-
1. Data: 2016-07-17 17:18:50
Temat: What's eating Basil?
Od: wolim <n...@p...tu>
Że tak nawiążę to klasycznego kina :)
Od samego początku, jak tylko posiałem bazylię, coś ją żre. Nie widać,
gołym okiem, żadnych pajączków, ślimaków, itp. Ale liście są
podziurawione, a niektóre zjedzone do imentu. Co to może być?
Pozdrawiam,
MW
Match in tha gas tank. Boom, boom!
-
2. Data: 2016-07-17 20:24:17
Temat: Re: What's eating Basil?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 17 Jul 2016 17:18:50 +0200, wolim napisał(a):
> Że tak nawiążę to klasycznego kina :)
>
> Od samego początku, jak tylko posiałem bazylię, coś ją żre. Nie widać,
> gołym okiem, żadnych pajączków, ślimaków, itp. Ale liście są
> podziurawione, a niektóre zjedzone do imentu. Co to może być?
Może jakieś NOCNE żarłoki=ślimaki. Nocą idź i sprawdź.
-
3. Data: 2016-07-17 20:38:33
Temat: Re: What's eating Basil?
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2016-07-17 o 20:24, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 17 Jul 2016 17:18:50 +0200, wolim napisał(a):
>
>> Że tak nawiążę to klasycznego kina :)
>>
>> Od samego początku, jak tylko posiałem bazylię, coś ją żre. Nie widać,
>> gołym okiem, żadnych pajączków, ślimaków, itp. Ale liście są
>> podziurawione, a niektóre zjedzone do imentu. Co to może być?
>
> Może jakieś NOCNE żarłoki=ślimaki. Nocą idź i sprawdź.
>
A ślimak wejdzie na takie delikatne listki?
-
4. Data: 2016-07-18 00:49:50
Temat: Re: What's eating Basil?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 17 Jul 2016 20:38:33 +0200, wolim napisał(a):
> W dniu 2016-07-17 o 20:24, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 17 Jul 2016 17:18:50 +0200, wolim napisał(a):
>>
>>> Że tak nawiążę to klasycznego kina :)
>>>
>>> Od samego początku, jak tylko posiałem bazylię, coś ją żre. Nie widać,
>>> gołym okiem, żadnych pajączków, ślimaków, itp. Ale liście są
>>> podziurawione, a niektóre zjedzone do imentu. Co to może być?
>>
>> Może jakieś NOCNE żarłoki=ślimaki. Nocą idź i sprawdź.
>>
>
> A ślimak wejdzie na takie delikatne listki?
Ba! Ma się przecież jak przykleić tym swoim śluzem i przyssawkami - swego
czasu u mnie te wielkie czarne bezmuszlowe ślimaki (tzw. pomrowy) bez
problemu właziły w nocy na młodą delikatną rozsadę ogórków i dyni w
szklarence i użerały same czubeczki, a rano miałam niemal stan
przedzawałowy z tego powodu :-/
Ale mogą to być u Ciebie owady, takie żuczki.
-
5. Data: 2016-07-19 11:43:02
Temat: Re: What's eating Basil?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 18 Jul 2016 00:49:50 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Sun, 17 Jul 2016 20:38:33 +0200, wolim napisał(a):
>
>> W dniu 2016-07-17 o 20:24, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 17 Jul 2016 17:18:50 +0200, wolim napisał(a):
>> A ślimak wejdzie na takie delikatne listki?
>
> Ba! Ma się przecież jak przykleić tym swoim śluzem i przyssawkami - swego
> czasu u mnie te wielkie czarne bezmuszlowe ślimaki (tzw. pomrowy) bez
> problemu właziły w nocy na młodą delikatną rozsadę ogórków i dyni w
> szklarence i użerały same czubeczki, a rano miałam niemal stan
> przedzawałowy z tego powodu :-/
> Ale mogą to być u Ciebie owady, takie żuczki.
...niestety latające :-(