Dnia Thu, 25 Feb 2010 19:51:58 +0100, Maniek4 napisał(a):

>> Co do kosztu PC to wadomo, że tanio nie jest (ale też zależy od typu
>> wymiennika). Ale robienie argumentu z kosztu instalacji to przesada - będą
>> dokładnie takie same, jeśli ktoś i tak chce mieć podłogówkę.
>
> Instalacja bez znaczenia, a wczesniej pisales o bezawaryjnych kotlach.

Gdzie konkretnie? Napisałem tylko, że kotły również *nie są* bezawaryjne.
Zepsuć się może wszystko.

A, jeszcze doliczmy koszt przyłącza gazowego i ew. rozbudowy sieci, które
za darmo nie są. Nawet jeśli ktoś już ma gaz "w ulicy", to pośrednio za to
zapłacił w cenie działki.

> lodowka w porownaniu z PC to pikus jesli chodzi o moc. Ona nie bedzie gorzej
> chlodzila tylko z czasem bierze wiecej pradu, bo sprezarka musi dluzej
> pracowac. Porownaj teraz set W do kilku kW.

Kwestia wyłącznie skali - mocy i wielkości urządzenia. To się przecież nie
przekłada w żaden sposób na awaryjność. Możesz mieć gówniany agregat w
lodówce i doskonałej jakości w PC. I odwrotnie. Wszystko zależy od jakości
wykonania i użytych materiałów.

>> Tak czy inaczej nie jest to 1:1, co ktoś tu próbuje wciskać...
>
> Za 10 lat nie wiadomo jak bedzie. Moze okazac sie, ze nie bedzie to COP 4 a
> COP 1,cos tam, a dwie dychy wydane.

Tylko w jaki sposób ma ten współczynnik zmniejszyć się do tego stopnia?
Proszę o konkretne przykłady. Przecież układ jest prosty jak konstrukcja
cepa - sprężarka, chłodnica i wymiennik (a to wszystko za chore pieniądze).
Może uciec czynnik, mogą zużyć się łożyska - ale to wszystko się naprawia
bez większych problemów.

No chyba, że Ci uciekną wody gruntowe przez jakąś katastrofę w okolicy...
Ale nie wiem co by się musiało stać i jakie jest tego prawdopodobieństwo.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Dnia Thu, 25 Feb 2010 19:54:48 +0100, Plumpi napisał(a):

>> Nie powinno być dramatu. Czy po 10 latach lodówka znacząco gorzej chłodzi?
>
> Dlaczego sądzisz, że ma działać jak na początku ?
> Agregat to nic innego jak pompa z tłokiem, pierścieniami i uszczelnieniami.

Owszem, prosta konstrukcja. I jeśli producent nie utrudnia, to również
będzie prosta do naprawienia (byle tylko nie winszował sobie chorych cen na
części zamienne).

> Jeżeli spadnie stopień kompresji to spada także sprawność. Poza tym dobrze
> będzie jak taki agregat bedzie pracował przez 10 lat bezawaryjnie.

Kwestia gwarancji. Szybki rekonesans w Google pokazuje, że da się nawet
dostać 7 lat gwarancji na takie urządzenie.

> Miałem lodówkę z 4 letnią gwarancją. Padła po dokładnie 4 latach i 3
> miesiącach w taki sposób, że nie było możliwości jej naprawy :)

Jakość dzisiejszego AGD to temat na osobny wątek... Niemniej jeśli się
chce, to można zaprojektować urządzenie, które wytrzyma znacznie dłużej niż
zakładana długość gwarancji.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

W dniu 2010-02-25 20:18, Borys Pogoreło pisze:

> Jakość dzisiejszego AGD to temat na osobny wątek... Niemniej jeśli się
> chce, to można zaprojektować urządzenie, które wytrzyma znacznie dłużej niż
> zakładana długość gwarancji.

I myslisz ze ktokolwiek tak projektuje ?
Jestes niepoprawnym optymista w takim razie. ;)

Marek

do góry

Dnia Thu, 25 Feb 2010 20:23:21 +0100, Marek K napisał(a):

>> Jakość dzisiejszego AGD to temat na osobny wątek... Niemniej jeśli się
>> chce, to można zaprojektować urządzenie, które wytrzyma znacznie dłużej niż
>> zakładana długość gwarancji.
>
> I myslisz ze ktokolwiek tak projektuje ?
> Jestes niepoprawnym optymista w takim razie. ;)

Ależ ja doskonale wiem co za szajs obecnie mamy w sprzedaży... A nawet
kupienie czegoś z półki cenowej Miele nie gwarantuje solidnej jakości. :/

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Użytkownik "p47" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hm6i3k$7e2$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hm6br0$is3$1@inews.gazeta.pl...
> (....)>
>> Ale ciekawym rozwiązaniem byłoby (co liczyłem i zamierzam inwestycyjnie
>> przetestować) wykonania zbiornika z wodą akumulującego ciepło grzanego
>> prądem TYLKO w nocnej taryfie. Zbiornik musi być na tyle duzy zeby
>> wystarczył na cały dzien grzania. Kalkulator w dłoń i obliczyć jaki :-)
>>
>>
>
> A jaka jest przewaga powyższego rozwiązania nad " normalnymi",
> nowoczesnymi piecami akumulacyjnymi (strującymi pobieraniem i oddawaniem
> ciepła), gdzie nie musisz budowac dodatkowo instalacji CO?
>

Większa komplikacja, koszty i satysfakcja ,że sie samemu to zrobiło.

--
my photos
http://www.fotolia.com/p/6964/partner/6964
buy and sell your photos
http://photobank.net-poland.com

do góry

Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hm68jr$1ne$1@news.interia.pl...
> (kominek) można dorzucić do układu kocioł na drewno (np taurus bawół - ok
> 4800 zł)

3800


--
Pozdrawiam

Kris

do góry

Łukasz C. pisze:
> Thu, 25 Feb 2010 17:21:38 +0100, HANA napisał(a):
>
>>>> No i przy podlogowce trzeba pamietac ze zero dywanow i zero drewna na
>>>> podlodze a i meble najlepiej na nozkach...
>>> Ad. drewna - nieprawda.
>> hmmm... mozesz rozwinac?
>> bo jakos nie slyszalem zeby drewno przetalo byc izolatorem cieplnym....
>
> Nie ma co rozwijać - jeśli pod podłogą jest odpowiednia warstwa izolacji
> termicznej, to ciepło z ogrzewania nie ucieknie do gruntu. A że będzie
> oddawane do pomieszczenia wolniej niż przy ceramice - fakt. Kładźmy
> metalowe płyty, są lepsze niż ceramika :-)

Jak będzie oddawane wolniej, to moc będzie mniejsza - ergo, grzejnik
będzie musiał być większy. Może ci wyjść, że masz za mało podłogi.

A w kwestii metalowych płyt - masz rację - jest to powód, dla którego
grzejniki są metalowe, a nie np. drewniane (zewnętrzna warstwa).

W jednym jesteśmy zgodni - nie rozwijaj tematu, na którym się nie znasz.

M.

do góry

> Czyli opłaca sie ja zamontować ewentualnie tam gdzie nie ma gazu
> sieciowego.

I tam gdzie jest mokry teren na dużej głębokości.
O tym jakoś geniusze nie mówicie.
A poziomego nie chcę - nie będą mi rurki dyktowały gdzie mogę posadzić
drzewo a gdzie nie.

MS

do góry

Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hm6l3p$795$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hm68jr$1ne$1@news.interia.pl...
>> (kominek) można dorzucić do układu kocioł na drewno (np taurus bawół - ok
>> 4800 zł)
>
> 3800
>
a jakiej mocy ?
--
Jackare

do góry

Użytkownik "Maciej S." <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:hm6nq2$ggb$1@news.onet.pl...
>> Czyli opłaca sie ja zamontować ewentualnie tam gdzie nie ma gazu
>> sieciowego.
>
> I tam gdzie jest mokry teren na dużej głębokości.
> O tym jakoś geniusze nie mówicie.

głównie dlatego ze to nieprawda :-) Kwestia wielkosci dolnego zródła.

> A poziomego nie chcę - nie będą mi rurki dyktowały gdzie mogę posadzić
> drzewo a gdzie nie.


ja tez wole pionowy ale z innych względów


b.

do góry