-
1. Data: 2011-06-09 20:54:27
Temat: Wody opadowe na działce
Od: " Ewaldi" <e...@g...pl>
Witam,
zdaję sobie sprawę, że temat ma w necie solidne opracowania, ale po kilku
godzinach czytania, wiem i rozumiem mniej niż wiedziałem.
Jest teren nieskanalizowany o znacznym pochyleniu, jakieś 5%. Na tym terenie -
zboczu zlokalizowane jest kilkanaście działek. Siłą rzeczy, jak zaczyna lać,
to najmniej wody na działce ma ten, którego działka leży najwyżej. Z tej
najwyższej leje się na niższą, potem jeszcze niższą i wody przybywa. Przez 5-
tą działkę leje się tej wody 5-cio krotnie więcej niż przez pierwszą.
Pytanie mam elementarne: ta woda leci z nieba, nie jest winą kogokolwiek, że
leci. Kto ma się tą wodą zająć? Pytam, bo jestem na n-tym miescu wzgórza
licząc od góry :(. A może nikt się tym ma nie zajmować, bo nikt w ten układ
nie ingeruje?
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2011-06-10 01:45:15
Temat: Re: Wody opadowe na działce
Od: "kiki" <k...@t...fel>
" Ewaldi" <e...@g...pl> wrote in message
news:isrbu3$hp3$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> zdaję sobie sprawę, że temat ma w necie solidne opracowania, ale po kilku
> godzinach czytania, wiem i rozumiem mniej niż wiedziałem.
> Jest teren nieskanalizowany o znacznym pochyleniu, jakieś 5%. Na tym
> terenie -
> zboczu zlokalizowane jest kilkanaście działek. Siłą rzeczy, jak zaczyna
> lać,
> to najmniej wody na działce ma ten, którego działka leży najwyżej. Z tej
> najwyższej leje się na niższą, potem jeszcze niższą i wody przybywa. Przez
> 5-
> tą działkę leje się tej wody 5-cio krotnie więcej niż przez pierwszą.
> Pytanie mam elementarne: ta woda leci z nieba, nie jest winą kogokolwiek,
> że
> leci. Kto ma się tą wodą zająć? Pytam, bo jestem na n-tym miescu wzgórza
> licząc od góry :(. A może nikt się tym ma nie zajmować, bo nikt w ten
> układ
> nie ingeruje?
Generalnie wodę opadową należy odprowadzić do studni lub do jakiegoś
zbiornika czy rury na własny koszt każdego kolejnego mieszkańca. Woda
powinna zostac na działce jej właściciela i nie być wylewana sąsiadowo.
Niestety to tylko teoria. W sądzie niczego nie wywalczysz - szczególnie jak
ludzie nie mają na to kasy. Jak masz kasę to zrób murek oporowy i niech ta
woda ciebie omija.
Ja zrobiłem rurociągi i nimi spuszczam wodę do rowu przez działkę sąsiada.
Nie robił problemów ale ja zapłaciłem.
-
3. Data: 2011-06-10 06:22:45
Temat: Re: Wody opadowe na działce
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 09.06.2011 22:54, Ewaldi pisze:
> Pytanie mam elementarne: ta woda leci z nieba, nie jest winą kogokolwiek, że
> leci. Kto ma się tą wodą zająć? Pytam, bo jestem na n-tym miescu wzgórza
> licząc od góry :(. A może nikt się tym ma nie zajmować, bo nikt w ten układ
> nie ingeruje?
Nie wolno odprowadzać (celowo) wody opadowej na sąsiednie działki, ALE
jeśli ona odprowadza się sama (w wyniku ukształtowania terenu) to na
siłę nic nie wywalczysz.
Mury oporowe czy podnoszenie terenu to też nie jest takie czyste
rozwiązanie, bo (1) zasadniczo nie wolno podnosić terenu powyżej poziomu
sąsiednich działek (2) na mur oporowy zapewne będzie potrzebne
pozwolenie na budowę.
Swoją szosą - jeśli nie jesteś na samym dole i ta woda tylko przepływa i
leci dalej - to nie marudź tylko uwzględnij ją w układzie działki i w
budowie domu, żeby leciała w sposób bardziej kontrolowany.
-
4. Data: 2011-06-10 07:45:09
Temat: Re: Wody opadowe na działce
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
W dniu 2011-06-10 08:22, Andrzej Ława pisze:
> W dniu 09.06.2011 22:54, Ewaldi pisze:
>
>> Pytanie mam elementarne: ta woda leci z nieba, nie jest winą kogokolwiek, że
>> leci. Kto ma się tą wodą zająć? Pytam, bo jestem na n-tym miescu wzgórza
>> licząc od góry :(. A może nikt się tym ma nie zajmować, bo nikt w ten układ
>> nie ingeruje?
>
> Nie wolno odprowadzać (celowo) wody opadowej na sąsiednie działki, ALE
> jeśli ona odprowadza się sama (w wyniku ukształtowania terenu) to na
> siłę nic nie wywalczysz.
>
> Mury oporowe czy podnoszenie terenu to też nie jest takie czyste
> rozwiązanie, bo (1) zasadniczo nie wolno podnosić terenu powyżej poziomu
> sąsiednich działek (2) na mur oporowy zapewne będzie potrzebne
> pozwolenie na budowę.
>
> Swoją szosą - jeśli nie jesteś na samym dole i ta woda tylko przepływa i
> leci dalej - to nie marudź tylko uwzględnij ją w układzie działki i w
> budowie domu, żeby leciała w sposób bardziej kontrolowany.
Nawet chyba jest coś takiego, że nie można zmieniać naturalnych
stosunków wodnych. Czyli jak woda przed budową leciał po górce to tak
powinno zostać. W praktyce nikt tego nie sprawdza i się nie czepia.
Chyba że jakiś sąsiad będzie drążył temat.
Jeżeli woda nie zatrzymuje się na tej działce - to nie ma czym się
martwić Zrobić drenaż w koło domu, ewentualnie jakąś rynienkę w gruncie
i to rurami rozsączyć poniżej.
Rynny możesz wpiąć w jakiś system i puścić do studni u siebie na działce.
A najlepiej dogadać się z sąsiadami i zrobić wspólne odwodnienie -
jeżeli na samym dole macie jakiś rów, to każdy na swojej działce zakopie
rurę, i wszyscy podłączycie się do takiej instalacji burzowej.
Uwaga tylko na średnicę rur - im niżej tym większa - o ile z jednego
domu 110 powinna wystarczyć - przy normalnym deszczu to już przy 5
domach może być sporo za mało. Ale to już do policzenia powierzchnia
zlewni, średnie opady, spadek i prędkość spływania...
Ariusz
-
5. Data: 2011-06-10 14:00:56
Temat: Re: Wody opadowe na działce
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"Andrzej Ława" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
news:issd7m$cln$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 09.06.2011 22:54, Ewaldi pisze:
> Mury oporowe czy podnoszenie terenu to też nie jest takie czyste
> rozwiązanie, bo (1) zasadniczo nie wolno podnosić terenu powyżej poziomu
Można zrobić płot jako mur oporowy z zachowaniem szczelności..
Czasem nie ma innej rady.
-
6. Data: 2011-06-11 05:52:42
Temat: Re: Wody opadowe na działce
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 10 Jun 2011 16:00:56 +0200, kiki napisał(a):
> Można zrobić płot jako mur oporowy z zachowaniem szczelności..
> Czasem nie ma innej rady.
A nie ma juz tego faszystowskiego przepisu, ktory zabrania budowy
szczelnych ogrodzen?
--
Maciek
@@ Karkulowsiał zwartusiał.@@
@@ Ratuwsianku Maciuwsio. @@
-
7. Data: 2011-06-11 11:42:59
Temat: Re: Wody opadowe na działce
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"Maciek" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:ac78noj7h280$.1p1ul0zlu5xnd.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 10 Jun 2011 16:00:56 +0200, kiki napisał(a):
>
>> Można zrobić płot jako mur oporowy z zachowaniem szczelności..
>> Czasem nie ma innej rady.
>
> A nie ma juz tego faszystowskiego przepisu, ktory zabrania budowy
> szczelnych ogrodzen?
A był ????
Ciężko będzie się dogadać z sąsiadami. W mojej okolicy tylko ja z nikim nie
dre kotów (mimo, że tak by wyglądało :-) jest tu kilka domów i żony sąsiadów
pokazują sobie faki w związku z nieustapieniem przejazdu lub za szybką jazdą
:-) jak na Alternatywy 4 :-)
Trzeba coś z tą wodą zrobić samemu, bo szansa dogadania się jest znikoma.
-
8. Data: 2011-06-11 20:27:28
Temat: Re: Wody opadowe na działce
Od: " Ewaldi" <e...@g...pl>
kiki <k...@t...fel> napisał(a):
>
> "Andrzej Ława" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
> news:issd7m$cln$1@inews.gazeta.pl...
> >W dniu 09.06.2011 22:54, Ewaldi pisze:
>
> > Mury oporowe czy podnoszenie terenu to też nie jest takie czyste
> > rozwiązanie, bo (1) zasadniczo nie wolno podnosić terenu powyżej poziomu
>
> Można zrobić płot jako mur oporowy z zachowaniem szczelności..
> Czasem nie ma innej rady.
>
No nie..., płot w formie zapory to była pierwsza moja myśl, ale ją
odrzuciłem bo nie przypuszczałem, że można taki płot postawić. Z technicznego
punktu widzenia sprawa prosta :). Jesteś pewien, że taki płot nie podpada pod
jakiś przepis? Pytam, bo na "moim" wzniesieniu nikt jeszcze takiego płotu
nie postawił.
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2011-06-12 01:21:20
Temat: Re: Wody opadowe na działce
Od: "kiki" <k...@t...fel>
" Ewaldi" <e...@g...pl> wrote in message
news:it0j3g$alc$1@inews.gazeta.pl...
> No nie..., płot w formie zapory to była pierwsza moja myśl, ale ją
> odrzuciłem bo nie przypuszczałem, że można taki płot postawić. Z
> technicznego
> punktu widzenia sprawa prosta :). Jesteś pewien, że taki płot nie podpada
> pod
> jakiś przepis? Pytam, bo na "moim" wzniesieniu nikt jeszcze takiego płotu
> nie postawił.
Powiedz sąsiadmom, że im zapłacisz za płot od swojej strony i wylej go z B25
W8 jako oporowy i głęboki.
Powiesz, że boisz sie o osuniecia ziemi. Zanim sie kapną to bedzie po już
stał.
L-ka w ich stronę. Wsadzisz tam dren i za działkę na drogę.
-
10. Data: 2011-06-12 18:56:30
Temat: Re: Wody opadowe na działce
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 10.06.2011 16:00, kiki pisze:
>> W dniu 09.06.2011 22:54, Ewaldi pisze:
>
>> Mury oporowe czy podnoszenie terenu to też nie jest takie czyste
>> rozwiązanie, bo (1) zasadniczo nie wolno podnosić terenu powyżej poziomu
>
> Można zrobić płot jako mur oporowy z zachowaniem szczelności..
> Czasem nie ma innej rady.
Nie jestem na 100% pewien przepisów ogólnych, ale np. u mnie miejscowy
plan stanowczo zabrania ogrodzeń ze zbyt niską przepuszczalnością.