-
51. Data: 2020-02-28 20:18:32
Temat: Re: Wy się tutaj z jakąś fotowoltaika
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-02-28 o 05:32 -0800, Kris napisał:
> Pomijając koszt prądnicy, koszt tego światła dla mnie byłby pewnie
> zerowy 12 rodzin w tej kamienicy tez pewnie by to kosztowało jedynie
> spadek ciśnienia(może nawet niezauważalny) wody. Czyli nawet in plus
> bo mniejsze ryzyko pękania wężyków* itp.;)
Ciśnienie statyczne nie ulegnie zmianie, więc wężyki będą pękały dalej
tak samo. Za to przepływ ulegnie pogorszeniu, i to raczej w stopniu
większym niż "niezauważalny", jeśli prądnica miałaby zasilić
cokolwiek powyżej wata lub dwóch.
Przy czym należy mieć na uwadze, jak słusznie zauważył Roman, że
to formalnie podchodzi pod kradzież.
Mateusz
-
52. Data: 2020-02-28 20:19:18
Temat: Re: Wy się tutaj z jakąś fotowoltaika
Od: Kris <k...@g...com>
>skad sie bierze to cisnienie >w rurach z woda?
Ty poważnie pytasz?
Czy na poważnie bierzesz to że chciało by mi się coś na rurze instalować żeby piwnice
oświetlić?
-
53. Data: 2020-02-28 20:22:43
Temat: Re: Wy się tutaj z jakąś fotowoltaika
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Oczywiście że dla rozrywki miało być. I ja się świetnie bawię chociaż nie poszło w tą
stronę co powinno pójść. Część osób pokazała że jest równie głupia jak autor filmu. -
54. Data: 2020-02-28 20:30:14
Temat: Re: Wy się tutaj z jakąś fotowoltaika
Od: Kris <k...@g...com>
>Ciśnienie statyczne nie >ulegnie zmianie, więc wężyki >będą pękały dalej
>tak samo.
W sumie możesz mieć rację.
>Za to przepływ ulegnie
pogorszeniu, i to raczej w >stopniu
>większym niż >"niezauważalny",
Taki trzeci wodomierz w instalacji przyjmijmy że by to było. Bo oprócz tego w piwnicy
każdy ma jeszcze swój w mieszkaniu
>jeśli prądnica miałaby
zasilić
>cokolwiek powyżej wata lub >dwóch.
Dwa waty to chyba aż nadto żeby z 5m2 piwnicy oświetlić
>Przy czym należy mieć na >uwadze, jak słusznie >zauważył Roman, że
>to formalnie podchodzi pod >kradzież.
Nie zaprzeczam, nie potwierdzam i proszę nie wyciągać z tego żadnych wniosków.
Ale tak z ciekawości- co tam ew bym kradł?
Roman pisał "ciśnienie" ale z tego żaden z 12 lokatorów grosza w PLN nie straci.
-
55. Data: 2020-02-28 20:32:12
Temat: Re: Wy się tutaj z jakąś fotowoltaika
Od: Kris <k...@g...com>
>Część osób pokazała że jest >równie głupia jak autor >filmu.
Muszę się niestety z Tobą zgodzić. -
56. Data: 2020-02-28 20:34:43
Temat: Re: Wy się tutaj z jakąś fotowoltaika
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2020-02-28 o 20:18, Mateusz Viste pisze:
> 2020-02-28 o 05:32 -0800, Kris napisał:
>> Pomijając koszt prądnicy, koszt tego światła dla mnie byłby pewnie
>> zerowy 12 rodzin w tej kamienicy tez pewnie by to kosztowało jedynie
>> spadek ciśnienia(może nawet niezauważalny) wody. Czyli nawet in plus
>> bo mniejsze ryzyko pękania wężyków* itp.;)
>
> Ciśnienie statyczne nie ulegnie zmianie, więc wężyki będą pękały dalej
> tak samo. Za to przepływ ulegnie pogorszeniu, i to raczej w stopniu
> większym niż "niezauważalny", jeśli prądnica miałaby zasilić
> cokolwiek powyżej wata lub dwóch.
>
> Przy czym należy mieć na uwadze, jak słusznie zauważył Roman, że
> to formalnie podchodzi pod kradzież.
Ponoć przemysłowe maszyny na liniach produkcyjnych, gdzie woda jest
wykorzystywana, używają jej do napędu.
Podobnie jak zraszacze ogrodowe.
Robert
-
57. Data: 2020-02-28 20:44:52
Temat: Re: Wy się tutaj z jakąś fotowoltaika
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-02-28 o 11:30 -0800, Kris napisał:
> Taki trzeci wodomierz w instalacji przyjmijmy że by to było. Bo
> oprócz tego w piwnicy każdy ma jeszcze swój w mieszkaniu
Opór wodomierza jest pomijalnie mały, jego śmigiełko niczego nie
napędza. Prądnica, przynajmniej taka co zasila coś innego niż
pojedynczy LED, stawia wyczuwalny opór.
> Nie zaprzeczam, nie potwierdzam i proszę nie wyciągać z tego żadnych
> wniosków. Ale tak z ciekawości- co tam ew bym kradł?
Jakość usługi, za którą płacą lokatorzy.
> Roman pisał "ciśnienie" ale z tego żaden z 12 lokatorów grosza w PLN
> nie straci.
No ba, nawet zaoszczędzą, bo pod prysznicem mniej wody zużyją. Powinni
za to jeszcze odpalić ci jakiś procent. Co prawda cykl prania się
wszystkim wydłuży i na zapełnienie wanny trzeba czekać dłużej, no ale
to dla ich dobra przecież. Powinni zrozumieć. Ew. można coś o ekologii
jeszcze dorzucić.
Mateusz
-
58. Data: 2020-02-28 20:55:15
Temat: Re: Wy się tutaj z jakąś fotowoltaika
Od: Kris <k...@g...com>
>No ba, nawet zaoszczędzą, bo >pod prysznicem mniej wody >zużyją. Powinni
>za to jeszcze odpalić ci >jakiś procent.
Ja tam generalnie bym od nich nic nie brał. Na chleb inaczej zarabiam. Ale
coniektorzy PLN-ny wydają kupując cudaki zwane perlatorami czy jakoś tak. Żeby mniej
wody zużyć ponoć.
>Co prawda cykl prania się
>wszystkim wydłuży i na
>zapełnienie wanny trzeba >czekać dłużej, no ale
>to dla ich dobra przecież.
No przecież- na perlatorach zaoszczędzą
>Powinni zrozumieć.
Nie ma szans aby zauważyli
>Eww. można coś o ekologii
>jeszcze dorzucić.
A ten wątek proszę rozwiń- nagroda dla mnie jakaś czy cuś że kamienica rocznie
xxxlitrów wody mniej zużyła?
-
59. Data: 2020-02-28 21:04:53
Temat: Re: Wy się tutaj z jakąś fotowoltaika
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 28/02/2020 14:32, Kris wrote:
> W dniu czwartek, 27 lutego 2020 20:42:26 UTC+1 użytkownik heby napisał:
>> Wręcz odwrotnie, nalezy piętnować każdy taki pomysł[1]
>> [1] Mowa o perpetum mobile z przelewaniem wody czy łaczeniu prądnic z
>> silnikami.
> Co do /w może masz rację
> ale z drugiej strony nie ma obowiązku robienia tylko racjonalnych rzeczy
Oczywiście. Problem w tym że w latach 80 tego typu brednie były
zatrzymywane na etapie progu wejścia do druku. Obecnie próg zniknął. W
efekcie "każdy może" i ani się nie obejrzałeś masz świat pełen imbecyli:
płaskoziemców, antyszczepionkowców, fanatyków religijnych, populistów i
całej tej swołoczy która wiedzę czerpie z charyzmatycznych ignorantów z
youtuba czy facebooka powoli zmieniając otoczenie wokół mnie na czyste
średniowiecze światopoglądowe. W dodatku ludzie przestali zauważać że są
debilami bo z ekranu komputera i telewizora równi im debile, głownie
prawnicze autorytety, głoszą jeszcze głupsze rzeczy.
To czyni "robienie nieracjonalnych rzeczy" niebezpiecznymi. I należy za
każdym razem walić w pusty łeb takich imbecyli co do których oczywistość
kłamstwa wynika z matematyki i fizyki.
> Jeśli ktoś ma kaprys aby podczas podlewania ogródka migała mu żaróweczka zasilana z
prądnicy napędzanej woda podlewająca ogródek to mnie nic do tego.
Ale jesli jakiś debil bredzi że "wystarczy wyregulować i będzie 100kW"
to obojętność i tolerancja skończy się tak jak widać obecnie za oknem
czyli imbecylami z hasłami o tym że szczepionki zabijają.
Głoszenie kłamstw to nie jest wolnośc słowa. A tak się akurat znakomicie
składa że te imbecyle kłamią w naukach ścisłych. Tam gdzie kłamstwa są
widoczne jak na dłoni. Nie ma usprawiedliwienia.
Tu masz przykład imbecyla który własnie odkrył wiedzę ze szkoły
podstawowej. Ilu ludzi uwierzy w to że to antygrawitacja?
https://www.youtube.com/watch?v=W1-tET6zt4k
Na pewno nie powinniśmy mieć nic przeciwko robieniu *publicznie* rzeczy
nieracjonalnych? Ah tak, zapomniałem. Kościoły budujemy. No tak, sorry.
Może w następnej iteracji wszechświata będzie lepiej.
-
60. Data: 2020-02-28 21:07:04
Temat: Re: Wy się tutaj z jakąś fotowoltaika
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 28/02/2020 19:59, Budzik wrote:
> skad sie bierze to cisnienie w rurach z woda?
Brała się z tego:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wie%C5%BCa_ci%C5%9Bnie
%C5%84
Obecnie jest ich już tak mało ...