-
11. Data: 2009-06-13 19:49:00
Temat: Re: Wełna mineralna
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Sat, 13 Jun 2009 21:05:48 +0200, HANA napisał(a):
> styro 12 cm (na kolki, bez kleju)
> tynk
Z ciekawosci, dlaczego bez kleju? Technologia klejenia styro na OSB jest i
to calkiem dobra.
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
12. Data: 2009-06-13 20:11:28
Temat: Re: Wełna mineralna
Od: "michalski" <p...@o...pl>
>
> najlepiej daj mi pare fotek to cie poprowadze co i jak dalej
Zeby bylo szybko, poszlo na priv.
Dzieki
Pozdr.
--
michal
-
13. Data: 2009-06-13 20:11:48
Temat: Re: Wełna mineralna
Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:fialpr5jg3z2$.xvhnmr6fsm8y$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 13 Jun 2009 21:05:48 +0200, HANA napisał(a):
>
>> styro 12 cm (na kolki, bez kleju)
>> tynk
>
> Z ciekawosci, dlaczego bez kleju? Technologia klejenia styro na OSB jest i
> to calkiem dobra.
>
> --
> best regards,
> scream
> Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
wiem tez ja stosuje
ale w tym przykladzie nie bedzie na OSB
a na folie wiatroizolacyjna,
jak by bez niej to jasne ze lepiej/latwiej na klej
--
Andrzej
www.hana.com.pl
Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.
-
14. Data: 2009-06-13 20:19:58
Temat: Re: Wełna mineralna
Od: Dy <d...@m...com.pl>
> Andrzejwww.hana.com.pl
>
Tez z ciekawosci,
Dlaczego w domu szkieletowym jakiej firmy welna ma znaczenie a
murowanym nie. Czy welne wkladam miedzy slupki czy przymocowuje do
sciany to nie ma znaczenia. Chodzi o to zeby spelniala swoja role.
Pozdrawiam
Dy
-
15. Data: 2009-06-14 00:44:21
Temat: Re: Wełna mineralna
Od: "Tornad" <t...@o...net>
> Witam,
> Temat zapewne stary jak swiat, ale ciagle aktualny. Jaka welne mineralna
> polecacie? Poczytalem troche to tu to tam i bardzo dobrze pisze sie o
> rockwoolu. Niestety, cena tego jest dosyc wysoka. Poniewaz u mnie tej welny
> troche wyjdzie (dom szkieletowy a wiec oprocz poddasza takze sciany),
> chcialbym poznac Wasze opinie o roznych markach z ktorymi mieliscie do
> czynienia. Czy warto placic az tyle za rockwoola, czy np Isover, Ursa, Knauf
> smialo sobie poradzą, a pare zlotych zostanie w kieszeni.
> Pozdrawiam
>
> --
> michal
>
Na to pytanie podejrzewam, malo kto z jakims uzasadnieniem Ci odpowie. Kazda
sroka swoj ogon chwali.
Z czysto fizycznego punktu widzenia lepsza jest welna "cienka", majaca
najciensze nitki. Te jednak sa troche trudniejsze do wykonania. Welne
produkuje sie przeciskajac na goraco, roztopiony, plynny mineral skalny np.
bazalt lub szklo, przez wypalone laserem w twardym spieku cienkie dziurki.
Izolacyjnosc welny dziala w ten sposob, ze czasteczki powietrza przylepiaja
sie do tych nitek elektrostatycznie tworzac wokol kazdej nitki warstewka
utwierdzona dzieki czemu powietrze wokol kazdej nitki jest niejako uwiezione i
stad w masie welny nieruchome.
Wiec nie wiem, chyba mikroskop bylby potrzebny; polozyc obok siebie pare nitek
welny roznych wytworcow i porownac ich srednice; wybrac te najciensza.
Teraz druga sprawa - trwalosc. Wbrew utartym pogladom, nie kazda welna jest
trwala. Ja tu w Hameryce w tym siedze i czesto widze, ze stary, powiedzmy 60
letni dom jest zimny. Okazuje sie, ze miedzy tymi drewnianymi slupkami, tej
welny w postaci sieczki jest w scianach do polowy wysokosci. Ona z biegiem lat
sama sie kruszy, odpada od tego bitumowanego papieru i normalnie zsypuje sie
wypelniajac przestrzen miedzy slupkami do 2/3 a nawet do polowy wysokosci. A i
sam papier jest zmurszaly i tez sie sypie. Bo glupio go zabitumowali, od
strony welny, tak, ze od wewnatrz pomieszczenia jest tylko zadrukowany nazwami
firm i ta para wodna, ktorej ma nie przepuszczac, go zzera.
O tych sprawach zapewne zaden "diler" Ci nie powie.
Nie pisze o pracy wiewiorek czy innych gryzoni, lacznie z mrowkami, ktore
potrafia wyniesc duzo welny. Ostatnio wymienialem babie okno. Wyjawszy stare
stwierdzilem pod nim umarle mrowisko o objetosci okolo 2-3 litrow zdechlych
mrowek bylo. Jakiez bylo moje zdziwienie gdy nad otworem okiennym po odbiciu
sajdingu zobaczylem czarna, ruszajaca sie mase; tam bylo prawdziwe, zywe
mrowisko. Zajely sobie na gniazdo trzy segmenty miedzyslupkowe nad hederem
czyli nadprozem okiennym. Tam nie bylo juz ani jednej nitki izolacji tylko ten
bitumowany papier robiacy za paroizolacje, sie ostal. Wszystka welne wyniosly.
Na ale bylo tego mrowia ze dwa miliony sztuk chyba. A pod oknem mialy cmentarz
na miekkiej welnie szklanej.
Jak sprawdzic trwalosc welny, za bardzo nie wiem, trzebaby czekac te 50 lat.
Ale mozna probowac to zmierzyc. Zapewne jak bede w Polsce to dla ciekawosci to
zbadam. A moze ktos mnie uprzedzi. Wiec proponuje wykonanie kilkunastu,
kilkudziesieciu cykli zamarazania i podgrzewania probek tych welen. Mozna to
zrobic w warunkach domowych, kazdy na ogol ma lodowke z zamrazalnikiem i piec
do pieczenia nafaszerowanego hormonami wzrostu kurczaka. Probki welny wstawic
na noc do zamrazalnika a na dzien wsadzac je do pieca i nagrzewaac do temp.
powiedzmy 100 stopni. I tak do oporu czyli do ilosci kiedy probki zaczna sie
sypac. Ta, ktora przetrwa najwieksza liczbe takiej gimnastyki bedzie najlepsza
pod wzgledem trwalosci.
Reasumujac styropian swoje wady ma ale welna tez swieta nie jest.
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2009-06-14 00:52:39
Temat: Re: Wełna mineralna
Od: "kiki" <j...@g...ky>
"michalski" <p...@o...pl> wrote in message
news:h11164$4i3$1@news.onet.pl...
>>
>> najlepiej daj mi pare fotek to cie poprowadze co i jak dalej
>
> Zeby bylo szybko, poszlo na priv.
też chcemy zobaczyć
-
17. Data: 2009-06-14 04:39:57
Temat: Re: Wełna mineralna
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 13 Cze, 19:48, "Kris" <k...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "HANA" <h...@p...onet.pl> napisał w
wiadomościnews:h10map$6dg$1@news.onet.pl...
> >> lepiej przycisnij hurtownie z upustami
> > przy takiej ilosci powinienes ze 20-30% zbic cene
>
> Myślę że nawet ok 40% rabatu powinien dostac jak dobrze ponegocjuje.
Ja z wszystkich materialow ktore kupowalem - na welne dostalem
najwiekszy rabat - uwaga - 56% ;-) Rockwool Toprock 15cm - 16,75 pln
brutto - ale negocjowalem z 2 tygodnie :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
18. Data: 2009-06-14 09:50:31
Temat: Re: Wełna mineralna
Od: "ATZ Rzeszow" <a...@P...pl>
Użytkownik "Tornad" <t...@o...net> napisał w wiadomości
news:6069.00000c0b.4a3447e5@newsgate.onet.pl...
> Probki welny
> wstawic
> na noc do zamrazalnika a na dzien wsadzac je do pieca i nagrzewaac do
> temp.
> powiedzmy 100 stopni. I tak do oporu czyli do ilosci kiedy probki zaczna
> sie
> sypac. Ta, ktora przetrwa najwieksza liczbe takiej gimnastyki bedzie
> najlepsza
> pod wzgledem trwalosci.
> Reasumujac styropian swoje wady ma ale welna tez swieta nie jest.
No tak, ale jaki styropian przetrzymalby takie testy?
--
pozdr Z.
-
19. Data: 2009-06-14 11:28:08
Temat: Re: Wełna mineralna
Od: "michalski" <p...@o...pl>
"kiki" <j...@g...ky> wrote in message news:h11hjm$aoj$1@opal.futuro.pl...
>
> "michalski" <p...@o...pl> wrote in message
> news:h11164$4i3$1@news.onet.pl...
>>>
>>> najlepiej daj mi pare fotek to cie poprowadze co i jak dalej
>>
>> Zeby bylo szybko, poszlo na priv.
>
> też chcemy zobaczyć
Ok, postaram sie wieczorkiem gdzies wrzucic fotki.
Pozdr
--
michal
-
20. Data: 2009-06-14 13:10:58
Temat: Re: Wełna mineralna
Od: "Tornad" <t...@o...net>
> Użytkownik "Tornad" <t...@o...net> napisał w wiadomości
> news:6069.00000c0b.4a3447e5@newsgate.onet.pl...
>
> > Probki welny
> > wstawic
> > na noc do zamrazalnika a na dzien wsadzac je do pieca i nagrzewaac do
> > temp.
> > powiedzmy 100 stopni. I tak do oporu czyli do ilosci kiedy probki zaczna
> > sie
> > sypac. Ta, ktora przetrwa najwieksza liczbe takiej gimnastyki bedzie
> > najlepsza
> > pod wzgledem trwalosci.
> > Reasumujac styropian swoje wady ma ale welna tez swieta nie jest.
>
> No tak, ale jaki styropian przetrzymalby takie testy?
> pozdr Z.
>
Ciekawe; mysle, ze kazdy styropian ten test tez wytrzyma. W koncu spienia sie
te kuleczki surowca wstepnie para wodna o temperaturze 100 stopni, potem juz
wyrosniete przez dobe sezonuje co by ten gaz z tych kuleczek sie ulotnil a
wdyfundowalo powietrze i wyrownaly cisnienia. Potem te juz wyrosniete
banieczki skleja sie ze soba (z dodatkiem jakiegos "agenta") tez na parze
wodnej.
W sumie warto byloby tez go "pogimnastykowac" i w przyblizeniu liczac dobe za
rok okreslic jego wlasciwosci reologiczne. No ale to jest tez proces
dlugotrwaly trzeba poswiecic ze dwa miesiace a znajac zycie nie kazdy jest tak
zawziety.
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl