eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWłączyłem ogrzewanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 61. Data: 2017-05-12 13:53:25
    Temat: Re: Włączyłem ogrzewanie
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2017-05-10 o 08:53, Adam Sz. pisze:
    > W dniu środa, 10 maja 2017 08:27:11 UTC+2 użytkownik GreDi napisał:
    >
    >> Pełne zrozumienie tematu, jest od ludzi mające na stanie pompy ciepła
    >> czy jakieś kombinacje z kolektorami słonecznymi.
    >
    > Ano. Mnie tez sie czesto pytaja czy juz/jeszcze grzeje. A ja mam ogrzewanie
    > sterowane pogodowo. Sterownik sam przechodzi w tryb zima/lato w zaleznosci
    > od temperatur na zewnatrz. Jak jest w trybie lato - wylacza calkiem grzanie
    > bufora. W trybie zima - grzeje bufor, a z niego pozniej wychodzi temperatura
    > na podlogi zalezna od temperatury zewnetrznej. Wiem tylko w srogie mrozy,
    > ze grzeje - bo podloga w lazience robi sie przyjemnie ciepla. A tak, to
    > cholera wie :-)

    Mam dokładnie tak jak i Wy.
    Sterownik pogodowy. W domu ma być 22 stopnie. I tyle. Więcej kotła nie
    tykam i włącza się wyłącza tak, jak mu sterownik każe.

    Pzdr

    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 62. Data: 2017-05-12 13:56:17
    Temat: Re: Włączyłem ogrzewanie
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2017-05-10 o 09:24, ToMasz pisze:
    > W dniu 09.05.2017 o 20:49, Maciek pisze:
    >>
    >>
    >> Dzisiaj były wszystkie pory roku z wyjątkiem lata i maks. 7 stopni. Na
    >> noc
    >> zapowiadają przymrozek. Włączyłem ogrzewanie...
    >> To jest chore, proszę państwa.
    >>
    >>
    > ja cały czas grzeję. znaczy kocioł odpala czasówka o 6.00, dzieci do
    > szkoły wstają o 7 i gaszą kocioł. jak jest zimno, to odpalamy piec
    > wieczorem, po zachodzie.
    > Czy Wy wszyscy spędzacie większość doby w domach i musicie grzać non stop?

    Po pierwsze owszem. Sporą część dnia żona jest w domu, bo w nim pracuje.
    Po drugie zaryzykuję stwierdzenie, że niewiele w ten sposób oszczędzasz,
    żeby nie powiedzieć w ogóle nic. Bo dojście znowu do oczekiwanej
    temperatury po sporym wychłodzeniu zje sporo energii i całe oszczędności
    z niegrzania...

    Pzdr

    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 63. Data: 2017-05-12 14:20:27
    Temat: Re: Włączyłem ogrzewanie
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu piątek, 12 maja 2017 13:56:18 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
    > Po drugie zaryzykuję stwierdzenie, że niewiele w ten sposób oszczędzasz,
    > żeby nie powiedzieć w ogóle nic. Bo dojście znowu do oczekiwanej
    > temperatury po sporym wychłodzeniu zje sporo energii i całe oszczędności
    > z niegrzania...

    Ale pewnie coś oszczędza, bo jak większość dnia temperatura w chacie
    niższa, to i automatycznie straty ciepła niższe. Z tym, że jakby
    mi chałupa po odcięciu ogrzewania tak szybko się wychładzała
    to bym likwidował przyczynę tego, a nie liczył że dzięki temu
    oszczędzam ;)

    L.


  • 64. Data: 2017-05-14 14:46:48
    Temat: Re: Włączyłem ogrzewanie
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2017-05-12 o 14:20, Lisciasty pisze:
    > W dniu piątek, 12 maja 2017 13:56:18 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
    >> Po drugie zaryzykuję stwierdzenie, że niewiele w ten sposób oszczędzasz,
    >> żeby nie powiedzieć w ogóle nic. Bo dojście znowu do oczekiwanej
    >> temperatury po sporym wychłodzeniu zje sporo energii i całe oszczędności
    >> z niegrzania...
    > Ale pewnie coś oszczędza, bo jak większość dnia temperatura w chacie
    > niższa, to i automatycznie straty ciepła niższe. Z tym, że jakby
    > mi chałupa po odcięciu ogrzewania tak szybko się wychładzała
    > to bym likwidował przyczynę tego, a nie liczył że dzięki temu
    > oszczędzam ;)
    >
    > L.


    W domu o małej kumulacyjności może to mieć jakiś sens. W domach o dużej
    kumulacyjności oszczędności są znikome, albo w ogóle ich niema, ponieważ
    "ciepło" to nie tylko temperatura powietrza, a także i przede wszystkim
    temperatura ścian i wszystkich przedmiotów np. mebli. Po dłuższej
    przerwie w działaniu ogrzewania trzeba będzie na powrót nagrzać ściany i
    meble i w tym przypadku trzeba grzać większa mocą, aby dostarczyć
    odpowiednią ilość energii.


strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1