-
11. Data: 2009-02-19 22:52:03
Temat: Re: Wiercenie studni
Od: "Paweł" <P...@g...pl>
> Mam pytanie, dostałem ofertę wiercenia studni. Kompletnie się na tym nie
> znam. Wykonawca zaproponował 300zl na metr wiercenia. Rura 160.
> Wszystko oprócz pompy i filtra on daje. Czy to dużo czy mało? (cena)
To nie jest zwykłe dużo. To jest złodziejstwo!! Zobacz jakie są ceny
http://www.allegro.pl/item556159538_studnie_wierceni
e_studni_warszawa_i_okolice.html
-
12. Data: 2009-02-19 23:07:42
Temat: Re: Wiercenie studni
Od: a...@g...com
On 19 Lut, 23:33, "Bartek" <b...@...atonet.pl> wrote:
[...]
> Tesciu kiedyś mierzył i wyszło mu 400l/h na pojedynczy zraszacz.
> Podlewanie trwa ok. godziny, ale zraszaczy jest kilka. Można oczywiście
> podlewać fragmentami...
> Taki zraszacz ciągnie od 150 do
1200l/h.http://www.bonita.com.pl/sklep/product_info.
php?cPath=22_65&products_...
>
> A nie jest to jakaś wielka fontanna :)
E no ale zobacz na dane te co pokazalem wczesniej - to sa zalecenia
nawadniania dla pola - marchewek itp (jest tam pare przykladow:) czyli
IMHO czegos co ciagnie chetniej wode, niz np. zwykly trawnik czy
jakies insze ogrodowe roslinki :) I wedlug tych zalecen wystarcza do
1,5m3 / dobe / 1ha. Czyli do podlania jakiegos duzego ogrodka rzedu
~20a powinno wystarczyc 300l wody. Chyba, ze chcesz hodowac rosliny
bagienne ;))) Moze tesciu leje zwyczajnie za duzo / za dlugo ? Mam
kumpla ktory ma maly ogrodek rzedu 8x10m z trawnikiem, parunastoma
malymi choinkami, tujami i parenascie innych zielonych blizej mi
nieznanych cudacznych roslin, podlewa to raz na tydzien z konewki i
jakos wszystko rosnie :) Nie wiem, czy gruchniecie paru tys. litrow
dziennie w czymkolwiek by pomoglo (pomijajac fakt ze takiej ilosci
wody chyba grunt nie jest w stanie wogole wchlonac :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
13. Data: 2009-02-20 00:41:55
Temat: Re: Wiercenie studni
Od: "adam" <a...@g...pl>
> To nie jest zwykłe dużo. To jest złodziejstwo!! Zobacz jakie są ceny
> http://www.allegro.pl/item556159538_studnie_wierceni
e_studni_warszawa_i_okolice.html
Nie sugerowalbym sie cena z Allegro. Co wiesz wiecej niz to ze bierze
100 zl/mb. Nic. Jak Ci podliczy reszte kosztow to moze wyjsc tyle
samo. Poza tym skrajnie tanie i skrajnie drogie oferty trzeba
eliminowac.
pozdr
Adam
-
14. Data: 2009-02-20 06:53:46
Temat: Re: Wiercenie studni
Od: "uciu" <g...@i...pl>
> Są jakieś mapy geologiczne terenu. Sąsiad wiercił studnie i mnie też
> namówił.
ja tam mapy nie miałem a wode mialem juz na 2-3 metrach.
Jednak zalezało nam na czystej wodzie z dlatego studnia ma 32m.
Wody powierzchniowe nie należą do czystych - szczególnie jak u mnie w
okolicy same pola/nawozy itp
--
---
pozdrawiam
uciu
-
15. Data: 2009-02-20 07:10:40
Temat: Re: Wiercenie studni
Od: "Andrzej S." <A_S@nie_nie.pl>
CUT pisze:
> Mam pytanie, dostałem ofertę wiercenia studni. Kompletnie się na tym nie
> znam. Wykonawca zaproponował 300zl na metr wiercenia. Rura 160.
> Wszystko oprócz pompy i filtra on daje. Czy to dużo czy mało? (cena)
>
> Zagwarantował, studnia będzie miała wydajność ok 11 m3 na dobę. To dużo
> czy mało? (mycie aut, podlewanie sporego ogrodu)
>
111 m to dużo. Nawet jakby bylo 10 razy mniej - tez warto.
Umowa moglaby byc precyzyjniejsza, mimo ze pewnie wie co
mówi - jak woda ma byc to bedzie. Moja umowa zakladala,
ze do 30 m wierca w srednicy 160 mm, 100 zl za metr (3 lata temu).
Gdyby nie bylo wody, otwór zyskuje nazwe "badawczego", zostaje
zamkniety i przechodza na standard waski (chyba 110)
i drozszy, ale umozliwiajacy jazde do 100 m, niestety juz
z jakimis zgloszeniami w gminie. Za niepotrzebny otwór 160 mm
nie place, jesli decyduje sie na wiercenie glebokie. Chyba
ze zrezygnuje - wtedy place cos ok 50 zl i nie mam wody
za to mam "otwór badawczy" i status sponsora nauki w gminie ...
Bylo w tym ryzyko studniarza, bo w najgorszym wariancie
zrobilby za darmo 30 m otworu badawczego, przeszedl obok
na inna technike i znalazl wode na 32 m... Jednak dobrze
sie rozejrzal po okolicy i wiedzial, ze woda bedzie.
Albo wiedzial, ze jak nie bedzie, to bedzie glebooooko.
Byly jeszcze jakies podpunkty na temat tzw obsypki - niekorzystne
warstwy ziemi, wymagajace obsypywania otworu piaskiem.
Wystarczylo sie pomodlic podczas wiercenia, by ten punkt
nie wszedl do gry.
Ktos tu niepochlebnie pisal o studni fi=160mm. Otóz jest
to standard wiercony recznie, tani, bardzo trwaly (rury
kanalizacyjne) i tani w eksploatacji, bo mozna np wykorzystywac
pompy membranowe ponizej 100 zl/sztuka. Urobku tyle co nic
- kilka taczek. Balaganu na dzialce zero.
Aha - od razu spytaj, jak z zamknieciem studni. Za 200 zl
dostalem metalowe zamkniecie z kłódka, wbetonowane w wierzcholek
studni. Teraz, po kilku latach moge spokojnie pomyslec nad jakims
daszkiem, domkiem, itd. Studnia to delikatna rzecz.
pozdro
--
A S
-
16. Data: 2009-02-20 07:32:26
Temat: Re: Wiercenie studni
Od: Piotr <p...@n...tlen.pl>
> Witam,
>
> Mam pytanie, dostałem ofertę wiercenia studni. Kompletnie się na tym nie
> znam. Wykonawca zaproponował 300zl na metr wiercenia. Rura 160.
> Wszystko oprócz pompy i filtra on daje. Czy to dużo czy mało? (cena)
>
>
> Zagwarantował, studnia będzie miała wydajność ok 11 m3 na dobę. To dużo
> czy mało? (mycie aut, podlewanie sporego ogrodu)
>
>
> Pozdrawiam
Zielona Gora - pazdziernik 2008 - rura 160, glebokosc studni 23 m - cena
180 zl/m
Piotr
-
17. Data: 2009-02-20 07:41:55
Temat: Re: Wiercenie studni
Od: "Janusz Pawlinka" <j...@w...pl>
Użytkownik <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:09c9b354-ce0e-4850-9eff-0d38ceb8b72c@h5g2000yqh
.googlegroups.com...
On 19 Lut, 23:33, "Bartek" <b...@...atonet.pl> wrote:
[...]
> Tesciu kiedyś mierzył i wyszło mu 400l/h na pojedynczy zraszacz.
> Podlewanie trwa ok. godziny, ale zraszaczy jest kilka. Można oczywiście
> podlewać fragmentami...
> Taki zraszacz ciągnie od 150 do
> 1200l/h.http://www.bonita.com.pl/sklep/product_info.
php?cPath=22_65&products_...
>
> A nie jest to jakaś wielka fontanna :)
E no ale zobacz na dane te co pokazalem wczesniej - to sa zalecenia
nawadniania dla pola - marchewek itp (jest tam pare przykladow:) czyli
IMHO czegos co ciagnie chetniej wode, niz np. zwykly trawnik czy
jakies insze ogrodowe roslinki :)
Jak chcesz mieć _trawnik_ a nie kupki zielonych kłaków, to sorry, ale:
podlewać, kosić, podlewać, kosić, podlewać na zmianę w sezonie dwa razy
w tygodniu przez następne XX lat.
Mi rachunki za wodę w lecie skaczą x3 w stosunku do okresów, w których
nie podlewam.
Co do innych ogrodowych roślinek, to jak je odpowiednio dobierzesz
i wyrosną z wieku dziecięcego, to może się będą utrzymywać nawet
z samych deszczy, ale akurat trawnik jest najbardziej praco-
i wodochłonnym elementem ogrodu (no może poza oczkiem wodnym ;)
--
--
==============================
Janusz Pawlinka
-
18. Data: 2009-02-20 07:57:16
Temat: Re: Wiercenie studni
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:09c9b354-ce0e-4850-9eff-0d38ceb8b72c@h5g2000yqh
.googlegroups.com...
On 19 Lut, 23:33, "Bartek" <b...@...atonet.pl> wrote:
[...]
Napiszę jak byo u mnie w zeszłym roku. Na działce miałem zbiornik
wykorzystywany przy budowie- pojemność 3000litrów. Jak podłaczyłemmi wode z
wodociągów a nie było jeszcze licznika to wykorzystałem to i napełniłem go,
a tak zdobytą wodę wykorzystywałem do podlewania trawnika- ok 400m.kw. Taki
zbiornik starczył na przeszło tydzień. Moim zdaniem do podlewania 400m.kw
trawnika(plus jakies kwiatki, zywopłot) wystarcza 300-400litrów dziennie.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
19. Data: 2009-02-20 08:20:18
Temat: Re: Wiercenie studni
Od: a...@g...com
On 20 Lut, 08:41, "Janusz Pawlinka" <j...@w...pl> wrote:
> Jak chcesz mieć _trawnik_ a nie kupki zielonych kłaków, to sorry, ale:
> podlewać, kosić, podlewać, kosić, podlewać na zmianę w sezonie dwa razy
> w tygodniu przez następne XX lat.
>
> Mi rachunki za wodę w lecie skaczą x3 w stosunku do okresów, w których
> nie podlewam.
No ja to wszystko rozumiem ale kolega Bartek sugeruje jakoby studnia
11m3 / dobe nie wystarczyla - zuzywasz wiecej ? :))) 11m3 * 30 dni =
330m3 * 4 pln za wode = 1320 pln + jak nie masz podlicznika to +2650
pln za kanalizacje. Suma: 3970 / miesiac - to by musial byc chyba
ogrod tropikalny z deszczownica nad cala powierzchnia dzialajaca non
stop :-))
pozdr.
--
Adam Sz.
-
20. Data: 2009-02-20 09:21:03
Temat: Re: Wiercenie studni
Od: "Janusz Pawlinka" <j...@w...pl>
Użytkownik <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:f5db641c-af76-44da-b5d9-c2eea08a4297@l1g2000yqj
.googlegroups.com...
On 20 Lut, 08:41, "Janusz Pawlinka" <j...@w...pl> wrote:
> Jak chcesz mieć _trawnik_ a nie kupki zielonych kłaków, to sorry, ale:
> podlewać, kosić, podlewać, kosić, podlewać na zmianę w sezonie dwa razy
> w tygodniu przez następne XX lat.
>
> Mi rachunki za wodę w lecie skaczą x3 w stosunku do okresów, w których
> nie podlewam.
No ja to wszystko rozumiem ale kolega Bartek sugeruje jakoby studnia
11m3 / dobe nie wystarczyla - zuzywasz wiecej ? :))) 11m3 * 30 dni =
330m3 * 4 pln za wode = 1320 pln + jak nie masz podlicznika to +2650
pln za kanalizacje. Suma: 3970 / miesiac - to by musial byc chyba
ogrod tropikalny z deszczownica nad cala powierzchnia dzialajaca non
stop :-))
No to zależy od tego jaki ma się trawnik...
Ja mam około 250 m2 podlewany w lecie przez 1,5h co 2-3 dni, powiedzmy
że zraszacz ma wydajność 400 ltr/h, to w ciągu miesiąca 'schodzi' przy
12 sesjach podlewczych 7,2 m3 (na sam trawnik).
Jak trawnik ma np 1250 m2 to jednym zraszaczem 'nie obskoczysz', a
podlewanie projektuje się tak, by obszary graniczne z różnych zraszaczy
się nakładały, czyli trza doliczyć z np 20% nadmiaru i wychodzi:
(1250 m2/250 m2) * 7,2 m3 * (1+20%) = 43,2 m3 czyli 3,6 m3 na sesję.
Do 11 m3 brakuje sporo, ale jak doliczyć pozostałe roślinki, uzupełnianie
oczka wodnego, czyszczenie karcherem podjazdu z mchu, mycie auta itp itd,
to się okaże, że wcale nie jest to jakaś całkowita abstrakcja ;)
Tyle, że taki pobór nie zdarza się oczywiście każdego dnia - ja (ze względu
na słabe ciśnienie w instalacji) muszę robić podlewanie ogrodu szeregowo:
napierw trawnik, drugi - połowa reszty ogrodu, trzeci - druga połowa
reszty, czwarty - znowu trawnik itp.
IMHO przy założeniu 1000 m2 ogrodu i trawnika na połowie tej powierzchni
na 1 sesję podlewania powinno się liczyć jakieś 2-2,5m3 wody (przy suchym
lecie).
PS.
Kanalizacji u nas jeszcze nie zrobili, więc wodociągi kasowały mnie
po 3,2 zł/m3 za podlewanie
--
--
==============================
Janusz Pawlinka