> W korpusie 10" mieści się kilkaset gram kationitu i daje to około
> 300-400l wody o twardości 0 przy wejściowej podobnej do tego co Ty masz
> a potem przez kilka litrów rośnie do wartości wodociągowej. Klasyk
> gdzieś napisał, że to dobre do demineralizacji wody dla chomika;)
>
> Ok, czaję, że masz dużo więcej tej żywicy... dom jednak zużywa ładne m3
> wody i nie wierzę, że piszesz "radzi" a nie "radził" (przez pierwsze
> kilka dni w porywach) albo po prostu nie zmierzyłeś później;)

Ale metry to chyba masz na myśli na miesiąc? :-) Nikt przecież
zmiękczoną wodą nie będzie podlewał ogródka.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

> Po to żeby mieć stale badaną, czystą, mięciutką wodę przez cały czas z
> wysokim ciśnieniem w rurze. Bez konieczności dezynfekcji, zmiekczania,
> uzdatniania, czy martwienia się, czy herbata którą pijesz nie zawiera
> moczu sąsiada;)

Wszystko poza "mięciutką" się zgadza ;-) W Łodzi faktycznie woda nie
zakamienia szczególnie mocno, ale już np. w Pabianicach to co tydzień w
czajniku robi się skorupa.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

> Jak sobie wyobrażasz obciążenie akcyzą gniazdka w domu?

Pewnie podobnie jak z olejem opałowym do odgrzewania domu i jeżdżenia
traktorem. Akcyza różni się w zależności od zastosowania, a nie
materiału - jak wypowiedział się jeden z US.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 2017-12-27 o 14:08, Mateusz Bogusz pisze:
>> Jak sobie wyobrażasz obciążenie akcyzą gniazdka w domu?
>
> Pewnie podobnie jak z olejem opałowym do odgrzewania domu i jeżdżenia
> traktorem. Akcyza różni się w zależności od zastosowania, a nie
> materiału - jak wypowiedział się jeden z US.
>
Póki co, prądu na razie zabarwić się nie da :P

--
Pete

do góry

W dniu 2017-12-27 o 10:18, Kris pisze:
> W dniu środa, 27 grudnia 2017 10:08:25 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
>> Jak sobie wyobrażasz obciążenie akcyzą gniazdka w domu?
> Jakiś pierdolnik w stylu kasy fiskalnej pod maską elektryka wystarczy
>

I co dalej? Trójki robotniczo - chłopskie do sprawdzania tego czegoś?

--
Pete

do góry

wyjdz Pete ze sredniowiecza, jest XXI wiek.

do góry

W dniu środa, 27 grudnia 2017 17:13:50 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
> W dniu 2017-12-27 o 10:18, Kris pisze:
> > W dniu środa, 27 grudnia 2017 10:08:25 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
> >> Jak sobie wyobrażasz obciążenie akcyzą gniazdka w domu?
> > Jakiś pierdolnik w stylu kasy fiskalnej pod maską elektryka wystarczy
> >
>
> I co dalej? Trójki robotniczo - chłopskie do sprawdzania tego czegoś?


a obowiązkowe przeglądy nie istnieją?


b.

do góry

W dniu 2017-12-27 o 17:33, Budyń pisze:
> W dniu środa, 27 grudnia 2017 17:13:50 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
>> W dniu 2017-12-27 o 10:18, Kris pisze:
>>> W dniu środa, 27 grudnia 2017 10:08:25 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
>>>> Jak sobie wyobrażasz obciążenie akcyzą gniazdka w domu?
>>> Jakiś pierdolnik w stylu kasy fiskalnej pod maską elektryka wystarczy
>>>
>>
>> I co dalej? Trójki robotniczo - chłopskie do sprawdzania tego czegoś?
>
>
> a obowiązkowe przeglądy nie istnieją?
>

Zejdź na ziemię.
Już łatwiej byłoby oakcyzować przejechany km.


--
Pete

do góry

W dniu 2017-12-27 o 17:29, Zenek Kapelinder pisze:
> wyjdz Pete ze sredniowiecza, jest XXI wiek.
>
W unikaniu opodatkowania również.

--
Pete

do góry

W dniu 27.12.2017 o 08:38, Lisciasty pisze:
> W dniu środa, 27 grudnia 2017 01:09:58 UTC+1 użytkownik Sebastian Rusek napisał:
>> Ile tam masz ton złoża? Ile ton solanki dziennie zużywasz na regenerację? ;)
>
> 26 litrów. A solanki to nie wiem, co 2,2 m3 jest chyba regeneracja.
Przy zużyciu 7m3/miesiąc masz 3 regeneracje pewnie w okolicach 80-100l
każda (liczę tak dużo, bo po regeneracji jeszcze program "płukanie soli"
musi być;), czyli eksploatacyjnie jakieś grosze wychodzą.

>> W korpusie 10" mieści się kilkaset gram kationitu i daje to około
>> 300-400l wody o twardości 0 przy wejściowej podobnej do tego co Ty masz
>> a potem przez kilka litrów rośnie do wartości wodociągowej. Klasyk
>> gdzieś napisał, że to dobre do demineralizacji wody dla chomika;)
>
> Nie rośnie bo mierzę, poza tym gdyby rosło to od razu miałbym syf
> pod prysznicem i osad w czajniku. Przed montażem co parę dni trzeba było
> wylewać litry kwachu cytrynowego żeby to ogarnąć.
A jak się żyje z wodą 0 dH? Nie myślałeś o mieszaniu jednak trochę z tą
twardą?

>> Ok, czaję, że masz dużo więcej tej żywicy... dom jednak zużywa ładne m3
>> wody i nie wierzę, że piszesz "radzi" a nie "radził" (przez pierwsze
>> kilka dni w porywach) albo po prostu nie zmierzyłeś później;)
>
> Radzi sobie od lipca, soli zjadł połowę z tego co nasypał Mietek przy
> montażu. Póki co jest git. A zużycie 7m3/miesiąc.
Wiesz ile nasypał?
Jaki konkretnie masz zmiękczacz?


--
Pozdr
S.

do góry