-
21. Data: 2009-05-21 12:27:54
Temat: Re: Wiercenie - konkretne pytanie na dziś
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"marcan" <m...@o...pl> wrote:
> niż Bosch
> Wady tej opcji: takie sobie firemki
Sparky? Mam szlifierkę. Rewelacja, tylko trochę ciężka i głośno chodzi.
Miałem do wyboru zielonego Boscha i tę, wybrałem sparky i nie żałuję, choć
Bosch był poręczniejszy.
--
Bartek
-
22. Data: 2009-05-22 06:33:30
Temat: Re: Wiercenie - konkretne pytanie na dziś
Od: xart <x...@g...com>
Bartek pisze:
> Sparky? Mam szlifierkę. Rewelacja, tylko trochę ciężka i głośno chodzi.
> Miałem do wyboru zielonego Boscha i tę, wybrałem sparky i nie żałuję, choć
> Bosch był poręczniejszy.
Ja przez 9 lat katowalem na spole z tesciem wiertarke sparky
(1000W uchwyt typu D). Sprzet dokonczyl jego budowe, przetzymal
moja i nadal dziala (byl oczywiscie po kilku wymianach przewodu,
ze dwoch wymianach wlacznika i raz chyba bylo cos z przekladnia).
Sprzet nie byl oszczedzany, pracowal w ciezkich warunkach i
mimo to nie zakonczyl jeszcze zywota. Chcialem z pol roku temu
sam kupic podobna wiertare od sparkyego ale pogadalem troche
z serwisantem, ktory z lezka w oku stwierdzil ze dzis to niestety
juz nie to samo.
Ostatecznie wzialem podobny model perlesa i jak na razie sprawuje
sie wysmienicie.
pzdr
art