-
11. Data: 2009-12-28 12:30:39
Temat: Re: Wanna a otwór rewizyjny
Od: Rentier <f...@g...com>
On 27 Gru, 18:39, "Jarek P." <jarek[kropka]p...@gazeta.pl> wrote:
> Zbyszek <z...@p...onet.pl> wrote:
> > U mnie potrzeba rewizji i wymiany uszczelki w syfonie wanny
> > nastąpiła
> > już po 2 latach :). Ale to jest wina wykonania współczesnej
> > armatury.
>
> Dobra, ta awaria u mnie to też była uszczelka w syfonie, ale to
> chyba jednak nie jest reguła.
>
> J.
Syfon zwykle jest w zasiegu ręki..Oglądałem baterie, w których skład
wchodzi słuchawka prysznicowa stercząca w uchwycie nawannowym.Niektóre
firmy w zestawie dają taki plastikowy baniaczek na resztki wody, które
zamiast kapać pod wannę na podłogę, on zbiera.Boję się zgromadzenia
tam ew. syfu bez dostępu :-((
To taki kolejny, może nieco wydumany problem..
Wydaje się,że najlepsze wyjście to wężyki elastyczne i wanna wyciągana
do góry ze styropianowego-piankowego łoża...
Rozumiem,że styk kafelek z brzegiem wanny należałoby wyłącznie fugować
silikonem?