-
131. Data: 2013-07-05 22:46:06
Temat: Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 05 Jul 2013 13:19:09 -0700 osobnik zwany Adam napisał:
> W dniu piątek, 5 lipca 2013 21:41:22 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
>> > to chyba pies wychodzi drozej w utrzymaniu niz dziecko :-)
>> Jednakowoż pies nie potrzebuje kompa, wycieczek, roweru, samochodu,
>> wesela itepe ;)
>
> No i piwa nie nosi z lodowki ;(
> pozdr.
jak nie jak tak :)
http://youtu.be/XOjdnLeExIs?t=30s
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
132. Data: 2013-07-06 00:07:47
Temat: Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu piątek, 5 lipca 2013 22:46:06 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> jak nie jak tak :)
>
> http://youtu.be/XOjdnLeExIs?t=30s
Genialne :) Ale moj spryciarz by mi co drugie sam wypijal bo lubi :/
pozdr.
--
Adam Sz.
-
133. Data: 2013-07-06 13:01:46
Temat: Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
Od: RD <r...@g...com1>
W dniu 2013-07-04 13:53, Ergie pisze:
>> Wystarczy policzyć przedszkole x 11 miesięcy
>
> 2*12*130 = 520
Popsuty kalkulator ;), a to sprawia, że reszta wyliczeń może być
równie dokładna.
Każdy wydaje inne pieniądze na utrzymanie i konsumpcję, więc
"policzalność" tego utrzymania dla jednostki, rodziny, czy dziecka nigdy
nie będzie możliwa.
-
134. Data: 2013-07-08 01:19:19
Temat: Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
Od: Bula <b...@s...onet.pl>
Witam,
>
> On Thursday, July 4, 2013 1:53:26 PM UTC+2, Ergie wrote:
>> Suma 9260z� czyli blisko wspomnianych 10 tysi�cy.. tyle �e to
>> dotyczy tr�jki
>>
>> dzieci :-)
>
>> Hm to tanio tam jakoś macie...
>
> [ciach]
>
> Niani nie mieliśmy, ze żłobka nie korzystaliśmy.
To kto opiekowal sie dzieckiem ?
>
>> Przykładowy rok przedszkolny (dwójka w przedszkolu):
>> - przedszkole 450x2x12 - 10,8k
>> - ubrania, buty, duperele - 2k
>> - znachorzy, leki - 1,5k
>
> Nie, to Wy macie drogo :-)
>
> Jakbyśmy mieli tyle płacić za przedszkole to pewnie żona by zrezygnowała
> z pracy.
>
> Pozdrawiam
> Ergie
>
--
Pozdrawiam
Bula
-
135. Data: 2013-07-08 01:36:45
Temat: Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
Od: Bula <b...@s...onet.pl>
Witam,
>
> Mam trójkę dzieci. (w tym dwoje w wieku przedszkolnym) i gdyby mnie to
> miało tyle kosztować, to nie miałbym domu ani wakacji, a mam :-)
Pytanie ile zarabiasz itd.
>
>> Wystarczy policzyć przedszkole x 11 miesięcy
>
> 2*12*130 = 520
130zl za miesiac ?
Jakim cudem, pokaz mi w polsce gdzie jest przeszkole/zlobek za 130zl
miesiecznie.
U mnie mala idzie do zlobka.
1000zl - w cenie zawarte jest jedzenie plus zlobek czynny od 7 do 17.
To na rok Daje 12.000zl,
U ciebie gdybys dobrze obliczyc 2*12*magiczne 130zl = 3120, jak tylko
pokazesz mi gdzie jest przedszkole za 130zl za caly dzien.
>
>> + lekarstwa
>
> łącznie poniżej tysiąca rocznie dla całej trójki
To jak nie choruja.
Zwykla wizyta to 100zl. Nie mowie juz o lekach.
>
>> + ubrania z
>> których wyrastają w tempie co 3-6 miesięcy rozmiar większy, a jeszcze
>
> Najdroższe są buty, niech będzie zmieniane trzy razy do roku. 3*3*100 =
> 900.
Mala nie dawno zaczela chodzic, odpowienie buty dla ksztalotwania nogi
to wydatek min 130zl. A malej noga rosnie juz 3 raz zmieniamy buty.
Licze, ze do konca roku jeszcze 2 zmiany beda.
Moze w 1000zl sie zamkniemy.
> Przyjmijmy że pozostałe ubranka kosztują tyle samo (w rzeczywistości
> mniej) = 900
>
Duzo mamy od znajomych, ale kazdy glupi ciuch to 20-50zl.
>> jedzenie itp.
>
> Najmłodszy dostaje kaszki (ok. 50zł / mc) starsi jedzą z nami (niech
> będzie 200zł / mc) łacznie 3000
Jak byla na mleku, bo cycki szybko sie skonczyly to 50zl szla na tydzien
samego mleka. A gdzie reszta.
Trzeba liczyc 200zl na miesiac, teraz juz mniej bo domowe obiady ida :)
>
> Pieluchy dla najmłodszego to około 100zł / miesiąc czyli dodatkowy 1200
Cen nie znam i nie wiem ile idzie.
>
> Do tego gry, zabawki, farbki, kredki itp. - kilkanaście zł/ mc na każde
> dziecko. Łącznie 3*15*12 = 540zł
Dla malucha glupia zabawka to 50zl, dobrze ze chociaz misiaki sa tanie :)
>
> Do tego wyjazdy do aquaparku, zoo, kina itp niech będzie 100zł /
> miesiąc. czyli 1200
Za mala to na to jeszcze, choc powoli robimy przymiarke na basen, pewnie
wyjdzie 50zl za wizyte.
>
> Suma 9260zł czyli blisko wspomnianych 10 tysięcy.. tyle że to dotyczy
> trójki dzieci :-)
Byly bledy w wyliczeniach i straszne masz dziwne stawki.
>
> Uprzedzając tak pominąłem takie rzeczy jak nosidełko, łóżeczko czy
> wózek, bo jest to jednorazowy wydatek i z zapasem pokrywa go becikowe.
1000zl za becikowego to idzie na zastrzyki i lozeczko. Naprawde
zaskakuja mnie twoje rachunki.
Nawet nie sumuje bo sam zlobek to 12.000zl rocznie
Aha wazna rzecze - Miejsce akcji Szczecin.
--
Pozdrawiam
Bula
-
136. Data: 2013-07-08 03:49:55
Temat: Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 8 lipca 2013 01:36:45 UTC+2 użytkownik Bula napisał:
> > Uprzedzaj�c tak pomin��em takie rzeczy jak noside�ko, ��eczko czy
> > w�zek, bo jest to jednorazowy wydatek i z zapasem pokrywa go becikowe.
> 1000zl za becikowego to idzie na zastrzyki i lozeczko. Naprawde
> zaskakuja mnie twoje rachunki.
Nie mam dzieci ale mam kolezanki, ktore maja dzieci i rzeczywiscie - ostatnia
kupila wozek za 3500 pln. Nigdy sie specjalnie tym nie interesowalem ale
zawsze mnie zaskakuje cena wozkow - zawsze jest b. wysoka:) Wiec za te 1000 pln
to przypuszczam ze faktycznie cudow sie nie kupi :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
137. Data: 2013-07-08 22:44:59
Temat: Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
Od: RD <r...@g...com1>
W dniu 2013-07-08 03:49, Adam pisze:
> Nie mam dzieci ale mam kolezanki, ktore maja dzieci i rzeczywiscie - ostatnia
> kupila wozek za 3500 pln. Nigdy sie specjalnie tym nie interesowalem ale
> zawsze mnie zaskakuje cena wozkow - zawsze jest b. wysoka:) Wiec za te 1000 pln
> to przypuszczam ze faktycznie cudow sie nie kupi :)
> pozdr.
>
Kupiliśmy wózek w okolicy 1200zł. Składa się tak, że z gondolą w samym
bagażniku mieściliśmy (co prawda kombi, ale i tak niewiele miejsca
zajmował). Spacerówka w komplecie. Jeden z fajniejszych, najlżejszych i
zwinniejszych na rynku.
Siostra żony kupiła taki sam, w tej samej cenie, rok później, ale z
fotelikiem samochodowym w zestawie.
Znajomi kupili właśnie ten sam w tym roku i byli zdziwieni, że i my
mamy ten wózek (2010).
A jak oglądam wózki za 3500, to w głowie mi się nie mieści, co on musi
mieć, żeby chcieć tyle za niego zapłacić (po za designem). No, chyba, że
pieniądze nie grają roli, to i łóżeczka włoskie po 20 tys. można kupić,
ale skoro jest wątek becikowego i ekonomii, to raczej nie o tym
rozmawiamy? ...
Widocznie masz takie towarzystwo, że je stać na 3500 na wózek, albo tak
bezmyślnie wydaje pieniądze. Sorry winnetou! ;)
-
138. Data: 2013-07-08 22:49:05
Temat: Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
Od: r...@g...com
W dniu poniedziałek, 8 lipca 2013 03:49:5
>
> Nie mam dzieci ale mam kolezanki, ktore maja dzieci i rzeczywiscie - ostatnia
>
> kupila wozek za 3500 pln. Nigdy sie specjalnie tym nie interesowalem ale
>
> zawsze mnie zaskakuje cena wozkow - zawsze jest b. wysoka:) Wiec za te 1000 pln
>
> to przypuszczam ze faktycznie cudow sie nie kupi :)
>
> pozdr.
>
No właśnie za 1000 zł już coś się kupi, ale nie na tyle fajne, żeby móc
się pochwalić w pracy, albo koleżankom na "fitnessie"
-
139. Data: 2013-07-08 23:13:29
Temat: Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 8 lipca 2013 22:44:59 UTC+2 użytkownik RD napisał:
> Widocznie masz takie towarzystwo, �e je sta� na 3500 na w�zek, albo tak
> bezmy�lnie wydaje pieni�dze. Sorry winnetou! ;)
Spoko, spoko. Mozna tez tak kochac dzieciaka ze chce sie dla niego
wszystko co najlepsze :) Choc akurat kolezanka od wozka za 3500 na brak
kasy nie narzeka :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
140. Data: 2013-07-09 08:26:27
Temat: Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Mon, 8 Jul 2013 13:49:05 -0700 (PDT), r...@g...com
napisał(a):
> No właśnie za 1000 zł już coś się kupi, ale nie na tyle fajne, żeby móc
> się pochwalić w pracy, albo koleżankom na "fitnessie"
+1. :-)
To raczej chodzi o pochwalenie się przed innymi "babonami wózkowymi".
--
Franc