eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Wesolych swiat drodzy grupowicze.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 169

  • 91. Data: 2009-04-15 17:25:20
    Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gs51pr$p1u$1@news.interia.pl...
    >
    > Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
    > news:gs4e6h$9h$1@opal.futuro.pl...
    >>
    >> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    >> news:gs32r9$biu$1@news.interia.pl...
    >>
    >>> Ja Ci Marku powiem tak: brak Ci dystansu, szacunku, tolerancji i
    >>> lubienia ludzi. Jezeli tacy ludzie jak Ty normalni bo niewierzacy maja
    >>> mi mowic co
    >>
    >> Maniek: zostaniesz naszym grupowym kaznodzieją :-) Minąłeś się z
    >> powołaniem
    >
    > Nie Kiki. Staram sie miec dystans do dyskusji i nikogo nie obrazac za to,
    > ze mysli inaczej jak ja. O dyskusji niedlugo zapomnimy i glupio bedzie jak
    > pozostanie po niej smrod na dluzszy czas.

    Dlatego w dobrych firmach obowiazuje kultura nie poruszania trzech tematow -
    sport, polityka, religia :-)


  • 92. Data: 2009-04-15 18:20:59
    Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Maniek4 wrote:
    > Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:gs4s4v$he7$1@news.onet.pl...
    >> Maniek4 wrote:
    >>> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w
    >>> wiadomości news:gs2ud6$2t0$1@news.onet.pl...
    >>>
    >>>> chyba do śmiechu.
    >>>
    >>> Potrafisz smiac sie z tych, ktorzy umierali wierzac w to co sami
    >>> pisali na sztandarach zeby co niektorym bylo lepiej?? Stac by Cie
    >>> bylo na to dzis, czy eksportowal bys sie do cieplych krajow przy
    >>> pierwszej okazji??
    >>
    >> Każda armia za boga honor i ojczyznę robi to co robi. Także popełnia
    >> zbrodnie wojenne.
    >
    > No ja nie slyszalem, zebysmy na kogos napadali.

    naprawdę nigdy nasza armia nikogo nie napadła?

    prosze przypomnij sobie.


  • 93. Data: 2009-04-15 18:27:16
    Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Maniek4 wrote:
    > Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
    > news:gs4e6h$9h$1@opal.futuro.pl...
    >>
    >> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    >> news:gs32r9$biu$1@news.interia.pl...
    >>
    >>> Ja Ci Marku powiem tak: brak Ci dystansu, szacunku, tolerancji i
    >>> lubienia ludzi. Jezeli tacy ludzie jak Ty normalni bo niewierzacy
    >>> maja mi mowic co
    >>
    >> Maniek: zostaniesz naszym grupowym kaznodzieją :-) Minąłeś się z
    >> powołaniem
    >
    > Nie Kiki. Staram sie miec dystans do dyskusji i nikogo nie obrazac za
    > to, ze mysli inaczej jak ja. O dyskusji niedlugo zapomnimy i glupio
    > bedzie jak pozostanie po niej smrod na dluzszy czas.

    może zbyt emocjonalnie traktujemy temat?

    może na te tematy trzeba rozmawiać na zimno?

    bez udowadniania że ja mam rację bo coś wiem a inni są ślepi i nie widzą i
    dlatego błądzą.

    W sumie żałuję ze sie dałem w to wciągnąć, bo próbowałem powściągnąć zapędy
    kikiego a zostałem wplątany w niepotrzebny dyskurs. Już sie kilka razy
    przekonałem że rozmowa o sensie wiary z ludźmi wierzącymi jest
    bezprzedmiotowa, bo wiara nie podlega rozumowi.

    Pozdrowienia dla wszystkich. Acha i na pewno nie chciałbym świata w którym
    zakazuje sie religii. Ale jestem za oddzieleniem religii od sprawa państwa.
    Religia powinna być czymś prywatnym tak samo jak to czy lubię lody czy
    kaszankę.


  • 94. Data: 2009-04-15 19:47:21
    Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Maniek4 napisal:
    > No ja nie slyszalem, zebysmy na kogos napadali.

    Ehm, Irak, Afganistan. Nie slyszalem o desancie Husajna
    na Wybrzezu, albo o nalocie talibow na Torun.
    A wydobycie bin Ladena powinno bylo byc operacje policyjna
    a nie regularna wojna. Zwlaszcza, ze jak pokazuje rzeczywistosc
    zastapiono w miare sprawne rezimy, rezimami nieudolnymi.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 95. Data: 2009-04-15 19:51:27
    Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Maniek4 napisal:
    > > po czym poznajemy że coś ma wolną wolę?
    > Moze po tym, ze nie jest do niczego zmuszany??

    Hm, przekonanie o czyjejs wolnej woli to raczej ocena
    poziomu naszej niewiedzy. O wlasnej woli woli mozesz
    miec subiektywne przekonanie (a manipulacje marketingowe
    ucza, ze jest to tylko przekonanie). O cudzej wolnej
    woli mozesz miec tylko obserwacyjna ocene - motywacji
    nie znasz. Co najwyzej deklaracje werbalne.

    Ogolnie, jest to pojecie praktycznie nieweryfikowalne,
    wiec bardzo wygodne w dyskusji. Mozna podpiac wszystko
    i nie trzeba niczego wykazywac.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 96. Data: 2009-04-15 19:51:52
    Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
    news:gs55lr$lgt$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > BTW Wolna wola to zagadnienie dosc zlozone i raczej trudne do pogodzenia z

    Wolna wola to coś takiego, że nie powinniście zmuszac do rytuałów
    religijnych swoich dzieci. Nie chrzcić i pozostawić im wolną wolę wyboru
    wiary lub nie jak dorosną.
    Obecna religijność wynika wyłącznie z zastraszania od młodych lat i prania
    mózgu na siłę od przedszkola.
    Ale raz wychowany fanatyk bedzie fanatycznie przymuszał do tego samego swoje
    potomstwo.
    Teraz widac co z niektórych wychodzi, jakie skrywane oburzenie na krytykę
    ich jedynie słusznej praktyki religijnej :-)



  • 97. Data: 2009-04-15 19:53:34
    Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
    Od: "kiki" <s...@s...ss>

    "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
    news:gs55rt$ls2$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Dlatego w dobrych firmach obowiazuje kultura nie poruszania trzech
    > tematow - sport, polityka, religia :-)

    Duże firmy z reguły źle patrzą na zbyt mocno praktykujących w każdej z tych
    trzech dziedzin, które wymieniłeś :-)



  • 98. Data: 2009-04-15 20:00:38
    Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
    Od: JanuszK <J...@m...o2.pl>

    Marek Dyjor wrote:
    > JanuszK wrote:
    >> Marek Dyjor wrote:
    >>> JanuszK wrote:
    >>>> kiki wrote:
    >>>>
    >>>>> Przypominam, że mamy XXI wiek i powinniśmy się od zabobonów nieco
    >>>>> dystansować.
    >>>> A ty rozróżniasz zabobony od wiary? bo jak widzę to nie, zabobony to
    >>>> wróżki, tarot jakaś tam astrologia czy scientolodzy, czarny kot,
    >>>> baba z pustymi wiadrami itd, tutaj masz swoje zabobony i ja je
    >>>> także potempiam i dziwię się ludziom że dają się tak w balona
    >>>> robić. Ale większość z tych zabobonów służy do wyciągania kasy z
    >>>> naiwnych. Ale wiara katolicka nie opiera się na zabobonach, tylko na
    >>>> ciągu
    >>>> zdarzeń, które zostały przekazane a później spisane. I trudno tutaj
    >>>> z nimi polemizować, albo się wierzy w to co się wydarzyło albo nie
    >>>> ale nie można tego zaliczyć do zabobonów, bo to z nimi nie ma nic
    >>>> wspólnego.
    >>>
    >>> wybacz ale to jest jednak grupa techniczna a ty piszesz teraz
    >>> banialuki.
    >> A ty o czym piszesz?
    >> Skończmy lepiej tą dyskusje, bo ty mnie do niczego nie przekonasz a ja
    >> ciebie nie mam zamiaru przekonywać, wyraziłem tylko zdanie czym się
    >> różnią zabobony od religii.
    >
    > drogi kolego zabobony od religii różnią sie tylko punktem widzenia.
    >
    > Dla katolika wiara w duchy drzew itp. jest śmiesznym zabobonem a dla
    > kogoś normalnego wiara w zmartwychwstanie i jakieś tam przeistaczania
    > chleba w ciało to bzdury.
    >
    >
    >>> wiara to zabobony. Dla kogoś kto wierzy w kabały i wróżby nie są one
    >>> bzdurami tylko równie "realne" jak twoja wiara.
    >> Wcale nie są realne, nie mają żadnych podstaw.
    >>>
    >>> Religie i inne podobne sprawy nie są oparte na przesłankach
    >>> racjonalnych, są irracjonalne.
    >> A co w tym irracjonalnego że Ktoś żył, mówił ludziom jak być dobrymi
    >> dla innych żeby się od razu nie pozabijali i dla poparcia swych słów
    >> użył czasami cudów aby wzmocnić swoje słowo?
    >> Gdzie tu widzisz kabałę albo wróżbiarstwo?
    >
    > naprawdę wierzysz w cuda:) a w mikołaja dalej wierzysz?
    Jak widzę to nie dorosłeś jeszcze do dyskusji, idź do piaskownicy i tam
    sie popisuj, z moje strony EOT.

    --
    -----
    Pozdr
    Janusz


  • 99. Data: 2009-04-15 20:03:01
    Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "JanuszK" <J...@m...o2.pl> wrote in message
    news:gs5dq7$sbf$1@news.dialog.net.pl...
    >> naprawdę wierzysz w cuda:) a w mikołaja dalej wierzysz?
    > Jak widzę to nie dorosłeś jeszcze do dyskusji, idź do piaskownicy i tam
    > sie popisuj, z moje strony EOT.

    Ale wierzysz w te cuda czy nie? Czy cuda to to samo co czary czy nie? Jak
    odróżnic cud od czaru ? No weź odpowiedz.



  • 100. Data: 2009-04-15 20:17:02
    Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    JanuszK wrote:
    > Marek Dyjor wrote:
    >> JanuszK wrote:
    >>> Marek Dyjor wrote:
    >>>> JanuszK wrote:
    >>>>> kiki wrote:
    >>>>>
    >>>>>> Przypominam, że mamy XXI wiek i powinniśmy się od zabobonów nieco
    >>>>>> dystansować.
    >>>>> A ty rozróżniasz zabobony od wiary? bo jak widzę to nie, zabobony
    >>>>> to wróżki, tarot jakaś tam astrologia czy scientolodzy, czarny
    >>>>> kot, baba z pustymi wiadrami itd, tutaj masz swoje zabobony i ja
    >>>>> je także potempiam i dziwię się ludziom że dają się tak w balona
    >>>>> robić. Ale większość z tych zabobonów służy do wyciągania kasy z
    >>>>> naiwnych. Ale wiara katolicka nie opiera się na zabobonach, tylko
    >>>>> na ciągu
    >>>>> zdarzeń, które zostały przekazane a później spisane. I trudno
    >>>>> tutaj z nimi polemizować, albo się wierzy w to co się wydarzyło
    >>>>> albo nie ale nie można tego zaliczyć do zabobonów, bo to z nimi
    >>>>> nie ma nic wspólnego.
    >>>>
    >>>> wybacz ale to jest jednak grupa techniczna a ty piszesz teraz
    >>>> banialuki.
    >>> A ty o czym piszesz?
    >>> Skończmy lepiej tą dyskusje, bo ty mnie do niczego nie przekonasz a
    >>> ja ciebie nie mam zamiaru przekonywać, wyraziłem tylko zdanie czym
    >>> się różnią zabobony od religii.
    >>
    >> drogi kolego zabobony od religii różnią sie tylko punktem widzenia.
    >>
    >> Dla katolika wiara w duchy drzew itp. jest śmiesznym zabobonem a dla
    >> kogoś normalnego wiara w zmartwychwstanie i jakieś tam przeistaczania
    >> chleba w ciało to bzdury.
    >>
    >>
    >>>> wiara to zabobony. Dla kogoś kto wierzy w kabały i wróżby nie są
    >>>> one bzdurami tylko równie "realne" jak twoja wiara.
    >>> Wcale nie są realne, nie mają żadnych podstaw.
    >>>>
    >>>> Religie i inne podobne sprawy nie są oparte na przesłankach
    >>>> racjonalnych, są irracjonalne.
    >>> A co w tym irracjonalnego że Ktoś żył, mówił ludziom jak być dobrymi
    >>> dla innych żeby się od razu nie pozabijali i dla poparcia swych słów
    >>> użył czasami cudów aby wzmocnić swoje słowo?
    >>> Gdzie tu widzisz kabałę albo wróżbiarstwo?
    >>
    >> naprawdę wierzysz w cuda:) a w mikołaja dalej wierzysz?
    > Jak widzę to nie dorosłeś jeszcze do dyskusji, idź do piaskownicy i
    > tam sie popisuj, z moje strony EOT.

    widzę tylko jedno, osoby wierzące gdy sie narusza ich ciepły grajdołek
    reagują agresją.

    Widać tego oczekują, spokoju i braku konieczności wysiłku intelektualnego i
    religia im to daje.


strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1