-
241. Data: 2009-04-06 07:03:40
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: "Marcin W" <m...@N...PISZ.TEGO.wajnert.org>
>> Co zabawne ja mam inne doświadczenia ale widać nie szukam tak długo aż
>> trafię na najtańszego wykonawcę w okolicy. A co do doliczenia to
>> rachunku,
>> śmiejesz sie a to jest prawda, wiesz ile kosztuje kompletne ubranie dla
>> pracownika (kombinezon koszula dobre buty)? ile kosztuje regularne pranie
>> ciuchów (czyli trzeba miec drugi zestaw) to są KOSZTY DZIAŁALNOSCI i za
>> to
>> płaci klient, szkolenia też kosztują bo w tym czasie pracownicy nie
>> pracują
>> (a czasem trzeba za szkolenia zapłacić), dobre narzędzia też kosztują.-
>
>Widzę że nie wiesz o czym piszesz! Jakie szkolenia? Szkolenia to mają
>elektrycy (i też nie wszyscy - jeden na całą firmę , taki układ nie
>jest rzadkością) ... reszta to idzie na żywioł! Nie chce im się nawet
>instrukcji przeczytać. Taka jest prawda o budowlance.
>;-)
Człowieku... zanim dalej będziesz wszystkich wokoło obrażał to zastanów się
nad sobą... co Ty wiesz o firmach budowlanych...
To że 90 % społeczeństwa szuka "NAJTAŃSZYCH" - to wymusza istnienie właśnie
takich firm.
Szkolenia są w normalnych firmach zwykłą rzeczą... najcześciej bezpłatną -
fakt, ale pracownika wysyłając na szkolenie trzeba opłacić.
Poza tym wstyd dla szefa jest jak jego ludzie chodzą w podartych ubraniach i
każdy w innym dresie ;) ... jeśli masz tylko takie doświadczenie to naprawdę
sam sobie jesteś winien - po prostu szukałeś najtańszych ekip - nie firm...
ekip.
druga sprawa że firmy rzadko mozna spotkac na prywatnych budowach...
przegrywają z ekipami - cena jednak ma decydujące znaczenie...
Zresztą ... co tu więcej pisać.. i tak mi zaraz odpiszesz że śmierdze...
-
242. Data: 2009-04-06 07:10:08
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Krzemo wrote:
> On 6 Kwi, 07:47, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
>> Krzemo wrote:
>>> On 6 Kwi, 00:45, Piotr Kąkol <x...@t...pbz> wrote:
>>>> Dnia Sun, 05 Apr 2009 20:00:47 +0200, JanuszK napisał(a):
>>
>>>>> Lepiej wydaj tą forsę na ocieplenie tzn kup za to więcejocieplenia
>>>>> niż planujesz, będzie z tego większy pożytek dla ciebie.
>>
>>>> Ocieplenie, a przynajmniej ograniczenie tych ważniejszych mostków
>>>> cieplnych, to kolejny, planowany etap modernizacji. Musze to
>>>> jeszcze dobrze przekalkulować, przypuszczam, że ten temat jeszcze
>>>> tutaj poruszę.
>>
>>> Co z tego że będzie ciepło jak będzie pleśń na ścianie?
>>> No i każdy nadmierny przewiew to też strata ciepła...
>>> ;-)
>>
>> ile widziałeś domów z pleśnią przy oknach, osobiście.
>>
> Kilka... jak będę miał okazję to pojadę do starego mieszkania i zrobię
> zdjęcia "especially for U"
> ;-)
>
> Trolujesz Ty, bo jeszcze nie widziałem żadnego konkretnego argumentu z
> Twojej strony. Tylko wypowiedzi w stylu: "jest tak i już, a ty jesteś
> głupi"
bo to nie ja zajmuje sie sprzedaża tego systemu tylko ty.
-
243. Data: 2009-04-06 07:11:00
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: a...@g...com
On 6 Kwi, 08:23, Krzemo <p...@g...com> wrote:
> No i szkoda że czytasz tak wybiórczo. Bo jak byś przeczytał mój
> pierwszy post w tym wątku to byś może przeczytał ten do końca...
[...]
> Tak że z silikonem masz system 2w a my mówimy o 1w. Niestety system 2w
Aaaaha, nie wiedzialem ze rozrozniamy 1w od 2w -> w takim razie system
2w moze wykonac kazdy osobiscie (majac okna zamontowane 1w) i
samodzielnie po wykonaniu obrobki tynkarskiej kupujac dwie tuby
silikonu (lub jakiegos bardziej specjalizowanego materialu
elastycznego) za ~50 pln :)
> też nie jest do końca dobry (szczególnie z silikonem) . Bo wymaga
> staranności w wykonaniu,
A 3w ?? Tam dopiero wymagana jest precyzja !! Do tego jak masz rozna
szerokosc szpary (np. na dole 1cm, na gorze 2cm) to musisz laczyc dwie
grubosci tasm rozpreznych. Jak wszedzie wpakujesz jedna toto poprostu
nie bedzie dzialac jak trzeba :) Wiec 2w jest *znacznie* mniej
wymagajaca w precyzji od 3w i duzo trudniej ja "popsuc" :)
> a w dodatku nie zabezpiecza przed napływem
> wody opadowej przez tą szczelinę.
To mnie kompletnie nie dotyczy - moj okap w poziomie jest na wysokosci
gornych krawedzi okien :-) Musialaby jakas Katrina nadejsc zeby tam
podeszla woda opadowa :) Co innego jak ktos ma wysoka scianke lub dom
pietrowy - wtedy na okna na parterze rzeczywiscie moze zacinac
deszcz.. A nawet jak woda podejdzie (np. ktos sie majtnie w lany
poniedzialek i zamiast zone - obleje mi okno ;) to przeciez mamy
wielka dziure ktora szaleja wiatry, skutecznie wentylujac te
miejsce :) Wytlumacz mi prosze wlasnie to zjawisko -> dlaczego niby to
miejsce ma byc wilgotne, skoro hula tam tak wiatr ? W okapie dachow
deskowanych specjalnie robi sie szczeliny zeby hulal wiatr i
wentylowal ta welne :) Chodzi o punkt rosy i ew. skraplanie sie pary w
tym miejscu ?
> No i tak samo wilgoć wykropli się na
> tym silikonie no bo nie ma izolacji termicznej.
Jak to -> izolacja termiczna to pianka.. Zarowno w 1w, jak i w 2w, jak
i w 3w :-) Dokladnie TA SAMA pianka :)
> No i czy silikon nie odejdzie gdy piana odejdzie?
Silikon jest na tyle elastyczny ze taka szczelinka nie zrobi mu
krzywdy :) Rownie dobrze moznaby poddac watpliwosci klejenie tasm /
folii systemu 3w -> czy one nie odejda? One w wiekszosci trzymaja sie
muru na kleju butylowym - jak przykleja Ci to paproki (a przeciez
wszyscy wykonawcy to paproki wedlug Ciebie i Kikiego ;) na pyl, to nie
bedzie sie to wogole trzymac i zamiast pieknej i drogiej 3w, mamy
montaz 2w (tylko tu akurat wewnetrzna strona pozostanie
nieszczelna :-)
[...]
> Nie muszę ... Ty raczej czytaj całość a nie wybiórczo! Mówimy o
> montażu na samą piankę (oczywiście kotwy też).
I nietrzabylo tak odrazu ? Wystarczylo napisac, ze butla silikonu za
50 pln rozwiazuje te problemy z wilgocia, wiatrem, muchomorami,
plesnia. I nie trzeba wydawac na to 2k pln :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
244. Data: 2009-04-06 07:13:08
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 6 Kwi, 08:42, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> > się nie chce. Lepiej przejechać na szybko pianką i pogonić do innego
> > klienta...
> > ;-)
>
> a teraz mi odpowiedz tak uczciwie w imię czego ktoś ma robić coś
> skomplikowanego nie biorąc za to stosownego wynagrodzenia?
Ano dlatego że za montaż okien i tak liczą pełną dniówkę. Nie mogą
więc doliczyć więcej kasy no bo z jakiego powodu? Dniówka to dniówka!
;-)
> To chyba normlane że jak sie wymaga .<ciach>.. masz tańśze
> popularne technologię i drogie technologie dla koneserów.
Trolujesz albo czysty teoretyk jesteś!
;-)
> Są tysiące domów i w tych domach są tysiace okien,
> zamontowanych na pianę i w tych domach nie ma pleśni i grzybów
Skąd to niby wiesz? Ile z nich widziałeś sam osobiście?
>kiedyś
> montowało sie na pakuły z konopi albo nawet na gazetę
To właśnie stara wersja taśmy rozprężnej - całkiem prawidłowe jak na
tamte czasy!
;-)
>Trybuna ludu, nikt nie
> silikonował od środka czy od zewnątrz i nie było plesni.
Ależ była. Rzadziej w blokach bo tam pomieszczenia były przegrzane...
;-)
>Jak mi demotnowali
> stare okna w bloku to toam nei było pleśni czy wilgoci materiał był suchy
> jak pieprz.
no właśnie - pewnie przegrzane...
;-)
A tu teraz moda na "grube ocieplenie" i max 20 stopni w
pomieszczeniu...
;-)
> Rozumiem was (nie mylę sie prawda)
Mylisz się.
;-)
Jak i w innych sprawach zresztą...
;-)
> na koniec pytanie:
>
> dlaczego w domu pasywnym okno montuje sie w warstwie izolacyjnej.
Tak na chłopski rozum - Jak już będziesz wiedział co to są izotermy,
to z obliczeniowego modelu wychodzi że najkorzystniejsza (jak chodzi o
zatrzymywanie ciepła) jest sytuacja gdy izoterma "neutralna"
przechodzi przez środek profilu okna i ocieplenia. Jest wtedy ciągła
pod względem izolacji. To tyle od naukowej strony...
;-)
A od strony praktycznej to przy tak dużych grubościach ocieplenia
(styropianu) okno zamontowane głęboko zabiera dużo więcej światła niż
okno zamontowane bliżej zewnętrza (trzeba by je zrobić większe aby
dawało tyle samo światła - a ponieważ ma gorszą izolacyjność niż
ściana to nie jest korzystne). No i lepiej mieć większy parapet
wewnętrzny niż zewnętrzny - nie uważasz? No i lepiej to z zewnątrz
wygląda, czyż nie?
;-)
W pasywnych więc domach montuje się okna w warstwie ocieplenia!
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
245. Data: 2009-04-06 07:15:36
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 6 Kwi, 09:10, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> Krzemo wrote:
> > On 6 Kwi, 07:47, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> >> Krzemo wrote:
> >>> On 6 Kwi, 00:45, Piotr Kąkol <x...@t...pbz> wrote:
> >>>> Dnia Sun, 05 Apr 2009 20:00:47 +0200, JanuszK napisał(a):
>
> >>>>> Lepiej wydaj tą forsę na ocieplenie tzn kup za to więcejocieplenia
> >>>>> niż planujesz, będzie z tego większy pożytek dla ciebie.
>
> >>>> Ocieplenie, a przynajmniej ograniczenie tych ważniejszych mostków
> >>>> cieplnych, to kolejny, planowany etap modernizacji. Musze to
> >>>> jeszcze dobrze przekalkulować, przypuszczam, że ten temat jeszcze
> >>>> tutaj poruszę.
>
> >>> Co z tego że będzie ciepło jak będzie pleśń na ścianie?
> >>> No i każdy nadmierny przewiew to też strata ciepła...
> >>> ;-)
>
> >> ile widziałeś domów z pleśnią przy oknach, osobiście.
>
> > Kilka... jak będę miał okazję to pojadę do starego mieszkania i zrobię
> > zdjęcia "especially for U"
> > ;-)
>
> > Trolujesz Ty, bo jeszcze nie widziałem żadnego konkretnego argumentu z
> > Twojej strony. Tylko wypowiedzi w stylu: "jest tak i już, a ty jesteś
> > głupi"
>
> bo to nie ja zajmuje sie sprzedaża tego systemu tylko ty.
I myślisz że jak powtórzysz to 100 razy to stanie się to prawdą?
;-)
-
246. Data: 2009-04-06 07:19:45
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: a...@g...com
On 6 Kwi, 09:13, Krzemo <p...@g...com> wrote:
> no właśnie - pewnie przegrzane...
> ;-)
> A tu teraz moda na "grube ocieplenie" i max 20 stopni w
> pomieszczeniu...
> ;-)
Akurat grube ocieplenie powoduje, ze sam mur w ktorym jest piana, ma
stabilna, caly czas "pokojowa" temperature. Kiedys jak nie dawalo sie
ocieplenia - mur mial rozna temperature, zalezna od temperatury
zewnetrznej. Wiec ten argument jest IMHO zupelnie nietrafiony.. Ba,
nawet udowadnia, ze skoro nie bylo problemow z piana przy
przemarzajacym murze, to czemu nagle mialby powstac przy pracy pianki
w optymalnych dla niej temperaturach ?:)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
247. Data: 2009-04-06 07:20:35
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 6 Kwi, 09:03, "Marcin W" <m...@N...PISZ.TEGO.wajnert.org> wrote:
> Zresztą ... co tu więcej pisać.. i tak mi zaraz odpiszesz że śmierdze...
Co najwyżej odpiszę Ci że nie umiesz czytać. To nie ja napisałem że
ludzie mi śmierdzą! Ja napisałem autorowi że chyba musi wszystkich
nienawidzieć że tak o nich pisze...
;-)
Co do ekip to nie brałem najtańszych ... a szkoda. Przynajmniej
miałbym satysfakcję że tanio zbudowałem. A tak to mam drogo i źle....
;-)
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
248. Data: 2009-04-06 07:24:16
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 6 Kwi, 08:44, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> już pisałem do mnie przyjeżdżali montazyści w czystych kombinezonach a nie
> paprochy w starych podartych śmierdzących drelichach. Pracownicy budowlani u
> mojego kolegi też nie śmierdzą jak zwierzęta.-
Nie wiem czy moi śmierdzieli - nie obwąchiwałem ani nie ściskałem na
niedźwiadka.
;-)
-
249. Data: 2009-04-06 07:24:44
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 6 Kwi, 08:55, a...@g...com wrote:
> On 6 Kwi, 08:44, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
>
> > > Dobra czy nie, to płaci robolom tyle samo i oczekuje od nich że sami
> > > się opiorą i ubiorą... Taki mam obecnie obraz budowlańców... zupełnie
> > > inny niż wyidealizowany gdy zacząłem pierwszą budowę... Ale to trzeba
> > > przeżyć by zrozumieć.
> > > ;-)
>
> > już pisałem do mnie przyjeżdżali montazyści w czystych kombinezonach a nie
> > paprochy w starych podartych śmierdzących drelichach. Pracownicy budowlani u
> > mojego kolegi też nie śmierdzą jak zwierzęta.
>
> Ano, "moi" montazysci przyjechali jak jeden w firmowych ciuszkach
> Oknoplastu - juz na poczatku zrobili wrazenie ze firma o nich dba :)
Jak ktoś dużo kupuje to dostaje takie gadżety za darmochę, firma nie
wydała na to pewnie ani grosza!
;-)
-
250. Data: 2009-04-06 07:25:36
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Krzemo wrote:
> On 6 Kwi, 08:42, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
>
>>> się nie chce. Lepiej przejechać na szybko pianką i pogonić do innego
>>> klienta...
>>> ;-)
>>
>> a teraz mi odpowiedz tak uczciwie w imię czego ktoś ma robić coś
>> skomplikowanego nie biorąc za to stosownego wynagrodzenia?
>
> Ano dlatego że za montaż okien i tak liczą pełną dniówkę. Nie mogą
> więc doliczyć więcej kasy no bo z jakiego powodu? Dniówka to dniówka!
> ;-)
no niemożliwe...
teoretyk to ty jesteś:) a dniówka to jest jakaś cena urzędowa czy umowna,
poprostu ustala sie że cena za montaż okna zwykły tyle a z bajerami tyle i
koniec.
>
>> To chyba normlane że jak sie wymaga .<ciach>.. masz tańśze
>> popularne technologię i drogie technologie dla koneserów.
>
> Trolujesz albo czysty teoretyk jesteś!
> ;-)
to kup sobie najnowszy telewizor i coś starszego bez bajerów napewno są w
tej samej cenie.
>> Są tysiące domów i w tych domach są tysiace okien,
>> zamontowanych na pianę i w tych domach nie ma pleśni i grzybów
> Skąd to niby wiesz? Ile z nich widziałeś sam osobiście?
>> kiedyś
>> montowało sie na pakuły z konopi albo nawet na gazetę
>
> To właśnie stara wersja taśmy rozprężnej - całkiem prawidłowe jak na
> tamte czasy!
> ;-)
no rozbawiłeś mnie kompletnie. to te pakuły nie łapią wilgoci jak tam
powietrze wieje przez dziury miedzy framugą a murem?
>
>
>> Trybuna ludu, nikt nie
>> silikonował od środka czy od zewnątrz i nie było plesni.
>
> Ależ była. Rzadziej w blokach bo tam pomieszczenia były przegrzane...
> ;-)
u mnei nie było przegrzane a grzyba nei było.
>> dlaczego w domu pasywnym okno montuje sie w warstwie izolacyjnej.
>
> Tak na chłopski rozum - Jak już będziesz wiedział co to są izotermy,
> to z obliczeniowego modelu wychodzi że najkorzystniejsza (jak chodzi o
> zatrzymywanie ciepła) jest sytuacja gdy izoterma "neutralna"
> przechodzi przez środek profilu okna i ocieplenia. Jest wtedy ciągła
> pod względem izolacji. To tyle od naukowej strony...
> ;-)
> A od strony praktycznej to przy tak dużych grubościach ocieplenia
> (styropianu) okno zamontowane głęboko zabiera dużo więcej światła niż
> okno zamontowane bliżej zewnętrza (trzeba by je zrobić większe aby
> dawało tyle samo światła - a ponieważ ma gorszą izolacyjność niż
> ściana to nie jest korzystne). No i lepiej mieć większy parapet
> wewnętrzny niż zewnętrzny - nie uważasz? No i lepiej to z zewnątrz
> wygląda, czyż nie?
> ;-)
>
> W pasywnych więc domach montuje się okna w warstwie ocieplenia!
zdałeś egzamin