego
> nie zrobil.
Ja też mam grzejniki i podłogówkę, pomieszane i poplątane. Te przygłupy
budowlane mnie w to wpędziły. Nie miałem swojego zdania w 2005 roku.
Nawet nie było gdzie przeczytać, w necie był sam shit. Kupowałem
muratora w kiosku, a tam samo gówno, spam i porady "eksperta", które
były i pozostały g. warte.
Porotherm ledwo się pokazał i w muratorze już były prezentowane medale z
targów poznańskich.
-
96. Data: 2016-09-06 21:12:52
Temat: Re: Uszczelnianie Porothermu
Od: KIKI <n...@e...il>
On 06.09.2016 20:38, Maniek4 wrote:
> W dniu 2016-09-06 o 17:18, Budyń pisze:
>
>>> . Przewiewanie struktury
> sorry - pomine.
Właśnie przewiewa strukturę. W tym cały problem.
> Ale, ale - w archiwum jest jak to mnie jeden koles przekonywal do
> wynalazku Wienerbergera tj. klejenia pustakow na magiczna pianke z puchy
> ukladana w postaci dwoch rownoleglych przy krawedzi sciany glutow
> zamiast zaprawy. Podobno cieple ja pitole. Malo mnie nie pogryzl jak
> pamietam. W czsie rozmowy wyszlo, ze dal sie namowic i stad ten
> agresywny dysonans poznawczy, wyrazajacy rowniez zlosc skutkow po
> edukacyjnych.
> Najgorsze jest to, ze ten patent to byl (moze jeszcze jest?) system
> firmowy.
Tak to masakra.
>
>> Problem w tym ze nikt nie tynkuje POD styropianem, bo na pierwsdzy
>> rzut oka bez sensu.
>
> Bo to kosztuje niestety.
Rapowanie byle czym niewiele kosztuje. To raczej głupota i niewiedza.
-
97. Data: 2016-09-06 23:51:16
Temat: Re: Uszczelnianie Porothermu
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2016-09-06 o 21:10, KIKI pisze:
> On 06.09.2016 20:14, Maniek4 wrote:
>> W dniu 2016-09-06 o 17:57, Budyń pisze:
>>> W dniu wtorek, 6 września 2016 17:27:34 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
>>>> On 06.09.2016 17:18, Budyń wrote:
>>> Sam inny nie bylem i grzejniki mam
>> w sypialniach :-), ale to troche inna sprawa. Dzis drugi raz bym tego
>> nie zrobil.
>
> Ja też mam grzejniki i podłogówkę, pomieszane i poplątane. Te przygłupy
> budowlane mnie w to wpędziły. Nie miałem swojego zdania w 2005 roku.
U mnie byla troche inna koncepcja wykonczenia podlogi. Mial byc parkiet.
Na dole do pokoi podciagnalem rury do grzejnikow na wypadek gdyby
podloga z takim wykonczeniem nie dawala rady. W sypialniach w ogole nie
ulozylem podlogowki i to byl blad. Na szczescie to tylko trzy pokoje.
Ostatecznie skonczylo sie na panelach i takie goowno z tego wyszlo.
Dolozylem do rozdzielenia dwoch obiegow, dwie pompy, sprzeglo
hydrauliczne i inne banialuki, bez ktorych przy samej podlogowce smialo
bym sie obyl. Sam przekombinowalem i mam jak mam. U dziecikow w pokojach
to moze tez nie takie zle bo mozna ograniczyc temperature na noc, ale
dzis tak juz bym nie robil.
> Nawet nie było gdzie przeczytać, w necie był sam shit. Kupowałem
> muratora w kiosku, a tam samo gówno, spam i porady "eksperta", które
> były i pozostały g. warte.
Murator byl dobry ze dwadziescia lat temu. Najlepszy dzial to pamietam
do dzis "Bodaj bys sobie dom budowal". Po jakims czasie z tego
zrezygnowali na konto reklam i zostal jak piszesz sam shit. Te dziesiec
lat temu nie bylo dostepu do takiej wiedzy jak dzis.
> Porotherm ledwo się pokazał i w muratorze już były prezentowane medale z
> targów poznańskich.
Jako nastepca Max'a moze i slusznie, ale na dzisiejsze czasy, kiedy
zuzycie energii to priorytet, wymaga uwagi.
Pozdro.. TK
-
98. Data: 2016-09-07 00:03:24
Temat: Re: Uszczelnianie Porothermu
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2016-09-06 o 21:12, KIKI pisze:
> On 06.09.2016 20:38, Maniek4 wrote:
>> W dniu 2016-09-06 o 17:18, Budyń pisze:
>>
>>>> . Przewiewanie struktury
>> sorry - pomine.
>
> Właśnie przewiewa strukturę. W tym cały problem.
Nie moge tego potwierdzic. Moze dlatego, ze mam 1W 44cm. Po
zaszpachlowaniu w czasie murowania z zewnatrz pionowych spoin nic
takiego sie nie dzialo a spedzilem na budowie osobiscie kilka ladnych
miesiecy, zaliczajac kazda pogode. Dlubiac instalacje nie ma szans zebym
tego nie zauwazyl. Druga sprawa to pocialem tego dobrych kilkaset sztuk.
Gdyby to bylo tak super poryzowane to kawalki rozpadaly by sie w rekach,
no i nosnosc nie byla by tak korzystna.
>> Ale, ale - w archiwum jest jak to mnie jeden koles przekonywal do
>> wynalazku Wienerbergera tj. klejenia pustakow na magiczna pianke z puchy
>> ukladana w postaci dwoch rownoleglych przy krawedzi sciany glutow
>> zamiast zaprawy. Podobno cieple ja pitole. Malo mnie nie pogryzl jak
>> pamietam. W czsie rozmowy wyszlo, ze dal sie namowic i stad ten
>> agresywny dysonans poznawczy, wyrazajacy rowniez zlosc skutkow po
>> edukacyjnych.
>> Najgorsze jest to, ze ten patent to byl (moze jeszcze jest?) system
>> firmowy.
>
> Tak to masakra.
Teraz mysle, ze to byl moze jakis firmowy marketingowiec siejacy
popeline gdzie wlezie.
>>> Problem w tym ze nikt nie tynkuje POD styropianem, bo na pierwsdzy
>>> rzut oka bez sensu.
>>
>> Bo to kosztuje niestety.
>
> Rapowanie byle czym niewiele kosztuje. To raczej głupota i niewiedza.
Ale wiesz.. Wymaga ustawienia rusztowania, kilku dniowek i co by nie
bylo zgrubnego wyrownania. pozostawienie tak calkiem byle jak moze
przyspozyc problemow. Jak tak ma to wygladac to faktycznie lepiej od
razu sciany zewnetrzne budowac z czegos innego.
Pozdro.. TK
-
99. Data: 2016-09-07 07:55:04
Temat: Re: Uszczelnianie Porothermu
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2016-09-01 o 23:09, Maniek4 pisze:
> W dniu 2016-09-01 o 20:12, Budyń pisze:
>> W dniu czwartek, 1 września 2016 17:59:57 UTC+2 użytkownik
>> r...@g...com napisał:
>>> W dniu czwartek, 1 września 2016 15:07:59 UTC+2 użytkownik Budyń
>>> napisał:
>>>>
>>>> tyle ze akumulacyjnosc nie ma wiekszego znaczenia. W kanadyjczykach
>>>> jej nie ma co jest wadą latem - a kazdym innym systemie jest
>>>> wystarczająca.
>>>> Natomiast rzezbic w silikatach i ukladac instalacje to ja dziekuje :)
>>>>
>>>
>>> Oj nie zgodzę się. Dom z silki jest odczuwalnie "zimniejszy" latem
>>> od takiego z siporexu.
>>
>>
>> staram sie przekonac ze idea "wystarczających" parametrów jest lepsza
>> niz parametrów "najlepszych". Czy w domach z BK występuje
>> przegrzewanie latem? Raczej nie. No to rozwiązywanie problemu,
>> którego nie ma jest bez sensu - zwłaszcza gdyby to miało kosztowac
>> extra pieniadze. Wymiana materiały na silkę chyba nie kosztuje
>> wiecej, wiec mozna sobie dac silkę - ale gdyby miało byc drożej no to
>> słaby interes.
>
> Zewnetrzne sciany z BK a wewnetrzne z ceramiki i nie bedzie problemu.
>
> pozdro.. TK
>
Najgorsza rzecz to stosowanie 2 różnych materiałów do budowy. Materiały
te posiadają różne właściwości fizyczne w tym rozszerzalność termiczną.
Pomiędzy tymi materiałami będą powstawały naprężenia, które z czasem
będą doprowadzać do pęknięć i odspajania się poszczególnych warstw.
Jeżeli chodzi zaś o ceramikę to według mnie jest to wielkie gówno.
Jeszcze nie widziałem domu w którym ściana nie byłaby dziurawa jak
sitko. Dopiero zewnętrzna i wewnętrzna warstwa tynku uszczelnia to
sitko. Instalacje robi się dość łatwo, ale bez porządnej bruzdownicy to
tylko się narobi masę dziur. Mocowanie cięższych przedmiotów np.
klimatyzator czy bojler to prawdziwe wyzwanie i najczęściej kończące się
mocowaniem na przestrzał przy użyciu gwintowanych prętów i z drugiej
strony dużych podkładek i nakrętek lub z zastosowaniem drogich kotw
chemicznych. Ceramika żyje własnym życiem i podczas wiercenia otworów
pod kołki czy kucia bruzd, otwory i bruzdy wychodzą tam, gdzie tego chce
ceramika, a nie operator młotowiertarki.
Ponadto ceramika charakteryzuje się największą wytrzymałością wzdłuż
otworów, ale na nacisk boczny jest mniej odporna od np. BK. Kilka razy
widziałem popękane bloczki z ceramiki na skutek działania sił skrętnych
w murłatach, które były przenoszone przez zakotwienia murłaty na bloczki.
W przeciwieństwie do ceramiki BK nie posiada większości ww wad. Zapewnia
lepsze właściwości akustyczne i jest o wiele łatwiejszy w obróbce.
Wykonanie instalacji nie wymaga nawet użycia bruzdownic czy
młotowiertarek. Wystarczy najtańsza wiertarka nawet bez udaru oraz
specjalny rylec http://ebud.pl/Rylec-do-gazobetonu(3,16592,20829).as
px ,
który można kupić w każdym markecie budowlanym za 20zł.
Gdybym miał się teraz budować to tylko i wyłącznie z BK.
Systemy szkieletowe tak, ale tylko i wyłącznie pod warunkiem, że w domu
będzie podłogówka, a na lato klimatyzator.
-
100. Data: 2016-09-07 08:02:55
Temat: Re: Uszczelnianie Porothermu
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2016-09-04 o 23:57, KIKI pisze:
> Teraz to bym zbudował cofnięty szkielet z żelbetu i wypełnił bym to
> ytongiem 48 żeby nie było mostków. Tak trzeba zaprojektować szkielet
> żeby nie wystawał.
A po ch..... Ci ten szkielet z żelbetonu?
Masz zamiar stawiać wieżowiec?