> Ale o co się nerwisz?
> Sam wielokrotnie przyznałeś że na to co się na budowie dzieje wpływ masz niewielki
bo teść i żona dyrygują.
> Styro masz na placki przyznałeś to i duże prawdopodobieństwo jest fuszerki na
innych etapach- tym bardziej że kobieta + "stary"(czytaj niereformowalny) budowlaniec
w osobie teścia tam budują.
> Kiki często przesadza moim zdaniem ale cofnij się do jego postów z przed kilku lat,
na jego filmiki popatrz. Gość był tak zdeterminowany że zamontowane okno pociał i
oczywiście aluminiowego wzmocnienia nie znalazł. A zapłacił za to. Lanie ław dwóch
inspektorów nadzorowało a jak mu wylali to może tu przypomni.
> Pisał dużo wcześniej na te tematy. Poczytaj.

Jeszcze rozwalałem ściany szczytowe - obcinali mi je. A ocieplenie wełną
wymieniałem od środka.

Liściastemu normalnie skoczyło ciśnienie tylko czemu odreagowuje na mnie
a nie na żonie, teściu i robotnikach?

Liściasty poczuje smak jak będzie pierwszy większy wiatr zimą, poczuje
czy nagle się zrobi zimno w domu i nie da się nagrzać.

To się może wszystko kumulować

1. Brak tynku na porothermie
2. Styro na placki
3. Nieocieplone szczyty i murłaty
4. Od wewnątrz ocieplenie źle zrobione
5. Brak wypełnień w profilach,
6. Brak ocieplenia ścian fundamentowych z bloczków z obu stron tych co
mają kontakt z ziemią
7. Obróbka okien od zewnątrz + styro na placki to katastrofa. Wiatr
wciska się pod styropian, szkoda pisać

do góry

On 08.09.2016 22:50, Lisciasty wrote:
> W dniu czwartek, 8 września 2016 21:47:58 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>> Kiki często przesadza moim zdaniem ale cofnij się do jego postów z przed kilku
>> lat, na jego filmiki popatrz. Gość był tak zdeterminowany że zamontowane okno
>> pociał i oczywiście aluminiowego wzmocnienia nie znalazł. A zapłacił za to.
>> Lanie ław dwóch inspektorów nadzorowało a jak mu wylali to może tu przypomni.
>> Pisał dużo wcześniej na te tematy. Poczytaj.
>
> Ale ja nie piszę że on nie ma racji, a o jego budowie czytałem wszytko.

Gdybyś czytał co pisałem to byś na te głupoty budowlane nie pozwolił.

> Tylko wkurwia mnie to ciągłe międlenie o tym samym, maniakalne wręcz,
> kiedy każdy już to czytał ileś razy. Z mojej strony będą poprawki
> i pomiary chałupy zimą, wrócimy do dyskusji jak będą konkrety.
> Bo póki co konkretów nikt nie przedstawił, tylko jakieś, za przeproszeniem, wiatry
:>

Ale czemu nie chcesz pokazać zdjęć z budowy? Zaraz wytkniemy wszystko co
źle i będziesz wiedział.

do góry

On 08.09.2016 10:14, Maniek4 wrote:

> Obliczeniowo owszem a praktycznie nie wiadomo. To tak jak z welna na
> poddaszu. Zrobisz sam to zrobisz dobrze. Przyjda papraje, nie uzupelnia
> profili welna, zapomna o ociepleniu murlaty, albo scinki welny sypna
> lopata za belke i ocieplenie nie trzyma zadnych zakladanych parametrow.
> Na scianie 1W widac prawie wszystko, tylko trzeba dobrac parametry by
> byla ciepla. Mam, uzywam i nie widze powodow by nazywac ja syfem.
> Jedynie co, to moglbym placic mniej za ogrzewanie. Ale tego to juz sie
> nie dowiem.

Trzy tysie to jakieś 1500m3 gazu czyli 1000L oleju.
Więc pewnie grzejesz kominkiem albo siedzisz w swetrze :-) Pewnie nie
grzejesz garażu ani części pomieszczeń :-)
Powinienieś zużywać 1000L/100m2/rok razem z cwu.

do góry

W dniu 2016-09-08 o 23:17, KIKI pisze:
> On 08.09.2016 10:14, Maniek4 wrote:
>
>> Obliczeniowo owszem a praktycznie nie wiadomo. To tak jak z welna na
>> poddaszu. Zrobisz sam to zrobisz dobrze. Przyjda papraje, nie uzupelnia
>> profili welna, zapomna o ociepleniu murlaty, albo scinki welny sypna
>> lopata za belke i ocieplenie nie trzyma zadnych zakladanych parametrow.
>> Na scianie 1W widac prawie wszystko, tylko trzeba dobrac parametry by
>> byla ciepla. Mam, uzywam i nie widze powodow by nazywac ja syfem.
>> Jedynie co, to moglbym placic mniej za ogrzewanie. Ale tego to juz sie
>> nie dowiem.
>
> Trzy tysie to jakieś 1500m3 gazu czyli 1000L oleju.
> Więc pewnie grzejesz kominkiem albo siedzisz w swetrze :-) Pewnie nie
> grzejesz garażu ani części pomieszczeń :-)
> Powinienieś zużywać 1000L/100m2/rok razem z cwu.

Nie grzeje garazu to fakt. Nie bardzo wiem po co mialbym go grzac. Nie
grzeje tez kotlowni, spizarni i strychu. W domu jest jakies 22C a
kominka uzywam okazjonalnie. Sciana 1W Porotherm 44cm. Pod dachem 30cm
welny. 12cm Toprock i 18cm Supermata po krokwiach. Do dachu nie dalem
sie dotknac fachowcom. Latem gazu nie uzywam. CWU grzeja solary, wiec
sie myje gdyby co. 3500 zl to chyba najwyzsze fucktury jakie zaplacilem
za sezon grzewczy. Jestem swiadom tez pewnych mankamentow w stylu zbyt
cienkiego ocieplenia stropu pod malym tarasem. Tam nie zmiescilo sie
wiecej styropianu jak 12-14cm by podloga byla na jednym poziomie. Sa tez
dwa problemy z nadprozami pod dachem. Nie zdazylem przyciac
prefabrykatow zanim powstal dach. Generalnie tak dzis ludzie mniej
wiecej placa i nie jestem tu jakims prawdziwkiem. Gdybym mial placic jak
piszesz przeszlo sesc tysi za sezon to chyba naprawde narzekal bym na
dziurawy Porotherm. Tyle, albo i wiecej placi moj kolega za gaz, tyle,
ze z butli. No i u niego miejscami snieg z dachu znika.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu czwartek, 8 września 2016 23:46:21 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Gdybym mial placic jak piszesz przeszlo sesc tysi za sezon
> to chyba naprawde narzekal bym na dziurawy Porotherm.

Na pewno płacisz, tylko o tym nie wiesz. Kiki wie lepiej :]

L.

do góry

W dniu czwartek, 8 września 2016 23:10:57 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
> Liściastemu normalnie skoczyło ciśnienie tylko czemu odreagowuje na mnie
> a nie na żonie, teściu i robotnikach?

Pisałem wyżej co mnie boli i nie będę się powtarzał.

> Liściasty poczuje smak jak będzie pierwszy większy wiatr zimą, poczuje
> czy nagle się zrobi zimno w domu i nie da się nagrzać.

No to poczuję, albo nie poczuję. Pusta gadanina nic tu nie zmieni
dopóki nie skończy się sezon grzewczy.

> 1. Brak tynku na porothermie
> 2. Styro na placki
> 3. Nieocieplone szczyty i murłaty

Nie mam szczytów ani murłat, pisałem ale Ty tylko piszesz, a nie czytasz.

> 4. Od wewnątrz ocieplenie źle zrobione

Że co?

> 5. Brak wypełnień w profilach,

Jakich profilach?

L.

do góry

W dniu czwartek, 8 września 2016 21:52:19 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Ale poprawiać nie chcesz a i nerwowe reakcje jakoś widać

Cały czas poprawiam. Budowa się toczy.
Nerwowe reakcje? A jakie mają być, skoro dwudziesty raz w tym miesiącu
powtarza się to samo, bez żadnej refleksji i w oderwaniu od tematu?

> Dziwi mnie ze ludzie zamiast kase wydać na poprawe żle przyklejonego styro
> np to tyle samo wydają na jakieś bezsensowne schładzanie podłogi latem,
> jakies wymienniki, zawory itp. Ale w sumie każdy swoją kase wydaje jak chce

Nie rozumiem co ma piernik do wiatraka. Ale idźmy tym tropem,
ja nie rozumiem po co ludzie wydają kasę na piwnice, balkony, oczka wodne,
picie łiski, palenie fajek, przynęty wędkarskie i wycieczki do Egiptu.
To też nie ma związku z tematem i nie ma sensu, ale tak se napiszę :>

L.

do góry

W dniu piątek, 9 września 2016 07:19:32 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu czwartek, 8 września 2016 23:10:57 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
> > Liściastemu normalnie skoczyło ciśnienie tylko czemu odreagowuje na mnie
> > a nie na żonie, teściu i robotnikach?
>
> Pisałem wyżej co mnie boli i nie będę się powtarzał.
>
> > Liściasty poczuje smak jak będzie pierwszy większy wiatr zimą, poczuje
> > czy nagle się zrobi zimno w domu i nie da się nagrzać.
>
> No to poczuję, albo nie poczuję. Pusta gadanina nic tu nie zmieni
> dopóki nie skończy się sezon grzewczy.
>
> > 1. Brak tynku na porothermie
> > 2. Styro na placki
> > 3. Nieocieplone szczyty i murłaty
>
> Nie mam szczytów ani murłat, pisałem ale Ty tylko piszesz, a nie czytasz.
>
> > 4. Od wewnątrz ocieplenie źle zrobione
>
> Że co?
>
> > 5. Brak wypełnień w profilach,
>
> Jakich profilach?
>
> L.

Ale czego spodziewasz się po pacjencie, który wybudował jeden dom, zrobił wszystkie
możliwe błędy, a teraz leczy kompleksy na forum.

do góry

W dniu piątek, 9 września 2016 08:24:17 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:
>
> Ale czego spodziewasz się po pacjencie, który wybudował jeden dom, zrobił
>wszystkie możliwe błędy, a teraz leczy kompleksy na forum.
Ales się nagadał.

do góry

W dniu piątek, 9 września 2016 08:42:52 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> W dniu piątek, 9 września 2016 08:24:17 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:
> >
> > Ale czego spodziewasz się po pacjencie, który wybudował jeden dom, zrobił
>wszystkie możliwe błędy, a teraz leczy kompleksy na forum.
> Ales się nagadał.

on nie leczy kompleksów tylko ostrzega - natomiast nie potrafi przyjąć do wiadomosci
ze ktos wskazanych błędów nie bedzie poprawiał i juz.
Ludzie sobie kalkulują ze zerwanie styropianu z całosci, walka w sądach z
nierzetelnym wykonawcą bedzie kosztowala duzo wiecej niz straty ciepła.

Kiki - ostrzegac mozna tylko tych który nie wybudowali jeszcze. Później to juz po
ptakach.


b.

do góry